III Liga Kobiet – Ostatni w tym roku, ale za to jaki mecz

W niedzielę (24 listopada) o godz.14 na stadionie przy ul. Na Niskich Łąkach, rozegrany zostanie mecz 14. kolejki rozgrywek III Ligi Kobiet, pomiędzy Ślęzą Wrocław i Polonią Świdnica.

 

Tak nam się ułożył terminarz, że na zakończenie tegorocznych ligowych zmagań będziemy świadkami absolutnego hitu, bo na takie miano zasługuje mecz pomiędzy Ślęzą Wrocław i Polonią Świdnica. Stawką tej potyczki będzie fotel lidera na długie zimowe miesiące.

Świdnicka Polonia to zespół, który w ostatnich dwóch sezonach meldował się w czołówce trzecioligowej tabeli, zajmując 4 i 3 miejsce. W tym sezonie klub ten spisuje się jeszcze lepiej, bowiem ustępuje tylko liderowi rozgrywek, czyli wrocławskiej Ślęzie o 1 pkt. Zespół ten w dotąd rozegranych meczach doznał zaledwie jednej porażki, 1:2 w Bierutowie z UKS-em. Ma też na koncie trzy remisy, co ciekawe, wszystkie nierozstrzygnięte spotkania miały miejsce w Świdnicy. Wśród pokonanych przez Polonię zespołów w tym sezonie znajduje się też niestety i Ślęza, która po kiepskim meczu uległa gospodyniom 0:2.

Gdy popatrzymy na dotychczasowe mecze świdnickiej drużyny, to niczym nie ujmując jej piłkarkom, rzuca się w oczy, że jest ona mocno uzależniona od jednej zawodniczka, która zdecydowanie się wybija, nie tylko w tym zespole, ale też w całych trzecioligowych rozgrywkach. Mamy tu na myśli oczywiście Kamilę Kosior, a żeby nie być gołosłownym, przytoczymy tylko jej statystyki. Ta niezwykle bramkostrzelna dziewczyna, w obecnych rozgrywkach już 29 razy umieściła piłkę w bramkach drużyn przeciwnych, czyli uczyniła to ponad połowę więcej niż jej pozostałe koleżanki z drużyny, które uczyniły to 26-krotnie. Już tylko te dane wskazują, z której strony grozi żółto-czerwonym największe niebezpieczeństwo. Nie możemy jednak lekceważyć pozostałych świdniczanek, bo bez nich te rekordowe osiągnięcia Kamili byłby niemożliwe.

Trener Ślęzy Arkadiusz Domaszewicz przez cały sezon nie miał komfortu przy doborze kadry meczowej. Liczne kontuzje, mecze CLJ U17 i inne względy nie pozwoliły mu ani razu skompletować kadry meczowej, jaką by chciał mieć do dyspozycji. Również w niedzielę takiego komfortu mieć nie będzie, ale na szczęście kadra 1KS-u jest na tyle szeroka, że trener tak będzie mógł poukładać klocki, by stworzyć ekipę, którą będzie stać na pokonanie Polonii.

Dotychczasowy bilans wrocławsko- świdnickich potyczek, to 3. zwycięstwa Ślęzy i 2. Polonii. W meczach tych wrocławianki strzeliły 14 bramek, a świdniczanki 9.

Spotkanie, które sędziować będzie Paulina Świderska rozpocznie się o godz.14. Mamy nadzieję, że przybędzie na nie sporo kibiców, których serdecznie zapraszamy.

Na zakończenie rundy Ślęza zagra z Ruchem Zdzieszowice

W sobotę (23 listopada) o godz. 12 na stadionie „Oławka” przy ul. Na Niskich Łąkach rozegrany zostanie mecz 17. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) pomiędzy Ślęzą Wrocław i Ruchem Zdzieszowice.

Jeszcze wczoraj, zapowiadając to ostatnie już w tym roku ligowe spotkanie, napisalibyśmy, że do Wrocławia zawita wicelider. Po tym jednak jak komisja licencyjna przywróciła 2 pkt. chorzowskiemu Ruchowi, klub ze Zdzieszowic obsunął się o jedną pozycję w tabeli. W niczym to jednak nie zmienia faktu, że żółto-czerwoni staną w sobotę przed bardzo trudnym zadaniem, jakim będzie starcie z mocnym i wymagającym rywalem, bo takim jest zdzieszowicki Ruch.

