Powoli prezentujemy już piłkarzy, którzy w nowym sezonie dołączą do Ślęzy Wrocław. Czas też zatem poinformować o zawodnikach, których w nowym sezonie w żółto-czerwonych barwach już nie zobaczymy.

 

Zanosi się na to, że drużynę opuści ośmiu zawodników, którzy występowali w 1KS-e w rundzie wiosennej. O transferze Mateusza Kluzka do Pogoni Siedlce już pisaliśmy. W żółto-czerwonych barwach jesienią nie zagrają też :

Dawid Molski (148 meczów w barwach Ślęzy / 20 bramek) – ma grać w jednym z IV-ligowych klubów
Filip Olejniczak (72/11) – zawiesił swoją karierę ?
Jakub Berkowicz (51/7) – trenuje z GKS-em Mirków
Szymon Lewkot (31/5) – koniec wypożyczenia i powrót do Śląska II Wrocław
Hubert Banach (3/0) – rozwiązanie kontraktu

Bardzo prawdopodobne jest też, że do nowych klubów wypożyczeni zostaną Łukasz Palmowski (9/0) i Filip Skórnica (14/2).

Wszystkim tym piłkarzom dziękujemy za grę w 1KS-ie i życzymy im powodzenia w nowych zespołach.

Kolejnym piłkarzem, który w nowym sezonie reprezentować będzie barwy Ślęzy Wrocław, jest Semir Idris Ahmed.

 

24-letni Semir Idris Ahmed pochodzi z Erytrei, ale legitymuje się też paszportem brytyjskim. Do Polski trafił w roku 2017, a pierwszym jego klubem w naszym kraju był LZS Piotrówka. W poprzednim sezonie Semir występował w IV-ligowej Victorii Ruszów.

Semir wzmocni linię ofensywną Ślęzy, a próbkę swoich umiejętności zaprezentował już w trzech meczach sparingowych Ślęzy. W ostatnim z nich, z LZS-em Starowice zdobył też jedną z bramek.

Serdecznie witamy Semira w 1KS Ślęza Wrocław i życzymy mu samych dobrych meczów w żółto-czerwonych barwach.

W rozegranym w Nowym Dworze (koło Trzebnicy) meczu sparingowym, żeński zespół Ślęzy Wrocław przegrał z KA 4 resPect Krobia 1:6

 

Grający w mocno odbiegającym od tego z minionego sezonu, składzie zespół Ślęzy bardzo wysoko przegrał z drużyną z Wielkopolski. Rywali naszych piłkarek były tego dnia wyraźnie lepsze, a co najważniejsze bardzo skuteczne, a kilka zdobytych przez nie bramek było przedniej marki. Dodatkowo posiadały atut w postaci znakomicie czytającej grę bramkarki. O grze naszych dziewczyn niewiele dobrego można powiedzieć, ale też nie zamierzamy ich krytykować. Wszak zespół seniorów, też w pierwszym sparingu wysoko przegrał. Gdy wrócą dziewczyny, które z różnych powodów w czwartek zagrać nie mogły, na pewno będzie lepiej.

KA 4 RESPECT KROBIA – ŚLĘZA WROCŁAW 6:1 (4:1)

bramka dla Ślęzy – Gaber

Ślęza – Malinowska, Balsam, Olbińska, Wolak, Kaczor, Dziadek, Gaber, Kucharska, Piotrowska, Kieliba, Mielniczuk oraz Brodawska i Szymańska.

W rozegranym w Mirkowie meczu sparingowym, Ślęza Wrocław wygrała z LZS-em Starowice 4:1

Pewne zwycięstwo odniosła Ślęza w czwartym już meczu sparingowym. Tym razem żółto-czerwoni poradzili sobie z ligowym rywalem, LZS-em Starowice. Przed tym spotkaniem niewiele wiedzieliśmy o tym klubie. Teraz nasza wiedza jest już bogatsza choćby o to, że beniaminek poważnie myśli od dłuższym niż jego poprzednicy z Opolszczyzny pobycie w III lidze. Sugerować to mogą choćby znani nam dobrze piłkarze, jak m.in. Marcin Nowacki i Damian Szydziak, którzy dziś zaprezentowali się w barwach LZS-u.

