Oliwia Adamiec o meczu z KKP

Pierwszy w sezonie mecz Ślęzy Wrocław, podsumowuje Oliwia Adamiec.

 

Pierwsze przetarcie w nowym sezonie i chyba oficjalnie możemy powiedzieć, że nie leży nam gra przeciwko drużynie z Bydgoszczy. Mamy w głowach niedosyt, ze względu na niezbyt zadowalający styl w naszym wykonaniu. Natomiast czasami sztuką jest przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, gdy nie wszystko idzie po Twojej myśli. Najważniejszy jest rezultat końcowy. Dzisiaj cieszymy się, że możemy dopisać sobie pierwsze 3 punkty i zaczynamy już myśleć o przygotowaniach do kolejnego meczu.

Trzy punkty na dobry początek

W meczu 1. kolejki rozgrywek Orlen I Ligi Kobiet, Ślęza Wrocław wygrała z KKP Bydgoszcz 2:0.

 

W zapowiedzi tego meczu pisaliśmy, że trwa walka z czasem, w kwestii powrotu na boisko kontuzjowanych piłkarek Ślęzy. Ta walka zakończyła się połowicznym sukcesem, bo część dziewczyn powróciła do gry, a inne muszą jeszcze na to poczekać. W kadrze meczowej nie znalazły się też wszystkie pozyskane latem zawodniczki, bowiem nie zostały one jeszcze potwierdzone do gry. Odnotujmy za to debiut w Żółto-Czerwonych barwach – Wiktorii Lewandowskiej, Mileny Rożniewicz i Wiktorii Polak, a także powrót do pierwszego zespołu Oli Kucharskiej, która po raz ostatnio zagrała w nim jeszcze w III lidze, a miało to miejsce 31 października 2021 roku.

Bardzo chcieliśmy być świadkami udanej inauguracji, a tymczasem w pierwszej połowie Ślęza grała jak nie Ślęza. Brakowało przede wszystkim tempa, a raziła też ilość prostych strat. Mimo to, wrocławianki posiadały inicjatywę, co nie przekładało się jednak na ilość klarownych okazji do zdobycia gola. Pierwszą takową miała w 12 min. Dasza Krawczuk, lecz posłała piłkę obok bramki. W 22 min. z rzutu wolnego lekko uderzyła Patrycja Świątek, a odnotujemy ten strzał dlatego, że był on jedynym w tej części meczu, oddanym przez drużynę z Bydgoszczy. Ze strony Ślęzy bez powodzenia próbowały umieścił piłkę w bramce, dwukrotnie Oliwia Adamiec i raz Oliwia Szewczyk, a najbardziej godnym odnotowania było dobre uderzenie Daszy Krawczuk z 30 minuty i bardzo dobrej po nim interwencji Kingi Rabinek.

W przerwie trener Arkadiusz Domaszewicz nie dokonał zmian, dając jeszcze czas na poprawę podstawowej jedenastce i ta poprawa nastąpiła. Wrocławianki zaczęły grać szybciej i składniej, co też zaczęło przekładać się na sytuacje pod bramką KKP. W 49 i 51 min. dwóch fantastycznych okazji nie zamieniła na bramki Nikola Domaszewicz. Kilka chwil później zabrakło precyzji przy próbie Daszy Kravchuk. Tymczasem bydgoszczanki, którym bezbramkowy remis wyraźnie pasował, przy każdej możliwej okazji „kradły” czas. Taka sytuacja miała miejsce do 64 min. w której po uderzeniu Nikoli Góry bramkarka wybiła piłkę przed siebie, a ta trafiła pod nogi dopiero co wprowadzonej na boisko Marty Rozwadowskiej, po której strzale piłka zatrzepotała w siatce. 16-letnia juniorka Ślęzy miała też bardzo duży udział przy drugim golu, bo to po jej wrzutce, piłkę do własnej bramki skierowała Patrycja Guzewicz. Drużyna gości swoją najlepszą szansę miała w 69 min. po dobrym strzale Aleksandry Figury  i jeszcze lepszej interwencji Bianki Raduj. W końcowych okresie tego meczu dwie bardzo dobre okazje zmarnowała jeszcze Dasza Krawczuk.

