Zagłębie II – Ślęza w liczbach

Przedstawiamy statystyki z meczu Zagłębie II Lubin – Ślęza Wrocław.

 
strzały celne

Zagłębie II -2
Ślęza – 6

strzały niecelne

Zagłębie II – 6
Ślęza – 2

rzuty rożne

Zagłębie II – 5
Ślęza – 5

spalone

Zagłębie II – 1
Ślęza – 4

faule

Zagłębie II – 13
Ślęza – 22

żółte kartki

Zagłębie II – 2
Ślęza – 4

czerwone kartki za 2 żółte

Zagłębie II – 0
Ślęza – 1

Po znakomitym meczu Ślęza remisuje z liderem

W rozegranym w Lubinie meczu 23. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), Ślęza Wrocław zremisowała z rezerwami miejscowego Zagłębia 2:2.

 

Mimo, że mecz toczył się przy bardzo porywistym wietrze, a na dodatek od czasu do czasu padał deszcz i grad, to kibice, którzy przybyli na to spotkanie, na pewno nie żałowali spędzonego na nim czasu. Mecz lidera ze Ślęzą był pasjonującym widowiskiem, stojącym na bardzo wysoki poziomie. Mecz toczył się w znakomitym tempie, nie brakowało w nim świetnych akcji, a piłkarze obu ekip nie odpuszczali ani na moment, tocząc zacięte pojedynki o każdy centymetr boiska.

Lider do meczu przystąpił jedenastką, z której większa część zawodników miała już możliwość zaprezentować się na boiska ekstraklasy. Tymczasem sytuacja zdrowotna w 1KS-ie wciąż jest nie najlepsza. Dziś zabrakło Adriana Niewiadomskiego, Mateusza Kluzka i Jakuba Bohdanowicza. Dodatkowo problemy dopadły też Huberta Muszyńskiego, i choć rozpoczął on mecz, to na boisku wytrwał tylko, a może aż 33 minuty. Jakby tego było mało, w trakcie spotkania, kontuzji doznał też Afonso.

Rozpoczynając ten mecz mieliśmy jeszcze w pamięci niedawny (25 luty) sparing, w którym rezerwy Zagłębia rozbiły we Wrocławiu Ślęzę 6:3. Dziś możemy powiedzieć, że lubinianie utrzymali swój poziom z tamtej potyczki, ale za to oglądaliśmy inną, zdecydowanie lepszą Ślęzę.

Od pierwszych minut oglądaliśmy zacięty i zażarty bój. Pierwszy, zbyt lekki by zaskoczyć bramkarza strzał, oddał w 5 min. Mikołaj Wawrzyniak, a minutę później, niestety dla nas, wynik otworzyli gospodarze. Stało się tak po dośrodkowaniu z rzutu wolnego spoza linii bocznej pola karnego, gdy do piłki, przy niestety biernej postawie naszego golkipera, dopadł Damian Oko i z najbliższej odległości wpakował ją do bramki. Lubinianie z prowadzenia długo się nie nacieszyli. W 10 min. do rzutu wolnego podszedł Robert Pisarczuk i wrzucił piłkę w kierunku bramkarza Zagłębia, a ten popełnił jeszcze większy błąd niż jego vis-a-vis z Wrocławia, dzięki czemu Afonso nie miał żadnych problemów z umieszczeniem jej w siatce. Kolejne minuty, to akcje przenoszące się to pod jedno, to pod drugie pole karne. Choć niektóre z nich zapowiadały się obiecująco, to jednak brakowało im wykończenia, w postaci dokładnego podania, czy przede wszystkim strzału. Mocniej zadrżeliśmy w 26 min. gdy po uderzeniu jednego z miejscowych piłkarzy, piłka obiła słupek wrocławskiej bramki. W 36 min. doskonałą okazję mieli żółto-czerwoni. Po odbiorze Roberta Pisarczuka, na dobrej pozycji znalazł się Mateusz Stempin, ale jego uderzenie wybronił Szymon
Weirauch, a dobitka Wawrzyniaka była niecelna. Po kilku chwilach wrocławianie mieli kolejne okazje, lecz ich strzały, umiejętnie blokowali miejscowi defensorzy, a strzał Afonso „piętką” Afonso, był zbyt lekki by zaskoczyć bramkarza.

