Ślęza zagra w Starowicach Dolnych

W sobotę (21 października) o godz.13 w Starowicach Dolnych, rozegrany zostanie mecz 13. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), w którym Ślęza Wrocław zmierzy się z zespołem miejscowego LZS-u.

 

Przed czterema laty, Ślęza rozegrała w Starowicach Dolnych jedyny jak dotąd mecz z miejscowym LZS-em. W tamtym sezonie ze względu na pandemię, rewanżów już nie rozegrano, a LZS, który po 18. kolejkach zajmował ostatnie miejsce, mając na koncie zaledwie 4 punkty, mimo że miał taką możliwość, zrezygnował z rywalizacji w III lidze w kolejnym sezonie. Po trzech latach występów w IV lidze, LZS po raz drugi w swej historii zameldował się w III lidze. Tym razem zespół ze Starowic Dolnych chciał osiągnąć więcej, niż w swoim debiucie w III lidze. Mówił też o tym w naszej przedsezonowej ankiecie trener Jakub Rejl – Zrobimy wszystko, aby być w tej lidze jak najdłużej, chcemy grać fajny futbol, który będzie sprawiał przede wszystkim nam przyjemność. Oczywiście największą sprawia to, kiedy wygrywa się spotkania i do tego będziemy dążyć, żeby te mecze kończyć zwycięstwami, grając ciekawą piłkę, ale liga zweryfikuje nas do tego jak będziemy grać. Mam nadzieję, że w wielu spotkaniach to my narzucimy swój styl gry i będziemy grali tak jak my chcemy grać, a nie tak jak zmusi do tego przeciwnik.

Póki co, to jednak dotychczasowe występy beniaminka ze Starowic, nie dają powodów do zadowolenia ani kibicom, ani działaczom , ani też sztabowi szkoleniowemu i samym piłkarzom. W 12. kolejkach LZS zdobył zaledwie 6 pkt i zamyka ligową tabelę. Jest też zespołem, który strzelił najmniej (10) bramek, a stracił najwięcej (31) w całej ligowej stawce. Gdyby szukać przyczyn takiego stanu, to jedną z nich była konieczność sporych rotacji w kadrze w przerwie letniej, a przede wszystkim rezygnacja z usług grupy piłkarzy z Brazylii, którzy mieli spory udział w awansie, a którym trzeba było podziękować za grę w barwach LZS-u, ze względu na to, że w III lidze na boisku może przebywać tylko jeden zawodnik spoza Unii Europejskiej. Kolonia brazylijska w Starowicach zmniejszyła się do dwóch piłkarzy, ale w drużynie są też piłkarze z Gwinei Bissau i Argentyny. Oni jednak legitymują się też paszportami portugalskim i polskim. Najbardziej znanym zawodnikiem LZS-u jest doświadczony Adam Setla, a wśród tych, którzy latem przywędrowali do Starowic, jest też dobrze nam znany z występów w 1KS-ie – Julian Trochanowski.

LZS ma swoje problemy, ale też ma je Ślęza. W tym sezonie nasza drużyna spisuje się poniżej oczekiwań, co odzwierciedla pozycja w tabeli i stosunkowo nieduża przewaga punktowa nad strefą spadkową. Żółto-czerwoni pokazali tej jesieni kilka oblicz. Te bardzo dobre, jak choćby w wygranych derbach z rezerwami Śląska, czy tez takie, jakich byśmy widzieć nie chcieli, jak przed tygodniem w starciu z Unią Turza Śląska. Jakie oblicze zaprezentują nasi piłkarze w sobotę ? Wierzymy, że te lepsze i do Wrocławia powrócą z jakże potrzebnymi punktami.

Na sobotę prognozowana jest piękna pogoda, więc być może niektórzy z kibiców Ślęzy postanowią zrobić sobie wycieczkę do Starowic (to tylko godzinka jazdy samochodem) i zasiądą na trybunach miejscowego obiektu. Tych, którzy jednak tego nie uczynią, zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej, którą z tego meczu przeprowadzimy na naszej stronie.