ŚLĘZA WROCŁAW – KKP BYDGOSZCZ 2:0 (0:0)

1:0 Rozwadowska 64′
2:0 Guzewicz (samobójcza) 65′

Ślęza – Raduj, Adamiec (83’Butwicka), Szewczyk, Rogus, Domaszewicz (58’Gruchała), Góra (83’Kucharska), Polak (58’Rozwadowska), Rożnowicz (58’Kaczorowska), Krawczyk, Lewandowska, Krawczuk
rezerwa – Skiba, Mieszczak, J.Zonenberg, Gąsiorek
KKP – Rabinek, Wosik, Łobocka (56’A.Figura), Świątek (56’L.Figura), Bartczak, Szews, Formella, Czubakowska, Szumska (46’Gwizdała), Podsiadło (87’Rachuba), Guzewicz (71’Marcinkowska)
rezerwa – Sikora, Jaśniewska

Sędziowały – Julia Sierpowska (Rawicz) oraz Paulina Noga i Kinga Dąbska
Żółte kartki – Wosik, Świątek, Guzewicz
Widzów – 100

 

Remis w towarzyskiej potyczce III-ligowych beniaminków

W rozegranym w sobotę meczu sparingowym, Ślęza II Wrocław zremisowała z Lechem UAM II Poznań 4:4.

 

Trener Łukasz Wawrzyniak – W sobotę gościliśmy kolejnego, bardzo solidnego rywala jakim jest Lech II Poznań UAM. Jest to zespół będący beniaminkiem III ligi i podobnie jak Ślęza II w poprzednim sezonie nie zaznał smaku porażki. To zapowiadało dobre widowisko i takie też było od pierwszego gwizdka. W pierwszej połowie widzieliśmy bardzo dużo kreatywnej gry ofensywnej z jednej i z drugiej strony. W 9′ po stałym fragmencie na 18. metrze do wybitej piłki dopada Wróbel i strzałem z woleja umieściła piłkę w siatce, co dało nam prowadzenie. To był dobry okres gry z naszej strony. Po dwóch kolejnych znakomitych akcjach, w 21′, po świetnym podaniu w wolną przestrzeń Zalutskiej, oko w oko z bramkarką staje Styczyrz i mamy 2:0. Szkoda, że po tym golu oddajemy inicjatywę i tracimy gola na 2:1, ewidentnie popełniając błąd w obronie, ale pięć minut później już mamy 3:1, po bardzo dobrym zagraniu Gogacz. Wówczas w sytuacji sam na sam znalazła się Tyza i zdobywa bramkę. Niestety minutę później jest już 3:2 po świetnej akcji gości. Druga połowa to przewaga przyjezdnych, co dokumentują bramkami w 63′ i 68′. Nasz zespół pracował mocno by tego meczu nie przegrać i po pięknej dwójkowej akcji Zalutska, Klimek, ta druga perfekcyjnym strzałem ustala wynik meczu na 4:4. To był kolejny solidny mecz w naszym wykonaniu. Cieszę się, że możemy w tym okresie rywalizować z tak mocnymi przeciwnikami i jestem pewny, że wyjdzie nam to na duży plus. Dziękujemy przeciwnikom i życzymy powodzenia w lidze i mam nadzieję, że w okresie zimowym również uda nam się zagrać mecz kontrolny.

ŚLĘZA II WROCŁAW – LECH UAM II POZNAŃ 4:4 (3:2)

1:0  J.Wróbel 9′
2:0  K.Styczyrz 21′
2:1 ?  31′
3:1  W.Tyza 36′
3:2 ? 37′
3:3 ? 63′
3:4 ? 68′
4:4 O.Klimek 78′

Ślęza II – Gorzelińska, Nowak, Kwarciak, Bubak, Wróbel, zaw.Testowana, Tyza, Zalutska, Gogacz, Styczyrz, Larska oraz: Gołojuch, Świątek, Klimek, Wewiór, Zacharz

Carina – Ślęza w liczbach

Przedstawiamy statystyki z meczu Carina Gubin – Ślęza Wrocław.