Po zmianie stron bitwa, bo tak można określić to spotkanie, trwała w najlepsze. W 50 min. Vinicius kapitalnie ograł dwóch obrońców i oddał strzał, który znakomicie obronił Weirauch. W kolejnych minutach lepiej wyglądali gospodarze, którzy sprawiali wrażenie, jakby złapali Ślęzę w potrzasku, co objawiało się częstymi, groźnymi dośrodkowaniami w pole karne, z którymi na szczęście, bardzo dobrze radzili sobie
wrocławscy obrońcy, a także Piotr Zabielski. W 66 min. bliski powiększenia swojego konta bramkowego, był lider klasyfikacji strzelców, ale posłał futbolówkę obok słupka. Z biegiem czasu impet lubinian
wyraźnie się zmniejszył, a do głosu doszli wrocławianie. Mniej więcej od 70 min. gra toczyła się na połowie Zagłębia, bowiem Ślęza zepchnęła gospodarzy, do głębokiej defensywy. w 72 min. Joao Passoni został w ostatniej chwili uprzedzony przez bramkarza. W 82 i 83 min. dwóch okazji na gole nie zamienił Lima. Chwilę potem, Paweł Fediuk zagrał futbolówkę w pole bramkowe, a ta minęła już bramkarza, którego wyręczył Oko, wybijając ją z pustej bramki. W 90 min. zbyt lekko strzelał Oskar Hampel. Ślęza wyraźnie przeważała, a gola strzeliło Zagłębie. Już w doliczonym czasie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego przez Daniela Dudzińskiego, celną główką popisał się Kacper Lepczyński. Ten gol mógłby załamać niejednego piłkarza, ale nie
dotyczyło to żadnego z żółto-czerwonych. Choć czasu było już bardzo mało, wrocławianie rzucili się do ataku i w jednej z akcji w polu karnym sfaulowany został Vinicius, a Pisarczuk z rzutu karnego doprowadził do wyrównania. To jeszcze nie był koniec emocji, bowiem tuż przed kończącym mecz gwizdkiem, na czystej pozycji znalazł się Hampel, i ku naszej rozpaczy, nie trafił w piłkę.

Z jednej strony powinniśmy się cieszyć z końcowego rezultatu, bo przecież udało się wyrwać punkt w samej końcówce. Z drugiej jednak odczuwamy niedosyt, bo gdyby wrocławianie wygrali to spotkanie, to też nikt by chyba nie stwierdził, że było to zwycięstwo niezasłużone. Troszkę smutni opuszczaliśmy stadion w Lubinie, ale też byliśmy pełni podziwu dla chłopaków, którzy dali z siebie wszystko.

ZAGŁĘBIE II LUBIN – ŚLĘZA WROCŁAW 2:2 (1:1)

1:0 Oko 6′
1:1 Afonso 10′
2:1 Lepczyński 90+1′
2:2 Pisarczuk (karny) 90+3′

Zagłębie II – Weirauch, Kłudka, Lepczyński, Oko, Bogacz, Kizyma, Pieńko (60’Hanc), Pakulski, Zajc (60’Adamski), Dudziński, Kusztal (88’Laskowski).
rezerwa -Matys, Rogalski, Kolan, Więcek
Ślęza – Zabielski, Hampel, Pisarczuk, Fediuk, Tomaszewski, Wawrzyniak (58’Passoni), Trepczyński, Vinicius, Afonso (58’Lima), Samiec, Muszyński (33’Stempin)
rezerwa – Budzyński, Gil, Traczyk, Hawryło.

