Podsumowanie 32. kolejki III ligi (grupa 3)

Tylko dwa zwycięstwa gospodarzy i aż siedem gości, to bilans 32. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3).

 

Dwa prowadzące w tabeli zespoły wygrały swoje mecze, a z rywalizacji awans definitywnie wypadł MKS Kluczbork. Poznaliśmy też drugiego spadkowicza, którym są rezerwy Rakowa Częstochowa. Tymczasem zakończyły się rozgrywki II ligi, a spadek z tej klasy rozgrywkowej zanotowała częstochowska Skra. Co prawda pojawiają się różne spekulacje o tym, e w II lidze grać nie będzie Radunia Stężyca czy też o tym, że II liga zostanie powiększona, ale są to tylko spekulacje. Na ten moment spadek Skry oznacza, że naszą grupę III ligi opuścić będą musiały nie trzy, a cztery zespoły. W rywalizacji o to, by nie znaleźć się w tym gronie wciąż pozostaje jeszcze 6 drużyn. W 32. kolejce strzelono 24 bramki, co daje średnią 2,66 gola na mecz.

RAKÓW II CZĘSTOCHOWA – PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE 0:1
Raków II musiał to spotkanie wygrać, aby zachować nadzieję na utrzymanie. Tego nie potrafił uczynić, przez co kolejny sezon spędzi w IV lidze.

CARINA GUBIN – WARTA GORZÓW WLKP. 0:1
Carina gdyby wygrała, to praktyce byłaby już pewna swego, a zamiast tego podała tlen gorzowianom.

REKORD BIELSKO-BIAŁA- GÓRNIK II ZABRZE 4:1
Rekord zagrał tak jak na zespół rywalizujący o awans przystoi, co w ostatnim czasie nie było zbyt częstym przypadkiem.

UNIA TURZA ŚL. – LKS GOCZAŁKOWICE-ZDRÓJ 1:0
Jedyny gol w tym meczu może okazać się golem na wagę zachowania trzecioligowego bytu przez beniaminka.

KARKONOSZE JELENIA GÓRA – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY 0:3
Gwarek przerwał serię 11-stu spotkań bez zwycięstwa, dzięki czemu wciąż ma szansę na utrzymanie. Nie są one duże, ale jednak są.

STILON GORZÓW WLKP. – GÓRNIK POLKOWICE 3:4
W zapowiedzi pisaliśmy, że w tym starciu może zostać przerwana seria 9 meczów bez porażki Stilonu i tak też się stało. Priorytet dla klubu z Gorzowa stanowi teraz wygranie PJS i dlatego gra młodzieżą, która swoją drogą mocno postawiła się Górnikowi.

MKS KLUCZBORK – LZS STAROWICE DOLNE 1:2
Wynik oczywiście sensacyjny, ale na tym etapie rozgrywek wcale nie musi on dziwić.

LECHIA ZIELONA GÓRA – ŚLĄSK II WROCŁAW 0:2
Lider poradził sobie w Zielonej Górze, a gospodarze bardzo ułatwili gościom to zadanie, łapiąc aż dwie czerwone kartki. Pierwszą w 61, a drugą w 66 minucie.

ŚLĘZA WROCŁAW – ODRA BYTOM ODRZAŃSKI 0:1
Ten mecz relacjonujemy osobno.