 

strzały celne

Carina – 7
Ślęza – 4

strzały niecelne

Carina – 7
Ślęza – 3

rzuty rożne

Carina – 10
Ślęza – 6

spalone

Carina – 0
Ślęza – 4

faule

Carina – 11
Ślęza – 10

żółte kartki

Carina – 1
Ślęza – 2

 

Z Gubina Ślęza przywiozła komplet punktów

W rozegranym w Gubinie meczu 2. kolejki rozgrywek Betclic III Ligi (gr.3), Ślęza Wrocław wygrała z miejscową Cariną 2:1.

 

W Gubinie Ślęza zagrała po raz czwarty i po raz trzeci z rzędu zwyciężyła (tylko pierwszy mecz zakończył się wynikiem remisowym). Sobotni mecz nie należał do łatwych, czego zresztą mogliśmy się spodziewać. Wrocławianie, którym długimi okresami szło jak po grudzie, można by rzec, że wyszarpali to zwycięstwo.

Początek meczu należał do Ślęzy, która już w 5 min. mogła objąć prowadzenie, gdyby Kamil Olek przymierzył dokładniej i nie posłał piłki obok słupka. Z biegiem czasu gra naszej drużynie przestała się kleić. Było w niej dużo niedokładności, co też przekładało się na sporą ilość strat w środkowej strefie boiska. Gospodarze tymczasem nabierali animuszu i byli coraz groźniejsi. W 14 min. po raz pierwszy mocno zakotłowało się w polu bramkowym 1KS-u. Chwilę potem, niecelnie uderzył z dystansu Przemysław Haraszkiewicz.  W 24 min. doskonałą szansę miał Bartosz Rutkowski, a to że nie zamienił jej na bramkę, zawdzięczać możemy doskonałej interwencji Kacpra Kozioła. Młodziutki bramkarz 1KS-u ponownie uratował swój zespół przed stratą bramki w 37 min. kapitanie broniąc strzał Haraszkiewicza. Gospodarze mieli swoje okazje, lecz ich nie wykorzystali. Ślęza w tej części meczu oddała za to tylko jeden celny strzał i objęła po nim prowadzenie. Miało to miejsce w 43 min. gdy po dośrodkowaniu Roberta Pisarczuka z rzutu rożnego, piłkę w siatce umieścił Aleksander Kifert.

W drugiej połowie Żółto-Czerwoni zagrali już lepiej. Co prawda zaczęła się ona od niecelnego uderzenia z dystansu oddanego przez Denisa Matuszewskiego, ale później coraz częściej do głosu zaczęli dochodzić wrocławianie. W 52 min. po bardzo dobrym uderzeniu Pisarczuka, doskonale interweniował Jakub Rędzio. Minęła minuta i „setkę” zmarnował Afonso, posyłając z bliska piłkę wprost w bramkarza. Miejscowi też nie odpuszczali. Kozioł poradził sobie z uderzeniem Haraszkiewicza, a Dominik Więcek nie zdołał posłać piłki w światło bramki. W 62 min. na boisku w zespole Ślęzy pojawił się Oskar Hampel, a jego pierwszy kontakt z piłką, to doskonałe podanie do Kamila Olka, który popędził z nią w stronę bramki i zatrzymał się dopiero wtedy, gdy ta zatrzepotała w siatce. Swoją okazję miał też w 67 min. Mateusz Kluzek, ale i on nie trafił w bramkę. W 82 min. 16-letni bramkarz Ślęzy fantastycznie interweniował po główce Radosława Sylwestrzaka. Gdy wydawało się, że nic w tym starciu już się nie wydarzy, Carina po golu Więcka, strzelonego w 88 min. złapała kontakt, a że sędzia dołożył do regulaminowego czasu 5 minut, które zamieniły się na prawie 8, byliśmy świadkami nerwowej końcówki, podczas której wynik nie uległ już jednak zmianie.

