Warta Gorzów Wielkopolski – informacje o rywalu

Oto najważniejsze informacje o naszym kolejnym przeciwniku, ekipie Warty Gorzów Wielkopolski.

 

KLUB PIŁKARSKI WARTA GORZÓW WIELKOPOLSKI

Data założenia: 14 maja 1945
Barwy: niebiesko-bordowe
Adres: Mickiewicza 37, 66-400 Gorzów Wielkopolski
www: http://wartagorzow.pl (oficj.)
Stadion: Stadion Warty
pojemność – 1 000 miejsc (3 000 siedzących) / boisko – 92 m x 58 m
Prezes: Zbigniew Pakuła
Trener: Mateusz Konefał

SUKCESY:
5. miejsce w III lidze – 1990/91
finalista Pucharu Polski – OZPN Zielona Góra – (3x) – 1960/61, 1961/62, 1962/63

KADRA:
 
Bramkarze:
Kacper Majchrowski (17.08.1997)
Witalij Czyżykow (26.08.1995, Ukraina)

Obrońcy:    
Dawid Sadowski (5.06.1999)
Patryk Grzywaczewski (29.03.1999)
Konrad Cichosz (16.04.1999)
Łukasz Żeliszewski (26.10.1984)
Adrian Gołdyn (12.06.1996)

Pomocnicy:
Mariusz Kaczmarczyk (19.01.1996)
Łukasz Kopeć (4.04.1999)
Dominik Zakrzewski (23.01.1999)
Piotr Majerczyk    (3.06.1995)
Maciej Kolasa (11.11.1995)
Michał Markuszewski (15.05.2001)
Mateusz Duchowski (27.04.2000)
Damian Szałas (26.01.1988)
Filip Wiśniewski (11.09.1993)

Napastnicy:
Adrian Paradowski (24.01.2000)
Dawid Ufir (1.06.1999)
Bartosz Nowak (7.02.1992)
Dominik Siwiński (14.02.1996)
Paweł Posmyk (9.04.1981)

——-

RYWALE W LICZBACH:

Gole zdobyte w poszczególnych minutach:
1-15    –     0
16-30   –   2
31-45   –   2
46-60   –   1
61-75   –   4
76-90   –   1

Gole stracone w poszczególnych minutach:
1-15    –     2
16-30   –   2
31-45   –   5
46-60   –   2
61-75   –   4
76-90   –   2

Najwięcej meczów: Kaczmarczyk, Posmyk, Szałas, Zakrzewski, Żeliszewski (wszyscy po 12)
Najwięcej meczów w pełnym wymiarze gry: Szałas (12)
Najwięcej minut na boisku: Szałas (1080)
Najwięcej razy wchodził z ławki: Nowak (9)
Najwięcej kartek: Posmyk (5 – żółtych)

III liga kobiet : W sobotni wieczór Ślęza zagra z Chrobrym

W sobotę (20 października) o godz.18 na stadionie przy ul. Na Niskich Łąkach rozegrany zostanie mecz 7. kolejki rozgrywek III ligi kobiet, pomiędzy Ślęzą Wrocław i Chrobrym Głogów.

 

Po zwycięstwie w Bierutowie piłkarki Ślęzy w swoim kolejnym meczu zmierzą się z Chrobrym Głogów. Klub ten w rozgrywkach ligowych występuje od sezonu 2015/16, a najlepszym miejsce jakie do tej pory zajął było 4. w rozgrywkach 2016/17.

Historia ligowych meczów (zespoły grały też ze sobą w pucharze i towarzysko) obejmuje tylko 2. potyczki. W obydwu górą była Ślęza. W sierpniu 2016 roku w Głogowie wrocławianki wygrały 1:0, a wiosną 2018 roku u siebie pokonały Chrobrego 2:1.

