Zapowiedź 30. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

We wtorek i środę (14/15 maja), rozegrana zostanie 30. kolejka rozgrywek III ligi (grupa 3).

 

REKORD BIELSKO-BIAŁA – ODRA BYTOM ODRZAŃSKI wtorek godz.17:00
Lider jest zdecydowanym faworytem tego starcia i jeśli poważnie myśli o awansie, to nie może sobie w nim pozwolić na stratę punktów.

KARKONOSZE JELENIA GÓRA – WARTA GORZÓW WLKP. wtorek godz.17:00
Bardziej punktów potrzebuje Warta, ale Karkonosze po zmianie trenera jeszcze nie przegrały i pewnie nie zamierzają przegrać też tego starcia.

RAKÓW II CZĘSTOCHOWA – GÓRNIK POLKOWICE środa godz.16:00
Rezerwy Rakowa są coraz bliżej tego, by wydostać się ze strefy spadkowej, a po meczu z Górnikiem, mogą się do tego celu zbliżyć jeszcze bardziej.

CARINA GUBIN – LKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ środa godz.17:00
Carinie daleko jeszcze do komfortowej sytuacji i dlatego też musi poszukać w tej potyczce kompletu punktów. Tylko czy LKS pozwoli jej te punkty znaleźć.

STILON GORZÓW WLKP. – GÓRNIK II ZABRZE środa godz.17:00
Rycerze wiosny kontra dobrze spisujące się rezerwy Górnika. To spotkanie nie ma dużej stawki, a mimo to może być ciekawe.

LECHIA ZIELONA GÓRA – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY środa godz.17:00
Mecz na przełamanie dla dwóch słabo grających w ostatnim czasie zespołów.

UNIA TURZA ŚL. – MKS KLUCZBORK środa godz.17:00
I jedni i drudzy bardzo potrzebują punktów, choć ich cele są całkowicie odmienne.

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – ŚLĄSK II WROCŁAW środa godz.18:00
Rezerwy Śląska, mimo że są faworytem tego meczu, wcale go wygrać nie muszą, tym bardziej, że ostatnio formą nie zachwycają.

ŚLĘZA WROCŁAW – LZS STAROWICE DOLNE środa godz.17:00
Zapowiedź tego meczu ukaże się we wtorek.

Tabela wiosny po 11. kolejce

Stilon utrzymał prowadzenie w tabeli wiosny, a na ostatnie miejsce ponownie spadły Karkonosze.

 

Tabela wiosny

1. Stilon Gorzów Wlkp. 11 23 21-10
2. MKS Kluczbork 11 23 19-11
3. Śląsk II Wrocław 11 22 17-8
4. Rekord Bielsko-Biała 11 20 26-15
5. Raków II Częstochowa 11 19 19-17
6. Górnik II Zabrze 11 19 13-12
7. Carina Gubin 11 16 19-19
8. Pniówek 74 Pawłowice 11 15 17-18
9. Górnik Polkowice 11 15 14-15
10. LKS Goczałkowice Zdrój 11 14 16-15
11. Odra Bytom Odrzański 11 12 15-12
12. Unia Turza Śl. 11 12 17-19
13. Gwarek Tarnowskie Góry 11 10 17-20
14. Warta Gorzów Wlkp. 11 10 11-18
15. Ślęza Wrocław 11 9 16-21
16. LZS Starowice Dolne 11 9 15-25
17. Lechia Zielona Góra 11 9 13-23
18. Karkonosze Jelenia Góra 11 8 7-14

Liga dżentelmenów po 29. kolejce

Bardzo pobłażliwi byli sędziowie w 29. kolejce, w której pokazali „tylko” 38 żółtych kartek. Po dwie tego koloru, a w konsekwencji kartki czerwone, zobaczyli piłkarze Warty i Stilonu.