CARINA GUBIN – ŚLĘZA WROCŁAW 1:2 (0:1)

0:1 Kifert 43′
0:2 Olek 63′
1:2 Więcek 88′

Carina – Rędzio, Sylwestrzak, Więcek, Matuszewski, Haraszkiewicz (80’Kyziol), Dzidek, Staszkowian, Rutkowski,Zając (62’Nazar), Maliszewski (67’Paraszczak), Nahrebecki
rezerwa – Zabielski, Ratajczyk, Woźniak, Janik, Pasternak, Butowicz
Ślęza – Kozioł, Pisarczuk, Wojciechowski(62’Hampel), Wawrzyniak (90+3’Jakóbczyk), Marcjan, Olek (77’Drzymkowski), Jabłoński (90+3’Zawadzki), Kluzek, Afonso (77’Bieńkowski), Kozik, Kifert
rezerwa – Majchrzak, Jezierski, Ulatowski, Vanda

Sędziowali – Bartosz Owsiany (Opole) oraz Wojciech Białowąs i Oliwier Nadolny
Żółte kartki – Sylwestrzak – Afonso, Jabłoński
Widzów – 300

 

Relacja na żywo z Gubina

Zapraszamy na relację live ze spotkania 2. kolejki Betclic III ligi (gr. 3)  Carina Gubin – Ślęza Wrocław.

 

 

1-2
CARINA GUBIN
ŚLĘZA WROCŁAW

 

Carina: 1. Rędzio – 2. Sylwestrzak, 6. Więcek, 9. Matuszewski, 10. Haraszkiewicz, 15. Dzidek, 16. Staszkowian, 17. Rutkowski, 21. Zając, 24. Maliszewski, 70. Nahrebecki

Ślęza: 1. Kozioł – 6. Pisarczuk, 7. Wojciechowski, 9. Wawrzyniak, 10. Marcjan, 11. Olek, 13. Jabłoński, 17. Kluzek, 18. Afonso, 22. Kozik, 24. Kifert

 

 

 

ODŚWIEŻ RELACJĘ

Koniec meczu.

90+4′ Niecelny strzał jednego z rywali.

90+3′ Zmiany w zespole Ślęzy. Jakóbczyk i Zawadzki w miejsce Wawrzyniaka i Jabłońskiego.

Mecz potrwa dłużej o przynajmniej pięć minut.

88′ Więcek zdobywa kontaktowego gola dla Cariny!

87′ Żółta kartka dla Jabłońskiego.

80′ Zmiany w obu zespołach. Kyzioł w miejsce Haraszkiewicza wśród gospodarzy. W drużynie Ślęzy chwilę wcześniej Bieńkowski za Afonso i Drzymkowski w miejsce Olka.

75′ Przerwa na uzupełnienie płynów.

73′ Żółta kartka dla Afonso.

67′ Niecelny strzał Kluzka.

63′ Olek podwyższa wynik na 2:0 dla Ślęzy!!!

62′ Nazar w miejsce Zająca.

61′ Hampel w miejsce Wojciechowskiego.

57′ I znów fantastycznie w bramce Kozioł!

52′ Świetne uderzenie z dystansu Pisarczuka, po którym bramkarz Cariny wybił piłkę na rzut rożny.

46′ Niecelny strzał Matuszewskiego.

Gra po przerwie wznowiona.

Koniec pierwszej połowy.

43′ Kifert!!!!!1:0 dla Ślęzy po kornerze dla wrocławian!!!

37′ Kozioł kapitalnie interweniuje po strzale Haraszkiewicza.

30′ Przerwa na uzupełnienie płynów. W Gubinie wciąż bez goli.

22′ Znów świetnie nasz bramkarz!

14′ Znakomita interwencja Kozioła po strzale jednego z piłkarzy Cariny!

8′ Carina miała rzut rożny, ale gospodarze nie stworzyli po nim zagrożenia pod naszą bramką.

7′ W odpowiedzi Kozioł zmuszony do interwencji po strzale jednego z rywali.

5′ Bardzo dobra okazja Olka, który jednak jej nie wykorzystuje strzelając piłkę obok bramki.

Rozpoczyna się to spotkanie.

Zakończyła się już rozgrzewka przedmeczowa. Już za kilka chwil początek pojedynku.

Sędzią spotkania będzie Bartosz Owsiany (Opole).

Witamy serdecznie z Gubina. Już od 17:00 rozpoczniemy relację na żywo z meczu 2. kolejki Betclic III ligi, w którym miejscowa Carina podejmie wrocławską Ślęzę.