Sędziowali – Sławomir Smaczny (Bytom) oraz Marcin Stoń i Grzegorz Szymanek
Żółte kartki – Kusztal, Oko (po meczu) – Fediuk, Tomaszewski, Wawrzyniak,
Czerwona kartka za dwie żółte – Tomaszewski (po meczu)
Widzów – 100

Relacja na żywo z Lubina

 Zapraszamy na relację na żywo z meczu 23. kolejki III ligi (gr. 3) Zagłębie II Lubin – Ślęza Wrocław.

 

 

2-2
ZAGŁĘBIE II LUBIN
ŚLĘZA WROCŁAW

 

Zagłębie II: 1. Weirauch – 2. Kłudka, 3. Lepczyński, 4. Oko, 5. Bogacz, 6. Kizyma, 7. Pieńko, 8. Pakulski, 9. Zajic, 10. Dudziński, 11. Kusztal

Ślęza: 12. Zabielski – 2. Hampel, 6. Pisarczuk, 7. Fediuk, 8. Tomaszewski, 9. Wawrzyniak, 15. Trepczyński 17. Vinicius, 18. Afonso, 20. Samiec, 22. Muszyński

 


 

 

ODŚWIEŻ RELACJĘ

KONIEC MECZU.

90+3′ Pisarczuk z rzutu karnego na 2:2!

90+2′ Lepczyński strzela bramkę na 2:1 dla Zagłębia!

90′ Mecz potrwa dłużej o przynajmniej pięć minut.

89′ Laskowski za Kusztala.

87′ Kolejna okazja, tym razem Passoniego. Wciąż 1:1.

85′ Świetna, ale niewykorzystana szansa Fediuka!

84′ Były dwa stałe fragmenty dla wrocławian. Wciąż 1:1.

81′ Żółta kartka dla Kusztala.

72′ Żółta kartka dla Fediuka.

70′ Trepczyński świetnie przerywa groźną akcję rywali.

66′ Znakomita okazja dla rywali niewykorzystana przez Kusztala.

63′ Żółta kartka dla Hampela.

61′ Hanc i Adamski za Pieńko i Zajica.

59′ Passoni i Lima za Afonso i Wawrzyniaka.

55′ Żółta kartka dla Wawrzyniaka.

52′ W odpowiedzi Zabielski broni strzał Kłudki.

51′ Ależ znakomita szansa niewykorzystana przez Wawrzyniaka.

Druga połowa rozpoczęta.

Koniec pierwszej części gry.

45′ Sędzia spotkania dolicza do pierwszej połowy przynajmniej jedną minutę.

40′ Po rzucie rożnym i chwilę potem strzale Afonso piłka w rękach Weiraucha.

36′ Niecelny strzał Wawrzyniaka.

33′  Stempin za Muszyńskiego.

28′ Dużo walki z obu stron. Akcje obu zespołów kończą się jednak przed szesnastkami rywali.

20′ Bardzo niecelny strzał Pakulskiego.

17′ Strzał Kizymy obok bramki.

10′ Afonso i 1:1!!!

6′ Oko wyprowadza rywali na prowadzenie!

5′ Celne uderzenie Wawrzyniaka.

Rozpoczyna się to spotkanie.

Nasi dziś na niebiesko-czarno, rywale na pomarańczowo – czarno.

Oba zespoły są już na rozgrzewce.

Sędzią pojedynku będzie Sławomir Smaczny (Bytom)

Witamy serdecznie z Lubina. Już od 13:00 rozpoczniemy relację na żywo z meczu 23. kolejki III ligi, w którym miejscowe Zagłębie II podejmie wrocławską Ślęzę.

