Podsumowanie 33. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

W 33. kolejce gospodarze wygrali cztery mecze, goście również cztery, a jeden zakończył się wynikiem remisowym.

 

 

W 33 . kolejce poznaliśmy czwartego spadkowicza, którym została Polonia Nysa. Kto będzie piątym, rozstrzygnie się w ostatniej kolejce pomiędzy Wartą Gorzów Wlkp. i Stalą Brzeg, choć szanse tej drugiej drużyny wydają się być minimalne. W tej kolejce strzelono 36 bramek, co daje średnią 4 gole na mecz.

CHROBRY II GŁOGÓW – RAKÓW CZĘSTOCHOWA 3:5
Tym zwycięstwem rezerwy Rakowa zapewniły sobie już 3. miejsce w końcowej tabeli, a także zachowały jeszcze szanse by wyprzedzić Rekord i wskoczyć na 2. pozycję.

REKORD BIELSKO-BIAŁA – STAL BRZEG 0:3
Niespodzianka ? Gdy spojrzy się na skład gospodarzy, to już niekoniecznie. Mecz rozegrany został w piątek, dzięki czemu przez jeden dzień Stal opuściła strefę spadkową, ale już w sobotę ponownie się w niej znalazła.

GÓRNIK II ZABRZE – MKS KLUCZBORK 3:1
Mecz o 6. miejsce w tabeli, które wygrywając to spotkanie, rezerwy Górnika już sobie zapewniły.

CARINA GUBIN – MIEDŹ II LEGNICA 2:0
Rycerze wiosny z Gubina strzelili gole w końcówce pierwszej i w końcówce drugiej połowy i mogła już cieszyć się z tytułu najlepszego zespołu województwa Lubuskiego w sezonie 2022/23.

LKS GOCZAŁKOWICE-ZDRÓJ – LECHIA ZIELONA GÓRA 2:2
Goście uratowali punkt w tym meczu strzelając bramkę w 6. minucie doliczonego czasu.

ODRA WODZISŁAW ŚL. – POLONIA NYSA 2:4
Już po piątkowym meczu w Bielsku-Białej, Polonia wiedziała, że nawet matematycznych szans na utrzymanie już nie ma. Pozostała zatem beniaminkowi tylko gra o prestiż i w meczu z innym spadkowiczem, Polonia tak też zagrała.

WARTA GORZÓW WLKP. – STILON GORZÓW WLKP. 2:0
Chyba najważniejszy mecz tej kolejki, po którym Warta jest już bardzo bliska zachowania trzecioligowego bytu.

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – POLONIA BYTOM 0:2
Długo w tym meczu zanosiło się na bezbramkowy remis, ale w końcówce drugoligowa już Polonia, przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – ŚLĘZA WROCŁAW 5:0
Ten mecz relacjonujemy osobno.

IV liga kobiet – Piękna seria zwycięstw trwa nadal

W meczu 23. kolejki rozgrywek IV ligi kobiet Ślęza III Wrocław wygrała z Victorią Jelenia Góra 7:0.

 
Ślęza III kontynuuje doskonała pasę. Dziś nasze piłkarki nie dały najmniejszych szans ambitnej drużynie z Jeleniej Góry, odnosząc siódme z rzędu zwycięstwo. Wrocławianki od początku meczu dyktowały warunki i raz za razem stwarzały sobie sytuacje bramkowe. W pierwszym kwadransie miały ich kilka, których jednak nie wykorzystały. Wirek z bramkami otworzył się w 16 min. po pięknym uderzeniu z dystansu Moniki Piekarskiej. W 18 min. dosyć niespodziewanie, jeleniogórzanki mogły wyrównać, ale po strzale jednej z nich, z pustej bramki piłkę zdołała wybić Aleksandra Kaczor. Potem już wszystko wróciło do normy, czyli do ciągłych ataków żółto-czerwonych. Drugiego gola strzeliła Wiktoria Gąsiorek, która wykorzystała błąd defensorki Victorii. W 27 min. z rzutu rożnego piłkę dośrodkowała Joanna Gogacz, a strzałem głową umieściła ją w siatce Julia Brzezińska. Jeszcze przed przerwą Monika Piekarska wymieniła się piłka z Nikolą Domaszewicz, a gdy ta jej oddała futbolówkę, to po raz drugi wpisała się na listę strzelczyń.

