Ślęza – Piast: wypowiedzi pomeczowe

Oto, co po spotkaniu Ślęza Wrocław – Piast Żmigród powiedzieli przedstawiciele sztabów szkoleniowych i piłkarze obu zespołów:

 

Marcin Herc (trener bramkarzy Ślęzy): „W mojej ocenie dzisiejsze zawody to jedne z tych, po których nikt nie może być zadowolony ze swojej postawy. Na boisku widać było na jakim etapie rozgrywek są rywalizujące ze sobą drużyny. My testowaliśmy ustawienie bez naszych podstawowych zawodników, rywal chciał prostymi środkami doprowadzić do zwycięstwa w tym meczu. Nam wystarczyło determinacji by zagrać na zero z tyłu, przeciwnikowi nie wystarczyło możliwości by nas pokonać. Ślęza 0, Piast 0, Sędzia 0.”

Kamil Pilarski (II trener Piasta): „Jesteśmy na pewno zadowoleni z punktu wywiezionego z trudnego terenu jednak uważam, że to my mieliśmy dogodniejsze sytuacje do strzelenia bramki i mogliśmy pokusić się o zwycięstwo. Ślęza to dla Piasta rywal szczególny, bo zawsze te mecze elektryzowały piłkarzy czy kibiców. W ostatnich latach trochę to zanikło, lecz dziś nasi zawodnicy pokazali charakter i zaangażowanie i jeśli tak będziemy grali do końca sezonu to utrzymamy trzecią ligę dla Żmigrodu.”

Mikołaj Wawrzyniak (Ślęza): „Był to ciężki mecz. Od początku staraliśmy się dominować, lecz w pewnych momentach Piast dobrze się nam przeciwstawiał. Mieliśmy sytuacje, które mogliśmy zamienić na bramki, ale niestety tak się nie stało. Bardzo chcieliśmy wygrać ten mecz ale finalnie mecz zakończył się remisem.”

Szymon Sołtyński (Piast): „Myślę, że mecz mógł się podobać. Było dużo walki i fajnych akcji. Zakończył się remisem, ale każda z drużyn miała dogodne sytuacje żeby go wygrać.”