żółta kartka – 1 pkt
druga żółta kartka (czerwona) – 5 pkt
czerwona kartka – 10 pkt

Liga dżentelmenów po 28. kolejce

 
1. Rekord Bielsko-Biała – 64
2. LKS Goczałkowice-Zdrój – 77
3. ŚLĘZA WROCŁAW – 85
4. Raków II Częstochowa – 96
5. Karkonosze Jelenia Góra – 98
6. LZS Starowice Dolne – 105
7. MKS Kluczbork – 107
8. Unia Turza Śl. – 110
9. Śląsk II Wrocław – 111
10. Górnik II Zabrze – 114
11. Lechia Zielona Góra – 119
12. Stilon Gorzów Wlkp. – 120
12. Pniówek 74 Pawłowice – 120
14. Carina Gubin – 128
15. Gwarek Tarnowskie Góry – 133
16. Warta Gorzów Wlkp. – 135
17. Odra Bytom Odrzański – 142
18. Górnik Polkowice – 152

Klasyfikacja strzelców III ligi (grupa 3) po 29. kolejce

Lider i wicelider klasyfikacji strzelców powiększyli swoje konta o jedno trafienie.

 

Czołówka klasyfikacji strzelców po 28. kolejce.

 

21 – Daniel Świderski (Rekord)

16 – Dawid Hanzel (Pniówek)

14 – Denis Matuszewski (Carina), Jakub Lutostański (Śląsk II)

12 – Michał Nagrodzki (LKS)

11 – Krzysztof Kiklaisz (LKS), Mateusz Kaczor (Stilon),  ROBERT PISARCZUK (ŚLĘZA)

10 –  Jakub Ryś (Górnik Polkowice), Adam Setla (LZS), Marcin Przybylski (MKS),

9 – Marcin Wodecki (Górnik II), Mateusz Baszak (Karkonosze), Przemysław Mycan (Lechia), Emil Drozdowicz (Stilon)

Podsumowanie 29. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

Dwa zwycięstwa gospodarzy, dwa gości i aż pięć remisów, to bilans 29. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3).

 

MKS Kluczbork jako pierwszy zdobył twierdzę „Oporowska”, dzięki czemu znów liczy się w rywalizacji awans. Tłoczno jest na dole tabeli, gdzie spora grupa zespołów zmaga się o zachowanie trzecioligowego bytu, tym bardziej dlatego, że widmo spadku czterech ostatnich drużyn staje się coraz bardziej realne. W 29. kolejce strzelono 22 bramki, co daje średnią 2,44 gola na mecz.

GÓRNIK II ZABRZE – LECHIA ZIELONA GÓRA 1:0
Trwa fatalna passa Lechii, której zapas punktowy dzielący ten zespól od strefy spadkowej, znów się skurczył.

ŚLĄSK II WROCŁAW – MKS KLUCZBORK 0:1
Trzeci z rzędu mecz bez zwycięstwa i pierwsza w sezonie porażka na własnym boisku wskazuje, że niedawny lider wpadł w dołek. Wydostał się za to z niego MKS, który znów liczy się w rywalizacji o najwyższe cele.

ODRA BYTOM ODRZAŃSKI – KARKONOSZE JELENIA GÓRA 0:0
Beniaminek z Bytomia Odrzańskiego zremisował już 13-sty raz. Samymi remisami swojej trudnej sytuacji jednak nie poprawi.

LKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ – REKORD BIELSKO-BIAŁA 2:2
Rekord zaprzepaścił wielką szansę na znaczące powiększenie przewagi. Lider prowadził 2:0 do 82 minuty, a gola przez którego nie zdobył kompletu punktów stracił w 5. minucie doliczonego czasu.

GÓRNIK POLKOWICE – PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE 1:1
Spokojny mecz spokojnych ju zespołów, zakończony podziałem punktów.

LZS STAROWICE DOLNE – CARINA GUBIN 2:1
LZS, którego szanse na utrzymani już od dawna są tylko iluzoryczne potwierdził, że może sprawić psikusa rywalom bardzo potrzebującym punktów i takiego psikusa sprawił Carinie.

WARTA GORZÓW WLKP. – STILON GORZÓW WLKP. 1:1
Miały być emocje w derbach i były. Obie drużyny kończyły mecz w dziesiątkę po czerwonych kartkach (Warta w 41 min. a Stilon w 72.). Warta uratowała remis, ale w jej sytuacji jeden punkt z pewnością satysfakcji nie daje.

GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – RAKÓW II CZĘSTOCHOWA 2:3
Obie drużyny mają teraz po tyle samo punktów i są nadal w strefie spadkowej. Rezultat tego meczu pokazuje jednak, że Gwarek jest w głębokim kryzysie, a rezerwy Rakowa na fali wznoszącej.

UNIA TURZA ŚL. – ŚLĘZA WROCŁAW 2:2
Ten mecz relacjonujemy osobno.

Podsumowanie 20. kolejki rozgrywek Orlen I Ligi Kobiet

Trzy zwycięstwa gospodarzy i dwa gości, to bilans 20. kolejki rozgrywek Orlen I Ligi Kobiet.

 

Zespoły czołówki tabeli solidarnie wygrały swoje mecze. Resovia jest już tylko o krok od awansu, a o drugie, premiowane promocją miejsce trwa rywalizacja pomiędzy Skrą i Lechem choć matematyczne szanse zachowała też jeszcze Ślęza. Bardzo ciekawie wygląda też sytuacja na dole tabeli. Ząbkovia już tydzień temu została zdegradowana, a kto opuści ligę oprócz niej, rozstrzygnie się w rywalizacji zespołów z Bielawy, Bydgoszczy i Warszawy. W 20. kolejce strzelono 23 bramki, co daje średnią 4,6 gola na mecz.

LECH UAM POZNAŃ – ZĄBKOVIA ZĄBKI 9:0
Wysokiego zwycięstwa Lecha należało się spodziewać i tak też się stało.

HYDROTRUCK CZWÓRKA RADOM – SKRA CZĘSTOCHOWA 1:5
Skra szybko ustawiła obie mecz, prowadząc już 2:0 w 20 min. Gdy w II połowie gospodynie złapały kontakt, mona było się spodziewać jeszcze sporych emocji, lecz storpedowała je czerwona kartka zawodniczki z Radomia, po której grająca w przewadze Skra, dołożyła jeszcze trzy trafienia.

ENERGA CHECZ GDYNIA – RESOVIA RZESZÓW 0:1
Jedyny gol w tym meczu sprawił, że w Rzeszowie mrożą już szampany.

BIELAWIANKA BIELAWA – UKS 3 WERONICA STASZKÓWKA JELNA 2:1
Niezwykle cenne zwycięstwo Bielawianki, która dzięki niemu złapała tlen i ma duże szanse by zachować miejsce w I lidze.

ŚLĘZA WROCŁAW – POLONIA ŚRODA WLKP. 3:1
Ten mecz relacjonujemy osobno.

SPORTIS KKP BYDGOSZCZ – LEGIONISTKI WARSZAWA przełożony na 02.06.2024

Urodziny Pawła Pałysa

Dzisiaj swoje urodziny obchodzi szef piłkarskiej Ślęzy Wrocław Paweł Pałys.

 

W tym szczególnym dniu życzymy mu przede wszystkim dużo zdrowia, szczęścia, radości, optymizmu, jak najmniej stresu, spełnienia najskrytszych marzeń oraz wszystkiego co najlepsze w każdej dziedzinie życia.

Zarząd, działacze, trenerzy, sportowcy i kibice 1KS Ślęza Wrocław, oraz redakcja www.slezawroclaw.pl

Pojedynek Ślęza – Polonia na fotografii

Prezentujemy galerię zdjęć z meczu żeńskich drużyn Ślęza Wrocław – Polonia Środa Wlkp..

 

 

Jest ona dostępna w zakładce: „Kibice – Galerie” lub po kliknięciu w poniższy kolaż:

 

 

Trener Domaszewicz po meczu z Polonią

Oto, co po meczu żeńskich drużyn Ślęza Wrocław – Polonia Środa Wlkp. powiedział trener naszych piłkarek Arkadiusz Domaszewicz.

 

 

 

„Pomimo wielu absencji chcieliśmy dzisiaj bardzo wygrać. Od początku było widać sporą determinację w naszym zespole. Cieszy przełamanie po długiej przerwie naszej napastniczki Nikoli Góry, cieszą zdobyte bramki i to, że piłkarki, które ostatnio grały mniej lub w ogóle miały możliwość gry w meczu o stawkę z dobrym przeciwnikiem. Szkoda natomiast trochę kartki Zuzi, która wykluczy ją z meczu w Ząbkach, natomiast zostały nam dwa mecze, w których będziemy chcieli zdobyć sześć punktów i zakończyć sezon na jak najwyższym miejscu z jak najlepszym bilansem bramkowym.”