W drugiej połowie tempo trochę spadło, co jednak nie przeszkodziło naszym zawodniczkom w stworzeniu wielu doskonałych okazji do strzelenia bramek, z których to okazji w większości nie skorzystały. Po kilku uderzeniach naszych piłkarek piłka lądowała jednak w siatce. W 49 min. taka sytuacja miała po znakomitym uderzeniu z dystansu Joanny Gogacz. Ta sama zawodniczka ponownie zapisała się do protokołu w 57 min. obsłużona podaniem przez Nikolę Domaszewicz. Wynik meczu po indywidualnej akcji ustaliła Oliwia Klimek. Podobnie jak w pierwszej, tak i w drugiej połowie, Victoria miała jedną doskonałą okazję do zdobycia bramki, ale będąca w sytuacji sam na sam Aleksandra Misiewicz, przegrała pojedynek z Weroniką Gorzelińską.

ŚLĘZA III WROCŁAW – VICTORIA JELENIA GÓRA 7:0 (4:0)

1:0 Piekarska 16′
2:0 Gąsiorek 20′
3:0 Brzaezińska 27′
4:0 Piekarska 41′
5:0 Gogacz 49′
6:0 Gogacz 57′
7:0 Klimek 79′

Ślęza III – Dobrowolska (46’Gorzelińska), Brzezińska (67’Klimek), J.Zonenberg (46’Piotrowska), Domaszewicz (71’Zacharz), Kaczmarek, Gogacz (61’Kolarz), Piekarska (46’N.Zonenberg), Dziadek, Gąsiorek (46’Brodowska), Raszkowska, Kaczor.

Zdjęcia z meczu dostępne są w zakładce: „Kibice – Galerie”

Spotkanie w Tarnowskich Górach na zdjęciach

Prezentujemy galerię zdjęć z pojedynku Gwarek Tarnowskie Góry – Ślęza Wrocław.

 

 

Jest ona dostępna w zakładce: „Kibice – Galerie” lub po kliknięciu w poniższy kolaż:

Gwarek – Ślęza: wypowiedzi pomeczowe

Oto, co po spotkaniu Gwarek Tarnowskie Góry – Ślęza Wrocław powiedzieli członkowie sztabów szkoleniowych i piłkarze obu zespołów:

 

 

Łukasz Ganowicz (trener Gwarka): „Mamy świadomość, że graliśmy z młodzieżą Ślęzy, młodą drużyną w całości, cieszy mnie to, że po naszej stronie wyszła dojrzałość, jakość piłkarska i dominacja cały mecz. I na tym bym skończył, bo nie chcę się tu po tym wysokim zwycięstwie pastwić nad rywalami i dorabiać ideologii.To jest świetny narybek i bardzo fajna sprawa, że Ślęza potrafi przyjechać tyloma młodzieżowcami i mimo wyniku godnie się zaprezentować. To jest przyszłość, to jest rewelacja. My niestety takiego komfortu z młodzieżowcami na przyszły sezon nie mamy i mało kto tak ma. A to jest tylko wynik jednego meczu i spore doświadczenie dla tej drużyny i na pewno trzymam za nich kciuki. Ja sam lubię wprowadzać młodzież, mam też młody zespół, ale z pewnością nie tak.”

Marcin Herc (trener bramkarzy Ślęzy): „Kolejny”test” mecz dla naszych młodych piłkarzy, którzy dostają minuty by pokazać przydatność do pierwszego zespołu w przyszłym sezonie. Wynik meczu jest odzwierciedleniem tego co działo się na boisku. Właściwie sami otworzyliśmy wynik Gwarkowi, błąd w rozegraniu, karny i od 5 minuty role w tym meczu zostały podzielone. Myślę, że powinniśmy i mogliśmy w tym meczu pokazać więcej jakości, odpowiedzialności i walki na boisku, więcej musimy od siebie oczekiwać. Została nam ostatnia kolejka ligowa, wierzę, że po ostatnim gwizdku za tydzień będziemy w lepszym nastroju.”

Sebastian Pączko (Gwarek): „Jesteśmy zadowoleni z trzech punktów i ze stylu jaki dziś zaprezentowaliśmy. Mecz całkowicie pod naszą kontrolą, wiedzieliśmy że drużyna Ślęzy gra dzisiaj bardzo młodym składem i tym bardziej chcieliśmy dobrze w to spotkanie wejść żeby szybko narzucić swoje tempo. Szacunek za walkę i ambicje dla rywali oraz powodzenia w ostatnim meczu sezonu.”

