Podsumowanie 7. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

Pięć zwycięstw gospodarzy, dwa remisy i dwie wygrane gości, to bilans 7. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3).

 
Dwa czołowe zespoły solidarnie przegrały swoje mecze, a porażka Śląska II oznacza, że w rozgrywkach III ligi (grupa 3) nie ma już niepokonanej drużyny. Pozostały za to dwie, które nie odniosły jeszcze zwycięstwa. Są to rezerwy Zagłębia Lubin i LZS Starowice Dolne. Ten drugi zespół śrubuje niechlubny rekord meczów bez zdobytej bramki. W 7. kolejce strzelonych zostało 27. bramek, co daje niezłą średnią, 3 gole na mecz. Wirtualna strefa spadkowa wciąż obejmuje 4. ostanie miejsca w tabeli.

 
ROW 1964 RYBNIK – STAL BRZEG 2:0
Stal po znakomity starcie, ostatnio wyraźnie dołuje, co bezwzględnie wykorzystał spadkowicz z II ligi. Wynik tego meczu ustalony został już w 29 minucie.

LECHIA ZIELONA GÓRA – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY 3:3
Gospodarze prowadzili w tej potyczce trzykrotnie, ale za każdym razem przyjezdni potrafili odrobić straty. Remis w Zielonej Górze oznacza pierwszy punkt ekipy z Tarnowskich Gór, zdobyty w tym sezonie na wyjeździe.

POLONIA BYTOM – MIEDŹ II LEGNICA 2:4
Na czterech zakończyła się seria meczów bez porażki beniaminka z Bytomia. Tymczasem rezerwy Miedzi, po kiepskim początku sezonu, zdają się łapać właściwy rytm.

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – MKS KLUCZBORK 2:0
W pełni zasłużona wygrana gospodarzy, którzy tym samy odnieśli trzecie z rzędu zwycięstwo i wskoczyli na trzecie miejsce w tabeli.

RUCH ZDZIESZOWICE – ŚLĄSK II WROCŁAW 2:0
Lider, mimo obecności w składzie takich piłkarzy jak Pawelec, Marković i Bargiel, znalazł wreszcie swojego pogromcę. Ruch zagrał bardzo dobre spotkanie i wygrał zasłużenie.

LZS STAROWICE DOLNE – GÓRNIK II ZABRZE 0:1
W Starowicach nic się nie zmienia. Licznik minut bez zdobytego gola wynosi już 635. W meczu z rezerwami Górnika wszystko wskazywało, że zakończy się on remisem, ale w doliczonym czasie goście strzelili gola na wagę kompletu punktów.

RUCH CHORZÓW – PIAST ŻMIGRÓD 4:1
Ruch z meczu na mecz gra coraz lepiej i dzięki temu opuścił już strefę spadkową. Lepiej w ten mecz weszli goście, którzy pierwsi zdobyli gola, ale potem czynili to już tylko miejscowi.

REKORD BIELSKO-BIAŁA – FOTO-HIGIENA GAĆ 1:0
Gdy na początku meczu Rekord nie wykorzystał rzutu karnego, wydawać się mogło, że szczęście nadal nie opuści Foto-Higieny. Tak się jednak nie stało, bo przeważający w tym spotkaniu gospodarze, zdołali jedną strzeloną bramką udowodnić swoją wyższość.

ZAGŁĘBIE II LUBIN – ŚLĘZA WROCŁAW 1:1
Ten mecz relacjonujemy osobno.