 

Ławki rezerwowych:

Zagłębie II: 12. Matys, 13. Hanc, 14. Rogalski, 15. Kolan, 16. Więcek, 17. Laskowski, 18. Adamski

Ślęza: 1. Budzyński – 5. Stempin, 10. Gil, 11. Traczyk, 14. Lima, 16. Hawryło, 19. Passoni.

 

Sławomir Smaczny arbitrem meczu Zagłębie II – Ślęza

Sławomir Smaczny z Bytomia, sędziować będzie mecz 23. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) pomiędzy Zagłębiem II Lubin i Ślęzą Wrocław.

 

Sławomir Smaczny w rozgrywkach III ligi sędziuje od sezonu 2011/12. W roli arbitra głównego wystąpił też w 12-stu meczach II ligi.

Bytomski sędzia do tej pory pięciokrotnie sędziował mecze Ślęzy. Ich bilans to 4. zwycięstwa i 1. porażka żółto-czerwonych.

W bieżących rozgrywkach Sławomir Smaczny sędziował w 8. meczach III ligi. Pokazał w nich 34. (śr. 4,25 na mecz) żółte kartki, 1. czerwoną i podyktował 3. rzuty karne.

Ślęza jedzie do Lubina by zmierzyć się z liderem

W sobotę (9 kwietnia) o godz.13 w Lubinie, rozegrany zostanie mecz 23. kolejki rozgrywek III ligi (gr.3) pomiędzy Ślęzą Wrocław i drugim zespołem miejscowego Zagłębia.

 

Dwa niepokonane w tym roku zespoły staną naprzeciw siebie w sobotę o godz.13. Z jednej strony będzie to lider rozgrywek, a z drugiej wrocławska Ślęza, która zajmuje 2. miejsce, ale pamiętamy też o tym,
że drużyny plasujące się tuż za 1KS-em mają o jedno spotkanie rozegrane mniej.

Są tacy, którzy mówią, że Zagłębie nie chce awansu swoich rezerw do II ligi, a my powiemy, że jest wręcz odwrotnie. W Lubinie widzą, że w II lidze z powodzeniem radzą sobie rezerwy Lecha i Śląska i że ten
poziom rozgrywkowy, jest doskonałym, by ogrywać na nim młodych, utalentowanych zawodników, a takich przecież w klubie z Zagłębia Miedziowego nie brakuje.

Po udanej rundzie jesiennej, Zagłębie II zajmowało 2 miejsce w tabeli ze stratą zaledwie punktu, do liderującego wówczas LKS-u Goczałkowice-Zdrój. W tym roku wystarczyła tylko jedna kolejka, by lubinianie wskoczyli na fotel lidera, a w kolejnych meczach, nie tylko pozycję lidera utrzymali, ale też zwiększyli przewagę nad resztą stawki, bowiem ze wszystkich drużyn ścisłej czołówki, wiosną spisują się najlepiej.

W drużynie Zagłębia II występuje młodzi piłkarze, ale wielu z nich znajduje się też już w kadrze pierwszej drużyny i miało okazję zagrać, w niektórych przypadkach nawet często, w meczach ekstraklasy. Możemy spodziewać się, że w sobotę, spora część zawodników z szerokiej kadry pierwszej drużyny, wybiegnie na boisko by zagrać ze Ślęzą, co wynika też z tego, że pierwszy zespół Zagłębia swój mecz rozegra już w piątek.

Ostatnie mecze Ślęzy w Lubinie, czy to ligowe, czy też pucharowe, kończyły się zwycięstwami naszej drużyny i bardzo byśmy chcieli, by ta passa została podtrzymana. Zdajemy sobie sprawę z tego, że będzie o to bardzo trudno, ale nie jest też to niemożliwe. Trzeba tylko i aż strzelić o jedną bramkę więcej od przeciwnika.

Mecz Zagłębia II ze Ślęzą to niewątpliwie hit tej kolejki i jedno z najbardziej ciekawie zapowiadające się spotkanie całego sezonu. Być może znajdą się chętni kibice, by to spotkanie zobaczyć na żywo, bo przecież do Lubina daleko nie jest. Innych zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej, którą przeprowadzimy na naszej stronie.