Klub z Głogowa w minionym sezonie zajął dopiero 9. miejsce, ale lokata ta nie do końca odzwierciedlała poziom prezentowany przez ten zespół. Chrobry w zdecydowanej większości toczył wyrównane boje z kolejnymi rywalami, lecz brakowało tej drużynie trochę szczęścia, o czym może świadczyć fakt, że z 12-stu przegranych spotkań, aż 10. kończyło się tylko jednobramkowym zwycięstwem drużyn przeciwnych.

W bieżących rozgrywkach Chrobry gra póki co w przysłowiową kratkę. Głogowianki doznały 3. porażek, raz zremisowały i odniosły 2. zwycięstwa. Bardzo solidnie zaprezentował się ten zespół w meczach z faworytami ligi. Z Polonią Świdnica przegrał zaledwie 1:2, a przed tygodniem zremisował 1:1 z LUKS-em Ziemia Lubińska.

Zwycięstwo w Bierutowie mocno poprawiło nastroje w naszej drużynie. Najważniejsze, że zespół potrafił się odblokować po dwóch kolejnych spotkaniach bez strzelonej bramki. Mimo sporych kłopotów kadrowych, nasza drużyna się nie poddaje i nie ustaje w dążeniu do celu. Aby się do niego przybliżyć trzeba wygrywać kolejne mecze, w tym ten najbliższy z Chrobrym. Łatwo o to nie będzie, ale też nikt przecież nie mówił, że będzie łatwo.

Z wiarą w nasz zespół zapraszamy państwa na to spotkanie.

Ślęza ponownie odwiedzi Gorzów Wlkp.

W sobotę (20 października) o godz.13 w Gorzowie Wlkp. rozegrany zostanie mecz 12. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) pomiędzy miejscową Wartą i Ślęzą Wrocław.

 

Po dwutygodniowej przerwie spowodowanej udziałem reprezentacji Dolnego Śląska w eliminacyjnym turnieju UEFA Regions’ Cup, wznawia rozgrywki III liga. Ślęza Wrocław po raz drugi w przeciągu miesiąca odwiedzi Gorzów Wlkp. Przypomnijmy, że żółto-czerwoni we wrześniu wygrali ze Stilonem 4:1, a w sobotę mierzyć się będą z drugim zespołem z tego miasta, beniaminkiem III ligi – Wartą.

Warta, która do III ligi powróciła po 21. latach, póki co można by rzec, że płaci frycowe w rozgrywkach. Gorzowianie zajmują aktualnie 16. miejsce w tabeli z dorobkiem 10 pkt. zdobytych w 12. meczach. W 12-stu, bo Warta wraz z MKS-e, Kluczbork mają rozegrane o jedno spotkanie więcej. W minionym tygodniu, gdy wszystkie pozostałe drużyny pauzowały, gorzowianie rozegrali awansem mecz z 17. kolejki, wygrywając w Kluczborku 1:0. Było to pierwsze wyjazdowe zwycięstwo beniaminka, a zarazem drugie w ogóle w tym sezonie. Warto przy tym zaznaczyć, że od 10 minuty spotkania w Kluczborku, Warciarze grali w dziesiątkę, po czerwonej kartce jaką ujrzał Dominik Sadowski. Mamy zatem pewną analogię, bowiem i Ślęza swoje ostatnie zwycięstwo (1:0 z Foto-Higieną Gać) odniosła grając od 20-tej minuty w zdekompletowanym składzie.

Choć Warta jest beniaminkiem, to w kadrze tej drużyny znajduje się kilku piłkarzy ogranych na wyższych poziomach rozgrywkowych. Są to przede wszystkim doświadczeni 30-letni Damian Szałas i 37-letni Paweł Posmyk. Ten drugi wciąż imponuje skutecznością, będąc z 5. strzelonymi golami, najlepszym snajperem Warty. W meczu ze Ślęzą jednak tego piłkarza nie zobaczymy na boisku, ze względu na nadmiar kolorowych kartoników. W 1KS-ie z tego samego powodu nie zagra Hubert Muszyński, zatem możemy powiedzieć że pod względem osłabień zachowany został status quo.