Mocno osłabiona Ślęza powróciła na zwycięską ścieżkę

W meczu 20. kolejki rozgrywek Orlen I Ligi Kobiet, Ślęza Wrocław wygrała z Polonią Środa Wlkp 3:1.

 

Po dwóch porażkach, piłkarki Ślęzy chciały bardzo przerwać złą passę. Nie było to jednak takie oczywiste, bowiem do meczu z bardzo solidną drużyną z Środy Wlkp, z którą jesienią 1KS przegrał, trener Arkadiusz Domaszewcz zmuszony był do dokonania sporych korekt w składzie. Wynikały one z absencji za nadmiar żółtych kartek – Oliwii Szewczyk i Natalii Krawczyk, kontuzji Darii Matuszewskiej i przebywającej wraz z reprezentacją Polski U17 na Mistrzostwach Europy – Małgorzaty Rogus. Brak jednych stanowi zawsze szansę dla innych, miej dotąd grających zawodniczek i one z tej szansy skorzystały, będąc mocnymi punktami drużyny, która po dobrym, zwłaszcza w drugiej połowie meczu, poradziła sobie z Polonią.

W pierwszej połowie było zaangażowanie, było sporo walki, za to brakowało sytuacji podbramkowych. Policzyć można by je było na palcach jednej ręki. Troszkę więcej miała ich Ślęza, ale żadna z nich nie zakończyła się umieszczeniem piłki w bramce.

Zdecydowanie więcej działo się po przerwie. Już w 50 min. po podaniu Nikoli Domaszewicz, gola strzeliła Nikola Góra. Polonia chciała szybko odrobić straty. Próbowała to uczynić Klaudia Noglaska, która raz posłała piłkę tuż obok słupka, a za drugim razem uderzając z rzutu wolnego, sprawdziła czujność Bianki Raduj. Tymczasem w 64 min. po błędzie bramkarki, która źle wybiła piłkę, Zuzanna Walczak podwyższyła prowadzenie na 2:0. Wielkopolanki nie spuściły jednak głów i nadal szukały swojego gola. W 65 min. piłka po uderzeniu Julii Drożak, przeleciała tuż nad poprzeczką, a minutę później zatrzepotała już w siatce bramki Ślęzy, po celnym uderzeniu Kamili Wielińskiej. Ze złapanego kontaktu Polonia nie cieszyła się zbyt długo, bo już w 68 min. po tym jak Zuzanna Walczak z rzutu wolnego wrzuciła piłkę w pole karne, stojąca w nim Wiktoria Kaczorowska sprawiła, że żółto-czerwone ponownie odskoczyły na dwa trafienia. Ślęza mogła wygrać jeszcze wyżej, bo w końcowych minutach miała kilka okazji do zdobycia kolejnych bramek, a najlepszej z nich nie wykorzystała w 81 min. Joanna Gogacz.

ŚLĘZA WROCŁAW – POLONIA ŚRODA WLKP. 3:1 (0:0)

1:0 Góra 50′
2:0 Walczak 64′
2:1 Wielińska 66′
3:1 Kaczorowska 68′

Ślęza – Raduj, Mieszczak, Adamiec, Domaszewicz (79’Larska), Góra (73’Raszkowska), Gruchała (86’Zygadlik), Gaber, Walczak, Krawczuk (86’Ciesielska), Wożniak, Kaczorowska (73’Gogacz)
rezerwa – Gorzelińska, Podkowa, Szymańska.
Polonia – Parecka (46’Szatkowska), Falkowska, Ratajczak, Hyży, Grzesik (46’Wielińska), Pakulska (84’Pawlak), Drożak, Ciesiółka, Nogalska, Dobroń (58’Nowicka), Szewczyk (81’Serafiniak)
rezerwa – Kraska, Nowak, Buczak.

Sędziowały – Sylwia Wiatr (Małopolski ZPN) oraz Aleksandra Hynek i Iwona Kapuścińska
Żółte kartki – Gaber, Walczak
Widzów – 100