Były emocje, lecz goli zabrakło

W meczu 19. kolejki rozgrywek Betclic III Ligi (grupa 3), Ślęza Wrocław zremisowała z Cariną Gubin 0:0.

 

W pierwszym w tym roku meczu ligowym, przybyli na stadion kibice zobaczyli niezłe widowisko, toczone w dobrym tempie. Nie zobaczyli jednak tego, czego najbardziej oczekiwali, czyli goli. Żałować mogą przede wszystkim, że nie zobaczyli ani jednego trafienia żółto-czerwonych, którzy stworzyli sobie więcej sytuacji i przynajmniej na jedną bramkę zasłużyli. W piłce liczy się jednak to, co w sieci, a niestety piłka ani razu nie zdołała w niej zatrzepotać. Kibice nie zobaczyli też na boisku Roberta Pisarczuka i Miłosza Kozika, pauzujących za nadmiar żółtych kartek.

Ślęza bardzo dobrze rozpoczęła to spotkanie, już w pierwszych minutach tworząc akcje zakończone strzałami. Niestety, ani Kamil Olek, ani też dwukrotnie Paweł Wojciechowski, nie zdołali pokona Jakuba Rędzio. Z biegiem czasu gra się wyrównała, a w 18 min. Wiktor Nahrebecki oddał strzał zmuszając do interwencji Kacpra Kozioła, a jak się potem okazało, była to jedyna celna próba przyjezdnych w tym spotkaniu. Chwilę potem Wojciechowski starał się zaskoczyć bramkarza uderzeniem po długim rogu, ale i tym razem nie dał się on zaskoczyć. W 31 min. po kontrataku na uderzenie zdecydował się Błażej Jakóbczyk i trafił w poprzeczkę.

Po zmianie stron Carina osiągnęła optyczną przewagę, z której w praktyce nic nie wynikało, bo po za mocnym, acz bardzo niecelnym strzałem Przemysława Haraszkiewicza, nie tworzyła okazji podbramkowych. Ślęza miała ich za to jeszcze kilka. Niewiele pomylił się Wojciechowski, a Mikołaj Wawrzyniak strzelił zbyt lekko by zaskoczyć bramkarza Cariny. W 68 min. Wojciechowski znakomitym podaniem obsłużył Olka, a ten mając przed sobą tylko bramkarza, posłał piłkę obok słupka. Mimo, że kilka razy mocno kotłowało się w pobliżu obu bramek, piłka nie potrafiła do niej znaleźć drogi. Ostatni akcentem tego starcia było niecelne uderzenie Afonso, po którym arbiter zagwizdał po raz ostatni.

ŚLĘZA WROCŁAW – CARINA GUBIN 0:0

Ślęza – Kozioł, Wojciechowski (70’Vanda), Jakóbczyk (70’Vinicius), Wawrzyniak, Marcjan, Olek (80’Drzymkowski), Jabłoński, Kluzek, Afonso, Bieńkowski, Kifert
rezerwa – Sypniewicz, Jezierski, Toboła, Chmielewski, Bulat, Kaique
Carina – Rędzio, Więcek, Nazar (78’Dziedzic), Matuszewski, Haraszkiewicz (71’Żarkowski), Diduszko (88’Sylwestrzak), Dzidek, Staszkowian, Elorhan (71’Suski), Kyziol (78’Paraszczak), Nahrebecki
rezerwa – Zabielski, Janik, Zając, Maliszewski

Sędziowali – Paweł Wrzeszczyński (Kalisz) oraz Szymon Pera i Tomasz Stelmaszewski
Żółte kartki : Vinicius – Diduszko, Nahrebecki
Widzów – 200

Ślęza rundę rewanżową zacznie w Bydgoszczy

W sobotę (1 marca) na stadionie przy ul. Słowiańskiej w Bydgoszczy, rozegrany zostanie mecz 12. kolejki rozgrywek Orlen I Ligi Kobiet, w którym Ślęza Wrocław zmierzy się z miejscowym KKP.

