III liga (grupa 3) sezon 2023/24 – Podsumowanie

Zakończyły się rozgrywki III ligi (grupa 3) sezonu 2023/24. Które zespoły zagrały zgodnie z oczekiwaniami, które zaskoczyły, a które zawiodły ? Zapraszamy na nasze subiektywne podsumowanie.

 

1. REKORD BIELSKO-BIAŁA (awans) – 75 pkt – najlepszy strzelec Daniel Świderski 31 bramek
Po nieudanej próbie wywalczenia awansu przed rokiem, tym razem udało się to uczynić. W Bielsku-Białej nie ukrywano zresztą drugoligowych aspiracji, a najlepszym potwierdzeniem tego, była rozbudowa stadionu, dostosowująca ten obiekt do wymagań obowiązujących na szczeblu centralnym. Rekord doskonale spisał się jesienią, wypracowując sobie czteropunktową przewagę nad rezerwami Śląska, jednak na początku wiosennych zmagań szybko tę przewagę stracił. Potem było już lepiej, ale gdy na dwie kolejki przed końcem sezonu na czele wciąż był Śląsk II, wydawać się mogło, że o awans będzie bardzo trudno. Wszystko odmieniło się jednak po weryfikacji meczu z Wartą (1:1) i przyznaniu walkowera Rekordowi. Klub z Cygańskiego Lasu nie zmarnował tego prezentu i w ostatnich kolejkach przypieczętował swój awans. Rekord zdobył najwięcej punktów, strzelił najwięcej bramek i nie można mówić, że na ten awans nie zasłużył. Gratulujemy i życzymy powodzenia na drugoligowych boiskach.

2. ŚLĄSK II WROCŁAW – 73 pkt – najlepszy strzelec Jakub Lutostański 19 bramek
Dla Śląska 2. pozycja jest porażką, bo w tym klubie liczy się tylko 1 miejsce. Można by się zastanowić, czy olbrzymie rotacje w składzie, mające miejsce praktycznie w każdym meczu, nie miały wpływu na końcowe miejsce w tabeli. W rezerwach WKS-u zagrało w tym sezonie aż 48 piłkarzy, wśród których nie brakowało „spadów” z pierwszego zespołu. Śląsk doskonale spisywał się na własnym obiekcie, na którym długo utrzymywał statut niepokonanego. Jedynej porażki u siebie (0:1 z MKS-em) trójkolorowi doznali dopiero w 29. kolejce i wychodzi na to, że to ona zadecydowała o tym, że w przyszłym sezonie na Oporowskiej wciąż będzie tylko III liga.

3. MKS KLUCZBORK – 60 pkt – najlepszy strzelec Marcin Przybylski 10 bramek
Najlepszy od wielu lat sezon MKS-u. Już jesień była w wykonaniu tego zespołu bardzo dobra, ale po kapitalnym początku rundy wiosennej (19 pkt w 7 meczach), MKS tracąc po 25. kolejce zaledwie punkt do lidera zaczął być typowany do roli czarnego konia rozgrywek, który w myśl przysłowia,  gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta, będzie właśnie tym trzecim. Druga części piłkarskiej wiosny była już jednak gorsza w wykonaniu drużyny z Kluczborka, która zakończyła sezon na najniższym stopniu podium, co z jednej strony na pewno jest dobrym rezultatem, ale z drugie stanowi mały niedosyt.

4. GÓRNIK POLKOWICE – 56 pkt – najlepszy strzelec Jakub Ryś 10 bramek
Górnik miał wszystko by powrócić do II ligi, a tymczasem zajął dopiero 4. miejsce, będąc największym rozczarowaniem tych rozgrywek. Polkowiczanie grali bardzo nierówno, często doznając zaskakujących porażek. Nie pomogła też tej drużynie zmiana trenera, bo choć po niej wydawać się mogło, że Górnik wskoczył wreszcie na właściwe tory, to jednak później znów zaczął zawodzić.

5. PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – 55 pkt – najlepszy strzelec Dawid Hanzel 21 bramek
Ta wysoka pozycja nie stanowi zaskoczenia. Pniówek jak praktycznie w każdym sezonie, odkąd rywalizuje w III lidze, prezentował się bardzo solidnie.

6. LKS GOCZAŁKOWICE-ZDRÓJ – 47 pkt – najlepszy strzelec Krzysztof Kiklaisz 15 bramek
Dla LKS-u zakończony sezon był trzecim w III lidze, a 6. miejsce jest najlepszym jakie ten zespół zajął. Drużyna Łukasza Piszczka spisała się nieźle, zasługując na miano solidnego trzecioligowca.

7. GÓRNIK II ZABRZE – 47 pkt – najlepszy strzelec Marcin Wodecki 9 bramek
W Zabrzu wszystko w normie. Kolejny sezon, który miał przede wszystkim służyć temu, by młodzi zawodnicy ogrywali się w dorosłym futbolu. Rezerwom Górnika ani awans ani też spadek nie groził, czyli było w praktyce tak jak zawsze.

8. ŚLĘZA WROCŁAW – 45 pkt – najlepszy strzelec Robert Pisarczuk 11 bramek
Podsumowanie sezonu żółto-czerwonych znajduje się w osobnym artykule.

9. STILON GORZÓW WLKP. – 45 pkt – najlepszy strzelec Mateusz Kaczor 12 bramek
Przerwę zimową Stilon spędził w strefie spadkowej, i wydawać się mogło, że gorzowianie będą w rundzie rewanżowej do samego końca rywalizować o utrzymanie. Tymczasem wiosną drużyna przeszła niesamowitą metamorfozę i wygrywając mecz za meczem zaczęła piąć się coraz wyżej w ligowej tabeli. Gdy Stilon uzbierał już odpowiednią ilość punktów, zapewniającą utrzymanie, zaczął grać młodzieżą, by wygrać klasyfikację Pro Junior System i to, choć kosztem wyników w końcowej fazie sezonu, klubowi z Gorzowa udało się uczynić.

