W sobotę i niedzielę (31 sierpnia-1 września) rozegrana zostanie 4. kolejka rozgrywek Orlen I Ligi Kobiet.

 

HYDROTRUCK CZWÓRKA RADOM – BIELAWIANKA BIELAWA sobota godz.13:00
Trudno przypuszczać by radomianki miały stracić punkty w tym meczu i zapewne ich nie stracą.

KKP BYDGOSZCZ – POLONIA ŚRODA WLKP. niedziela godz.12:00
Drużyna z Bydgoszczy nie otworzyła jeszcze swojego konta punktowego, ale stać ją na to, choć nie będzie o to łatwo, by uczynić to w tym meczu.

CZARNI II SOSNOWIEC – MEDYK KONIN niedziela godz.14:00
Przed kilkoma tygodniami byśmy typowali Medyka jako faworyta tego meczu, lecz teraz jest już inaczej. Żaden wynik w ej potyczce zaskoczeniem nie będzie.

UNIWERSYTET JAGIELLOŃSKI KRAKÓW – JUNA-TRANS STARE OBORZYSKA niedziela godz.14:45
Spadkowicz kontra beniaminek. Lider zapewne wygra ten mecz, a pytanie brzmi, ile strzeli w nim bramek ?

UKS 3 STASZKÓWKA JELNA – LEGIONISTKI WARSZAWA niedziela godz.17:00
Warszawianki jadą na ten mecz by poprawić sobie humory po laniu jakie otrzymały od UJ Kraków. Wcale im o to nie musi być łatwo, bo gospodynie na pewno im się mocno postawią.

LECH UAM POZNAŃ – ŚLĘZA WROCŁAW sobota godz.12:00
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.

Trzy zwycięstwa  gospodarzy i cztery gości, to bilans 5. kolejki rozgrywek Betclic III Ligi (grupa 3).

 

Bez porażki w tym sezonie pozostaje jeszcze 5 zespołów – Śląsk II, Warta, LKS, Lechia i MKS. Wciąż bez punktu pozostają rezerwy Górnika, a oprócz tej drużyny, na pierwsze zwycięstwo nadal czekają – Polonia, Odra i Stal. W 5. kolejce strzelono 22 bramki, co daje średnią 3,14 gola na mecz.

ŚLĄSK II WROCŁAW – ODRA BYTOM ODRZAŃSKI 4:0
Jednostronny mecz, w którym lider zdecydowanie przeważał, choć na rozwiązanie worka z bramkami musiał poczekać do 69 min. Zwycięstwo Śląska mogło być jeszcze bardziej zdecydowane, bo sytuacji ku temu, n.p. rzut karny, nie brakowało.

CARINA GUBIN – LKS GOCZAŁKOWICE-ZDRÓJ 1:3
Gospodarze pierwsi strzelili bramkę, a goście mogli wyrównać jeszcze przed przerwą, gdyby wykorzystali rzut karny. Odbili to sobie z nawiązką w drugiej odsłonie.

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – MIEDŹ II LEGNICA 2:1
Pniówek jako pierwszy zespól w tym sezonie znalazł sposób, by pokonać świetnie spisujące się rezerwy Miedzi.

STAL BRZEG – WARTA GORZÓW WLKP. 1:3
Stal wciąż jeszcze nie wygrała meczu, ale trudno to uczynić, gdy przez 40 minut gra się w dziesiątkę (czerwona kartka).

POLONIA SŁUBICE – GÓRNIK POLKOWICE 0:3
Po meczu w Słubicach można powiedzieć, że Górnik powrócił wreszcie z wakacji.

STILON GORZÓW WLKP. – GÓRNIK II ZABRZE 2:0
Dwa gole z rzutów karnych zapewniły Stilonowi pierwsze zwycięstwo w tym sezonie.

PODLESIANKA KATOWICE – UNIA TURZA ŚL. 0:2
Unia, będąca jak dotąd najbardziej ugodową (3 remisy) drużyną w lidze, wreszcie doczekała się zwycięstwa.

ŚLĘZA WROCŁAW – LECHIA ZIELONA GÓRA przełożony na 11.09.2024
MKS KLUCZBORK – KARKONOSZE JELENIA GÓRA przełożony na 09.10.2024

Oto, co po spotkaniu z UKS-em 3 Weronicą Staszkówka Jelna powiedział trener naszych piłkarek Arkadiusz Domaszewicz i zawodniczka naszej drużyny Milena Rożnowicz.