Jedynka zagra w Zabrzu, a dwójka u siebie z Moto-Jelczem

Zespół Ślęzy Wrocław w sobotę uda się do Zabrza na mecz z miejscowym KKS-em Górnikiem, a w niedzielę w meczu IV ligi, Ślęza II podejmować będzie Moto-Jelcz Oława.

 

13. kolejka III ligi (grupa 3)

KKS GÓRNIK ZABRZE – ŚLĘZA WROCŁAW sobota godz.13:00 Zabrze ul Dorotki 1
Trzykrotnie dotąd Ślęza mierzyła się z KKS-em, a każdy z tych meczów zakończył się wysokim zwycięstwem 1KS-u. W ostatnim rozegranym we Wrocławiu starciu, Ślęza pokonała drużynę z Zabrza aż 11:0. Można by zatem stwierdzić, że nasze piłkarki czeka łatwe zadanie ale może to być twierdzenie bardzo zwodnicze. Drużyna z Zabrza, która w zimie podpisała umowę partnerską z Górnikiem (stąd nazwa KKS Górnik Zabrze), to rywal z którym trzeba się liczyć. Przekonał się o tym choćby trzeci w tabeli Mitech Żywiec, który niespodziewanie przegrał w Zabrzu 1:2. To zwycięstwo i kilka innych pozwoliło KKS-owi zdobyć 16 pkt, co przekłada 5. miejsce w tabeli. W kadrze KKS-u nie brakuje doświadczonych zawodniczek, ogranych na wyższych poziomach rozgrywkowych, a dodatkowym atutem zabrzanek będzie boisko z naturalną murawą. To wszystko wskazuje, że Ślęza czeka wcale niełatwa przeprawa i dziewczyny aby wygrać, a taki jest cel wyprawy do Zabrza, muszą zagrać na 100%. Tego też po nich oczekujemy.

12. kolejka IV ligi (gr. Dolnośląska)

ŚLĘZA II WROCŁAW – MOTO-JELCZ OŁAWA niedziela godz.18:00 Centrum Piłkarskie Ślęza Wrocław – Kłokoczyce (pod balonem)
Doskonale nam znany, bardzo solidny zespół Moto-Jelcza będzie kolejnym rywalem, mocno odmienionej w przerwie zimowej Ślęzy II. W dwóch pierwszych meczach w naszej drużynie odnotowaliśmy sporo debiutów, a być może kolejnych doczekamy się w niedzielę. Choć dziewczyny przegrały dwa pierwsze w tym roku mecze, to na ich postawę nie mamy co narzekać. Starają się grać najlepiej jak potrafią, a co
najważniejsze, granie w piłkę sprawia im frajdę, a o to przecież chodzi. W meczu z Moto-Jelczem Ślęza II faworytem nie będzie, co nie oznacza, że stoi na straconej pozycji. Dziewczyny z każdym meczem grają
lepiej i zbierają doświadczenia. To wkrótce powinno się też przełożyć na zdobyte punkty. Wkrótce czyli kiedy ? Mamy nadzieję, że już w niedzielę.

Mateusz Kizyma: „ Skupiamy się na tym, aby osiągać w każdym meczu jak najlepszy wynik”

Przed sobotnim spotkaniem z rezerwami Zagłębia Lubin rozmawiamy z piłkarzem tego zespołu Mateuszem Kizymą.

 

 

Drużynę rezerw w II lidze ma Lech Poznań czy też wrocławski Śląsk. Czy celem Waszej ekipy jest awans na ten poziom rozgrywkowy?

Aktualnie skupiamy się na tym, aby osiągać w każdym meczu jak najlepszy wynik i w każdym pojedynku gramy o trzy punkty. Jesteśmy skoncentrowani na tym, żeby się rozwijać, a to co wydarzy się w przyszłości okaże się po ostatnim spotkaniu rozgrywek.