 

Długo czekaliśmy na wznowienie rozgrywek, aż wreszcie w sobotę to nastąpi. Wrocławska Ślęza zagra w Bydgoszczy z niewygodnym dla siebie rywalem, bo choć KKP zajmuje dopiero 11. (spadkowe) miejsce w tabeli, to jest to jednak przeciwnik, z którym wrocławiankom łatwo się nie grało. W poprzednim sezonie, który drużyna z Kujaw zakończyła na również 11. miejscu (pierwszoligowy byt zachowała po tym jak z rozgrywek wycofał się Checz Gdynia), Ślęza przegrała u siebie 1:2, a w rewanżu w Bydgoszczy wygrała 1:0. W tym sezonie, w jesiennym starciu, 1KS wygrał 2:0, choć jeszcze do 64 minuty był bezbramkowy remis.

Zespół z Bydgoszczy jesienią zdobył tylko 4 pkt i znajduje się w bardzo trudnej sytuacji. Co prawda w meczach sparingowych KKP nie przegrał ani razu, ale też grał w nich tylko z rywalami z niższych klas rozgrywkowych. Niewiele też napłynęło informacji o transferach jakich dokonał klub. W zasadzie ukazała się tylko wiadomość o pozyskaniu 17-sto letniej Nikoli Młynek, która w rundzie jesiennej reprezentowała barwy ekstraligowej Skry Częstochowa.

Ślęza niestety nie miała okazji zagrać przed tygodniem, zaplanowanego wcześniej ostatniego testu przed ligą, po tym jak z przyjazdu do Wrocławia zrezygnowała krakowska Wanda. Stąd też ostatnim sprawdzianem był rozegrany przed dwoma tygodniami pucharowy mecz w Łodzi. Wydaje się jednak, że drużyna jest dobrze przygotowana do rundy rewanżowej, ale czy tak jest w rzeczywistości ? Zweryfikuje to boisko. W zimie w kadrze 1KS-u nie zaszło wiele zmian. Doszła tylko jedna piłkarka – Paulina Pompa. Watro też zaznaczyć, że po długiej, spowodowanej kontuzją przerwie, do zespołu powróciła Dominika Woźniak.

Dziewczyny chcą dobrze rozpocząć wiosnę, a stanie się tak tylko w przypadku zwycięstwa w Bydgoszczy, na które je z pewnością stać. Dla naszych kibiców przeprowadzimy z tego meczu relację tekstową, do której śledzenia zachęcamy.

Spotkanie sędziować będzie Martyna Krygier z Gdańska.

 

Na początek Ślęza kontra rewelacyjna Carina

W piątek (28 lutego) o godz.15:30 W Centrum Piłkarskim Ślęzy Wrocław, rozegrany zostanie mecz 19. kolejki rozgrywek Betclic III Ligi (gr.3) pomiędzy Ślęzą Wrocław i Cariną Gubin.

 

Po długiej zimowej przerwie rozgrywki wznawia Betclic III Ligi, a na sam początek wiosennych zmagań czeka nas hitowo zapowiadające się starcie pomiędzy szóstą w tabeli (i jednym zaległym meczu do rozegrania) Ślęzą Wrocław i rewelacja rundy jesiennej, plasującej się na pozycji wicelidera, Cariną Gubin. Aby jeszcze mocniej podkreślić to wydarzenie, warto wspomnieć, że Carina wygrała ostatnie pięć spotkań, ale też i Ślęza jej pod tym względem nie ustępuje, bowiem w sześciu ostatnich spotkaniach ani razu nie schodziła z boiska pokonana (5 zwycięstw i 1 remis).

Carina to zespół, który jesienią spisywał się znakomicie, a swoją postawą zaskoczył wielu obserwatorów trzecioligowych zmagań. Mało kto bowiem stawiał na to, że przygraniczna drużyna będzie rywalizować o awans do II ligi, a tymczasem podopieczni trenera Grzegorza Kopernickiego, długie zimowe miesiące spędzili na 2. miejscu w tabeli. Co też jest warte zauważenia, tę swoja pozycję Carina w dużej mierze zawdzięcza doskonałej postawie w meczach wyjazdowych, w których doznała zaledwie jednej porażki (w Legnicy) i też tylko raz zremisowała (w Zabrzu), a aż sześciokrotnie wracała z delegacji z kompletem punktów.

