Bartosz Zynek: „Wiemy na co stać Ślęzę”

Przed spotkaniem z KGHM Zagłębiem II Lubin rozmawiamy z piłkarzem tej drużyny Bartoszem Zynkiem.

 

 

 

Mimo iż prowadziliście w zaległym meczu z Pniówkiem 74 w Pawłowicach ostatecznie to rywale cieszyli się ze zdobyczy punktowej. Co miało największy wpływ na taki przebieg tego pojedynku?

Myślę, że o naszej porażce zadecydowały niewykorzystane sytuacje z pierwszej połowy.

Mimo tej przegranej zespół KGHM Zagłębia II dobrze wszedł w sezon. Po dotychczas rozegranych spotkaniach jesteście na szóstym miejscu w tabeli, ale patrząc choćby na stracone nie tak dawno punkty z Piastem Żmigród, czy wcześniej z Wartą Gorzów Wielkopolski możecie czuć też chyba mały niedosyt.

Jak najbardziej. Szczególnie, że w tych meczach mieliśmy swoje okazje na podwyższenie wyniku, który zamknąłby pojedynek wcześniej i pozwoliłby nam spokojnie grać do ostatniego gwizdka.

Porozmawiajmy trochę o Tobie. Choć urodziłeś się w Polsce, to wychowywałeś się w Anglii. Twój piłkarski talent zauważony został przez skautów Chelsea Londyn, potem miałeś oferty z tak znanych klubów jak Southampton, Norwich City, i zakładałeś koszulkę akademii innej drużyny z wysp Queens Park Rangers. Twoją osobą zainteresowała się także ekipa AC Milan. Jak Ty odebrałeś ten szum wokół Ciebie?

Kiedy to wszystko się działo, nie odczuwałem jakby wokół mnie był jakikolwiek szum, a jeśli naprawdę był, w ogóle nie koncentrowałem się na nim, tylko skupiałem się na grze w klubie i dalszym rozwoju.

Ostatecznie trafiłeś jednak do Zagłębia Lubin i grasz czy to w zespołach młodzieżowych czy to w drużynie rezerw już drugi sezon. Trener Adam Buczek powiedział przed rozpoczęciem tych rozgrywek, że chciałby, aby jak najwięcej zawodników drugiego zespołu trafiało do pierwszej drużyny. Myślisz, że jesteś na to gotowy?

Obecnie nie myślę w ogóle o tym. Skupiam się na grze w rezerwach i na najbliższym spotkaniu. To jest dla mnie na razie najważniejsze.

Chociaż na swój debiut w pierwszym ekipie Zagłębia musisz jeszcze poczekać, przed Tobą w najbliższym czasie za to mecze trenowanej przez Jacka Magierę reprezentacji U-19, na które zostałeś powołany. Masz jakieś swoje indywidualne cele na te pojedynki?

Tak, jak najbardziej. To zaszczyt móc być na zgrupowaniu reprezentacji Polski i takim głównym celem dla mnie będzie to, że chciałbym pokazać się z jak najlepszej strony.

Jeszcze przed spotkaniami kadry U-19 zespół KGHM Zagłębia II rozegra wyjazdowy mecz ze Ślęzą Wrocław. Na jaki pojedynek nastawiasz się w sobotę?

Na pewno będzie to ciężkie spotkanie, bo wiemy po ostatnim meczu finału Pucharu Wojewódzkiego na co stać Ślęzę. Jedziemy do Wrocławia jednak z nastawieniem na zwycięstwo. Myślę, że zrobimy wszystko co się da, żeby to osiągnąć.

Tracicie mało goli na wyjazdach. Dobra gra w defensywie to będzie klucz do sukcesu w starciu z liderem?

Tak na pewno, ale myślę, że ogólnie dobra obrona całego zespołu jest podstawą do tego, aby walczyć o najwyższe cele. Tak samo będzie w tym pojedynku, choć oczywiście równie ważna będzie nasza dobra postawa w ofensywie.