W 1946 roku w Zdzieszowicach powstał Pierwszy Robotniczy Klub Sportowy „Anna”. Później występował on jako „Unia”, by w roku 1965 zmienić się w HKS „Ruch”. W 2011 roku HKS zamienił się w MKS i pod takim szyldem występuje obecnie. Szerszej rzeszy kibiców Ruch dał się poznać w roku 2010, kiedy to wywalczył awans do II ligi, w której występował przez kolejne cztery sezony, a najlepszym miejscem osiągniętym przez zdzieszowiczan było 5. w sezonie 2011/12. Ruch z dobrej strony pokazał się też w Pucharze Polski. W 2012 roku dotarł do ćwierćfinału tych rozgrywek, a całkiem niedawno, bo w roku 2018, wyeliminowany został przez Legię Warszaw w 1/8 finału pucharowych zmagań.

Gdy popatrzymy na składy Ślęzy i Ruchu z pierwszego, rozegranego w sierpniu 2016 roku meczu pomiędzy tymi zespołami i porównamy je z obecnymi kadrami, to w 1KS-ie tamto spotkanie pamięta tylko trójka zawodników (Adrian Niewiadomski, Kornel Traczyk i Jakub Bohdanowicz). W zespole ze Zdzieszowic takich piłkarzy jest za to aż siedmiu, a oni wszyscy wciąż pozostają zawodnikami pierwszego wyboru dla szkoleniowca „Zdzichów” przy ustalaniu meczowej jedenastki. O czym to świadczy? Przede wszystkim o stabilizacji kadrowej w Ruchu, a co za tym idzie zgraniu poszczególnych formacji od lat grających w podobnych zestawieniach. Ruch bije też Ślęzę pod względem doświadczenia swoich piłkarzy. Dość powiedzieć w kadrze tego zespołu znajduje się ośmiu piłkarzy starszych, od najstarszego piłkarza 1KS-u, 26-letniego Roberta Pisarczuka.

Trenerem Ruchu od grudnia 2017 roku jest Łukasz Ganowicz. Szkoleniowiec ten na pytanie o co będzie grał w tym sezonie jego zespół odpowiedział – Ruch Zdzieszowice w tej rundzie będzie grał o jak największą liczbę zwycięstw i punktów, a w zimę cel sam się nakreśli. Nie pompujemy balonika, skupiamy się na pracy i podnoszeniu poziomu drużyny.

Wydaje się, że słowa o podniesieniu poziomu drużyny znajdują odzwierciedlenie po dotychczas rozegranych meczach i ilości zdobytych punktów (28). Ruch co prawda sezon rozpoczął średnio, zdobywając 4 pkt w pierwszych czterech kolejkach. Potem nastąpiła jednak seria pięciu zwycięstw, która wywindowała ten zespół do czołówki tabeli, a nawet na fotel lidera (po 12 i 13 kolejce). W ostatnich trzech meczach „Zdzichy” jakby spuściły nieco z tonu zdobywając w nich tylko 2 pkt, co też stało się przyczyną, że do prowadzącego w tabeli Śląska II Wrocław tracą obecnie 5 pkt.

Podobnie jak i w przypadku Ruchu, także ostatnich meczów Ślęzy do udanych zaliczyć nie możemy. Przez to niestety nasz zespół zaczął tracić kontakt z czołówką. Różnice punktowe wciąż jednak nie są zbyt duże i czasem wystarczy jedno zwycięstwo, by przeskoczyć w tabeli o kilka pozycji. Bardzo byśmy chcieli, żeby taki scenariusz miał miejsce po sobotnim starciu, choć zdajemy sobie sprawę, że nie będzie o to łatwo.

Mecze Ślęzy z Ruchem zazwyczaj dostarczały wielu emocji, a żaden z nich nie zakończył się jeszcze bezbramkowym remisem. Z przeświadczeniem, że i sobotnie spotkanie będzie stało na dobrym poziomie i z wiarą, że wrocławianie strzelą w nim o co najmniej jedną bramkę więcej od przeciwników, serdecznie zapraszamy kibiców na „Oławkę”. Wstęp na mecz jest bezpłatny.

Bartłomiej Szczecina arbitrem meczu Ślęza – Ruch Zdzieszowice

Bartłomiej Szczecina z Zielonej Góry, sędziować będzie mecz 17. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) pomiędzy Ślęzą Wrocław i Ruchem Zdzieszowice.

 

Obecny sezon jest dla sędziego z Zielonej Góry drugim, w którym pełni on rolę arbitra w rozgrywkach III ligi. Jak dotąd sędziował on jeden mecz z udziałem Ślęzy Wrocław. Miało to miejsce w Dzierżoniowie, gdzie w ostatniej kolejce poprzednich rozgrywek, 1KS wygrał z Lechią 5:1.