Mimo dobrej postawy zespołu, zarząd i sztab szkoleniowy zimą nie próżnowali, starając się sprawić, żeby kadra na rundę wiosenną była jeszcze mocniejsza. Stąd też ściągnięto do Gubina kilu ciekawych piłkarzy, w tym dobrze nam znanego Macieja Diduszko (11 ligowych spotkań w barwach 1KS-u), który po półrocznym pobycie w Głogowie, powrócił do Cariny. Maciek to nie jedyny piłkarz wicelidera, który wcześniej reprezentował żółto-czerwone barwy, bo między słupkami bramki Cariny stoi Piotr Zabielski (68 meczów w 1KS-ie)

Carina przyjedzie do Wrocławia z zamiarem odniesienia pierwszego w historii zwycięstwa nad Ślęzą, ale nasz zespół ma całkiem inne plany i nie zamierza do tego dopuścić. Wrocławianie chcą podtrzymać dobrą passę starć z zespołem z Gubina, a pomóc w tym mają nowi zawodnicy (oczywiście zależy to od tego, czy trener Grzegorz Kowalski na nich postawi), których w kadrze 1KS-u jest czterech, a wśród nich powracający do Wrocławia Vinicius.

Oba zespoły lubią grać ofensywną piłkę i oba dążyć będą do zwycięstwa, co zapowiada bardzo interesujące spotkanie, na które warto się wybrać, do czego gorąco zachęcamy.

Informacje organizacyjne –

Bilety dostępne będą w kasie, która otwarta zostanie na godzinę przed meczem.
Podczas meczu w kawiarni ŚlęzAnka, będzie można kupić koszulki meczowe Ślęzy Wrocław, a także inne akcesoria klubowe.
Informujemy, że na taras widokowy wstęp będą miały tylko osoby z odpowiednim identyfikatorem.
Wjazd na parking i wejście na stadion od ul. Zakrzowskiej.
Dojazd MPK – autobusy linii D, 128, 130, 111 i 151 – przystanek Zakrzowska
autobusy linii N, 121, 131 – przystanek Rondo Lotników Polskich (trzeba przejść przez wiadukt).
Dojazd PKP – przystanek Wrocław Psie Pole (trzeba przejść przez wiadukt).
Gastronomia – Kawiarnia „ŚlęzAnka” w budynku klubowym i grill w domku obok trybun.

Tych kibiców, którzy nie będą mogli przybyć na stadion, zapraszamy do obejrzenia transmisji, którą przeprowadzi nasz partner – P4P Football.

Paweł Wrzeszczyński arbitrem meczu Ślęza – Carina

Paweł Wrzeszczyński z Kalisza, sędziować będzie mecz 19. kolejki rozgrywek Betclic III Ligi (gr.3) pomiędzy Ślęzą Wrocław i Cariną Gubin.

 

28-letni Paweł Wrzeszczyński arbitrem trzecioligowym jest od sezonu 2017/18, a w bieżącym sezonie zadebiutował w II lidze.  Do tej pory sędziował on dwa mecze z udziałem Ślęzy Wrocław. Ich bilans to zwycięstwo i porażka żółto-czerwonych.

W bieżących rozgrywkach kaliski arbiter sędziował w11. meczach (II i III liga oraz Puchar Polski). Pokazał w nich 66. (śr. 6 na mecz) żółtych kartek, 1. czerwoną i podyktował 5. rzutów karnych.

19. kolejka Betclic III ligi: Typy Błażeja Jakóbczyka

Oto jakie rozstrzygnięcia w 19. kolejce Betclic III ligi (gr. 3) typuje piłkarz Ślęzy Wrocław Błażej Jakóbczyk.

