III liga kobiet – Wrocławska inauguracja sezonu piłkarek Ślęzy

W niedzielę (1 września) o godz.18 na stadionie przy ul. Na Niskich Łąkach, rozegrany zostanie mecz 2. kolejki rozgrywek III ligi kobiet, pomiędzy Ślęzą Wrocław i MOTO-Jelczem Oława.

 

 

Choć Ślęza ma już za sobą mecz w Wałbrzychu, to tak naprawdę rozgrywki ligowe rozpocznie w niedzielę. Wygrany 13:0 mecz z Zagłębiem (z całym szacunkiem dla tego zespołu), nie był miarodajnym odzwierciedleniem aktualnej dyspozycji żółto-czerwonych. Zdecydowanie więcej o formie naszej drużyny będziemy wiedzieć w niedzielę, gdy zmierzy się ona z bardzo niewygodnym rywalem, jakim jest Moto-Jelcz Oława.

Ślęza z Moto-Jelczem (wcześniej KS-em Oława) zagra po raz 7. Dotychczasowe konfrontacje tych zespołów zawsze były bardzo zacięte, a ich bilans to 3. zwycięstwa 1KS-u, 2. remisy i 1. zwycięstwo zespołu z Oławy. Bramki 8-5 na korzyść Ślęzy. Już choćby te statystyki pokazują, że żółto-czerwonym nie było łatwo w starciach z Moto-Jelczem i przypuszczamy, że w niedzielę może być podobnie.

W lecie w Moto-Jelczu doszło do kilku zmian. przede wszystkim zmienił się trener, bowiem po 5. latach z roli szkoleniowca zrezygnował Jarosław Aleksandrzak, a zastąpił go Sławomir Kraczek. Doszło też do roszad w kadrze drużyny. Póki co jest ona mniej liczna niż w poprzednim sezonie. Brakuje w niej między innymi doświadczonej Katarzyny Kamińskiej, która przeniosła się do UKS-u Bierutów, a także Katarzyny Kowalskiej. Moto-Jelcz to wciąż jednak zespół z bardzo doświadczonymi piłkarkami w kadrze, choć coraz częściej do składu dobijają się zawodniczki młodszego pokolenia. W 1. kolejce Moto-Jelcz zremisował 1:1 w Świdnicy z Polonią, co z jednej strony można uznać za niespodziankę, ale z drugiej wynik tego meczu może wskazywać na duży potencjał ekipy z Oławy.

Ślęza w niedzielę zagra ponownie w składzie daleko odbiegającym od tego z poprzedniego sezonu, i nie chodzi tu o dziewczyny, które odeszły, a o te które z różnych powodów wciąż grać jeszcze nie mogą. Trener Arkadiusz Domaszewicz desygnuje do gry bardzo młodą jedenastkę, w której nie brakować będzie juniorek, a po za 21-letnią Olą Malinowską w bramce, przy nazwiskach pozostałych dziewczyn figuruje wielka litera M (młodzieżowiec) a ich data urodzenia rozpoczyna się od dwójki. W Wałbrzychu w żółto-czerwonych barwach zadebiutowały trzy dziewczyny, a być może w niedzielę doczekamy się dwóch kolejnych debiutów.

Celem niedzielnego meczu jest oczywiście zwycięstwo i do tego celu dążyć będą wrocławianki. Łatwiej grać im będzie, jeśli z trybun wsparte zostaną przez kibiców i dlatego też serdecznie zapraszamy wszystkich fanów futbolu w żeńskim wydaniu, na to bardzo interesująco zapowiadające się spotkanie.