Fot. Angelika Kłos (Zagłębie Lubin)

11. kolejka III ligi: Typy Bartłomieja Szewczyka

Oto jakie rozstrzygnięcia w 11. kolejce III ligi (gr. 3) typuje piłkarz Ślęzy Wrocław Bartłomiej Szewczyk

 

 

 

Miedź II Legnica

Foto-Higiena Gać

X

Pniówek 74 Pawłowice

Gwarek Tarnowskie Góry

X

Górnik II Zabrze

Stal Brzeg

1

Polonia-Stal Świdnica

ROW 1964 Rybnik

2

Ruch Chorzów

Polonia Nysa

1

Warta Gorzów Wielkopolski

Rekord Bielsko-Biała

2

MKS Kluczbork

Lechia Zielona Góra

1

Piast Żmigród

Polonia Bytom

2

Ślęza Wrocław

Zagłębie II Lubin

1

 

Ślęza z rezerwami Zagłębia zagra po raz 12

Sobotni mecz we Wrocławiu będzie dwunastym w historii ligowym starciem Ślęzy Wrocław z rezerwami Zagłębia Lubin.

 
Zanim doszło do pierwszego meczu Ślęzy z rezerwami Zagłębia, wcześniej potykały się pierwsze drużyny obydwu klubów. Miało to miejsce w IV lidze w sezonach 1969/70 i 1970/71, w lidze III w sezonach 1973/74, 1979/80 i 1981/82, a także w II lidze w sezonie 1988/89.

Mecze 1 KS-u z Zagłębiem II to już najnowsza historia, a wszystkie odbyły się w ramach rozgrywek III ligi. Pierwszy z nich odbył się 2. listopada 2013 roku we Wrocławiu. Prowadzenie dla gości zdobył już w 17 min. Krzysztof Piątek. Tuż przed przerwą zdołał wyrównać Rafał Brusiło, a że w drugiej połowie kibice goli już nie zobaczyli, mecz zakończył się rezultatem 1:1. Rewanż odbył się 25. maja 2014 roku w Lubinie. Gdy w 58 min. gola zdobył Radosław Flejterski wydawało się że punkty pojadą do Wrocławia. Tak się jednak nie stało. Znakomita końcówka gospodarzy i gole zdobyte przez Rafała Karmelitę w 84 min. i Konrada Andrzejczaka w 86 min. sprawiły, że to rezerwy Zagłębia wygrały 2:1.

Pierwszy mecz kolejnego sezonu był popisem Zagłębia II. 5. października 2014 roku gospodarze po bramkach zdobytych przez Artura Siemaszko 2, Karola Żmijewskiego, Kamila Maternika, Mateusza Morysa i Wojciecha Galasa rozbili wrocławian aż 6:1, a strzelem honorowego gola był Piotr Niewieściuk. Wiosną 3. maja 2015 roku na Oporowskiej odnotowaliśmy remis 1:1. Goście prowadzili po golu Konrada Andrzejczaka w 30 min. a wyrównał w 80 min. strzałem z rzutu karnego – Grzegorz Rajter.

10. października 2015 roku w Lubinie wrocławianie znaleźli wreszcie sposób na lubińskie rezerwy. W pierwszej połowie wynik otworzył Adrian Bergier. Wyrównał w 72 min. Filip Jagiełło, ale gdy w 79 min. piłkę do siatki posłał Dawid Molski i w 90 min. tak samo uczynił Grzegorz Rajter, to Ślęza mogła po końcowym gwizdku cieszyć się ze zwycięstwa 3:1. Rewanżowa konfrontacja obu ekip miała miejsce 7. maja 2016 r. we Wrocławiu. Mecz doskonale rozpoczął się dla Ślęzy, po tym jak już w 3 min. na listę strzelców wpisał się Kamil Mańkowski. W 25 min. wyrównał Luis Carlos, a w 82 min. gola dającego zwycięstwo (1:2) przyjezdnym zdobył Artur Siemaszko.

