Ślęza w niedzielę zagra w Legnicy
W niedzielę (23 kwietnia) w Legnicy, rozegrany zostanie mecz 25. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), w którym Ślęza Wrocław zmierzy się z rezerwami legnickiej Miedzi.
Kalendarz rozgrywek tak się ułożył, że w najbliższych kolejkach Ślęza mierzyć się będzie z zespołami rywalizującymi o uniknięcie degradacji. Takie starcia są z reguły bardzo trudne, a pierwsze z nich będzie miało miejsce na obiekcie przy ul. Sportowców w Legnicy, na którym żółto-czerwoni stoczą bój z drugą drużyną Miedzi Legnica.
Rezerwy Miedzi mają za sobą bardzo kiepską rundę jesienną, podczas której zdołały zdobyć zaledwie 11 pkt. Już pod koniec października, aby poprawić grę zespołu, zdecydowano się na zmianę jego trenera, którym został Łukasz Buliński. W zimie w kadrze zespołu doszło też do sporych roszad, a wśród tych, którzy do niej dołączyli znalazł się m.in. doskonale nam znany Piotr Stępień.
Wiosną Miedź II zdobyła już 8 pkt, czyli niewiele mniej niż przez całą jesień. Legniczanie poradzili też sobie w półfinałowym meczu rozgrywek Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim, wygrywając w środę z Piastem w Żmigrodzie 3:2. Lepsza gra w rundzie wiosennej rezerw Miedzi nie przełożyła się jednak na poprawę miejsca w tabeli. Gospodarze niedzielnego meczu wciąż zajmują tę samą co po rundzie jesiennej pozycję 17. Strata Miedzi II do bezpiecznej strefy wynosi 6 pkt. (a tak naprawdę 8 pkt, bo bardzo prawdopodobne jest to, że II ligę opuści przynajmniej jeden, jak nie więcej zespołów z naszego makroregionu, co przełoży się na większą ilość drużyn spadających z III ligi). Sytuacja rezerw Miedzi jest zatem bardzo trudna, ale też legniczanie nie składają jeszcze broni i wciąż mają nadzieję, że uda im się ją poprawić.
Szukając punktów druga drużyna Miedzi korzysta też ze spadów z pierwszej i co jest bardzo prawdopodobne uczyni tak też w niedzielę, bowiem ekstraklasowa Miedź swój mecz rozegra już w sobotę. Na to musi być przygotowana Ślęza i przygotowana na to też jest. Wrocławianie już niejednokrotnie stawali w szranki ze wzmocnionymi drużynami rezerw i potrafili z nimi sobie radzić. Wiemy też, że legniczanie są bardzo zdesperowani by to spotkanie rozstrzygnąć na swoją korzyć. Piłkarze Ślęzy na pewno im tego jednak nie ułatwią, bo też nie zamierzają być na boisku statystami, a chcą odegrać na nim pierwszoplanowe role. Miedź, która tak bardzo potrzebuje punktów musi zagrać ofensywnie, a że i Ślęza nie zamierza tylko bronić dostępu do własnej bramki, to powinno to być otwarte i emocjonujące starcie, w którym sporo się może dziać.
Jak z każdego meczu wyjazdowego, tak i z tego w Legnicy przeprowadzimy relację tekstową, do której śledzenia zapraszamy.