 

 

Odra Bytom Odrzański

Pniówek 74 Pawłowice

1

Ślęza Wrocław

Carina Gubin

1

Stal Brzeg

LKS Goczałkowice-Zdrój

2

Polonia Słubice

Miedź II Legnica

2

Stilon Gorzów Wielkopolski

Lechia Zielona Góra

X

Podlesianka Katowice

Warta Gorzów Wielkopolski

X

MKS Kluczbork

Górnik Polkowice

1

Śląsk II Wrocław

Górnik II Zabrze

1

Karkonosze Jelenia Góra

Unia Turza Śląska

1

Zapowiedź 12. kolejki rozgrywek Orlen I Ligi Kobiet

W sobotę (1 marca)  rozegranych zostanie pięć spotkań 12. kolejki rozgrywek Orlen I Ligi Kobiet. Jeden mecz został przełożony.

 

HYDROTRUCK CZWÓRKA RADOM – LECH UAM POZNAŃ (jesienią 0:6) godz.12:00
Oczywistym faworytem tej potyczki jest poznański wicelider, ale drużyna z Radomia już niejednokrotnie potrafiła urwać punkty wyżej notowanym rywalom. Jak będzie teraz ?

UNIWERSYTET JAGIELLOŃSKI KRAKÓW – MEDYK KONIN (5:0) godz.13:30
Absolutny hit kolejki. Zespół z Krakowa, któremu chyba tylko kataklizm mógłby nie pozwolić awansować, podejmować będzie drużynę z Konina. Medyk w przerwie między rundami, dokonał wielu spektakularnych transferów, w jednym tylko celu, a jest nim powrót do Ekstraligi.

UKS 3 WERONICA STASZKÓWKA JELNA – CZARNI II SOSNOWIEC (2:4) godz.14:00
Starcie drużyn, które w rywalizacji o awans liczyć się nie będą, co nie oznacza, że zabraknie w nim emocji.

POLONIA ŚRODA WLKP. – JUNA-TRANS STARE OBORZYSKA (2:1) godz.16:00
Mecz zespołów z środka tabeli, ale też wielkopolskie derby, a to zawsze pozwala oczekiwać na coś więcej.

KKP BYDGOSZCZ – ŚLĘZA WROCŁAW (0:2) godz.12:00
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.

BIELAWIANKA BIELAWA – LEGIONISTKI WARSZAWA (0:14) przełożony na 29.03.2025

 

Zapowiedź 19. kolejki rozgrywek Betclic III Ligi (gr.3)

W piątek i sobotę (28 lutego – 1 marca) rozegrana zostanie 19. kolejka rozgrywek Betclic III Ligi (grupa 3).

 

Runda wiosenna zapowiada się bardzo interesująco, zarówno w rywalizacji o awans jak też o uniknięcie spadku. Przypomnijmy, że od tego sezonu szansę awansu, poprzez dwustopniowe baraże, będzie miał też zespół, który w końcowej tabeli zajmie 2. miejsce. Bardzo ciekawa i emocjonująca będzie też walka o zachowanie trzecioligowego bytu. Od tego sezonu z automatu spadają nie trzy, jak było dotąd, a cztery drużyny. Ta liczba może się bardzo zwiększyć, poprzez spadkowiczów z II ligi, a w tej chwili z naszego makroregionu w strefie spadkowej znajdują się aż trzy kluby, co na ten moment oznaczałoby, że z III ligi (gr.3) spadałoby aż 7 zespołów.

ŚLĄSK II WROCŁAW – GÓRNIK II ZABRZE (jesienią 4:1) sobota godz.12:00
Lider obronę swej pozycji zaczyna od starcia z bardzo potrzebującymi punktów rezerwami Górnika. Śląsk jest faworytem, co nie znaczy jednak, że już ten mecz wygrał.

PODLESIANKA KATOWICE – WARTA GORZÓW WLKP. (1:2) sobota godz.13:00
Beniaminek z Katowic musi zapunktować, by nie stracić kontaktu z bezpieczną strefą, ale czy Warta na to pozwoli ?