 

 

Ławki rezerwowych:

Carina: 99. Zabielski, 7. Nazar, 8. Ratajczyk, 18. Woźniak, 19. Janik, 20. Pasternak, 25. Kyziol, 27. Butowicz, 28. Paraszczak,

Ślęza: 12. Majchrzak, 2. Jezierski, 5. Ulatowski, 8. Jakóbczyk, 14. Vanda, 15. Hampel, 20. Drzymkowski, 21. Zawadzki, 23. Bieńkowski

Na pierwszy w sezonie mecz wyjazdowy, Ślęza wybierze się do Gubina

W sobotę (10 sierpnia) o godz.17 w Gubinie, rozegrany zostanie mecz 2. kolejki rozgrywek Betclic III Ligi (gr.3), w którym Ślęza Wrocław zmierzy się z miejscową Cariną.

 

Po udanej inauguracji Ślęza wybierze się do Gubina, w poszukiwaniu kolejnych punktów. Taki sam cel mają też z pewnością gospodarze, którzy również rozpoczęli sezon od zwycięstwa, pokonując w Brzegu miejscową Stal 2:1.

W lecie w kadrze Cariny doszło do małego trzęsienia ziemi. Z klubem z Gubina pożegnało się 12 zawodników, a w tym gronie byli m.in. Maciej Diduszko, Kamil Antosiak, Damian Płonka i Jakub Łoboda. Sporo zawodników odeszło, ale też sporo znalazło swoje miejsce w Gubinie. Do Cariny trafił m.in. Radosław Sylwestrzak z Lechii Zielona Góra, a o miejsce między słupkami rywalizować będzie doskonale nam znany Piotr Zabielski.

W naszej przedsezonowej ankiecie trener Cariny – Grzegorz Kopernicki – na pytanie o co będzie grał jego zespół, odpowiedział – Ciężko powiedzieć, bo budujemy drużynę, trochę przyszło nowych zawodników. Chciałbym, abyśmy byli co najmniej w środku tabeli.

Ślęza z Cariną jeszcze nie przegrała i wierzymy, że po sobotnim meczu nic pod tym względem się nie zmieni. Do Gubina wrocławianie nie pojadą jednak tylko po to, by nie przegrać, a po to by zwyciężyć. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że o to zwycięstwo łatwo nie będzie, ale nasi piłkarze obiecują, że zrobią wszystko, by z murawy stadionu w Gubinie, podnieść punkty.

Z meczu w Gubinie przeprowadzimy relację tekstową, do której śledzenia zapraszamy.

Spotkanie będzie też transmitowane w systemie PPV (koszt 15 PLN).

https://mkp-carina-gubin.ppv-stream.tv/

W niedzielę sezon inaugurują piłkarki Ślęzy

W niedzielę (11 sierpnia) o godz.15:30 w Centrum Piłkarskim Ślęza Wrocław – Kłokoczyce, rozegrany zostanie mecz 1. kolejki rozgrywek Orlen I Ligi Kobiet, pomiędzy Ślęzą Wrocław i Robs Group KKP Bydgoszcz.

 

Ślęza rozpoczyna swój drugi sezon w rozgrywkach I Ligi. Na początek (oby dobry) Żółto-Czerwona drużyna zmierzy się z KKP Bydgoszcz, czyli zespołem, który otrzymał „nowe życie”.

Przypomnijmy, że kub z Bydgoszczy przez 9 sezonów występował na najwyższym poziomie rozgrywkowym, a ostatni raz miało to miejsce w rozgrywkach sezonu 2023/24. Po spadku, niewiele brakowało, by KKP występując już w I lidze, ponownie został zdegradowany. W teorii tak też się stało, po zajęciu 11 miejsce w tabeli sezonu 2023/24. „Pomocną dłoń” dla bydgoskiego zespołu wyciągnęła jednak Checz Gdynia, wycofując si ę z rozgrywek. Dzięki temu KKP wciąż może rywalizować na zapleczu Ekstraligi.

W lecie w klubie z Bydgoszczy doszło do wielu zmian. Nowym szkoleniowcem KKP został Adrian Mrela. Bardzo zmieniła się jednak kadra zespołu. Pożegnała się z nim spora grupa zawodniczek, a w ich miejsce pojawiło się wiele, przede wszystkim, młodych piłkarek, w tym kilka Mistrzyń Polski w kategorii U16, reprezentujących Tęczę Bydgoszcz.