Mecz nie toczył się być może w oszałamiającym tempie, ale wpływ na to miała przede wszystkim wysoka temperatura, a także zmęczenie naszych piłkarzy po dosyć intensywnych ostatnich zajęciach treningowych. Mimo to gra wrocławian długimi okresami była całkiem niezła. Po kilku niewykorzystanych okazjach w początkowych minutach, otwarcia rezultatu doczekaliśmy się w 24 min. gdy po wrzutce Tomasza Dyra z rzutu wolnego, celnym strzałem akcję zamknął Paweł Niemienionek. Drugi gol zdobyty został z rzutu karnego, a jeszcze przed przerwą Ślęza stworzyła kilka dobrych okazji do podwyższenia wyniku. Gola zdobyli jednak przyjezdni, którzy wcześniej praktycznie nie stworzyli poważniejszego, podbramkowego zagrożenia. Po przerwie żółto-czerwoni jeszcze dwukrotnie pokonali golkipera ze Starowic i ostatecznie zwyciężyli pewnie i dosyć wysoko.

Już jutro nasz zespół udaje się na kilkudniowe zgrupowanie do Nowej Rudy. Do autokaru wsiądą wszyscy testowani dziś piłkarze. Z duża dozą prawdopodobieństwa możemy powiedzieć, że cała szóstka będzie w nowym sezonie reprezentować barwy 1KS-u.

ŚLĘZA WROCŁAW – LZS STAROWICE 4:1 (2:1)

1:0 Niemienionek 24′
2:0 Testowany I (karny) 34′
2:1 ? 44′
3:1 Testowany III 60′
4:1 Testowany VI 88′

Ślęza – Zabielski (62’Testowany IV), Dyr, Wdowiak (46’Niewiadomski), Tomaszewski (72’Matusik), Muszyński (72’Wdowiak), Niemienionek (46’Testowany V), Testowany I (55’Testowany III), Kotyla (46’Repski), Matusik (46’Stempin), Testowany II (72’Niemienionek), Testowany III (46’Testowany VI)

W środę (24 lipca) o godz.18 w Mirkowie, rozegrany zostanie mecz sparingowy pomiędzy Ślęzą Wrocław i LZS-em Starowice.

 

Druga połowa bieżącego tygodnia będzie bardzo intensywna dla piłkarzy Ślęzy Wrocław. W środę rozegrają oni mecz z LZS-em Starowice, a w czwartek udadzą się na krótkie zgrupowanie do Nowej Rudy, na zakończenie którego zmierzą się oni z zespołem miejscowego Piasta.

Środowy mecz z drużyną ze Starowic Dolnych odbędzie się na boisku w Mirkowie i w tym miejscu chcemy podziękować włodarzom GKS-u za udostępnienie tego obiektu. LZS Starowice, to zespół o którym póki co wiemy bardzo mało. Jest to beniaminek III ligi (grupa 3), choć minione rozgrywki w opolskiej IV lidze zakończył na 2. miejscu, a awans uzyskał dzięki rezygnacji Polonii Głubczyce, która mimo zajęcia 1. miejsca nie wyraziła chęci występowania na wyższym poziomie rozgrywkowym.

W dotąd rozegranych sparingach LZS przegrał 1:3 w Kluczborku z MKS-em, wygrał 4:2 z Motorem Praszka i zremisował 2:2 ze Skalnikiem Gracze.

Dla Ślęzy środowy sparing będzie już czwartym w okresie przygotowawczym. Nasza drużyna z meczu na mecz prezentuje się lepiej i mamy nadzieję, że w spotkaniu z LZS-em ta tendencja zostanie podtrzymana.