STILON GORZÓW WLKP. – LECHIA ZIELONA GÓRA (0:2) sobota godz.13:00
Derby najbardziej znanych marek woj. Lubuskiego, to zawsze coś więcej niż zwykła ligowa potyczka.

POLONIA SŁUBICE – MIEDŹ II LEGNICA (2:4) sobota godz.14:00
Każdy inny wynik niż zwycięstwo Miedzi, będzie stanowić sensacyjne rozstrzygnięcie.

STAL BRZEG – LKS GOCZAŁKOWICE-ZDRÓJ (0:2) sobota godz.14:00
Mocno przebudowana zimą Stal, będzie chciała odczarować własny obiekt, na którym jesienią nie zdobyła nawet punktu. W meczu z LKS-em będzie o to jednak niezwykle trudno.

KARKONOSZE JELENIA GÓRA – UNIA TURZA ŚL. (1:0) sobota godz.17:00
Tabela pokazuje, że komplet punktów powinien pozostać w Jeleniej Górze.

MKS KLUCZBORK – GÓRNIK POLKOWICE (2:1) sobota godz.17:00
MKS mocno liczy się w rywalizacji o awans i aby nic pod tym względem się nie zmieniło, powinien ten mecz wygrać.

ODRA BYTOM ODRZAŃSKI – PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE (1:2) sobota godz.18:30
Odra walczy o utrzymanie, a ma w tym jej pomóc atut własnego boiska, na którym rozegra większość wiosennych spotkań, jednak Pniówek na pewno nie odda punktów bez walki.

ŚLĘZA WROCŁAW – CARINA GUBIN (2:1)piątek godz.15:30
Zapowiedź tego meczu w osobnym artykule.

Piotr Zabielski: „Do Ślęzy mam bardzo duży sentyment”

Przed spotkaniem z Cariną Gubin rozmawiamy z bramkarzem tej drużyny, byłym golkiperem Ślęzy Wrocław Piotrem Zabielskim.

 

 

Ponad trzy miesiące trwała przerwa zimowa w Betclic III ligi. Stęskniłeś się za ligową piłką?

Przerwa zimowa ma to do siebie, że jest na pewno dłuższa niż letnia. Był odpoczynek, był też czas na pracę i z wielkim głodem chcę już wrócić do ligowego grania.

Jesteście rewelacją ligi. Gdzie tkwi według Ciebie recepta na sukces Cariny?

Na pewno trener Grzegorz Kopernicki ma swój styl, swoją taktykę i swoją, inną niż inni trenerzy, z którymi miałem do czynienia wizję grania. W dużym skrócie można powiedzieć, że przysłowie „najlepszą obroną jest atak” odzwierciedla grę Cariny jak i personalnie zawodników.

Tylko dwa Wasze dotychczasowe mecze spośród osiemnastu w bieżącym sezonie zakończyło się remisami. Z czego to Twoim zdaniem wynika?

Jesteśmy zespołem ofensywnym, stwarzamy sobie w każdym meczu, nieważne z kim gramy, dogodne sytuacje do strzelenia bramki. Chcemy dominować z każdym przeciwnikiem tracąc przy tym jak najmniej bramek, więc myślę, że w żadnym wypadku nie cieszyliśmy się z remisu. Zawsze chcemy grać o zwycięstwo.

Już w pierwszej ligowej kolejce w tym roku zagracie ze Ślęzą Wrocław. Co najbardziej utkwiło Ci w pamięci z występów w naszym klubie?

Do Ślęzy mam bardzo duży sentyment. Jest to klub, w którym bez wątpienia „rozkwitłem”, czułem się w nim bardzo dobrze, szatnia bardzo mi odpowiadała, obdarzano mnie dużym zaufaniem, co wykorzystywałem i pokazywałem swoje umiejętności na boisku. Ekipa zawsze była bardzo dobrze zorganizowana, poukładana taktycznie i mobilna w grze, również chciała narzucić swój styl grania, podobnie jak to jest teraz w Gubinie.

A co powiesz o obecnej drużynie prowadzonej przez trenera Grzegorza Kowalskiego?

