Relacja na żywo ze spotkania Ślęza – Foto-Higiena

Zapraszamy na relację na żywo z  meczu 29.kolejki III ligi Ślęza Wrocław – Foto-Higiena Gać.

 

5:1


W środę Ślęza zagra z Foto-Higieną

W środę (5 maja) o godz.18 w Centrum Piłkarskim Ślęza Wrocław – #Kłokoczyce, rozegrany zostanie mecz 29. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), pomiędzy Ślęzą Wrocław i Foto-Higieną Gać.

Drugi z rzędu domowy mecz rozegra w przeciągu kilku dni zespół Ślęzy Wrocław i po raz drugi zmierzy się z zespołem desparacko walczącym o uniknięcie degradacji. Tym zespołem jest Foto-Higiena, czyli rywal z którym niedawno Ślęza rozegrała w Gaci półfinałowy mecz Pucharu Polski strefy wrocławskiej i wygrała w nim 2:1.

Foto-Higieny przedstawiać nie musimy, bo jest to rywal doskonale od lat nam znany, zarówno z rywalizacji ligowej, jak też pucharowej. Jest to też przeciwnik, z którym zazwyczaj Ślęzie grało się dobrze i z rzadka traciła z nim punkty. Obecny sezon jest dla klubu z Gaci sezonem bardzo trudnym. Foto-Higiena od dłuższego czasu okupuje miejsce w strefie spadkowej, choć po ostatnim zwycięstwie nad Gwarkiem, dystans do pierwszego miejsca nad kreską zmalał do 2 pkt.

Obecny sezon nie jest też w Gaci spokojny pod względem kadrowym. Już w rundzie jesiennej zespół opuścił trener Grzegorz Dorobek, a jego miejsce zajął Marcin Koszerny. W zimie doszło za to to sporych rotacji wśród piłkarzy. Z zespołem pożegnali się m.in. Damian Jaroszewski, Tobiasz Jarczak, Andrzej Korytek i Michał Gałaszewski. Wśród pozyskanych zawodników znalazł się za to wypożyczony ze Ślęzy – Jakub Telatyński.

Jak zawsze przed meczami z Foto-Higieną piszemy o byłych zawodnikach 1KS-u, którzy przez ostatnie seazony grali w Gaci. Było ich całkiem sporo, a i obecnie ich nie brakuje. Oprócz wspomnianego wyżej Telatyńskiego, obecnie barwy Foto-Higieny reprezentują Marcin Wdowiak, Maciej Matusik i Filip Skórnica.

Gdy popatrzymy na kadrę Foto-Higieny to niewątpliwie wyróżąnia się spośród piłkarzy w niej się znajdujących, lider klasyfikacji strzelców III ligi (grupa 3) – Marcin Przybylski. Piłkarz też dotąd strzelił 21 goli, czyli znacznie więcej niż pozostali jego koledzy z zespołu razem wzięci (ich dorobek to 15. bramek). O jedną bramkę mniej od Przybylskiego ma na swoim koncie najlepszy snajper Ślęzy – Piotr Stępień – a to oznacza, że oprócz starcia zespołów, będziemy też świadkami pojedynku najlepszych ligowych strzelców.

Ślęza jest obecnie w trakcie okresu, gdy swoje mecze (ligowe i pucharowe) rozgrywa co trzy dni. Ten serial zapoczątkowany 24. kwietnia spotkaniem w Kluczborku, zakończy się 16. maja starciem z Polonią Bytom. W sumie w tym czasie 1KS rozegra (lub już rozegrał) aż 7. spotkań, co wymagać będzie od naszych zawodników dobrego przygotowania pod względem fizycznym. O to się jednak nie martwimy, a raczej martwimy się urazami, które w ostatnim czasie nasiliły się wśród żółto-czerwonych. Praktycznie w żadnym z meczów rozegranych w tym roku trener Grzegorz Kowalski nie miał do dyspozycji wszystkich zawodników i wszystkich też nie będzie miał do dyspozycji w środowym spotkaniu. Nie będziemy jednak szukać w tym fakcie usprawiedliwienia dla drużyny, po zaledwie zremisownym starciu z Piastem. Z Foto-Higieną nasi piłkarze będą chcieli zrehabilitowqać się za tę wpadkę (bo remis za takową musimy uznać) i zrobią wszystko, by powrócić na ścieżkę zwycięstw.

