Ślęza zagra w Gaci ze spadkowiczem

W sobotę (21 maja) o godz.17 w Gaci, rozegrany zostanie mecz 30. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), pomiędzy Ślęzą Wrocław i miejscową Foto-Higieną.

 
Po raz ostatni (przynajmniej na rok) Ślęza wybierze się do Gaci, by na kameralnym obiekcie w tej najmniejsze w III lidze miejscowości, zmierzyć się z Foto-Higieną. Zespół ten już oficjalnie stał się pierwszym spadkowiczem, po bardzo nieudanym dla siebie sezonem.

Foto-Higiena żegna się z III ligą, ale też trzeba zaznaczyć, że duży wpływ na to miała sytuacja jeszcze przed startem rozgrywek. Przypomnijmy, że już w poprzednim sezonie drużyna z Gaci zajęła spadkowe miejsce. Tymczasem okazało się, że ani mistrz, ani też wicemistrz IV ligi opolskiej nie miał ochoty na awans, przez co zgodnie z regulaminem w III lidze utrzymać się miała Foto-Higiena. Nie spodobało się to jednak Opolskiemu Związkowi Piłki Nożnej, który próbował tak nagiąć regulamin, by do III ligi wprowadzić zespól, który w IV lidze zajął 3 miejsce. Sprawę rozstrzygnąć musiał zatem PZPN, który podjął jedyną możliwą, prawidłową decyzję, na mocy której miejsce w III lidze zachowała Foto-Higiena. Te trwające jednak sporo czasu przepychanki, sprawiły, że z będącej w zawieszeniu drużyny z Gaci odeszła grupa zawodników, a gdy wreszcie podjęto ostateczną decyzję, na prędce przystąpiono do budowy, w dużej mierze nowego zespołu. Znalazło się w nim sporo piłkarzy nie mających doświadczenia na trzecioligowym poziomie rozgrywkowym i to w kolejnych miesiącach dało się odczuć. Foto-Higiena praktycznie od samego początku znajdowała się w ogonie tabeli, przegrywając większość spotkań. Od czasu do czasu zespół ten jednak potrafił sprawić niespodziankę, a nawet sensację. Największą z nich była ta, która miała niestety miejsce we Wrocławiu, gdy Foto-Higiena wygrała na Kłokoczycach 2:0 ze Ślęzą.

Po rundzie jesiennej, choć drużyna z Gaci zajmowała ostatnie miejsce, można było w Gaci myśleć jeszcze o zachowaniu trzecioligowego bytu. Foto-Higiena miała na koncie 13 pkt, czyli tyle samo co Karkonosze i Warta, a do będącego nad kreską MKS-u Kluczbork traciła zaledwie 2 pkt. Trudno było jednak z optymizmem oczekiwać wiosennej rywalizacji, bowiem drużynę w zimie opuściła kolejna grupa zawodników, w tym tak ważni jesienią piłkarze jak Grzegorz Kazimierowicz i Filip Szczypkowski. Nastąpiła też zmiana na stanowisku trenera, bowiem Waldemara Tęsiorowskiego zastąpił Krystian Pikaus, dla którego był to powrót do klubu z Gaci po 7 latach. Pierwszy

Pierwszy wiosenny mecz Foto-Higieny mógł jednak dać nadzieję, bo remis w Goczałkowicach z ówczesnym liderem wydawał się być dużym osiągnięciem. Później okazało się jednak, że LKS wiosną w niczym nie przypominał drużyny z jesieni i przez długi czas wcielił się w rolę dostarczyciela punktów. Po tym meczu przyszła jednak seria aż ośmiu z rzędu porażek, przerwana dopiero w 28 kolejce, w której Foto-Higiena remisując z Pniówkiem, zdobyła swój dopiero drugi wiosną punkt. W swoim ostatnim meczu klub spod Oławy przegrał jednak bardzo wysoko, bo 0:5 w Kluczborku, i definitywnie przypieczętował swój los.

Teoretycznie Ślęza powinna poradzić sobie w Gaci, ale teoria a praktyka bardzo się od siebie różnią (najlepszym przykładem jest jesienny mecz). Mamy jednak nadzieję, że tym razem wrocławianie staną na wysokości zadania i postarają się zmazać plamę z pierwszej rundy. Na to bardzo liczymy i tego też się trzymamy.

Niestety, tym razem nie przeprowadzimy relacji tekstowej z tego meczu, ale wynik z niego na bieżąco będzie aktualizowany na portalu żółto-czerwoni.