W bieżących rozgrywkach Bartłomiej Szczecina sędziował w 4. spotkaniach III ligi. Pokazał w nich 14. (3,5 na mecz) żółtych kartek i 1. czerwoną.

Marcin Niemczyk: „Ślęza uznawana jest za solidny zespół”

Przed sobotnim pojedynkiem z Ruchem Zdzieszowice rozmawiamy z piłkarzem tejże drużyny Marcinem Niemczykiem.

 

 

Ostatni w tym roku ligowy mecz Ruchu Zdzieszowice na własnym boisku z Foto – Higieną Gać zakończył się remisem. Jak podsumujesz to spotkanie?
Uważam, że punkt w tym starciu jest dla nas sporym niedosytem. Mieliśmy kilka znakomitych sytuacji, które powinnyśmy wykończyć. Niestety w tamtym dniu piłka nie chciała wylądować w bramce rywali, a jak się nie strzela nic niestety pojedynku nie można wygrać.

O ile mogliście chyba czuć lekki niedosyt patrząc na to, że poprzednie dwa sezony zakończyliście na siódmej pozycji to już kończąca się właśnie piłkarska jesień była dla popularnych „Zdzichów” bardzo dobra…
Uważam, że miejsce na podium po szesnastu kolejkach w tabeli może powodować pewne zadowolenie. Patrząc jednak na tabelę i różnice punktowe między ekipami, nie można przez chwilę pomyśleć, że coś się ugrało. Każda kolejka jest bardzo ważna. Nie możemy sobie pozwolić na moment „drzemki”. Tym bardziej, że nawet nie jesteśmy na półmetku sezonu i czeka nas jeszcze bardzo ważny mecz.

Co jest największą siłą zespołu trenera Łukasza Ganowicza?
Nie chcę za dużo się zdradzać przed spotkaniem ze Ślęzą. Mamy swoje atuty, które będziemy chcieli w sobotę wykorzystać. Na pewno w drużynie jest dobry „duch drużyny” i każdy jest świadom siły i potencjału naszej ekipy.

Jak scharakteryzowałbyś Waszego kolejnego przeciwnika?
Myślę, że wrocławianie co roku pokazują, że liczą się w naszej trzeciej lidze i Ślęza uznawana jest za solidny zespół. Obecnie ich miejsce nie do końca obrazuje ich aktualny potencjał, lecz tak jak mówiłem wcześniej różnice punktowe w tabeli są niewielkie. Na pewno jest to drużyna mocna fizycznie, która ma w swoich szeregach zawodników o sporych umiejętnościach.

Co najbardziej zaskoczyło Cię na plus, a co na minus w kończącej się rundzie jesiennej w 3. grupie III ligi?
Myślę, że plusem jest to, że liga stała się bardziej wyrównana, dlatego w każdej kolejce mamy sporo niespodzianek. Dodatkowo w obecnych rozgrywkach bardzo ciężko określić głównego faworyta do jej wygrania (w porównaniu do poprzedniego sezonu, w których Górnik Polkowice można powiedzieć, że zdemolował  naszą ligę), co spowoduje, że runda wiosenna będzie jeszcze bardziej ciekawsza dla kibica. Oprócz tego na plus to obecność takich ekip jak Ruch Chorzów, Polonia Bytom czy ROW Rybnik, które podniosły frekwencje na trybunach i większe zainteresowanie ligą. Nie znalazłem nic co zaskoczyłoby mnie na minus.

Fot. Tomasz Nowicki

17. kolejka III ligi: Typy Jose Gutierreza

Oto jakie rozstrzygnięcia przed 17. kolejką III ligi (gr. 3) typuje piłkarz Ślęzy Wrocław Jose Gutierrez.

 

 

LZS Starowice Dolne Śląsk II Wrocław 2
Pniówek 74 Pawłowice Ruch Chorzów 2
Zagłębie II Lubin Lechia Zielona Góra X
Rekord Bielsko-Biała Polonia Bytom X
Foto-Higiena Gać ROW 1964 Rybnik 1
Ślęza Wrocław Ruch Zdzieszowice 1
MKS Kluczbork Stal Brzeg 1
Górnik II Zabrze Miedź II Legnica X
Piast Żmigród Gwarek Tarnowskie Góry 2

Ruch Chorzów odzyskał 2 punkty

Komisja licencyjna Śląskiego Związku piłki Nożnej postanowiła darować karę 2 pkt. nałożoną na początku sezonu na Ruch Chorzów.

