Przemysław Sajdak: „Każdy mecz jest trudny.”
Przed meczem ze Skrą Częstochowa rozmawiamy z piłkarzem tej drużyny Przemysławem Sajdakiem.
Twoje dwa gole dały Skrze zwycięstwo w pojedynku z rezerwami Górnika Zabrze. To zasłużony według Ciebie triumf Twojej ekipy?
Oczywiście, że zasłużona wygrana w tym spotkaniu. Wszystko funkcjonowało jak należy. Wielki szacunek dla zespołu, bo to dzięki nam grając skutecznie w obronie i ataku mogliśmy wywieźć trzy punkty z trudnego terenu.
Za nami trzynaście kolejek sezonu 2025/26 w Betclic III lidze (gr.3) sezonu, z którego możecie być jak na razie chyba zadowoleni…
To nie jest dobry moment, aby mówić o zadowoleniu. Ciężko pracujemy na treningach, aby ten wynik był jak najlepszy, a myślę czy będziemy zadowoleni to okaże się z czasem. Skupiamy się na tym, aby doskonalić naszą grę i piąć się w górę tabeli.
Co jest największym atutem Skry w bieżących rozgrywkach?
Pracujemy na dużej intensywności w tygodniu i myślę, że to plus realizacja i konsekwencja swoich zadań na boisku to nasze główne zalety.
W ostatnich meczach gracie bardzo dobrze, ale coraz lepiej prezentuje się także i wrocławska Ślęza, a więc i Wasz najbliższy rywal. Jak go scharakteryzujesz?
Każdy pojedynek jest trudny. Na pewno Ślęza chce kontynuować dobrą passę z ostatnich dwóch spotkań i będzie w pełni zdeterminowana, aby ten cel osiągnąć.
Gdzie będziecie szukać swoich szans na zdobycie punktów w tym meczu?
Będziemy robić swoje. Plan na spotkanie jest nam znany i będziemy go realizować najlepiej jak się da, a o punktach niech zadecyduje boisko.
Fot. Matylda Strączyńska.