IV liga kobiet – Dziewięć bramek do przerwy i żadnej po
W meczu 6. kolejki rozgrywek IV ligi kobiet, Ślęza II Wrocław wygrała z Orlikiem Jelenia Góra 9:0.
Wynik tego meczu ustalony został już do przerwy, co może trochę dziwić, gdy w pierwszej połowie strzela się 9. bramek, a w drugiej już żadnej.
Jeleniogórski Orlik to bardzo młody zespół, w którym najstarsze grające dziś zawodniczki we Wrocławiu, urodziły się w roku 2001 i było ich tylko trzy. Zespół ten grał bardzo ambitnie, ale umiejętnościami wyraźnie ustępował rezerwom Ślęzy. Wrocławianki szybko otworzyły rezultat, bo już w 8 min. piłkę do bramki skierowała Paulina Zygadlik. Gra toczyła się w praktyce w okolicach pola karnego przyjezdnych, a sytuacji bramkowych było aż nadto, a sporo z nich kończyło się kolejnymi golami.
W przerwie i tuż po niej w 1KS-ie doszło do siedmiu zmian. Nie zmieniło to obrazu gry, po za jednym, zasadniczym wyjątkiem, a mianowicie, że Ślęza w tym zestawieniu personalnym nie strzeliła ani jednego gola. Warto też nadmienić, że w 52 min. jedyną tak naprawdę okazję miała drużyna gości, lecz Emilia Szydłowska posłała piłkę obok słupka.
ŚLĘZA II WROCŁAW – ORLIK JELENIA GÓRA 9:0 (9:0)
1:0 Zygadlik (as.Janus) 8′
2:0 W.Gąsiorek (Janus) 13′
3:0 Zygadlik (Janik) 14′
4:0 Zonenberg (karny) 24′
5:0 Gogacz (Zonenberg) 31′
6:0 Zygadlik (Janus) 34′
7:0 Zonenberg (Wypych) 42′
8:0 Janus (Zygadlik) 43′
9:0 Gogacz 45′
Ślęza II – Gazda (46’Drucks), Kaczor, W.Gąsiorek, Ciesielska, Wypych (46’A.Gąsiorek), Gruchała (46’Szopińska), Janik (56’Mielniczuk), Zonenberg, Zygadlik (46’Guzek), Gogacz (46’Zacharz), Janus (56’Piaseczna)
Zdjęcia z meczu dostępne są w galerii.