Ślęza sezon zainauguruje w Jasieniu
W niedzielę (3 sierpnia) o godz.16 w Jasieniu, rozegrany zostanie mecz 1. kolejki rozgrywek Betclic III Ligi (grupa 3), w którym Ślęza Wrocław zmierzy się z miejscową Stalą.
W niedzielę, w niewielkim Jasieniu (około 4 tysięcy mieszkańców), będzie miało miejsce piłkarskie święto, bo tak może określić pierwszy mecz miejscowej Stali w rozgrywkach III ligi. W tym święcie udział weźmie wrocławska Ślęza, która pod względem sportowym, będzie je chciała popsuć.
Stal Jasień przez wiele lat była drużyną, która rywalizowała w niższych lasach rozgrywkowych (od klasy B do ligi okręgowej). Przełom nastąpił od sezonu 2020/21, gdy występująca wówczas w B-klasie Stal, potrzebowała zaledwie trzech sezonów, by znaleźć się w IV lidze. Na tym poziomie rozgrywkowym, zespół z Jasienia zatrzymał się na dwa sezony. W pierwszym zajął 5. miejsce, a w drugim nie miał już sobie równych, zajmując 1. miejsce z przewagą aż 17 pkt nad kolejną drużyną.
Po awansie w Jasieniu rozpoczęto walkę na dwóch frontach, organizacyjnym i sportowym. Ten pierwszy to przede wszystkim modernizacja miejscowego obiektu, by mógł on uzyskać trzecioligową licencję. Tu i ówdzie pojawiały się głosy, że Stal rozgrywki rozpocznie w Żarach. Takiego rozwiązania nie przyjmowali ani na moment włodarze klubu, którzy poczynili ogrom pracy by trzecioligowa inauguracja odbyła się na stadionie w Jasieniu i to im się udało uczynić. Pod względem sportowym nastąpiła za to w zespole beniaminka prawdziwa rewolucja. Dużym zaskoczeniem była rezygnacja z prowadzenia zespołu złożona przez trenera Łukasza Czyżyka. Miał go zastąpić Enkleied Dobi, ale tak się nie stało, po tym jak ten szkoleniowiec dostał intratną propozycję prowadzenia klubu w swoim rodzinnym kraju. Ostatecznie Stal sięgnęła po Tomasza Leszczyńskiego i pod wodzą tego trenera rozpoczęto budowę kadry na III ligę. Rozpoczęto ją praktycznie od zera, bo jak w jednym z udzielonych wywiadów, prezes Mariusz Sierko powiedział, że z kadry, która wywalczyła awans, pozostanie zaledwie pięciu, sześciu zawodników. W ich miejsce zaczęto ściągać piłkarzy z doświadczeniem z wyższych klas rozgrywkowych, często z topowych klubów. Choć trener Leszczyński powiedział, że jego zespół grać będzie o utrzymanie, to nie brakuje też głosów, że Stal będzie stać na o wiele więcej. Jak będzie w rzeczywistości ? Czas pokaże.
Tymczasem w zespole Ślęzy pozostaje sporo niewiadomych w kwestii zawodników, którzy do Jasienia się wybiorą. Cały czas trwa walka z czasem, by trener Grzegorz Kowalski miał jak największy komfort wyboru, ale obawiamy się, że jednak takiego komfortu mieć nie będzie. Kto ostatecznie znajdzie się w kadrze na to spotkanie, przekonamy się dopiero w niedzielę, lecz bez względu na to, jaki skład w tym meczu zagra, to będzie miał za cel zdobycie kompletu punktów.
Z meczu w Jasieniu przeprowadzimy relację tekstową. Gospodarze tego spotkania zapowiadają też transmisję w systemie PPV (koszt 15 zł) na swoim klubowym kanale YouTube.