Jakub Kosiorek: ”Spodziewamy się ciężkiego spotkania”
Przed sobotnią konfrontacją z Wartą Gorzów Wielkopolski rozmawiamy z bramkarzem tej drużyny Jakubem Kosiorkiem.
W dobrych humorach wracaliście po ostatniej kolejce do Gorzowa Wielkopolskiego. Co zadecydowało o Waszej wyjazdowej wygranej z Piastem Żmigród?
Myślę, że o zwycięstwie przesądziło to, że zaczęliśmy w końcu skutecznie realizować założenia trenerów.
Sześć punktów w sześciu meczach Warty to wynik z którego jako beniaminek możecie być zadowoleni?
Każdy z nas z pewnością liczył na więcej. Mimo, że jesteśmy beniaminkiem mamy personalnie bardzo dobry zespół i powoli tę jakość udaje nam się pokazać na boisku. Z poprzednich pojedynków z pewnością mogliśmy wyciągnąć więcej.
Kiedy bliżej przyjrzymy się statystykom Twojej ekipy po dotychczasowych spotkaniach tym co przykuwa uwagę jest spora liczba straconych goli. Z czego to wynika?
Uważam, że bierze się to z ofensywnego stylu jaki prezentujemy.
Problemem Warty w obecnych rozgrywkach jest też to, że nie zdobywacie punktów na własnym terenie. Myślisz, że ta sytuacja może zmienić się już w sobotę po meczu ze Ślęzą?
Chcemy zacząć punktować również w domu i jestem pewny jeżeli zrealizujemy założenia nakreślone w szatni tak jak w ostatnim pojedynku, to pierwsze punkty u siebie zdobędziemy już w sobotę.
Jakim przeciwnikiem będzie drużyna prowadzona przez trenera Grzegorza Kowalskiego?
Ślęza Wrocław to dobry oraz z pewnoscią doświadczony na trzecioligowych boiskach zespół więc spodziewamy się ciężkiego spotkania, z którego to my wyjdziemy zwycięsko.
Fot. www.gorzow24.pl