Po raz ostatni (mając nadzieję, że nic pod tym względem się nie zmieni), nie możemy zaprosić kibiców na ligowe spotkanie. Tradycyjnie za to zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej, którą przeprowadzimy na naszej stronie.

W półfinale Ślęza zagra w Lubinie z rezerwami Zagłębia

W siedzibie Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej odbyło się losowanie par półfinałowych rozgrywek regionalnego Pucharu Polski. Przeciwnikiem Ślęzy na tym etapie rozgrywek będzie Zagłębie II Lubin.

 

Po dwumeczu z Piastem Żmigród, czeka nas teraz dwumecz z rezerwami Zagłębia. Już w sobotę Ślęza rozegra w Lubinie mecz ligowy, a w środę (12 maja) uda się do Lubina ponownie, by rozegrać spotkanie pucharowe.

W drugiej parze zmierzą się czwartoligowcy, bowiem Bielawianka Bielawa podejmować będzie Karkonosze Jelenia Góra.

Przemysław Mielczarek arbitrem meczu Ślęza – Foto-Higiena

Przemysław Mielczarek z Gortatowa (KS Kluczbork), sędziować będzie mecz 29. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), pomiędzy Ślęzą Wrocław i Foto-Higieną Gać.

 
Przemysław Mielczarek pierwszy raz na trzecioligowym poziomie sędziował w sezonie 2014/15 (jeden mecz). Po kilkuletniej przerwie, ponownie pełni on rolę arbitra w III lidze od sezonu 2019/20. Jak dotąd sędziował jeden mecz z udziałem Ślęzy. Miało to miejsce w Bytomiu, w wygranym 2:0 przez 1KS spotkaniu z Polonią.

W obecnych rozgrywkach Przemysław Mielczarek sędziował w 8. meczach III ligi, w których pokazał 31. (śr.3,88 na mecz) żółtych kartek, 2. czerwonie i podyktował 1. rzut karny.

Marcin Wdowiak: „Każde spotkanie jest dla nas jak za sześć punktów”

Przed środowym meczem z Foto-Higieną Gać rozmawiamy z piłkarzem tej drużyny, byłym graczem wrocławskiej Ślęzy Marcinem Wdowiakiem.

 

 

 

Ze względu na pauzę za kartki nie zagrałeś w spotkaniu Foto-Higieny z Gwarkiem Tarnowskie Góry. Twoi koledzy w końcowych jego fragmentach wywalczyli w tym pojedynku trzy punkty. Jak ten mecz wyglądał z boku boiska?

Tak niestety nie mogłem uczestniczyć w sobotnim spotkaniu, aczkolwiek cały zespół pokazał ogromny charakter i walkę do końca, co wskazuje wynik i bramka zdobyta w ostatnich minutach tego pojedynku. Jeśli chodzi o sam mecz to może nie było to porywające widowisko, nie ustrzegliśmy się w nim błędów, ale patrząc na tabelę i miejsce, w którym jesteśmy liczy się wynik i zdobycz punktowa, a my takową podwyższyliśmy zgarniając trzy punkty.

Czeka Was bardzo trudna walka o utrzymanie. Co musicie według Ciebie poprawić w swojej grze, aby III liga pozostała w Gaci w następnym sezonie?