Sezon 2017/18 należał do Ślęzy. 16. września 2017 roku w Lubinie, spotkanie zakończyło się zwycięstwem żółto-czerwonych 2:0, po golach zdobytych przez Kornela Traczyka i Dawida Molskiego. W rewanżu, który odbył się 28. kwietnia 2018 r. Na Niskich Łąkach, Ślęza wygrała 3:0, a na listę strzelców wpisali się Maciej Firlej 2 i Tobiasz Jarczak.

Kolejna konfrontacja obu zespołów miała miejsce 25. sierpnia 2018 roku w Lubinie. Długo wydawało się, że zakończy się ona bezbramkowym remisem. Tak się jednak nie stało, bo po golu Jakuba Rysia, zdobytym w 88 minucie, to Zagłębie II mogło się cieszyć ze skromnego zwycięstwa 1:0. Kolejne starcie wrocławsko-lubińskie odbyło się 30. marca 2019 roku na „Oławce”. Już w 1 min. gola w nim zdobył Szymon Lewkot, a Ślęza wygrała 1:0.

Ostatni raz obydwa zespoły mierzyły się ze sobą 14 września 2019 roku w Lubinie. Gdy w 85 min. gola strzelił Kornel Traczyk, wydawało się, że nic już nie odbierze zwycięstwa żółto-czerwonym. Tak się jednak nie stało, bo w ostatniej minucie do wyrównania (1:1) doprowadził Bartosz Białek.

Ogólny bilans meczów Ślęzy z Zagłębiem II to 4. zwycięstwa Ślęzy, 4. zwycięstwa Zagłębia i 3. remisy. Bilans bramkowy to 15. goli Ślęzy i 15. rezerw Zagłębia.

Zapowiedź 11. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

W sobotę (3 października) rozegrana zostanie 11. kolejka rozgrywek III ligi (grupa 3)

 

 

WARTA GORZÓW WLKP. – REKORD BIELSKO-BIAŁA godz.15:00
Piąte podejście Warty, aby wreszcie zapunktować u siebie. Nie będzie to wcale łatwe zadanie, bo Rekord na wyjazdach prezentuje się bardzo przyzwoicie.

PIAST ŻMIGRÓD – POLONIA BYTOM godz.15:00
Piast na własnym boisku zdobył tylko punkt, a Polonia w delegacjach ma ich komplet (12). Faworyt tego meczu nasuwa się zatem sam.

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY godz.15:30
Tylko zwycięzca tej potyczki nie starci kontaktu z szeroką czołówką w tabeli.

MIEDŹ II LEGNICA – FOTO-HIGIENA GAĆ godz.15:30
Oba zespoły bardzo potrzebują punktów, by poprawić swoją niewesołą sytuację w tabeli.

RUCH CHORZÓW – POLONIA NYSA godz.18:00
Nie pytamy czy Ruch wygra, tylko w jak wysokim to uczyni stosunku ?

MKS KLUCZBORK – LECHIA ZIELONA GÓRA godz.18:00
MKS powoli zaczął tracić dystans do czuba tabeli i by się on nie powiększył, musi wygrać.

ŚLĘZA WROCŁAW – ZAGŁĘBIE II LUBIN godz.14:00
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.

POLONIA-STAL ŚWIDNICA – ROW 1964 RYBNIK przełożony na 07.10.2020

GÓRNIK II ZABRZE – STAL BRZEG przełożony na 28.10.2020

LKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ – pauza

III liga – Rozegrano dwa zaległe mecze

W Legnicy i Pawłowicach rozegrane zostały zaległe mecze 3. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3).

 
MIEDŹ II LEGNICA – POLONIA BYTOM 2:3
Polonia wciąż pozostaje jedynym, niepokonanym w lidze zespołem. Goście trzy razy obejmowali prowadzenie, a miejscowi dwukrotnie odrobili straty. Trzeci raz im się to już nie udało, bo nie mieli na to czasu, bowiem decydujący o zwycięstwie gol, strzelony został w trzeciej minucie doliczonego czasu.

