W sobotę Ślęza zagra w Zabrzu
W sobotę (11 sierpnia) o godz.17 w Zabrzu rozegrany zostanie mecz 2. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) pomiędzy Górnikiem II i Ślęzą Wrocław.
Nie piękny Stadion Miejski w Bielsku-Białej, a mający już lata świetności za sobą obiekt w Zabrzu Mikulczycach będzie areną drugiego w tym sezonie meczu Ślęzy w rozgrywkach III ligi. Do tej zmiany doszło po tym jak z trzecioligowej rywalizacji wycofała się Stal, na czym skorzystały rezerwy zabrskiego Górnika, które mimo zajęcia spadkowego miejsca w ubiegłym sezonie, mogły pozostać na dotychczasowym poziomie rozgrywkowym.
Podczas przerwy letniej z prowadzenia rezerw Górnika zrezygnował trener Wojciech Gumola. Przez kilka tygodni w Zabrzu trwało bezkrólewie i dopiero na kilka dni przed startem nowego sezonu przedstawiono nowego szkoleniowca drugiego zespołu 14-krotnego Mistrza Polski. Został nim doskonale znany futbolowym kibicom w naszym kraju, Piotr Gierczak (225 spotkań w ekstraklasie, 43 bramki). Początek współpracy trenera Gierczaka z Górnikiem II nie był udany, bowiem w pierwszym ligowym meczu, górnicy przegrali w Bielsku-Białej z Rekordem 0:3. W środę humory trenera i jego podopiecznych troszkę się poprawiły, po tym jak w rozgrywkach pucharowych, Górnik II wygrał z A-klasowym Zaborze Zabrze 4:0.
Mecze z drużynami rezerw klubów grających na wyższych poziomach rozgrywkowych stanowią zawsze duża niewiadomą i w praktyce trudno w takich potyczkach wskazywać faworyta. Tak też jest i w przypadku sobotniej potyczki Ślęzy z Górnikiem II. Nie możemy się sugerować słabą grą i wysoką porażką zabrzan w Bielsku-Białej, bo mogło to by być bardzo zwodnicze. Tak naprawdę grając z rezerwami nigdy nie wiemy z kim przyjdzie nam się mierzyć. Co prawda pierwszy zespół Górnika w sobotę zagra w Gdynii, co ogranicza ilość spadów, ale patrząc na szerokość kadry drużyny trenera Marcina Brosza, można spodziewać się, że kilku zawodników w niej będących zaprezentuje się w meczu przeciwko 1KS-owi.
Cel wyprawy żółto-czerwonych do Zabrza jest taki sam jak przed każdym innym meczem czyli zwycięstwo. Zdajemy sobie sprawę, że nie będzie o nie łatwo, ale znając umiejętności, a przede wszystkim charakter naszych piłkarzy, jesteśmy pewni, że zrobią oni wszystko , by to spotkanie wygrać. Z pewnością takie same zamierzenia mają gospodarze sobotniej potyczki, a to zapowiada ciekawe i emocjonujące widowisko.
Jak zwykle z meczów wyjazdowych, tak i z tego w Zabrzu przeprowadzimy relację tekstową. Zapraszamy do jej śledzenia.