Piłkarki Ślęzy zdecydowanie lepsze od rywalek z Pabianic
W sparingowym meczu Ślęza Wrocław wygrała z PTC Pabianice 6:0.
Bez trenera Arkadiusza Domaszewicza piłkarki Ślęzy przystąpiły do meczu z PTC Pabianice. Powód absencji trenera był jednak jak najbardziej uzasadniony, bowiem trener Arek i jego wspaniała żona, a zarazem nasza świetna piłkarka – Nikola – zostali rodzicami cudownej córeczki – Leny. Gratulujemy.
Mecz z drugoligowcem z Pabianic toczył się pod dyktando Ślęzy. Nasz piłkarki grając pewnie i na luzie, dominowały zdecydowanie przez całe 90 minut. Praktycznie mecz ten można by było sprowadzić do pojedynku naszych zawodniczek i doskonałej bramkarki zespołu gości, będącej zadecydowanie najlepszą zawodniczką w swoi zespole. Gdyby nie ona, to wynik tego meczu mógłby być przynajmniej podwojony.
Pierwszego gola w tym starciu strzeliła Agata Brzozowska, której asystowała Nikola Góra. Przy kolejnych dwóch bramkach role się odwróciły. Tym razem w rolę asystentki wcieliła się Agata, a Nikola była egzekutorką. Kolejne trzy bramki Ślęza zdobyła po przerwie. Trafienie nr 4 to strzał głową Pauliny Zygadlik którą kapitalnym podaniem obsłużyła Zuzanna Walczak. Przy piątym golu na listę strzelców wpisała się Kinga Podkowa, a końcowy rezultat ustaliła efektowną przewrotką Oliwia Szewczyk. O pozostałych sytuacjach pisać już nie będziemy, bo było ich bardzo dużo, a sporo z nich powinno przynieść kolejne bramki. Z jednej strony zawodziła nasze zawodniczki skuteczność, a z drugiej na przeszkodzie ku temu, stawała znakomita postawa golkiperki z Pabianic.
ŚLĘZA WROCŁAW – PTC PABIANICE 6:0 (3:0)
1:0 Brzozowska 14′
2:0 Góra 33′
3:0 Góra 38′
4:0 Zygadlik 62′
5:0 Podkowa 71′
6:0 Szewczyk 78′
Ślęza – Niedzielska, Gaber, Olbińska, Szewczyk, Tyza, Krawczyk, Adamiec, J.Zonenberg, Brzozowska, Góra, Mieszczak oraz Raduj, Janik, Ciesielska, Wróbel, Walczak, Zygadlik, Podkowa.