Spory wpływ na to, że jesteście liderem po dotychczasowych meczach ma Wasza bardzo dobra postawa na własnym boisku. W sobotę do Lubina przyjedzie jednak zespół wicelidera rozgrywek, a więc wrocławskiej Ślęzy, który na Waszym terenie grać potrafi…

Zdecydowanie Ślęza to drużyna, która dotychczas radziła sobie dobrze w pojedynkach, kiedy ze sobą rywalizowaliśmy, mamy jednak nadzieję, że w sobotę przechylimy szalę zwycięstwa na naszą stronę i to my będziemy mogli cieszyć się z trzech punktów.

Kiedy gra pierwsza ekipa w tabeli z drugą o zwycięstwie któregoś z zespołów decydują zazwyczaj detale. Co może być atutem Zagłębia w tym spotkaniu?

Myślę, że naszą mocną stroną może być to, że my gramy u siebie, ale również takie cechy charakteru jak: zawziętość i nieustępliwość w dążeniu do zwycięstwa jakie prezentowaliśmy we wcześniejszych meczach w trakcie tego sezonu.

W sobotę spotykają się dwie najskuteczniejsze ekipy w sezonie. To znak, że zobaczymy dużo bramek?

My jako drużyna chcielibyśmy strzelać w każdym meczu wiele goli, a tracić ich jak najmniej. Wiemy że Ślęza również potrafi strzelać dużo bramek, a zarazem niewiele ich tracić. Mamy jednak nadzieję, że w sobotę strzelimy co najmniej o jednego gola więcej i wygramy ten pojedynek.

Bardzo często zawodnicy rezerw Zagłębia dostają szansę gry w pierwszym zespole. Ty w lutym bieżącego roku zostałeś włączony do kadry pierwszej drużyny prowadzonej przez trenera Piotra Stokowca. Czy debiut w Ekstraklasie to Twój cel numer jeden na obecny sezon?

Zdecydowanie moim celem jest dobre prezentowanie się na boisku. Ciężko pracuję na to, by zagrać w Ekstraklasie, ale dopóki gram w rezerwach Zagłębia skupiam się na tym, by pomagać zespołowi tak bardzo jak jest to tylko możliwe.

23. kolejka III ligi: Typy Mateusza Kluzka

Oto jakie rozstrzygnięcia w 23. kolejce III ligi (gr. 3) typuje piłkarz Ślęzy Wrocław Mateusz Kluzek.

 

 

 

Gwarek Tarnowskie Góry

Piast Żmigród

1

Lechia Zielona Góra

Pniówek 74 Pawłowice

X

Rekord Bielsko-Biała

MKS Kluczbork

2

Zagłębie II Lubin

Ślęza Wrocław

2

Stal Brzeg

Foto-Higiena Gać

1

Karkonosze Jelenia Góra

Polonia Bytom

X

Górnik II Zabrze

Odra Wodzisław Śląski

1

Carina Gubin

Miedź II Legnica

2

LKS Goczałkowice Zdrój

Warta Gorzów Wielkopolski

X

Ślęza z rezerwami Zagłębia zagra po raz 15.

Sobotni mecz w Lubinie, będzie piętnastym w historii ligowym starciem Ślęzy Wrocław z rezerwami Zagłębia Lubin.

 
Zanim doszło do pierwszego meczu Ślęzy z rezerwami Zagłębia, wcześniej potykały się pierwsze drużyny obydwu klubów. Miało to miejsce w IV lidze w sezonach 1969/70 i 1970/71, w lidze III w sezonach 1973/74, 1979/80 i 1981/82, a także w II lidze w sezonie 1988/89.