Obecny zespół Ślęzy to więcej młodych piłkarzy, którzy uczą się od tych bardziej doświadczonych, którzy zostali w klubie. Nie zmieniło się natomiast to, że zawodnicy są bardzo dobrze przygotowani wydolnościowo, chcą grać w piłkę i na pewno stale groźną bronią będą szybkie ataki ekipy z Wrocławia.

Jaki według Ciebie będzie ten piątkowy pojedynek?

Będzie to zderzenie się dwóch podobnych drużyn, które chcą narzucić swój styl, narzucić swoje tempo. Carinie nigdy nie udało się wygrać z miejscową Ślęzą, co pomimo sentymentu do klubu, jeszcze bardziej motywuje do większego zaangażowania i jak najlepszego zaprezentowania się na boisku. Spotkanie będzie bardzo, bardzo ciekawe pod każdym względem, więc tym bardziej nie mogę się już go doczekać!

Ślęza z Cariną zagra po raz 8.

Piątkowy mecz we Wrocławiu będzie ósmą, ligową potyczką Ślęzy Wrocław i Cariny Gubin.

 
Pierwszy mecz pomiędzy tymi zespołami, odbył się 14 sierpnia 2021 roku we Wrocławiu, a wygrała w nim Ślęza 6:0. Na listę strzelców w tym spotkaniu wpisali się Robert Pisarczuk, Hubert Muszyński, Adam Samiec, Adrian Niewiadomski, Vinicius Matheus i Piotr Stępień.

Drugie starcie tych zespołów miało miejsce 12 marca 2022 roku w Gubinie i zakończyło się ono bezbramkowym remisem.

Kolejny mecz pomiędzy tymi drużynami odbył się 8 października 2022 roku w Gubinie. Jego wynik otworzył już w 5. minucie Przemysław Haraszkiewicz, lecz później strzelali już tylko wrocławianie – Maciej Tomaszewski, Mateusz Stempin i Vinicius, dzięki czemu Ślęza wygrała 3:1.

Zwycięstwem Ślęzy 2:0 zakończyło się następne starcie obu zespołów, które miało miejsce 13 maja 2023 roku we Wrocławiu. Gole w nim zdobyte zostały w drugiej połowie. Na jej początku piłkę w bramce umieścił Afonso, a w samej końcówce wynik ustalił Vinicius.

30 września 2023 roku, w Gubinie doszło do kolejnego starcia Ślęzy z Cariną. Wrocławianie wygrali w nim pewnie 4:1, po dwóch golach Roberta Pisarczuka i po jednym Kamila Olka i Afonso. Autorem honorowego trafienia dla miejscowych był Mateusz Szela.

Następny raz obie drużyny stanęły na przeciw siebie 26 kwietnia 2024 roku we Wrocławiu. W tym spotkaniu bramki zdobywane były w II połowie. Prowadzenie dla Ślęzy dało trafienie Miłosza Kozika, na które goście odpowiedzieli golem Dominika Więcka, który też ustalił końcowy rezultat na 1:1.

Ostatnie jak dotąd starcie Ślęzy z Cariną miało miejsce 10 sierpnia 2024 roku w Gubinie. Lepszy w niej był 1KS, który wygrał 2:1 po golach Aleksandra Kiferta i Kamila Olka. Dla Cariny bramkę zdobył Dominik Więcek.

Bilans : 5 zwycięstwa Ślęzy i 2 remisy. Bramki 18:4 na korzyść Ślęzy.

Orlen Puchar Polski Kobiet – W ćwierćfinale Ślęza zagra z Czarnymi

W siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej, odbyło się losowanie par 1/4 i 1/2 finału rozgrywek Orlen Pucharu Polski Kobiet.

 

Przeciwnikiem Ślęzy Wrocław na tym etapie rozgrywek będzie ekstraligowy zespół Czarnych Sosnowiec. Mecze tej fazy rozgrywek zaplanowano na środę, 19 marca.

Zespół, który wygra to spotkanie, spotka się w półfinale z lepszym z pary Juna-Trans Stare Oborzyska – AP Orlen Gdańsk.