Miedź II – Ślęza: wypowiedzi pomeczowe
Oto, po meczu Miedź II Legnica – Ślęza Wrocław powiedzieli członkowie sztabów szkoleniowych i piłkarze obu zespołów:
Radosław Bella (trener Miedzi II): „Był to najcięższy mecz jaki do tej pory graliśmy. Ślęza postawiła bardzo trudne warunki. Gratuluję moim chłopakom, bo pokazali charakter i walkę do samego końca, a to jak bardzo są zmęczeni i że wszyscy leżą na murawie ze zmęczenia to znaczy, że był to bardzo dobry mecz trzecioligowy. Gratuluję również Ślęzie, bo postawiła nam wysoko poprzeczkę.”
Marcin Herc (trener bramkarzy Ślęzy): „Zagraliśmy dziś poniżej naszych możliwości i oczekiwań, nie mogliśmy złapać rytmu w grze, mieliśmy dużo niewymuszonych strat. Po odbiorze piłki brakowało nam dokładności w jej rozegraniu, nie byliśmy skuteczni w wykończeniu akcji pod bramką rywala, a sami straciliśmy bramki po błędach naszego bramkarza. Tworzymy ten zespół, musimy się wspierać, wyciągać wnioski i iść na przód.
Jan Szpaderski (Miedź II): „Mając w głowie poprzednie mecze z drużyną Ślęzy doskonale wiedzieliśmy, że czeka nas bardzo wymagające spotkanie. Cały tydzień dokładnie analizowaliśmy mocne i słabe strony Waszego zespołu. Uważam, że w pierwszej połowie podeszliśmy zbyt bojaźliwie do tego meczu, lecz udało nam się przetrzymać mocne ataki Ślęzy. W przerwie w szatni trenerzy kładli nacisk na uspokojenie bardzo chaotycznego meczu. Powiedzieliśmy parę męskich słów i w drugiej połowie nasza gra wyglądała zdecydowanie lepiej, co zaowocowało dwoma zdobytymi bramkami. Jestem bardzo zadowolony z trzech ważnych punktów oraz zagrania na zero z tyłu, ponieważ wiem jak ciężko te punkty Wam zabrać.”
Adrian Niewiadomski Ślęza): „Słaby mecz w naszym wykonaniu. W pierwszej połowie mieliśmy kilka sytuacji, z których powinniśmy zdobyć przynajmniej jedna bramkę. Im dalej w spotkanie tym nasza gra wyglądała gorzej. Gratulacje dla drużyny z Legnicy, byli dzisiaj skuteczniejsi”