Podsumowanie 27. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)
27. kolejka należała do gospodarzy, którzy wygrali siedem meczów. Goście zwyciężyli raz i równie raz odnotowano remis.
Polonia Bytom wykorzystała wpadkę Rekordu i powiększyła swoją przewagę. Coraz ciekawiej dzieje się w rywalizacji drużyn, rywalizujących o uniknięcie degradacji, a na ten moment byłoby ich aż pięć. W 27. kolejce strzelono 22 bramki co daje średnią 2,44 gola na mecz.
MIEDŹ II LEGNICA – STILON GORZÓW WLKP. 3:1
Rezerwy Miedzi wreszcie miały możliwość przyjąć gości w godnych warunkach, bo spotkanie rozegrano na stadionie, gdzie grała dotąd tylko pierwsza drużyna. Być może ten fakt pomógł legniczanom w odniesieniu zwycięstwa, dającego małe, ale wciąż nadzieje na uratowanie się przed spadkiem. Stilon ten mecz kończył w dziesiątkę, po czerwonej kartce z 69 minuty (przy stanie 2:1).
REKORD BIELSKO-BIAŁA – MKS KLUCZBORK 0:1
Gol strzelony już w 9. minucie ustalił wynik tego meczu, który jest sporą niespodzianką. Oglądając ten mecz można było odnieść wrażenie, że Rekord nie prezentuje się tak, jak od zespołu rywalizującego o awans, możny by oczekiwać.
LKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ – CHROBRY GŁOGÓW 2:1
Bramka strzelona w 5. minucie doliczonego czasu dała jakże ważne punkty, walczącym o ligowy byt gospodarzom.
WARTA GORZÓW WLKP. – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY 3:3
Bardzo cenne zwycięstwo Warty, powalające tej drużynie na złapanie niewielkiego oddechu.
ODRA WODZISŁAW ŚL. – STAL BRZEG 3:0
Niespodziewany rezultat, który potwierdza, że w ostatnim czasie w Brzegu nie dzieje się dobrze.
PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – GÓRNIK II ZABRZE 3:3
Gospodarze mocno pokpili sprawę. Pniówek prowadził 2:1, a przy tym rezultacie, w 59 min. jeden z zabrzan ukarany został czerwoną kartką. Pawłowiczanie dołożyli jeszcze jedno trafienie i wydawało się, że jest już po meczu, a tymczasem w samej końcówce goście potrafili odwrócić jego losy.
CARINA GUBIN – RAKÓW II CZĘSTOCHOWA 1:0
Jesienią taki rezultat by zaskakiwał, ale teraz absolutnie nie. Raków kończył mecz w zdekompletowanym składzie po czerwonej kartce z 54. minuty.
POLONIA BYTOM – LECHIA ZIELONA GÓRA 1:0
Lider długo się męczył, by wygrać z jednym z najsłabszych wiosną zespołów.
ŚLĘZA WROCŁAW – POLONIA NYSA 1:0
Ten mecz relacjonujemy osobno.