Piotr Majerczyk: „Liczę na bardzo dobre spotkanie obu zespołów.”
Przed meczem z Wartą Gorzów Wielkopolski rozmawiamy z piłkarzem tej drużyny Piotrem Majerczykiem.
Chociaż przegrywaliście w pojedynku ostatniej kolejki w Brzegu potrafiliście odwrócić losy tego spotkania na własną korzyść. Jak ocenisz ten wygrany przez Wartę mecz z tamtejszą Stalą?
Spotkanie w Brzegu rozpoczęliśmy bardzo dobrze. Widać było już po rozgrzewce, że jesteśmy dobrze dysponowani tego dnia. Od początku pojedynku przejęliśmy inicjatywę i stwarzaliśmy sobie dogodne sytuacje. Po straconej bramce nie zmieniliśmy swojego grania i dalej dążyliśmy do zdobycia kolejnych bramek, aby przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść. Nie ukrywam, że czerwona kartka w zespole Stali ułatwiła nam to zadanie.
W ostatnich sezonach było tak, że walczyliście o utrzymanie do końca o utrzymanie w III lidze. W obecnych rozgrywkach jesteście ich rewelacją i chyba nikt się tego nie spodziewał, że będziecie po pięciu kolejkach zajmować drugie miejsce w ligowej tabeli…
Niestety to prawda, co roku graliśmy o utrzymanie tak naprawdę do ostatniej kolejki. Wiązało się to z ogromnym zaangażowaniem, skupieniem, a także poświeceniem. Większość graczy naszej ekipy doskonale pamięta jak trudny był to okres i z czym trzeba było się mierzyć podczas tak trudnego sezonu. Uważam, że wykonaliśmy kawał dobrej i ciężkiej pracy w okresie przygotowawczym, która zaowocowała na boisku.
Jaki jest Twoim zdaniem klucz do tego sukcesu?
W tym sezonie klub pozyskał wielu jakościowych zawodników przez co nasza kadra jest szeroka i każdy ma szansę na granie. Dzięki temu podczas treningów jest zdrowa rywalizacja i rozwijamy się jako zespół, co czyni nas silniejszymi – uważam, że to jest nasz klucz. Wiemy jak trudna jest nasza liga i będziemy szukać punktów w każdym meczu, bez względu na rywala. Tak naprawdę zrobiliśmy dopiero bardzo mały krok i twardo stąpamy po ziemi.
W sobotę tę bardzo dobrą Waszą passę będzie chciała popsuć wrocławska Ślęza. Jakim przeciwnikiem będzie drużyna prowadzona przez trenera Grzegorza Kowalskiego?
Ekipa Ślęzy odkąd pamiętam zawsze była wiodącym zespołem w naszej lidze. Drużyna trenera Kowalskiego zazwyczaj wyróżniała się wysoką kulturą gry, a także dyscypliną taktyczną przede wszystkim w obronie. Jest to trudny rywal, do którego podchodzimy z respektem, ale również wiemy na co nas stać.
Na jaki pojedynek nastawiasz się w sobotę?
Liczę na bardzo dobre spotkanie obu zespołów, aby kibice zgromadzenie na trybunach nie żałowali poświeconego czasu.
Dop. red. Piotr Majerczyk (na zdjęciu w środku)