Piłkarki Ślęzy meczem z Unią Lublin wznawiają rozgrywki II ligi

W sobotę (15 października) o godz.18 w Centrum Piłkarskim Ślęza Wrocław – Kłokoczyce, rozegrany zostanie mecz rozgrywek II Ligi Kobiet, pomiędzy Ślęzą Wrocław i Unią Lublin.

 
Po trzech tygodniach przerwy, do drugoligowych zmagań wracają piłkarki Ślęzy Wrocław, które w sobotni wieczór zmierzą się na własnym boisku z lubelską Unią.

Przez wiele lat najbardziej znanym, lubelskim klubem piłki nożnej kobiet był Widok. Zespół występujący pod szyldem tego klubu praktycznie cały czas występował na szczeblu centralnym, czyli w I i II lidze. Tymczasem Unia Lublin na mapie kobiecego futbolu pojawiła się dopiero w sezonie 2016/17, a seniorska drużyna przystąpiła do rozgrywek III ligi w sezonie 2018/19 i od razu wywalczyła awans do II ligi. W rozgrywkach 2019/20 oba lubelskie kluby występowały na tym samym poziomie rozgrywkowym, zajmując odpowiednio 4 i 5 miejsce w końcowej tabeli. W związku z reorganizacją rozgrywek, miejsca te oznaczały spadek do III ligi, Ostatecznie jednak Widok pozostał w II lidze, a Unia rywalizować musiała o jeden szczebel rozgrywkowy niżej.
Mimo braku awansu, to jednak w sezonie 2021/22 w rozgrywkach II ligi pojawiła się Unia, a Widok z terminarza i tabeli zniknął całkowicie. Stało się tak po fuzji oby klubów, a w zasadzie po tym, jak Unia wchłonęła Widok. W pierwszym po fuzji sezonie, Unia uplasowała się na 5 miejscu, będąc typowym zespołem środka tabeli, któremu ani awans, ani też spadek nie groził.

W trwających obecnie rozgrywkach, Unia pokazuje się jako drużyna własnego boiska, bo grając na nim trzykrotnie, również trzykrotnie wygrała. Zdecydowanie gorzej lubliniankom wiedzie się w delegacjach. Do tej pory rozegrały one 4 wyjazdowe mecze i z żadnego z nich nie przywiozły choćby punktu.

Możemy zastanawiać się, jak tak długa przerwa w rozgrywkach wpłynęła na dyspozycje piłkarek Ślęzy. Wydaje się, że nie powinna być ona gorsza niż w pierwszej fazie rozgrywek. Dziewczyny przez te trzy tygodnie nie odpoczywały, trenując tak samo, jakby grały co tydzień. Zespół też zagrał mecz w rozgrywkach IV ligi, a część piłkarek zmierzyła się też w towarzyskiej potyczce z PTC Pabianice. Wydaje się, że o formę wrocławianek nie musimy się zatem martwić, ale tak naprawdę weryfikacją ich aktualnej dyspozycji będzie sobotni mecz z Unią.

Serdecznie zapraszamy kibiców na to spotkanie.