Podsumowanie 3. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)
W 3. kolejce rozgrywek III ligi (grupa 3) gospodarze wygrali pięć meczów. W trzech górą byli przyjezdni, a jeden zakończył się wynikiem remisowym.
Tak samo jak w 1. kolejce, na boiskach III ligi strzelono 33 gole (3,66) na mecz. W stawce zespołów nie ma już ani jednego z kompletem punktów. Bez porażki pozostają – Ślęza Wrocław, Pniówek 74 Pawłowice, Ruch Radzionków i Piast Żmigród, a bez zwycięstwa – MKS Kluczbork, Foto Higiena Gać, Stilon Gorzów Wlkp. i Lechia Dzierżoniów. Ta ostatnia drużyna jest też jedyną, która nie zdobyła dotąd choćby punktu.
WARTA GORZÓW WLKP. – REKORD BIELSKO-BIAŁA 3:2
W meczu tym sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Wpierw prowadził Rekord, potem Warta, następnie był remis, a koniec należał ponownie do Warty. Beniaminek tym samym pierwszy raz zdobył komplet punktów, a końcowy rezultat można chyba uznać za małą niespodziankę.
RUCH RADZIONKÓW – MKS KLUCZBORK 2:1
Wszystkie gole w tym spotkaniu zdobyte zostały w końcówce. Ruch prowadził już 2:0, a MKS w doliczonym czasie, zdołał jedynie zminimalizować rozmiary porażki. Beniaminek z Radzionkowa może mówić o znakomitym otwarciu sezonu, a spadkowicz z Kluczborka, póki co nie może za bardzo odnaleźć się w nowym otoczeniu.
FOTO HIGIENA GAĆ – GÓRNIK II ZABRZE 2:3
Od 28. kwietnia rezerwy Górnika czekały na zwycięstwo w rozgrywkach III ligi. W Gaci zabrzanie przerwali w końcu tę fatalną passę. Tymczasem Foto Higiena, która przegrała już drugi mecz na własnym obiekcie, wciąż płaci frycowe.
AGROPLON GŁUSZYNA – STILON GORZÓW WLKP. 3:0
W Namysłowie doszło do historycznego wydarzenia, bo takim jest pierwsze zwycięstwo w III lidze, zespołu absolutnego beniaminka – Agroplonu Głuszyna. Zwycięstwo to jest tym bardziej cenne, bo odniesione zostało przez mało znany dotąd klub, nad uznaną futbolową marką. Najlepszym podsumowaniem tego meczu niech będzie komentarz jednego z fanów Stilonu na portalu społecznościowym – Dzisiaj Agroplon urządził nam dożynki.
RUCH ZDZIESZOWICE – ZAGŁĘBIE II LUBIN 0:2
Raczej niespodziewany rezultat tego meczu, bo jego faworytem wydawać się byli gospodarze. Z relacji na stronie Ruchu wynika, że głównym sprawcą porażki miejscowych był arbiter. Nie nam jednak to oceniać, ale za to zwycięstwo młodego zespołu z Lubina powinniśmy docenić.
LECHIA DZIERŻONIÓW – MIEDŹ II LEGNICA 1:2
Wbrew przypuszczeniom, legniczanie nie zabrali ze sobą do Dzierżoniowa zbyt wielu „spadów” z kadry pierwszego zespołu. Mimo to odnieśli zwycięstwo. Nastroje fanów Lechii znów się pogorszyły, co jednak nie dziwi, gdy ich zespół wciąż nie potrafił zdobyć choćby jednego punktu.
PIAST ŻMIGRÓD – PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE 0:0
Choć kibice goli w tym meczu nie zobaczyli, to na brak emocji narzekać nie mogli. Z remisu bardziej zadowoleni mogą być przyjezdni, bo stroną przeważającą i stwarzającą więcej zagrożeń, byli w tej potyczce gospodarze.
GÓRNIK POLKOWICE – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY 5:3
Festiwal bramek w Polkowicach. Gdy do przerwy Górnik, w tym hitowym spotkaniu prowadził już 5:1, wydawać się mogło, że zakończy się ono blamażem Gwarka. Gospodarze po przerwie spuścili jednak nieco z tonu, co wykorzystali tarnogórzanie, zmniejszając znacząco rozmiary porażki.
ŚLĘZA WROCŁAW – STAL BRZEG 3:1
Ten mecz relacjonujemy osobno.