Podsumowanie 4. kolejki rozgrywek Orlen I Ligi Kobiet
W 4. kolejce rozgrywek Orlen I Ligi Kobiet trzy mecze wygrały zespoły miejscowe i również trzy przyjezdne.
Za nami 4 kolejki, po których wciąż bez porażki są 3 drużyny (Resovia, Checz i Trójka) i również 3 czekają nadal na swój pierwszy k9omplet punktów (Bielawianka, SWD i Ząbkovia). W ostatniej kolejce strzelono 26 bramek, co daje średnią 4,33 gola na mecz.
UKS 3 WERONICA STASZKÓWKA JELNA – ZĄBKOVIA ZĄBKI 9:2
Drużyna z Jelnej była w tym meczu faworytem, choć rozmiar jej zwycięstwa trochę zaskakuje, a jednocześnie potwierdza, że Trójka może w tym sezonie mocno namieszać w rywalizacji o awans.
HYDROTRUCK CZWÓRKA RADOM – RESOVIA RZESZÓW 1:2
W tym emocjonującym meczu gole strzelały tylko rzeszowianki, umieszczając dwukrotnie piłkę w bramce rywalek i raz w swojej. Skromne, ale jakże cenne zwycięstwo Resovii, pozwoliło tej drużynie pozostać na fotelu lidera.
ENERGA CHECZ GDYNIA – LECH UAM POZNAŃ 3:2
Gdynianki trzymają się zasady, że trzeba strzelić jedną bramkę więcej od rywalek. Wszystkie zwycięstwa w tym sezonie jakie odniósł ten zespół, to zwycięstwa różnicą jednego gola, a to z Lechem zapewniło trafienie w 5. minucie doliczonego czasu.
SPORTIS KKP BYDGOSZCZ – SKRA CZĘSTOCHOWA 2:1
Patrząc na dotychczasowe wyniki obu zespołów, to być może ten nie zaskakuje, ale biorąc pod uwagę przedsezonowe prognozy, w których zdecydowaniej wyżej stały akcje Skry, to jest to jednak dosyć niespodziewany rezultat.
SWD WODZISŁAW ŚL. – POLONIA ŚRODA WLKP. 1:2
SWD po reaktywacji wciąż szuka swojego pierwszego punktu, ale choć w tym starciu wodzisławianki były najbliżej jego zdobycia, to jednak wszystkie trzy zabrała ze sobą drużyna z Wielkopolski.
BIELAWIANKA BIELAWA – ŚLĘZA WROCŁAW 0:1
Ten mecz relacjonujemy osobno.