Mecze 1 KS-u z Zagłębiem II to już najnowsza historia, a wszystkie odbyły się w ramach rozgrywek III ligi. Pierwszy z nich odbył się 2 listopada 2013 roku we Wrocławiu. Prowadzenie dla gości zdobył już w 17 min. Krzysztof Piątek. Tuż przed przerwą zdołał wyrównać Rafał Brusiło, a że w drugiej połowie kibice goli już nie zobaczyli, mecz zakończył się rezultatem 1:1. Rewanż odbył się 25 maja 2014 roku w Lubinie. Gdy w 58 min. gola zdobył Radosław Flejterski wydawało się że punkty pojadą do Wrocławia. Tak się jednak nie stało. Znakomita końcówka gospodarzy i gole zdobyte przez Rafała Karmelitę w 84 min. i Konrada Andrzejczaka w 86 min. sprawiły, że to rezerwy Zagłębia wygrały 2:1.

Pierwszy mecz kolejnego sezonu był popisem Zagłębia II. 5 października 2014 roku gospodarze po bramkach zdobytych przez Artura Siemaszko 2, Karola Żmijewskiego, Kamila Maternika, Mateusza Morysa i Wojciecha Galasa rozbili wrocławian aż 6:1, a strzelem honorowego gola był Piotr Niewieściuk. Wiosną 3 maja 2015 roku na Oporowskiej odnotowaliśmy remis 1:1. Goście prowadzili po golu Konrada Andrzejczaka w 30 min. a wyrównał w 80 min. strzałem z rzutu karnego – Grzegorz Rajter.

10 października 2015 roku w Lubinie wrocławianie znaleźli wreszcie sposób na lubińskie rezerwy. W pierwszej połowie wynik otworzył Adrian Bergier. Wyrównał w 72 min. Filip Jagiełło, ale gdy w 79 min. piłkę do siatki posłał Dawid Molski i w 90 min. tak samo uczynił Grzegorz Rajter, to Ślęza mogła po końcowym gwizdku cieszyć się ze zwycięstwa 3:1. Rewanżowa konfrontacja obu ekip miała miejsce 7 maja 2016 r. we Wrocławiu. Mecz doskonale rozpoczął się dla Ślęzy, po tym jak już w 3 min. na listę strzelców wpisał się Kamil Mańkowski. W 25 min. wyrównał Luis Carlos, a w 82 min. gola dającego zwycięstwo (1:2) przyjezdnym zdobył Artur Siemaszko.

Sezon 2017/18 należał do Ślęzy. 16 września 2017 roku w Lubinie, spotkanie zakończyło się zwycięstwem żółto-czerwonych 2:0, po golach zdobytych przez Kornela Traczyka i Dawida Molskiego. W rewanżu, który odbył się 28 kwietnia 2018 r. Na Niskich Łąkach, Ślęza wygrała 3:0, a na listę strzelców wpisali się Maciej Firlej 2 i Tobiasz Jarczak.

Kolejna konfrontacja obu zespołów miała miejsce 25 sierpnia 2018 roku w Lubinie. Długo wydawało się, że zakończy się ona bezbramkowym remisem. Tak się jednak nie stało, bo po golu Jakuba Rysia, zdobytym w 88 minucie, to Zagłębie II mogło się cieszyć ze skromnego zwycięstwa 1:0. Kolejne starcie wrocławsko-lubińskie odbyło się 30 marca 2019 roku na „Oławce”. Już w 1 min. gola w nim zdobył Szymon Lewkot, a Ślęza wygrała 1:0.

W kolejnym, skróconym sezonie, oba zespoły zmierzyły się ze sobą tylko raz, 14 września 2019 roku w Lubinie. Gdy w 85 min. gola strzelił Kornel Traczyk, wydawało się, że nic już nie odbierze zwycięstwa żółto-czerwonym. Tak się jednak nie stało, bo w ostatniej minucie do wyrównania (1:1) doprowadził Bartosz Białek.