Niestety znajdujemy się w miejscu, w którym tak naprawdę każde spotkanie jest dla nas jak za sześć punktów. Mógłbym powiedzieć, że do poprawy mamy naprawdę sporo, gdyż miejsce w tabeli może to odzwierciedlać, natomiast wydaje mi się, że naszym głównym „przeciwnikiem” jesteśmy my sami. Mamy praktycznie w większości bardzo młodą ekipę. Połowa z tych chłopaków albo zaliczała debiut na boiskach trzeciej ligi, albo też wcześniej nie odgrywała jeszcze znaczącej roli w swoich drużynach. Sam po sobie mogę powiedzieć, że miałem to szczęście, że grywałem dotychczas w zespołach, które raczej walczyły o górne lokaty niż grały o utrzymanie, więc również to dla mnie nowe doświadczenie, dlatego moim zdaniem jeśli ułożymy sobie to w swoich głowach to mamy realne szanse, aby na koniec w tej lidze się utrzymać.

Znasz bardzo dobrze ekipę Ślęzy Wrocław, a więc Waszego najbliższego rywala. Jaki jest jej największy atut?

Nie powiem raczej nic odkrywczego, że Ślęza to piłkarsko jedna z najlepszych drużyn w tej lidze, więc też głupio by było mówić tu o jednym największym atucie. No, ale jeśli już miałbym na coś wskazać to na pewno doświadczenie, ale nie te w postaci wieku, bo wrocławianie to stosunkowo młody zespół, a raczej to boiskowe.

Przez trzy i pół sezonu reprezentowałeś barwy naszego zespołu. Co najbardziej utkwiło Ci w pamięci z występów w żółto – czerwonych barwach?

No tak. Trochę tych lat i sezonów było, aczkolwiek trochę żałuję, że nie udało mi się dobić do stu występów, bo chyba niewiele mi brakowało (uśmiech). Dla mnie osobiście najbardziej w pamięci utkwił mi sezon 2017/2018, w którym do ostatniej minuty ważyły się losy awansu do drugiej ligi. Szatnia jaką wtedy mieliśmy i atmosfera była niesamowita. Nigdy chyba nie spotkałem się z sytuacją, aby zespół, a w tym wypadku my potrafił wygrać bodajże trzy spotkania z rzędu strzelając bramkę w 90. minucie spotkania. Bardzo żałuję i pewnie nie tylko ja, że nie udało nam się wtedy osiągnąć tego celu jakim był awans, bo byliśmy naprawdę bardzo blisko.

Twoja recepta na sukces w środowym pojedynku?

Mówiąc żartobliwie zagrać „na zero z tyłu”, a z przodu zawsze coś wpadnie (śmiech).

29. kolejka III ligi: Typy Javiera Palaciosa

Oto jakie rozstrzygnięcia w 29. kolejce III ligi typuje piłkarz Ślęzy Wrocław Javier Palacios.

 

 

 

Ślęza Wrocław

Foto-Higiena Gać

1

Piast Żmigród

Zagłębie II Lubin

2

MKS Kluczbork

Polonia Bytom

1

Warta Gorzów Wielkopolski

Lechia Zielona Góra

2

Ruch Chorzów

Rekord Bielsko-Biała

1

Polonia-Stal Świdnica

Polonia Nysa

1

Górnik II Zabrze

ROW 1964 Rybnik

1

LKS Goczałkowice Zdrój

Stal Brzeg

2

Miedź II Legnica

Gwarek Tarnowskie Góry

1

 

Ślęza z Foto-Higieną zagra po raz 17.

Środowy mecz Ślęzy z Foto Higieną będzie 17. ligową potyczką obydwu zespołów.

 

Do pierwszej konfrontacji obu klubów doszło w Gaci 1 września 2007 roku. Ślęza zwyciężyła wtedy 3:0 po dwóch golach zdobytych przez Kamila Pyzłowskiego i jednym Grzegorza Kamińskiego. Foto Higiena zrewanżowała się wrocławianom 12 kwietnia 2008 wygrywając w stolicy Dolnego Ślaska również 3:0, a strzelcami goli byli wtedy Radosław Florek, Grzegorz Sierżant i Łukasz Kucyniak. Sezon 2007/08 lepiej będzie wspominać jednak Ślęza, która będąc beniaminkiem zdecydowanie wygrała rozgrywki klasy okręgowej i awansowała do IV ligi. Foto Higiena ukończyła sezon na miejscu 6.