Trenerem Warty jest Mateusz Konefal, którego pamiętamy jeszcze z meczów, które jako piłkarz rozegrał przeciw 1KS-owi w barwach Formacji Port 2000 Mostki i Piasta Karnin. Ten młody, bo zaledwie 32-letni szkoleniowiec w naszej przedsezonowej ankiecie na pytanie o co będzie grał jego zespól powiedział – Gramy o mistrzostwo ligi, a jak będzie okaże się w lidze. – Jak widać okazało się, że nie jest łatwo, a głównym teraz celem Warty na ten sezon, wydaje się być zachowanie ligowego bytu.

Ślęza dopiero od środy trenuje w komplecie, gdy z jakże udanego turnieju UEFA Regions’ Cup powróciło 8. piłkarzy i znaczna część sztabu szkoleniowego. Nie powinno to mieć jednak większego wpływu na postawę drużyny, która jak zawsze zagra o zwycięstwo. Zdajemy sobie sprawę, że podbudowana ostatnim sukcesem w Kluczborku Warta, może podnieść wysoko poprzeczkę, ale też znamy umiejętności naszych piłkarzy i wiemy, że stać ich jest na wywalczenie w Gorzowie kompletu punktów.

Z gorzowskiego meczu przeprowadzimy relację tekstową. Zapraszamy do jej śledzenia.

Paweł Łapkowski arbitrem meczu Warta – Ślęza

Paweł Łapkowski ze Świebodzina sędziować będzie mecz 12. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) pomiędzy Wartą Gorzów Wlkp. i Ślęzą Wrocław.

 

Paweł Łapkowski w rozgrywkach III ligi sędziuje od sezonu 2010/11. Jest to arbiter dobrze znany piłkarzom Ślęzy, bowiem już 10 razy pełnił on rolę rozjemcy w meczach z udziałem 1KS-u. Ich bilans to 5. zwycięstw, 3. remisy i 2. porażki żółto-czerwonych.

W bieżących rozgrywkach Paweł Łapkowski sędziował w 3. meczach III ligi. Pokazał w nich 12. (4 na mecz) żółtych kartek i podyktował 1. rzut karny.

Damian Szałas: „Wiemy jak zagrać, aby odnieść w tym meczu sukces”

Przed spotkaniem z Wartą Gorzów Wielkopolski rozmawiamy z piłkarzem tejże drużyny Damianem Szałasem.

 

 

To był bardzo udany wyjazd do Kluczborka. Po serii porażek na obcym boisku wreszcie po raz pierwszy w obecnych rozgrywkach wygraliście na wyjeździe w III lidze. Ciężko było wywalczyć to zwycięstwo?

Mecz w Kluczborku ułożył się w taki sposób, że nie był to łatwy pojedynek. Od dziesiątej minuty graliśmy jednego gracza mniej po czerwonej kartce, a mimo to do przerwy prowadziliśmy grę i stwarzaliśmy sobie sytuacje bramkowe. Uważam, że zasłużenie schodziliśmy do szatni z prowadzeniem. W drugiej połowie chęć odniesienia zwycięstwa spowodowała nasze cofnięcie się i oddanie tym samym pola gospodarzom. Czekaliśmy na kontrę i niewiele brakowało żeby podwyższyć wynik. Trzeba też przyznać, że dopisało nam szczęście w końcówce, ale mocno na to zapracowaliśmy.

Jesteś piłkarzem, który ma za sobą choćby występy w I lidze. W zespole Warty jest też kilku doświadczonych graczy ogranych na trzecioligowych boiskach, ale także i tych, dla których gra na tym poziomie rozgrywkowym to nowość. Myślisz, że to jeden z czynników jaki ma wpływ na kiepskie wyniki Twojej ekipy w dotychczasowych spotkaniach?

Z pewnością w szatni musi panować równowaga między zawodnikami doświadczonymi, a młodszym pokoleniem. Na boisku im więcej ogniw wytrzymuje trudy meczu tym lepsza nasza gra. Jesteśmy jednak drużyną i uważam, że każdy miał swoje słabsze momenty, które wpływały na końcowy wynik bez względu na wiek. Analizując te pojedynki wiemy, że nasz sposób grania i organizacja były na dobrym lub bardzo dobrym poziomie. Zawodziła skuteczność lub „ostatnie podanie”. Jesteśmy w stanie w tych elementach się poprawić.