Oskar Hampel (Ślęza): „Było to słabe spotkanie w naszym wykonaniu. Przeciwnik stwarzał sobie więcej sytuacji niż my i zasłużenie wygrał. Na pewno trzeba będzie wyciągnąć wnioski z tej porażki. Został nam ostatni mecz tego sezonu i musimy zakończyć go zwycięstwem.”

Gwarek – Ślęza w liczbach

Przedstawiamy statystyki z meczu Gwarek Tarnowskie Góry – Ślęza Wrocław.

 

 

strzały celne

Gwarek – 9
Ślęza – 1

strzały niecelne

Gwarek – 11
Ślęza – 2

rzuty rożne

Gwarek – 6
Ślęza – 2

spalone

Gwarek – 3
Ślęza – 1

faule

Gwarek – 5
Ślęza – 7

żółte kartki

Gwarek – 0
Ślęza – 0

Gwarek udzielił lekcji wrocławskiej młodzieży

W rozegranym w Tarnowskich Górach meczu 33. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), Ślęza Wrocław przegrała z miejscowym Gwarkiem 0:5.

 

W Tarnowskich Górach zagrała można by rzec Ślęza U21, a i to nie jest do końca prawdą, bowiem z górnego rocznika (2002), obowiązującego w tym sezonie dla młodzieżowców, dziś wystąpiło zaledwie dwóch zawodników. Ci młodzi chłopcy grając wcześniej u boku starszych piłkarzy niejednokrotnie udowadniali, że sporo potrafią, ale gdy na boisku zostali pozbawieni ich wsparcia, nie dali sobie rady.

Mecz w Tarnowskich Górach był jednostronnym widowiskiem, w którym gospodarze przeważali przez całe spotkanie. Już w 6 min. Gwarek objął prowadzenie po rzucie karnym wykonanym przez Kacpra Będzieszaka. Kolejne minuty, to kolejne okazje miejscowych, którzy z duża łatwością przedostawali się w okolice pola karnego 1KS-u. Po około 30. minutach pojawił się u nas promyk nadziei, że ten mecz może potoczyć się jeszcze inaczej, bo wrocławianie mieli w tym okresie swoje okazje. Niestety, zarówno Oskar Hampel jak i Kamil Olek posyłali piłkę obok słupka. Gwarek za to jeszcze przed przerwą podwyższył swoje prowadzenie po uderzeniu Sebastiana Pączko.

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Miejscowi wciąż napierali i w 59 min. po kolejnym trafieniu Pączko prowadzili już 3:0. Około 70 minuty nad stadion nadciągnęły ciemne chmury, a po chwili pojawiła się ściana deszczu. W tych bardzo trudnych warunkach Gwarek jeszcze dwukrotnie sprawił radość swoim nielicznym fanom. W 76′ uczynił tak Maksym Gendera, a końcowy rezultat ustalił w 83 min. Jakub Kaczmarek.

Ślęza przegrała bardzo wysoko, ale z tego też powodu szat nie będziemy rwać. Gwarek udzielił naszej młodzieży solidnej lekcji, z której mamy nadzieję, że wyciągnie ona wnioski.

GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – ŚLĘZA WROCŁAW 5:0 (2:0)

1:0 Będzieszak (karny) 6′
2:0 Pączko 43′
3:0 Pączko 59′
4:0 Gendera 76′
5:0 Kaczmarek 83′

Gwarek – Kaczmarczyk, Bąk (69’Gendera), Pączko (61’Rakowiecki), Borycka, Barbus, Czuban (61’Kaczmarek), Będzieszak, Neison, Wiszniowski (80’Kyi), Trojanowski, Siga (69’Bogucki)
rezerwa – Rosół, Bednorz, Przystalski
Ślęza – Gasztyk, Milewski, Marcjan, Wawrzyniak, Olek, Hampel, Michalski, Murat, Kozik, Fediuk, Krukowski
rezerwa – Czapran, Rodzim, Jakóbczyk, Heresh, Dudek, Afonso

Sędziowali – Bartosz Owsiany (Opole) oraz Paweł Jałowiec i Krzysztof Glensk
Widzów – 100

Relacja na żywo ze spotkania Gwarek – Ślęza

Zapraszamy na relację live z meczu 33. kolejki III ligi (gr. 3) Gwarek Tarnowskie Góry – Ślęza Wrocław.