 

Jak czytamy na stronie slzpn.katowice.pl „W ocenie wszystkich członków Komisji przedstawione przez Klub wyjaśnienie sytuacji finansowej i przedłożona dokumentacja, w tym zaprezentowany plan naprawczy, pozwoliły na uznanie, że nałożona uprzednio kara finansowa jest wystarczająca i spełnia swoje cele.”

Tym samym Ruch Chorzów awansował na 2. miejsce w tabeli.

Ślęza z Ruchem Zdzieszowice zagra po raz 7.

Sobotni mecz będzie siódmą w historii ligową potyczką Ślęzy i Ruchu Zdzieszowice.

 

 

Zarówno Ślęza jak i Ruch to kluby z długoletnią tradycją. Tak się jednak złożyło, że dopiero w sezonie 2016/17 spotkały się ze sobą pierwszy raz w ligowych rozgrywkach.

27 sierpnia 2016 roku w Oławie 1:0 zwyciężył Ruch, który choć dominował przez całe spotkanie, to zwycięskiego gola zdobył dopiero w 85 minucie. Tym piłkarzem, który tego dokonał był Adrian Zyla.

Rewanż rozegrany został 22 kwietnia 2017 roku w Zdzieszowicach. Był to jeden z najlepszych meczów Ślęzy w całym sezonie. Wynik meczu po strzale Dariusza Zapotocznego w 11 min. co prawda otworzyli gospodarze, ale później piłkę do siatki posyłali już tylko żółto-czerwoni. Do wyrównania doprowadził w 19 min. Adrian Niewiadomski. Na prowadzenie wyprowadził Ślęzę w 35 min. Mateusz Kluzek, a końcowy rezultat (1:3) ustalił w 87 min. Maciej Firlej.

24. września 2017 roku we Wrocławiu Na Niskich Łąkach Ślęza wygrała 3:2. Prowadzenie w tym spotkaniu objął Ruch po golu Sebastiana Weremko. Wyrównał w 65 min. Maciej Firlej, a w 73 min. na prowadzenie żółto-czerwonych wyprowadził Jakub Bohdanowicz. W 77 min po golu Jarosława Wieczorka znów mieliśmy remis, ale w 81 min. rezultat na 3:2 dla Ślęzy ustalił Oskar Malecki.

1 maja 2018 roku w Zdzieszowicach już w 9 min. gola zdobył Hubert Muszyński. Więcej bramek kibice już w tym meczu nie zobaczyli, a Ślęza po końcowym gwizdku mogła cieszyć się ze zwycięstwa 1:0.

3. sierpnia 2018 roku w Zdzieszowicach, Ślęza po golach Szymona Lewkota i Kornela Traczyka prowadziła już 2:0, jednak nie zdołała dowieźć korzystnego rezultatu do końcowego gwizdka, bowiem gospodarze doprowadzili do wyrównania (2:2) po trafieniach Daniela Nowaka i Łukasza Damrata.

Ostatnia konfrontacja obu zespołów miała miejsce 9. marca 2019 roku we Wrocławiu. Lepszy okazał się w niej Ruch, który po golu Konrada Kostrzyckiego z rzutu karnego wygrał 1:0.

Bilans : 3. zwycięstwa Ślęzy, 2. zwycięstwa Ruchu i 1. remis. Bramki 9-7 dla Ślęzy.

Zapowiedź 17. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

W sobotę (23 listopada) rozegrana zostanie 17. kolejka rozgrywek III ligi (grupa 3).

 

 

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – RUCH CHORZÓW godz.12
Końcówka rundy jesiennej nie jest udana dla Pniówka (2 pkt. w 5. meczach). Inaczej jest w przypadku chorzowian, którzy grają ostatnio bardzo dobrze i to oni wydają się być faworytem potyczki w Pawłowicach.

ZAGŁĘBIE II LUBIN – LECHIA ZIELONA GÓRA godz.13
Dla Lechii, która przemierza najwięcej kilometrów spośród wszystkich zespołów grupy III, będzie to najkrótszy wyjazd. Zielonogórzanie zmierzą się z zespołem, który na pewno zimę spędzi w strefie spadkowej. Rezerwy Zagłębia aż 10. razy w tym sezonie zremisowały, nie zdziwimy się zatem, gdy uczynią to po raz 11.