W tym sezonie otrzymaliście sporo kartek. Twarda gra to według Ciebie jedna z wizytówek postawy Warty Gorzów Wielkopolski w bieżących rozgrywkach?

Zdecydowanie tak! Każdy z przeciwników musi wiedzieć, że się przed nikim nie położymy. Zaangażowanie i wola walki to punkt wyjścia, a walory piłkarskie, które uważam, że mamy będą dzięki temu widoczne.

Co wiecie na temat Waszego kolejnego przeciwnika, a więc Ślęzy Wrocław?

Żadna tajemnica, że jest to zespół od wielu lat z czołówki tabeli trzeciej ligi i ta runda to potwierdza. Prowadzony przez Trenera Kowalskiego, z którym miałem przyjemność pracować i odnosić największy sukces w swojej sportowej przygodzie. Stąd stabilna, równa gra Ślęzy od wielu sezonów mnie nie dziwi. Szczegółową analizę zostawię jednak dla siebie i naszego zespołu.

Jaki pojedynek czeka w sobotę ekipę z Gorzowa?

Nie zadajemy sobie takich pytań w szatni. Wiemy jak zagrać żeby odnieść w tym meczu sukces i zrobimy wszystko żeby tak się stało.

Fot. Stefan Kasprzyk (www.wartagorzow.pl)

12. kolejka III ligi: Typy Piotra Szermacha

Oto jakie rozstrzygnięcia w 12. kolejce III ligi (gr. 3) typuje bramkarz Ślęzy Wrocław Piotr Szermach:

 

 

Górnik II Zabrze

MKS Kluczbork

X

Stilon Gorzów Wielkopolski

Gwarek Tarnowskie Góry

2

Pniówek 74 Pawłowice

Miedź II Legnica

1

Rekord Bielsko-Biała

Zagłębie II Lubin

X

Foto-Higiena Gać

Stal Brzeg

2

Warta Gorzów Wielkopolski

Ślęza Wrocław

2

Piast Żmigród

Ruch Zdzieszowice

1

Agroplon Głuszyna

Lechia Dzierżoniów

1

Ruch Radzionków

Górnik Polkowice

2

Zapowiedź 12. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

Po dwutygodniowej przerwie wznawia rozgrywki III liga (grupa 3). W sobotę (20 października) zostaną rozegrane wszystkie mecze 12. kolejki.

 

 

Mimo, że wiele portali uwzględniło w swoich tabelach walkowery nałożone na Stal Brzeg, my się wciąż wstrzymujemy i czekamy na ostateczną decyzję. Sugerujemy się przy tym tabelą na portalu „Łączy na piłka”, na którym również wszystko jest po staremu.

 
RUCH RADZIONKÓW – GÓRNIK POLKOWICE godz.14
Górnik po tej kolejce swojej pozycji na pewno nie straci, ale może stracić punkty. Wiele zależy od tego jak zaadoptuje się do specyficznego boiska w Orzechu, na którym nie każdy zespół potrafi sobie poradzić. Mimo to goście są w tej potyczce zdecydowanym faworytem.

PIAST ŻMIGRÓD – RUCH ZDZIESZOWICE godz.14
Mecz kolejki w którym zmierzą się dwa zespoły plasujące się tuż za czubem tabeli. Atut własnego boiska wskazuje w tym spotkaniu na Piasta, ale piłkarze Ruchu potrafią też grać na wyjazdach, o czym świadczy tylko jedna porażka doznana przez ten zespół na stadionach rywali.

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – MIEDŹ II LEGNICA godz.14
Spotkanie, którego stawką jest miejsce w górnej części tabeli. Szanse na zwycięstwo którejś z drużyny oceniamy jako pół na pół.