Do kolejnych spotkań klubów z Wrocławia i Gaci doszło w IV lidze w bardzo udanym dla nich, bo zakończonym awansem (Ślęza 1. miejsce, Foto Higiena 2.) sezonie 2011/12. W bezpośrednich meczach obu ekip dwukrotnie nie wyłoniono zwycięzcy. 17 sierpnia 2011 roku we Wrocławiu spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2. Wynik meczu otworzył Michał Gałaszewski. W odpowiedzi dwa gole zdobył Grzegorz Rajter, a końcowy rezultat ustalił Marek Budny. Do rewanżu doszło jeszcze w tym samym roku 19 listopada. W Gaci spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1. Prowadzenie gospodarzom dało trafienie Marka Budnego, a punkt wrocławianom uratował Konrad Kątny, wykorzystując w 85 min. rzut karny.

Następne 8. konfrontacji pomiędzy Ślęzą i Foto Higieną miało już miejsce w III lidze i większości zakończyły się one zwycięstwem wrocławian. 9 września 2012 roku żółto-czerwoni wygrali 2:0, a wynik ustalony został już do przerwy po golach Radosława Flejterskiego i Grzegorza Rajtera. Jeszcze pewniej bo 3:0 Ślęza wygrała 20 kwietnia 2013 roku w Gaci. Dwa gole zdobył wtedy Paweł Synowiec, a jednego dołożył Konrad Hajdamowicz.

Do najbardziej niesamowitego meczu w historii potyczek obydwu klubów doszło 12 października 2013 roku w Gaci. Dwa gole Grzegorza Rajtera oraz po jednym trafieniu Pawła Niewiadomskiego i Dawida Molskiego sprawiły, że po 20 minutach Ślęza prowadziła już 4:0 i nikt nie spodziewał się, że w tym meczu może coś jeszcze się zdarzyć. A jednak. W 35 min. czerwoną kartką ukarany został Maciej Bielski, a po chwili grający już wtedy w Foto Higienie Paweł Synowiec skutecznie egzekwował rzut karny. Jeszcze przed przerwą kolejny były zawodnik Ślęzy, Maciej Żarski zdobył drugiego gola dla gospodarzy. Sytuację wydawało się, że uspokoił kolejnym golem Grzegorz Rajter, ale nic bardziej mylnego. Krzysztof Telatyński i Łukasz Kucyniak znaleźli drogę do bramki wrocławian i zrobiło się 4:5. Ostatecznie po bardzo nerwowej końcówce wynik ten nie uległ już zmianie. W rewanżu rozegranym 7 maja 2014 roku na Oporowskiej padł tylko jeden gol, a jego strzelcem był Piotr Stawowy, zapewniając Ślęzie zwycięstwo 1:0.

W sezonie 2014/15 pierwsza potyczka miała miejsce 16 sierpnia 2014 roku we Wrocławiu. Kibice byli wtedy świadkami emocjonującego i stojącego na bardzo dobrym poziomie meczu. Początek za sprawą trafienia Damiana Celucha należał do Ślęzy. Chwilę później wyrównał Paweł Synowiec. Zanim piłkarze zeszli do szatni na przerwę dwukrotnie bramkarza gości zdołał pokonać jeszcze Jakub Jakóbczyk. Zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy kontaktowego gola zdobył Dominik Wejerowski, a końcowy rezultat (4:2) ustalił celnym trafieniem Billy Tchouague. Kolejny raz Ślęza z Foto Higieną spotkały się w ligowym starciu 8 kwietnia 2015 roku w Gaci. Wrocławianie zwyciężyli pewnie 2:0 po golach Grzegorza Rajtera i Konrada Kątnego z rzutu karnego.