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – ZAGŁĘBIE II LUBIN 2:1
Gdy w 51 min. rezerwy Zagłębia objęły prowadzenie, mogło się wydawać, że są blisko podtrzymania dobrej passy z ostatnich tygodni. Miejscowi nie poddali się jednak i w ostatnim kwadransie nie tylko odrobili straty, ale też zadali decydujący cios.

W środę rozegrane zostaną dwa zaległe mecze z 3. kolejki

W środę (30 września) rozegrane zostaną dwa zaległe mecze rozgrywek III ligi (grupa 3)

 

MIEDŹ II LEGNICA – POLONIA BYTOM godz.15:30
Całkiem odmienne przyświecają obydwu zespołom. Dla rezerw Miedzi jest nim opuszczenie strefy spadkowej, a dla niepokonanej dotąd Polonii, awans na 3. miejsce. Zdecydowanym faworytem jest oczywiście drużyna z Bytomia.

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – ZAGŁĘBIE II LUBIN godz.16:00
Lubińska młodzież pokazuje się ostatnio z bardzo dobrej strony, ale na specyficznym boisku w Pawłowicach, o punkty łatwo nie jest. wydaje się, że szanse w tym starciu na zwycięstwo, trzeba ocenić jako pół na pół.

Finał Dolnośląskiego Pucharu Polski Kobiet odbędzie się w Ścinawie

Finałowy mecz rozgrywek Regionalnego Pucharu Polski Kobiet, pomiędzy Chrobrym Głogów i Ślęzą Wrocław rozegrany zostanie we wtorek (13 października), o godz.15:30 w Ścinawie.

 

Wiadomość o terminie i miejscu finałowego meczu podał na swoim profilu społecznościowym, prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej – Andrzej Padewski.

Liga dżentelmenów po 10. kolejce

Nie szczędzili sędziowie kolorowych kartek.w 10. kolejce. Pokazali aż 52 żółte, a piłkarze Ślęzy Wrocław (2 razy), Stali Brzeg, MKS-u Kluczbork, Foto-Higieny Gać i Miedzi II Legnica zobaczyli je dwukrotnie, co skończyło się dla nich kartkami czerwonymi. Bezpośrednią czerwoną kartkę ujrzał kolejny z zawodników Stali Brzeg.

 
żółta kartka – 1 pkt
druga żółta kartka (czerwona) – 5 pkt
czerwona kartka – 10 pkt

 

Liga dżentelmenów po 10. kolejce

 

1. Rekord Bielsko-Biała – 17 (9 meczów)
1. Polonia Nysa – 17 (8)
1. ROW 1964 Rybnik – 17 (9)
1. Lechia Zielona Góra – 17 (8)
5. Zagłębie II Lubin – 20 (8)
6. Gwarek Tarnowskie Góry – 22 (7)
7. Ślęza Wrocław – 23 (9)
8. Pniówek 74 Pawłowice – 27 (8)
9. Foto-Higiena Gać – 27 (9)
9. LKS Goczałkowice Zdrój – 27 (10)
9. Ruch Chorzów – 27 (10)
12. Miedź II Legnica – 29 (8)
12. Górnik II Zabrze – 29 (9)
14. Polonia Bytom – 30 (8)
15. Polonia-Stal Świdnica – 31 (10)
16. Piast Żmigród – 34 (10)
17. Warta Gorzów Wlkp. – 38 (10)
18. MKS Kluczbork – 46 (10)
19. Stal Brzeg – 47 (9)

Klasyfikacja strzelców III ligi (grupa 3) po 10. kolejce

Coraz bardziej interesująca staje się rywalizacja o koronę króla strzelców.

 

Czołówka klasyfikacji strzelców po 10. kolejce

10 – Mariusz Idzik (Ruch)

9 – Bartosz Włodarczyk (MKS), Adam Żak (Polonia Bytom)

8 – Szymon Kobusiński (Lechia)

7 – Piotr Ćwielong (LKS), Szymon Szymański (Rekord)

6 – Bartosz Marchewka (LKS), Wojciech Caniboł (Pniówek), Bartosz Zynek (Zagłębie II), ROBERT PISARCZUK (ŚLĘZA)

5 – Maciej Koziara (Miedź II), Adam Setla (Polonia Nysa), Damian Celuch (Stal), Paweł Posmyk (Warta), PIOTR STĘPIEŃ (ŚLĘZA)

 
W naszej klasyfikacji sugerujemy się tym co znajdziemy na portalu „Łączy nas piłka” na którym podane są nazwiska strzelców z protokołów meczowych.