GÓRNIK II ZABRZE – MKS KLUCZBORK godz.14
W minionym tygodniu w Kluczborku dokonano zmiany trenera. Zobaczymy zatem, czy efekt „nowej miotły” pozytywnie wpłynie na zespół, który tak bardzo potrzebuje punktów.

STILON GORZÓW WLKP. – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY godz.14
Gwarek lepiej spisuje się w delegacjach niż u siebie, a to dobrze nie wróży Stilonowi.

REKORD BIELSKO-BIAŁA – ZAGŁĘBIE II LUBIN godz.14
Trudne zadanie czeka rezerwy Zagłębia, które zagrają na stadionie na którym w tym sezonie żaden z przyjezdnych zespołów jeszcze nie wygrał.

FOTO-HIGIENA GAĆ – STAL BRZEG godz.14
Obie miejscowości dzieli zaledwie 10 kilometrów, stąd spodziewać się możemy sporego zainteresowania tym meczem. Spotkanie jest bardzo ważne dla obydwu, znajdujących się w niewesołym położeniu zespołów.

AGROPLON GŁUSZYNA – LECHIA DZIERŻONIÓW godz.14
Przed sezonem nikt by chyba nie powiedział, że w tym meczu faworytem będzie beniaminek. Dotychczasowe mecze i miejsce w tabeli jednak na to wskazują.

WARTA GORZÓW WLKP. – ŚLĘZA WROCŁAW godz.13
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.

Warta Gorzów Wlkp. – dotychczasowe mecze/strzelcy

2. zwycięstwa, 4. remisy i 6. porażek, to bilans dotychczasowych meczów Warty Gorzów Wlkp. z którą to drużyną w sobotę mierzyć się będzie Ślęza Wrocław.

 

Warta Gorzów Wlkp. – dotychczasowe mecze

1. Warta – Stilon Gorzów Wlkp 1:1
2. Pniówek 74 Pawłowice – Warta 1:0
3. Warta – Rekord Bielsko-Biała 3:2
4. Foto-Higiena Gać – Warta 2:1
5. Warta – Górnik II Zabrze 1:3
6. Warta – Piast Żmigród 2:2
7. Agroplon Głuszyna – Warta 1:0
8. Warta – Ruch Radzionków 0:0
9. Górnik Polkowice – Warta 3:1
10. Warta – Lechia Dzierżoniów 0:0
11. Ruch Zdzieszowice – Warta 2:0
12. MKS Kluczbork – Warta 0:1

W meczach tych Warta zdobyła 10. bramek, a na listę strzelców wpisało się 5. piłkarzy.

Warta Gorzów Wlkp. – strzelcy

5 – Paweł Posmyk
2 – Łukasz Żeliszewski
1 – Dominik Zakrzewski, Mateusz Duchowski, Damian Szałas

Nowy termin pucharowego meczu w Jaszowicach

Nastąpiła zmiana terminu meczu 1/8 rozgrywek Okręgowego Pucharu Polski pomiędzy Polonią Jaszowice i Ślęzą Wrocław.

 
Spotkanie odbędzie się we wtorek (23 października) o godz.17:30 w Jaszowicach

Dolny Śląsk w finałach UEFA Regions’ Cup

W rozegranym w San Giuliano meczu 3. kolejki eliminacyjnego turnieju UEFA Regions” Cup reprezentacja Dolnego Śląska przegrała z Toskanią (Włochy) 1:2, lecz mimo to wywalczyła awans do turnieju finałowego. W osiągnięciu tego ogromnego sukcesu duży udział mają ludzie związani ze Ślęzą Wrocław.