Również remisem 1:1 zakończyło się spotkanie Ślęzy z rezerwami Zagłębia, rozegrane 3 października 2020 roku we Wrocławiu. Ślęza prowadziła w nim po golu Piotra Stępnia z 71 minuty, a wyrównującą stan meczu bramkę, strzelił w 80 min. Kacper Laskowski. Do kolejnego starcia obu zespołów doszło 8 maja b.r. w Lubinie. Jedynego w nim gola strzelił Afonso, dzięki czemu to Ślęza wygrała 1:0.

Ostatni raz obie ekipy stanęły naprzeciw siebie 4 września 2021 roku na Kłokoczycach. Mecz lepiej otworzyli wrocławianie, którzy objęli prowadzenie po golu Adama Samca. Do przerwy to jednak górą było Zagłębie II, po trafieniach Łukasza Łakomego i Tomasza Pieńko. Druga połowa to był już koncert gry żółto-czerwonych. Dwa gole Huberta Muszyńskiego i po jednym Dominika Krukowskiego i Mikołaja Wawrzyniaka sprawiły, że Ślęza zwyciężyła w tym starciu 5:2.

Ogólny bilans meczów Ślęzy z Zagłębiem II to 6. zwycięstw Ślęzy, 4. zwycięstwa Zagłębia i 4. remisy. Bilans bramkowy to 22 gole Ślęzy i 18 rezerw Zagłębia.

Zapowiedź 23. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

W sobotę (9 kwietnia), rozegrana zostanie 23. kolejka rozgrywek III ligi (grupa 3).

 

GÓRNIK II ZABRZE – ODRA WODZISŁAW ŚL. (jesienią 1:2) godz.13:00
Mecz drużyn środka tabeli, w którym szanse na zwycięstwo wydają się być porównywalne.

LECHIA ZIELONA GÓRA – PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE (2:0) godz.13:00
Spotkanie szczególnie ważne dla gospodarzy, którzy w tym roku jeszcze nie wygrali, a jak nie wygrają i teraz, to mogą znaleźć się w strefie spadkowej.

LKS GOCZAŁKOWICE-ZDRÓJ – WARTA GORZÓW WLKP. (2:0) godz.14:00
Choć tabela na to nie wskazuje, to jednak aktualna dyspozycja obu drużyn wcale nie wskazuje gospodarzy jako faworyta w tej potyczki.

GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – PIAST ŻMIGRÓD (0:2) godz.16:00
W Żmigrodzie zapaliła się lampka ostrzegawcza, a żeby ją zgasić, Piast musi zacząć wygrywać, co wcale w Tarnowskich Górach łatwe nie będzie.

STAL BRZEG – FOTO-HIGIENA GAĆ (2:2) godz.16:00
Sytuacja Foto-Higieny jest już krytyczna, a jeśli ta drużyna nie wygra w Brzegu, to nawet wiara największych optymistów w możliwość utrzymania się w III lidze, może prysnąć jak mydlana bańka.

REKORD BIELSKO-BIAŁA – MKS KLUCZBORK (3:1) godz.16:00
Czy znajdujący się pod kreską MKS wykorzysta fakt, że Rekord jeszcze się nie wybudził z zimowego snu, czy też może właśnie w tym pojedynku to wybudzenie nastąpi ?

CARINA GUBIN – MIEDŹ II LEGNICA (3:1) godz.16:00
Choć tabela wskazuje na rezerwy Miedzi, to wcale Carina nie stoi w tym meczu na straconej pozycji.

KARKONOSZE JELENIA GÓRA – POLONIA BYTOM (1:2) godz.17:00
Mecz o dużym ciężarze gatunkowym, bo choć obydwa zespoły mają całkiem odmienne cele, to i jednym i drugim bardzo potrzebne jest zwycięstwo.

ZAGŁĘBIE II LUBIN – ŚLĘZA WROCŁAW (2:5) godz.13:00
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.