Podsumowanie 21. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)
Bilans 21. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) to 5. zwycięstw gospodarzy, 3. gości i 1. remis.
Lider, chorzowski Ruch wykorzystał potknięcia Polonii Bytom i Ślęzy Wrocław i powiększył swoją przewagę nad tymi zespołami. Kolejna porażka Polonii-Stali Świdnica sprawiła, że zespół ten jest już w krytycznej sytuacji. W 21.kolejce strzelono 28. bramek, co daje średnią 3,1 gola na mecz.
MIEDŹ II LEGNICA – ZAGŁĘBIE II LUBIN 1:1
Jak to często w derbach bywa, mecz zakończył się podziałem punktów. Bliżej zwycięstwa byli goście, którzy prowadzili do 82 min.
POLONIA-STAL ŚWIDNICA – WARTA GORZÓW WLKP. 0:3
Wynik meczu ustalony został już do przerwy. Dzięki zwycięstwu w Świdnicy Warta wydostała się ze strefy spadkowej, a świdnicki beniaminek przegrywając to spotkanie, jeszcze mocniej okopał się na ostatnim miejscu w tabeli.
STAL BRZEG – REKORD BIELSKO-BIAŁA 1:3
Raczej zasłużone zwycięstwo gości, którzy w tym meczu byli po prostu skuteczniejsi.
GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – POLONIA BYTOM 1:0
Niespodzianka w Tarnowskich Górach, bo tak też trzeba potraktować ten wynik. Gwarek tym samym zmazał plamę za jesienną porażkę 0:7.
ROW 1964 RYBNIK – POLONIA NYSA 2:4
Po 30 minutach gospodarze prowadzili 2:0. Goście jeszcze przed przerwą zdołali wyrównać, a po zmianie stron zdobyli kolejne bramki, na wagę jakże cennego dla nich zwycięstwa.
GÓRNIK II ZABRZE – MKS KLUCZBORK 3:0
Długo w tym meczu zwycięstwo miejscowych wisiało na włosku, bo do 88 min. prowadzili oni tylko 1:0. MKS tymczasem w dwóch wiosennych meczach nie zdołał jeszcze strzelić bramki.
LKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ – PIAST ŻMIGRÓD 2:0
Podobnie jak przed tygodniem, jeden z piłkarzy Piasta ujrzał czerwoną kartkę już w pierwszej połowie (35 minuta) i podobnie jak przed tygodniem, grający w dziesiątkę zespół ze Żmigrodu nie zdołał zdobyć choćby punktu, a to sprawia, że w tabeli plasuje się tuż nad kreską.
RUCH CHORZÓW – FOTO-HIGIENA GAĆ 4:0
Wynik, który chyba nikogo nie dziwi i jakiego można było się spodziewać.
PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – ŚLĘZA WROCŁAW 2:1
Ten mecz relacjonujemy osobno.
LECHIA ZIELONA GÓRA – pauza