 
To drużyna z Włoch musiała w tym meczu wygrać, by zachować szansę na awans. Nie może więc dziwić, że w pierwszej połowie (opieramy się na relacji tekstowej) gospodarze częściej atakowali, co przełożyło się na ilość strzałów i rzutów rożnych. Tym co mogło nas niepokoić była spora ilość żółtych kartek jakimi naszych zawodników „obdarowywał” arbiter z Bułgarii. Po zaledwie 32 minutach aż czterech Dolnoślązaków miało już takie na koncie. Gdy wydawało się już, że do przerwy kibice goli nie zobaczą, w 44 min. Mateusz Jaros zdobył gola ustawiającego reprezentację Dolnego Ślaska w komfortowej sytuacji. Na drugim stadionie w tym momencie Szwajcarzy prowadzili z drużyna z Mołdawii 3:0, a to oznaczało, że Włosi aby pozbawić naszą kadrę awansu, musieliby po przerwie strzelić 3. bramki.
Po zmianie stron nasza drużyna długo kontrolowała przebieg wydarzeń na boisku, z każdą kolejną minutą przybliżając się do upragnionego awansu. W 77 min. gospodarze zdobyli bramkę kontaktową, a w doliczonym czasie zrobiło się bardzo nerwowo, gdyż wyszli na prowadzenie. Na więcej już nie było ich stać, dzięki czemu po ostatnim gwizdku sędziego w obozie naszej reprezentacji wybuchła ogromna radość.

TOSKANIA – DOLNY ŚLĄSK 2:1 (0:1)

0:1 Jaros 44′
1:1 Sciapi 77′
2:1 Rossi 90+1′

Dolny Śląsk – Spaleniak, Jaros, Magdziak, Ciupka (54’Jakóbczyk), Borowy, Buryło, Pożarycki, Tomaszewski (81’Galas), Traczyk (57’Kluzek), Bohdanowicz, Niewiadomski

żółte kartki – Magdziak, Bohdanowicz, Borowy, Ciupka, Tomaszewski, Spaleniak, Buryło

Statystyki

strzały

Dolny Śląsk – 14
celne – 6
niecelne – 6
zablokowane – 2
Toskania – 19
celne – 8
niecelne – 10
zablokowane – 1

rzuty rożne

Dolny Śląsk – 1
Toskania – 10

spalone

Dolny Śląsk – 6
Toskania – 4

faule

Dolny Śląsk – 20
Toskania – 19

żółte kartki

Dolny Śląsk – 7
Toskania – 5

Ialoveni – Vaud 0:6 (0:3)

Tabela końcowa

1. Dolny Śląsk 3 6 8:3
2. Toskania 3 6 18-5
3. Vaud 3 6 10-5
4. Ialoveni 3 0 1-14

Turniej finałowy odbędzie się w czerwcu 2019 roku, a jego gospodarzem będzie jeden z finalistów. Oprócz Dolnego Śląska awans do grona najlepszych regionalnych reprezentacji europy wywalczyły też zespoły : West Slovak Football Associations (Słowacja), Ligue de Normandie (Francja), Istanbul (Turcja), Bavarian Football Association (Niemcy), Castilla y León (Hiszpania), KFS Hradec Králové (Czechy). Ostatniego finalistę poznamy po turnieju, który 18. października się w Irlandii Północnej, a oprócz gospodarzy zagrają w nim drużyny z Rosji, Macedonii i Portugalii.

Gratulując drużynie Dolnego Śląska awansu, jesteśmy bardzo dumni z faktu, że opierała się ona w dużej mierze na ludziach Ślęzy Wrocław. W kadrze znalazło się aż 8. piłkarzy – Kajetan Łątka, Maciej Tomaszewski, Adrian Repski, Kornel Traczyk, Mateusz Kluzek, Jakub Bohdanowicz, Adrian Niewiadomski, Jakub Jakóbczyk, a w sztabie Jacek Opałka (trener), Marcin Herc (trener bramkarzy), Damian Wdowik (fizjoterapeuta) i niezastąpiony Robert Sawicki, który dbał o każdy szczegół wyprawy do Włoch. Jest jeszcze jedna osoba której należą się gratulacje po osiągnięciu tego dużego sukcesu. Ten człowiek (wtajemniczeni wiedzą o kogo chodzi) pozostał w kraju, ale miał ogromny wpływ na budowę reprezentacji, jej taktykę i sposób grania.