Polonia – Ślęza: wypowiedzi pomeczowe
Oto, co po spotkaniu w Słubicach powiedzieli trenerzy i piłkarze obu zespołów:
Krzysztof Kaczmarczyk (trener Polonii): „Mieliśmy dziś swoje sytuacje, może nie było ich za dużo, ale też przegraliśmy dziś po błędzie indywidualnym. Wiedzieliśmy, że Ślęza potrzebuje punktów, chcieliśmy dziś walczyć jak w każdym meczu, ale nie udało nam się to. Szkoda tego meczu, bo z patrząc na jego przebieg utrzymywaliśmy się przy piłce, mieliśmy kilka okazji, które mogliśmy wykorzystać, ale niestety przegrywamy.
Grzegorz Kowalski (trener Ślęzy): „Potrzebowaliśmy bardzo tego zwycięstwa, jak wszystkich ostatnio. Taki mecz jak dziś jest zawsze meczem zasadzką, który musisz wygrać. Wszyscy myślą, że trzeba to wygrać i powinno pójść łatwo. Natomiast przeciwnik nie chce się z tym zgodzić, a w piłce wszystko jest możliwe i dziś było to widać, było widać, że Polonia Słubice jest zespołem, który chce grać w piłkę. Było widać rękę trenera, że przekonuje do tego zawodników. Natomiast też trochę swobodniej się gra z opcją taką, że już nie gra się o nic, natomiast u nas to usztywnienie powodowało, że trochę przestaliśmy grać w piłkę, tylko udało nam się strzelić tą bramkę i potem była jakby próba heroicznego dowiezienia tego wyniku do końca. Trzeba powiedzieć, że w mojej ocenie drużyna Polonii była dziś lepszym zespołem, ale wyjeżdżamy stąd z trzema punktami i przyjmujemy to z zadowoleniem.
Cyprian Poniedziałek (Polonia): „Na pewno ciężkie dla nas spotkanie, ale myślę, że był to dobry mecz w naszym wykonaniu. Mieliśmy swoje sytuacje, bramka dla Ślęzy padła tak naprawdę po naszym błędzie indywidualnym. Gdyby ten mecz troszkę inaczej się dziś potoczył mogliśmy w nim zdobyć punkt lub więcej.
Przemysław Marcjan (Ślęza): „To był mecz, który na papierze mówił, że powinien być dla nas spacerkiem, ale wiedzieliśmy że tak nie będzie i nie było. Pomimo tego, że Polonia spadła z ligi postawiła trudne warunki. Byliśmy lepsi o jedną bramkę, tylko jedną, a jak ważna dla naszej sytuacji w tabeli. Wygraliśmy i tylko to się liczy.