 

Arkadiusz Domaszewicz:  „Myślę, że nasze najlepsze spotkanie do tej pory w tych rozgrywkach, bardzo dobre wejście w mecz, sporo stworzonych sytuacji, ale na własne życzenie trzymaliśmy mecz w emocjach do końca. Cieszymy się z kolejnej wygranej i kolejnych punktów.”

Milena Rożnowicz: „Cieszymy się wraz z zespołem z ważnych trzech punktów. Na boisku zostawiłyśmy sporo sił i serca, tworzyłyśmy duże zagrożenie pod bramką przeciwniczek ale dzisiaj zabrakło skuteczności. Nastawiamy się więc w dalszym ciągu na ciężką pracę i wyciągamy wnioski.”

W niedzielę (25 sierpnia) o godz.13 w Centrum Piłkarskim Ślęza Wrocław – Kłokoczyce, rozegrany zostanie mecz 3. kolejki rozgrywek Orlen I Ligi Kobiet, pomiędzy Ślęzą Wrocław i UKS 3 Weronica Staszkówka Jelna.

 

Po porażce w Krakowie, zespół Ślęzy Wrocław będzie chciał poprawić swoje i nasze humory w niedzielnym spotkaniu. Aby tak się stało, trzeba pokonać bardzo solidnego i niełatwego przeciwnika, bo takim jest UKS 3 Weronica Staszkówka Jelna.

Nasz najbliższy przeciwnik poprzedni sezon zakończył na 8 miejscu, ale też pokazał, że jest w stanie jak równy z równym rywalizować z najlepszymi, o czym świadczy choćby remis w Rzeszowie z grającą już teraz w Ekstralidze – Resovią. Remisami zakończyły się też mecze Trójki ze Ślęzą. Zarówno spotkanie we Wrocławiu, jak też wiosenny rewanż w Siennej, zakończyły się wynikami 1:1.

Czytając artykuł z portalu Halo Gorlice, dowiadujemy się, że w lecie zespół UKS-u został odmłodzony i oparty jest obecnie na zawodniczkach, które w ubiegłym sezonie zdobyły tytuł Wicemistrza Polski w kategorii U18 (porażka w finale z Czarnymi Sosnowiec po rzutach karnych). W tymże artykule, trener Wojciech Mróz powiedział też – „Dziewczyny potrzebują czasu, żeby okrzepnąć w lidze, a co za tym idzie, początek sezonu może być dla nich ciężki. ”

I rzeczywiście, pierwsza dwa mecze potwierdziły słowa szkoleniowca UKS-u, bowiem jego drużyna przegrała dwa mecze, w Sosnowcu 2:4 z rezerwami Czarnych i na własnym boisku 1:3 z Medykiem Konin.

Te porażki wcale nie oznaczają, że Ślęzę czeka łatwe zadanie. Może być wręcz odwrotnie, bowiem do Wrocławia zawita drużyna mocno podrażniona i głodna punktów.

Chcąc wygrać niedzielne spotkanie, nasze piłkarki muszą patrzeć przede wszystkim na siebie. Zarówno gra w inauguracyjnym meczu z KKP, jak też ta w Krakowie, pozostawiała jeszcze sporo do życzenia. Jest miejsce na poprawę i też tej poprawy oczekujemy. Ślęza musi złapać swój rytm, ale potrzeba też czasu, aby nowe zawodniczki wkomponowały się w zespół. Trzeba też pamiętać, że nie wszystkie dziewczyny mogły zagrać w pierwszych meczach. Ci co oglądali mecz w Krakowie, widzieli też, że dwie z naszych zawodniczek musiały przedwcześnie opuścić boisko z powodu urazów. Mimo to, wydaje się, że przed niedzielnym meczem trener Arkadiusz Domaszewicz będzie miał większy komfort w doborze kadry, bowiem udało się wreszcie potwierdzić do gry w 1KS-ie Patrycję Golińską i Oliwię Stachurę.

Czy Ślęza zdoła po raz pierwszy wygrać z UKS-em 3 Staszkówka Jelna ? Wszyscy bardzo byśmy tego pragnęli. Chcą też tego nasze piłkarki, które obiecują, że zrobią wszystko, by tak też się stało. Jednak jak zawsze przydałoby im się wsparcie z trybun i tego wsparcia, od was, drodzy kibice oczekują. Serdecznie was zapraszamy na to spotkanie, w którym wrażeń i emocji na pewno nie zabraknie.