Jak już pisaliśmy w naszej przedsezonowej zapowiedzi, w zespole Ślęzy trwała ostatnio walka z czasem, gdyż wiele naszych piłkarek zmagało się z urazami. Czy ta walka została wygrana, przekonamy się w niedzielę.

W poprzednim sezonie Ślęza niespodziewanie przegrała 1:2 z KKP na własnym boisku. Tym razem mocno wierzymy w to, że komplet punktów pozostanie  w stolicy Dolnego Śląska. Póki co jednak, ten komplet punktów leży na murawie i trzeba zrobić wszystko, by go z tej murawy podnieść.

W poprzednich sezonach piłkarki Ślęzy mogły liczyć na wsparcie kibiców i mamy nadzieję, że nic pod tym względem się nie zmieni. Zapraszamy zatem wszystkich fanów na to inaugurujące sezon starcie.

Mecz sędziować będzie Julia Sierpowska z Rawicza.

 

Dominik Więcek: „Mam nadzieję, że będziemy silniejszym zespołem niż ten z poprzedniego sezonu.”

Przed meczem z Cariną Gubin rozmawiamy z piłkarzem tej drużyny Dominikiem Więckiem.

 

 

To był bardzo emocjonujący pojedynek do ostatnich minut, ale to Wy, a nie Wasz rywal, a więc Stal Brzeg cieszyliście się ze zdobycia pierwszego kompletu punktów w tym sezonie. Zasłużona ta wygrana Twoim zdaniem?

W tym spotkaniu o zwycięstwie zadecydowały detale. Wyrównany mecz, który mógł zakończyć się na korzyść gospodarzy. Z samej gry nie jesteśmy zadowoleni. Okazaliśmy się po prostu skuteczniejsi i w ten sposób zasłużyliśmy na zwycięstwo.

Jaką piłkę będzie grał w tych rozgrywkach zespół Cariny?

Nasz styl gry pozostaje taki sam, który można było oglądać w poprzednich sezonach. Staramy się „grać w piłkę” i na pewno tego nie zmienimy. Nie chcemy bezsensownie kopać jej do przodu. Mieliśmy trochę zmian w naszej drużynie…

Uważasz, że jesteście silniejszą ekipą niż ta z poprzedniego sezonu?

Odeszło od nas kilku kluczowych piłkarzy, ale w ich miejsce przyszli równie dobrzy zawodnicy. Kadra się poszerzyła i to jest dobre, bo zapewnia rywalizację na każdej pozycji. Myślę, że na ocenę drużyny trzeba jeszcze poczekać. Mam nadzieję, że będziemy silniejszym zespołem niż ten z poprzedniego sezonu.

Po wspomnianym pojedynku w Brzegu pora na Wasz inauguracyjny mecz na własnym stadionie, Tam w sobotę zagracie ze Ślęzą Wrocław. Jak scharakteryzowałbyś tego przeciwnika?

Ślęza Wrocław to drużyna złożona z młodych graczy, ale też oparta na doświadczeniu m.in. Roberta Pisarczuka czy Pawła Wojciechowskiego. Zawsze był to wybiegany zespół, więc w tym meczu również się tego spodziewam. W ofensywie jak i w defensywie mają dużo jakości.

Gdzie będziecie szukać swoich szans na zwycięstwo w tym spotkaniu?

Pod bramką Ślęzy (śmiech).

2. kolejka Betclic III ligi: TYpy Przemysława Marcjana

Oto jakie rozstrzygnięcia w 2. kolejce Betclic III ligi (gr. 3) typuje piłkarz Ślęzy Wrocław Przemysław Marcjan.

 

 

 

Carina Gubin

Ślęza Wrocław

2

LKS Goczałkowice Zdrój

Stal Brzeg

1

Miedź II Legnica

Polonia Słubice

1

Lechia Zielona Góra

Stilon Gorzów Wielkopolski

X

Warta Gorzów Wielkopolski

Podlesianka Katowice

1

Górnik Polkowice

MKS Kluczbork

2

Górnik II Zabrze

Śląsk II Wrocław

2

Unia Turza Śląska

Karkonosze Jelenia Góra

X

Pniówek 74 Pawłowice

Odra Bytom Odrzański

1