Podsumowanie 10. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

W 10. kolejce rozgrywek III ligi (grupa 3), gospodarze wygrali czterokrotnie, trzy razy był remis i dwa spotkania zakończyły się zwycięstwem gości.

 

Ponownie piłkarze trzecioligowych zespołów zaprezentowali bardzo dobrą skuteczność, strzelając aż 35 bramek, co daje średnią 3,88 gola na mecz. Statut niepokonanego zespołu zachowała Polonia Bytom. Od czasu do czasu będziemy spoglądać na tabelę II ligi, w której w strefie spadkowej znajduje się Śląsk II Wrocław, co oznacza, że na te moment z III ligi (grupa 3), spadałyby nie cztery, a pięć zespołów.

ZAGŁĘBIE II LUBIN – PIAST ŻMIGRÓD 3:3
Piast sprawił niespodziankę, przerywając przy tym serię czterech z rzędu porażek. Początkowo nic nie wskazywało, że tak się stanie, bowiem gospodarze prowadzili już 2:0. Goście zdołali wyrównać, a w pasjonującej końcówce, wpierw lubinianie ponownie objęli prowadzenie, a w 89 min. żmigrodzianie, ponownie odrobili straty.

STAL BRZEG – LKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ 2:3
W relacji na stronie Stali czytamy, że gospodarze nie zgadzają się z kilkoma decyzjami arbitra, które wypaczyły ich zdaniem wynik tego meczu. Stal od 28 min. musiała grać w dziesiątkę, a od 55 min. w dziewiątkę, po czerwonych kartkach, jakie ujrzeli jej piłkarze. Mimo tak dużej liczebnej przewagi, decydującego o zwycięstwie gola, goście zdobyli dopiero w 90 minucie.

POLONIA BYTOM – MKS KLUCZBORK 1:1
Podział punktów w meczu kolejki. Polonia już trzeci raz remisuje na własnym boisku i może też mówić o szczęściu, bo gola na wagę remisu strzeliła w 86 min. gdy goście grali już w dziesięciu (czerwona kartka).

LECHIA ZIELONA GÓRA – WARTA GORZÓW WLKP. 4:1
Lubuskie derby zdecydowanie dla Lechii. Co prawda wynik tego meczu otworzyli przyjezdni, ale potem gole strzelali i to często, tylko miejscowi.

POLONIA NYSA – POLONIA-STAL ŚWIDNICA 4:2
W meczu dwóch zespołów, które przed tą kolejką dzieliły dwa ostatnie miejsca, górą była Polonia Nysa, która dzięki temu awansowała na miejsce tuż pod kreską. Tymczasem świdniczanie przegrali szóste, kolejne spotkanie i chyba na dłużej zadomowili się na pozycji czerwonej latarni.

ROW 1964 RYBNIK – GÓRNIK II ZABRZE 2:0
Forma ROW-u wyraźnie zwyżkuje, bo nie może być inaczej, gdy wygrywa się drugi z kolei mecz.

REKORD BIELSKO-BIAŁĄ – RUCH CHORZÓW 1:2
Szczęście sprzyja lepszym. Tym lepszym byli w tym starciu chorzowianie, ale gola na wagę punktów i to z rzutu karnego, strzelili dopiero w doliczonym czasie.

GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – MIEDŹ II LEGNICA 2:0
Gwarek karnego wykorzystał, a Miedź II tego nie uczyniła. Potem gospodarze jeszcze raz trafili do siatki i wygrali 2:0.

FOTO-HIGIENA GAĆ – ŚLĘZA WROCŁAW 2:2
Ten mecz relacjonujemy osobno.

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – pauza