Dobry mecz Ślęzy w Głogowie
W rozegranym w Głogowie meczu sparingowym, Ślęza Wrocław przegrała z miejscowym Chrobrym 0:1.
Mecz w Głogowie rozegrano w trzech tercjach (45, 45 i 30 minut). Zastanawialiśmy się jak wrocławianie wytrzymają to starcie pod względem fizycznym. Wszak niedawno zeszli „z gór” a wczoraj rozgrywali mecz z MKS-em Kluczbork. Okazało się, że nie wyglądało to źle, mimo że pierwszoligowiec z Głogowa jest na całkiem innym etapie przygotowań, a właściwie na ich finiszu, bo już za tydzień zainauguruje rundę wiosenną. Dwie klasy rozgrywkowe różnicy stawiały Chrobrego w roli zdecydowanego faworyta, a tymczasem długimi okresami na boisku tej różnicy nie było widać. Tak naprawdę Chrobry zdominował Ślęzę tylko w drugiej części pierwszej tercji, strzelając wówczas jedynego jak okazało się potem, gola w tym meczu. Gospodarze mieli jeszcze jedną znakomitą szansę, a był nią rzut karny. Bramki nie zdołali jednak strzelić, bowiem świetną interwencją popisał się Kacper Kozioł. Ślęza też miała swoje szanse, lecz żadnej z nich nie wykorzystała.
CHROBRY GŁOGÓW – ŚLĘZA WROCŁAW 1:0 (1:0, 0:0, 0:0)
1:0 ? 36′
Ślęza – Kozioł (91′ Sypniewicz), Bieńkowski, Kifert (91’Kozik), Afonso, Jabłoński (91’testowany I), Jakóbczyk (91’testowany II), Kluzek (91’Pisarczuk), Wawrzyniak, Marcjan (91’Chmielewski), Vanda (91’testowany III), Drzymkowski (91’Jezierski)