 

 

5-0
GWAREK TARNOWSKIE GÓRY

ŚLĘZA WROCŁAW

 

 

 

Gwarek: 23. Kaczmarczyk – 4. Bąk, 7. Pączko, 8. Borycka, 10. Barbus, 11. Czuban, 17. Będzieszak, 20. Neison, 21. Wiszniowski, 67. Trojanowski, 77. Siga

Ślęza: 1. Gasztyk – 3. Milewski, 7. Marcjan, 9. Wawrzyniak, 11. Olek, 15. Hampel, 16. Michalski, 19. Murat, 22. Kozik, 24. Fediuk, 26. Krukowski

 

 

 

ODŚWIEŻ RELACJĘ

 

KONIEC MECZU.

90′ Poprzeczka po strzale jednego z rywali.

83′ Kaczmarek i 5:0!

75′ Gendera strzela czwartego gola dla rywali.

72′ Ulewa w Tarnowskich Górach.

68′ Bogucki i Gendera za Bąka i Sigę.

66′ Kolejna dobra okazja Wiszniowskiego.

62′ Czuban i Pączko opuszczają boisko. W ich miejsce Rakowiecki i Kaczmarek.

59′ Pączko strzela trzecią bramkę dla Gwarka!

53′ Wiszniowski blisko zdobycia trzeciego gola dla miejscowych.

47′ Stały fragment gry dla rywali. Po dośrodkowaniu futbolówki w pole karne piłka wychodzi jednak poza boisko.

GRA PO ZMIANIE STRON WZNOWIONA.

PRZERWA.

45+1′ Znów udana interwencja naszego golkipera.

Pierwsza połowa potrwa dłużej o przynajmniej jedną minutę.

45′ Gasztyk udanie interweniuje po strzale Borycki.

44′ Pączko podwyższa wynik!

42′ Najpierw uderzenie piłki w boczną siatkę Czubana, chwilę potem niecelny strzał Wiszniowskiego.

37′ Piłka po strzale Olka mija bramkę Gwarka.

32′ Niecelna próba Hampela.

27′ Niecelny strzał Czubana.

26′ Był rzut rożny dla Ślęzy, nie stworzyliśmy po nim jednak zagrożenia.

24′ Wiszniowski obok bramki Gasztyka.

23′ Dobra akcja Ślęzy, ale wciąż w Tarnowskich Górach prowadzą miejscowi.

20′ Gasztyk udanie interweniuje po strzale Pączko.

15′ Futbolówka po strzale  z dystansu Wiszniowskiego nie znajduje drogi do bramki wrocławian.

8′ Pączko znalazł się w dobrej sytuacji, ale na nasze szczęście nie zdołał skierować piłki do siatki.

6′ Pewnym wykonawcą Będzieszak. 1:0 dla gospodarzy!

5′ Rzut karny dla Gwarka.

Gramy.

Zakończyła się już rozgrzewka. Już za kilka chwil początek spotkania.

Sędzią spotkania będzie Bartosz Owsiany (Opole).

Witamy serdecznie z Tarnowskich Gór. Już od 17:00 rozpoczniemy relację na żywo z meczu 33. kolejki III ligi (gr. 3), w którym tamtejszy Gwarek podejmie wrocławską Ślęzę.

 

Ławki rezerwowych:

Gwarek: 12. Rosół, 6. Rakowiecki, 9. Kaczmarek, 13. Gendera, 14. Kyi, 15. Bednorz, 16. Bogucki, 22. Przystalski

Ślęza: 12. Czapran, 4. Rodzim, 8. Jakóbczyk, 10. Heresh, 17. Dudek, 18. Afonso.

Ostatni w tym sezonie mecz wyjazdowy

W sobotę (10 czerwca) o godz.17 w Tarnowskich Górach, rozegrany zostanie mecz 33. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), w którym Ślęza Wrocław zmierzy się z miejscowym Gwarkiem.