W sezonie 2015/16. 7 listopada 2015 roku w Gaci, po golu Andrzeja Korytka w 80 min. Ślęza uzyskała prowadzenie i wydawało się, że nic nie pozbawi wrocławian kompletu punktów. Tymczasem w ostatniej akcji doliczonego czasu wyrównał Maciej Salak i mecz zakończył się rezultatem 1:1. Na wiosnę (26 maja 2016 roku) Ślęza rozgromiła Foto-Higienę 4:0, a na listę strzelców wpisali się po dwa razy Adrian Bergier i Grzegorz Rajter.

Po dwóch sezonach przerwy (Foto-Higiena grała w IV lidze) oba zespoły spotkały się 5 października 2018 roku na „Oławce”. Już w 22 min. tego meczu, po czerwonej kartce, boisko musiał opuścić Hubert Muszyński, a mimo to grająca w dziesiątkę Ślęza wygrała 1:0 po golu zdobytym w 35 min. przez Szymona Lewkota. Następna konfrontacja Foto-Higieny i Ślęzy miała miejsce 5. maja 2019 r.w Gaci. Ślęza prowadziła w nim po golu strzelonym przez Mateusza Kluzka z rzutu karnego. W drugiej połowie wyrównał Jan Jakacki, a mecz zakończył się rezultatem 1:1.

Spotkanie rozegrane 28 września 2019 roku w Gaci, doskonale wspomina Hubert Muszyński, który strzelił w nim aż trzy bramki. Jedno trafienie dołożył jeszcze Szymon Lewkot, pieczętując wysokie, bo aż 4:0 zwycięstwo Ślęzy.

Ostatnia konfrontacja obydwu zespołów miała również miejsce w Gaci, a miało to miejsce 26 września ubiegłego roku. Można by rzec, że wrocławianie oddali zwycięstwo w tym meczu na własne życzenie, bowiem do przerwy prowadzili 2:0 po golach strzelonych przez Tomasza Dyra i Mateusza Kluzka. W drugiej połowie trafienia Macieja Matusika i Tobiasza Jarczaka, sprawiły, że mecz zakończył się rezultatem 2:2.

Ogólny bilans to 10. zwycięstw Ślęzy, 5. remisów i 1. zwycięstwo Foto Higieny. Bilans bramkowy to 36-16 dla wrocławian.

W meczach we Wrocławiu Ślęza wygrała 5. razy, 1. mecz zakończył się wynikiem remisowym i 1. raz wygrała Foto Higiena. Bramki 14-7.
W Gaci Ślęza wygrała 5. razy, a 4. mecze zakończyły się wynikami remisowymi. Bramki 22-9 dla Ślęzy.

Zapowiedź 29. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

III liga (grupa 3) zwiększa tempo, bo już w środę (5 maja) rozegrana zostanie kolejka nr 29.

 

 

MIEDŹ II LEGNICA – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY (jesienią 0:2) godz.16
Rezerwy Miedzi wiosną zdobyły najmniej punktów spośród wszystkich zespołów i koniecznie muszą je zacząć zdobywać, by nie wylądować w strefie spadkowej.

MKS KLUCZBORK – POLONIA BYTOM (1:1) godz.17
Patrząc na ostatnie dokonania obu ekip, to wydaje się, że bytomianie nie powinni mieć większych kłopotów z dopisaniem do swojego konta, kolejnych trzech punktów.

POLONIA-STAL ŚWIDNICA – POLONIA NYSA (2:4) godz.18
Mecz, którego stawką jest 18. pozycja w tabeli, czyli nie ta ostatnia.

WARTA GORZÓW WLKP. – LECHIA ZIELONA GÓRA (1:4) godz.18
Lubuskie derby to prestiżowe wydarzenie. Bardziej zdobycia w nich punktów potrzebuje Warta, która po trzech z rzędu porażkach, balansuje na krawędzi.