10. LECHIA ZIELONA GÓRA – 43 pkt – najlepszy strzelec Mateusz Surożyński
Po niezłej jesieni (7. miejsce 28 pkt), wiosną Lechia rozczarowała, będąc jednym z najsłabszych zespołów w całej stawce. W pewnym momencie zapas punktowy zielonogórzan tak się skurczył, że mocno się oni zbliżyli do strefy spadkowej. Koniec końców Lechia zajęła bezpieczne miejsce, ale mając taki potencjał, w tym sezonie delikatnie mówiąc, się nie popisała.

11. CARINA GUBIN – 42 pkt – najlepszy strzelec Denis Matuszewski 16 bramek
Carina w tym sezonie grała na dwóch frontach. Świetnie spisała się w rozgrywkach Fortuna Pucharu Polski, za to w zmaganiach ligowych już tak dobrze nie było. Kibice tego zespołu do ostatniej kolejki drżeli o trzecioligowy byt, by ostatecznie odetchnąć z ulgą. Wydaje się, że w Gubinie przed tym sezonem liczono na trochę więcej, ale też powodów do narzekania nie ma.

12. KARKONOSZE JELENIA GÓRA – 41 pkt – najlepszy strzelec Mateusz Baszak 9 bramek
Jeleniogórski beniaminek pokazał w tym sezonie dwa oblicza. Znakomite jesienią, gdy Karkonosze były rewelacją rozgrywek plasując się przed zimową przerwą na 3. miejscu i wręcz fatalne wiosną. Karkonosze właśnie jesienią zapewniły sobie utrzymania, bo wiosną był to najgorszy zespół w całej stawce, który w 16-stu meczach zdobył zaledwie 9 pkt. Ostatecznie jednak klub z Jeleniej Góry zapewnił sobie trzecioligowy byt, a to w przypadku beniaminka było celem podstawowym.

13. ODRA BYTOM ODRZAŃSKI – 41 pkt – najlepszy strzelec Jewhenij Bełycz 9 bramek
Kolejny z beniaminków, który do samego końca toczył zażarty bój o utrzymanie. Odra była drużyną, która przegrała stosunkowo mało spotkań (11), ale też była najbardziej ugodową ekipą w całej lidze, bo dzieliła się punktami ze swoimi przeciwnikami aż 14 razy. Odra spędzi zatem kolejny sezon w III lidze, a już za kilka miesięcy będzie gościć swoich przeciwników na zmodernizowanym obiekcie.

14. UNIA TURZA ŚL. – 41 pkt – najlepszy strzelec Sławomir Musiolik 10 bramek
Ostatni kwadrans ostatniego meczu zadecydował o tym, że Unia znalazła się na ostatnim bezpiecznym miejscu i w nowym sezonie ponownie rywalizować będzie w III lidze. Beniaminek z Turzy Śl. potrafił w zakończonym sezonie sprawić kilka niespodzianek, a największą z nich było pokonanie Rekordu Bielsko-Biała.

15. WARTA GORZÓW WLKP. (spadek) – 39 pkt – najlepszy strzelec Igor Lewandowski 6 bramek
Od powrotu do III ligi (sezon 2020/21) Warta praktycznie cała czas balansowała na granicy utrzymania i spadku. W bieżących rozgrywkach było podobnie, choć runda jesienna nie zapowiadała czarnego scenariusza (11 miejsce). Wiosną było już jednak zdecydowanie gorzej, a konsekwencją tego jest spadek.

16. GWAREK TARNOWSKIE GÓRY (spadek) – 33 pkt – najlepszy strzelec Alan Lubaski 8 bramek
Siódmy sezon Gwarka w III lidze, okazał się być ostatnim jak na razie sezonem tego zespołu na tym poziomie rozgrywkowym. Po dobrych poprzednich rozgrywkach wydawało się, że i w tych tarnogórzanie sobie poradzą, tym bardziej, że początek mieli bardzo dobry (11 pkt po 5. kolejkach). Potem było już gorzej, a drużynie przytrafiały się długie serie meczów bez zwycięstwa. Te serie powodowały, że Gwarek cały czas obsuwał się w tabeli, a jak już znalazł się w strefie spadkowej, to nie potrafił się z niej wydostać.

17. RAKÓW II CZĘSTOCHOWA (spadek) – 32 pkt – najlepszy strzelec Tobiasz Mras 8 bramek
Po fatalnej jesieni (10 pkt w 18-stu meczach),chcąc ratować miejsce w III lidze, Raków II sięgnął po kilku doświadczonych i ogranych na wyższych poziomach zawodników. W pewnym momencie wydawało się, że częstochowianie mogą się uratować, po tym jak zaczęli regularnie punktować. Tej regularności zabrakło jednak w końcowej fazie sezonu i to zadecydowało, że ten sezon zakończył się katastrofą, bo tak należy ocenić spadek rezerw Rakowa.

18. LZS STAROWICE DOLNE (spadek) – 23 pkt – najlepszy strzelec Adam Setla 10 bramek
Można by rzec, że tradycji stało się zadość. Od wielu już sezonów beniaminkowie z Opolszczyzny po rocznym pobycie w III lidze z hukiem z niej spadają. LZS pod tym względem nie był wyjątkiem, ale też ten zespół zasługuje na szacunek za ambitną grę i sportową postawę w każdym meczu.