Dawid Niedźwiedzki: „Ślęzę oceniam jako bardzo dobrą ekipę”

Przed meczem z Górnikiem II Zabrze rozmawiamy z piłkarzem tej drużyny Dawidem Niedźwiedzkim.

 

 

W spotkaniu ostatniej kolejki z Cariną Gubin pojawiłeś się na biosku po przerwie, a Twój gol w końcówce zadecydował o tym, że wywalczyliście jeden punkt w tym pojedynku. Jakie są Twoje wrażenia po tym meczu?

Spotkanie to było dla nas dość szczęśliwe. Carina pokazała się z dobrej strony co skutkowało dwubramkowym prowadzeniem po pierwszej połowie. Na szczęście bramkarz rywali popełnił błąd przy uderzeniu Mateusza Pawlaka. Ja wchodząc z ławki dałem dobrą zmianę co przypieczętowałem golem i dzięki temu wyrwaliśmy chociaż punkt, który bardzo szanujemy, ponieważ pojedynek ten mógł skończyć się różnie.

Jaki to był sezon dla rezerw Górnika?

Dla naszego zespołu ten sezon był zdecydowanie na plus, chociaż mogliśmy być nieco wyżej w tabeli. Nasza pozycja jest kwestią tych ,,młodzieńczych” błędów. Natomiast trzeba też tutaj podkreślić, że z meczu na mecz graliśmy coraz to dojrzalej.

Zakończycie rozgrywki spotkaniem we Wrocławiu, gdzie zagracie z miejscową Ślęzą. Jak oceniasz tego przeciwnika?

Ślęzę oceniam jako bardzo dobrą ekipę. Tak zawsze kojarzyły mi się spotkania z tą drużyną. Pamiętam ją jeszcze za czasów gry w Rybniku, ponieważ właśnie z zespołem z Wrocławia zaliczyłem swój debiut.

Obie drużyny grają w tym sezonie radosny futbol. Takiego pojedynku spodziewasz sie w sobotę?

Spodziewam się meczu otwartego, ciekawego i pełnego emocji. Spotkania ze Ślęzą zawsze były dobre dla oka, zawsze coś się działo i padały bramki.

Co zaskoczyło Cię na plus, a co na minus w kończącym się sezonie III ligi gr. 3?

Chyba nie ma rzeczy którą oceniam na minus po tych rozgrywkach. Natomiast na plus zdecydowanie mogę powiedzieć to, że w tej lidze każdy może wygrać z każdym.

 

Fot. B. Perek (Górnik Zabrze)