RUCH CHORZÓW – REKORD BIELSKO-BIAŁA (2:1) godz.18
Rekord będzie kolejnym zespołem, który będzie chciał przerwać znakomitą passę lidera. Szanse na to wydają się być jednak nikłe.

GÓRNIK II ZABRZE – ROW 1964 RYBNIK (0:2) godz.18
Obydwa zespoły bardzo potrzebują punktów, stąd spodziewać się możemy zażartej o te punkty walki.

LKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ – STAL BRZEG (3:2) godz.18
Będąca ostatnio w bardzo dobrej dyspozycji Stal, ma okazję by przedłużyć serię zwycięstw, bowiem LKS w niczym nie przypomina bardzo dobrze grającego jesienią zespołu.

PIAST ŻMIGRÓD – ZAGŁĘBIE II LUBIN (3:3) godz.18
Po zmianie trenera Piast jeszcze nie przegrał, ale też nie wygrał, a samymi remisami o utrzymanie będzie trudno.

ŚLĘZA WROCŁAW – FOTO-HIGIENA GAĆ (1:1) godz.18
Zapowiedź tego meczu ukaże się we wtorek.

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – pauza

III liga – Tabela wiosny

Po ostatniej kolejce pozycje czołowych sześciu zespołów w tabeli wiosny, nie uległy zmianie.

 
Tabela wiosny po 9. kolejkach.

 
1. Ruch Chorzów  9 27  22-6
2. Pniówek 74 Pawłowice  9  22  17-8
3. Ślęza Wrocław  9  19  25-9
4. Rekord Bielsko-Biała  8  17  22-13
5. Zagłębie II Lubin  9  16  19-12
6. Polonia Bytom  8  16  16-11
7. Stal Brzeg  8  14  13-9
8. Lechia Zielona Góra  8  12  8-5
9. Gwarek Tarnowskie Góry  8  11  11-12
10. Warta Gorzów Wlkp.  9  9  11-10
11. LKS Goczałkowice Zdrój  9  8  13-16
12. ROW 1964 Rybnik  8  8  10-14
13. Górnik II Zabrze  9  8  10-16
14. Foto-Higiena Gać  8  8  10-17
15. MKS Kluczbork  9  8  6-20
16. Polonia Nysa  8  6  8-13
17. Piast Żmigród  9  6  9-16
18. Polonia-Stal Świdnica  9  6  13-28
19. Miedź II Legnica  8  5  5-13

Liga dżentelmenów po 28. kolejce

Sporo, bo 46. żółtych kartek pokazali sędziowie w 28 kolejce rozgrywek III ligi. Dwóch piłkarz (po jednym z Gwarka i Warty) ujrzało je dwukrotnie, co skończyło się dla nich zobaczeniem kartonika koloru czerwonego.

 

żółta kartka – 1 pkt
druga żółta kartka (czerwona) – 5 pkt
czerwona kartka – 10 pkt

Liga dżentelmenów po 27. kolejce

 
1. Zagłębie II Lubin – 60 (27 meczów))
2. LKS Goczałkowice Zdrój – 63 (27 meczów)
3. Ślęza Wrocław – 68 (27)
4. Lechia Zielona Góra – 69 (26)
5. Polonia Nysa – 74 (26)
6. Rekord Bielsko-Biała – 77 (26)
7. Foto-Higiena Gać – 80 (26)
8. Polonia Bytom – 83 (26)
8. Górnik II Zabrze – 83 (27)
10. ROW 1964 Rybnik – 85 (26)
10. Ruch Chorzów – 85 (27)
12. Stal Brzeg – 86 (26)
13. Gwarek Tarnowskie Góry – 87 (26)
14. Miedź II Legnica – 94 (26)
15. Piast Żmigród – 99 (27)
16. Pniówek 74 Pawłowice – 100 (27)
17. Polonia-Stal Świdnica – 101 (27)
18. MKS Kluczbork – 102 (27)
19. Warta Gorzów Wlkp. – 113 (27)