PIAST ŻMIGRÓD – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY godz.13
Gwarek w ostatnich tygodniach wyraźnie spuścił z tonu, a to może stanowić szansę dla gospodarzy, by choć trochę poprawić sobie humory przed przerwą zimową, którą spędzą oni na spadkowej pozycji.

GÓRNIK II ZABRZE – MIEDŹ II LEGNICA godz.13:30
Gdy grają rezerwy klubów grających na wyższych poziomach, to możemy przed meczem powiedzieć, że wiemy, że nic nie wiemy.

REKORD BIELSKO-BIAŁA – POLONIA BYTOM godz.13:30
Jest możliwe, że zespół, który wygra to spotkanie, zimowe miesiące spędzi na podium. Jest więc o co grać i wydaje się, że kibice powinny zobaczyć bardzo interesujące starcie, które zasługuje na miano meczu kolejki.

LZS STAROWICE DOLNE – ŚLĄSK II WROCŁAW godz.13:30
Spotkanie ostatniego zespołu w tabeli z jej liderem. Końcowe rozstrzygnięcie zdaje się być oczywiste.

FOTO-HIGIENA GAĆ – ROW 1964 RYBNIK godz.13:30
Foto Higiena nie jest już tym zespołem z początku sezonu, a ROW też nie spełnia oczekiwań swoich fanów. Każdy wynik w tym starciu jest możliwy.

MKS KLUCZBORK – STAL BRZEG godz.16
Derby Opolszczyzny zakończą rundę jesienną w grupie III. W tym momencie wydaje się, że lepszą dyspozycję prezentuje MKS i to ten zespół powinien być bliżej zgarnięcia kompletu punktów.

ŚLĘZA WROCŁAW – RUCH ZDZIESZOWICE godz.12
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.

Ruch Zdzieszowice – dotychczasowe mecze / strzelcy

Osiem zwycięstw, cztery remisy i cztery porażki, to bilans spotkań ostatniego w tym roku przeciwnika Ślęzy Wrocław, zespołu Ruchu Zdzieszowice.

Ruch Zdzieszowice – dotychczasowe mecze

1. Górnik II Zabrze – Ruch 4:1
2. Ruch – Past Żmigród 2:1
3. Gwarek Tarnowskie Góry – Ruch 1:0
4. Ruch – Miedź II Legnica 1:1
5. Stal Brzeg – Ruch 0:1
6. Ruch – Śląsk II Wrocław 2:0
7. Ruch – MKS Kluczbork 3:2
8. Ruch – ROW 1964 Rybnik 3:1
9. Polonia Bytom – Ruch 0:1
10. Ruch – Lechia Zielona Góra 1:2
11. Ruch Chorzów – Ruch 2:2
12. Ruch – LZS Starowice Dolne 2:0
13. Pniówek 74 Pawłowice – Ruch 0:2
14. Ruch – Zagłębie II Lubin 2:2
15. Rekord Bielsko-Biała – Ruch 2:0
16. Ruch – Foto-Higiena Gać 0:0

W meczach tych Ruch zdobył 23. bramki, a na listę strzelców wpisało się 9. piłkarzy.

Ruch Zdzieszowice – strzelcy

6 – Marcin Niemczyk
4 – Łukasz Damrat, Dawid Kiliński
3 – Denis Sotor
2 – Paweł Kubiak
1 – Daniel Nowak, Paweł Czapliński, Konrad Kostrzycki, Denis Smolarek

Transfer last minute

W meczu w Brzegu w bramce Ślęzy zadebiutował Bartłomiej Frasik.

Jak już z pewnością zauważyli ci, co śledzą składy 1KS-u w w trzecioligowych spotkaniach, w tym rozegranym w minioną sobotę W Brzegu pojawił się Bartłomiej Frasik, który zajął miejsce między słupkami. Ten 18-golkiper w końcowej fazie sezonu został wypożyczony do Ślęzy z zespołu rezerw Śląska Wrocław.

Bartek swoją przygodę z futbolem rozpoczął w Hutniku Kraków. Następnie grał w młodzieżowych zespołach innego krakowskiego klubu, Progresu. W lecie 2018 roku został piłkarzem Śląska Wrocław, stają się podstawowym bramkarzem drużyny grającej w Centralnej Lidze Juniorów. W poprzednim sezonie zadebiutował też w rezerwach Śląska.

W bieżących rozgrywkach Bartłomiej Frasik zagrał 3. spotkania w Śląsku II Wrocław. Jednym z tych meczów była derbowa potyczka ze Ślęzą, w której Bartek pojawił się na boisku od początku drugiej połowy.