 

Na ostatni już w tym sezonie mecz wyjazdowy, Ślęza wybierze się do Tarnowskich Gór. W tym mieście żółto-czerwonych czeka starcie z Gwarkiem, który to zespół obecny sezon może uznać za udany, przede wszystkim dlatego, że udało mu się odwrócić tendencję spadkową, czyli zajmowania coraz niższych miejsc w tabeli, w kolejnych sezonach. W poprzednim Gwarek był nawet mocno zagrożony degradacją, ale ostatecznie jej uniknął zajmując 13 miejsce z dorobkiem 39 pkt. Teraz tych punktów klub z Tarnowskich Gór ma już na koncie 45, co pozwala mu na zajmowanie 10. miejsca i na luksus spokojnego dokończenia sezonu.

Jeszcze kilka sezonów wstecz w zespole Gwarka grało sporo piłkarzy mających za sobą liczne występy w ekstraklasie. Teraz w drużynie prowadzonej przez trenera Łukasza Ganowicza już ich nie widzimy, choć wciąż jest w niej grupa zawodników ogranych na wyższych poziomach rozgrywkowych. Wśród nich najbardziej nam znany jest Szymon Przystalski, który barwy Ślęzy reprezentował od sezonu 2012/13 do sezonu 2015/16 (z roczną przerwą, gdy był piłkarzem Śląska). Obecny Gwarek to mieszanka rutyny z młodością, z akcentem na to drugie.

Ślęza od kilku już meczów gra w zasadzie młodzieżowym składem i zapewne podobnie będzie w Tarnowskich Górach. Mamy pewność, że w potyczce z Gwarkiem nie zobaczymy Adriana Niewiadomskiego i Mateusza Stempina, którzy przebywają w Hiszpanii wraz z reprezentacją Dolnego Śląska na finałowym turnieju UEFA Regions Cup. Czy zagrają inni zawodnicy nie będący młodzieżowcami, a jeśli tak to w jakim wymiarze czasowym ? Tego w tej chwili nie wiemy. Fajnie by się jednak stało, gdyby w Tarnowskich Górach żółto-czerwoni przerwali serię porażek, a bez względu na to, jaki składem zagrają w tym meczu, są w stanie tego dokonać.

Z meczu w Tarnowskich Górach przeprowadzimy relację tekstową, do której śledzenia zapraszamy.

IV liga kobiet – Czy będzie siódemka ?

W niedzielę (11 czerwca) w Centrum Piłkarskim Ślęza Wrocław – Kłokoczyce, rozegrany zostanie mecz 23. kolejki rozgrywek IV ligi kobiet, pomiędzy Ślęzą III Wrocław i Victorią Jelenia Góra.

 
Jest sześć zwycięstw z rzędu, dlaczego nie ma być siedem ? By Ślęza mogła kontynuować świetną serię, potrzebne jest niedzielne zwycięstwo nad Victorią., czyli zespołem plasującym obecnie w środku tabeli. Klub z Jeleniej Góry to w teorii absolutny beniaminek żeńskich rozgrywek. Piszemy w teorii, bo tak naprawdę Victoria przejęła pieczę nad damską piłkę nożną w Jeleniej Górze, po tym jak po poprzednim sezonie z piłkarskiej mapy zniknął Orlik. W obecnym sezonie jeleniogórzanki spisują się przyzwoicie, i pokazały już w kilku meczach, że są w stanie nawiązać równorzędną rywalizację z drużynami z czołówki. Potwierdzeniem tego jest chociażby dodatni bilans potyczek z Femgolem Lubin, czy też remis 2:2 w meczu ze Ślęzą III rozegranym w marcu we Wrocławiu. Jest to rywal wymagający, z którym trzeba się liczyć i aby z nim wygrać, trzeba zagrać na 100%. Tego oczekujemy od naszych piłkarek.

Sędziuje – Krzysztof Tarnawski

Bartosz Owsiany arbitrem meczu Gwarek – Ślęza

Bartosz Owsiany z Opola, sędziować będzie mecz 7. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) pomiędzy Polonią Bytom i Ślęzą Wrocław.

 

Obecny sezon jest dziewiątym, w którym Bartosz Owsiany sędziuje w rozgrywkach III ligi. Dziewięciokrotnie dotąd pełnił on rolę arbitra głównego w meczach z udziałem Ślęzy. Ich bilans to dwa zwycięstwa, dwa remisy i pięć porażek żółto-czerwonych.

W bieżących rozgrywkach Bartosz Owsiany sędziował w 9. meczach III ligi. Pokazał w nich 43 (śr. 4,78 na mecz) żółte kartki, 1 czerwoną oraz podyktował 7 rzutów karnych.