Co słychać u naszych rywali (4)

Do rozpoczęcia sezonu zostały niespełna dwa tygodnie. Zespoły dokonują transferów i rozgrywają mecze sparingowe. Zapraszamy na przegląd tego, co wydarzyło się w obozach trzecioligowych rywali Ślęzy Wrocław w minionym tygodniu.

 

Jak już informowaliśmy, z rozgrywek wycofał się Rozwój Katowice, a jego miejsce ma zająć MKS Kluczbork. Piszemy ma, bowiem nie ma jeszcze oficjalnej informacji w tej sprawie, a w systemie extranet w terminarzu wciąż figuruje drużyna ze stolicy Górnego Śląska.

Z wypożyczenia do Unii Racibórz, do ROW-u Rybnik powrócił bramkarz Paweł Kapusta. Do zespołu dołączył też mający na koncie 105. spotkań rozegranych w ekstraklasie – Marcin Wodecki.

W Chorzowie wrze mocno. Ruch do końca miesiąca musi uregulować zobowiązania wysokości 400 000 zł, aby jego licencja nie została zawieszona. Tymczasem strajkować zaczęli pracownicy klubu, nie otrzymujący już od kilku miesięcy wynagrodzenia, a w ramach solidarności z nimi, do protestu przyłączyli się też piłkarze (zawiesili go na chwilę, by rozegrać mecz sparingowy w Krakowie).

Z rezerw Lecha Poznań, do Pniówka 74 Pawłowice przeszedł Szymon Zalewski. Wśród testowanych przez klub z Pawłowic piłkarzy jest m.in. Sebastian Siwek z ROW-u Rybnik.

Kolejnych dwóch piłkarzy opuściło zespół Piasta Żmigród. Patryk Gołębiewski prawdopodobnie grać będzie w WKS-ie Wierzbice, a Piotr Niewieściuk reprezentować będzie barwy Stali Brzeg.

Z Foto-Higieną Gać wiązani są grający ostatnio w Górniku Wałbrzych – Mateusz Sawicki i Michał Bartkowiak.

Kilku piłkarzy rozstało się już z MKS-em Kluczbork. Dominik Lewandowski przeszedł do Górnika Łęczna, a Hubert Krawczun i Konrad Skuza trafili do Błękitnych Stargard. Z Kluczborkiem pożegnali się też Nikodem Zatorski, Paweł Krauz i Michał Szewczyk.

Aż 14-stu piłkarzy będących dotąd w szerokiej kadrze Polonii Bytom nie zagra w tym klubie w nowym sezonie. Do zespołu dołączył za to Szymon Małecki z GKS-u Katowice.

Trzecioligowym hitem jest pozyskanie przez Falubaz Zielona Góra, byłego reprezentanta Polski, Łukasza Gargułę.

Wyniki rozegranych w minionym tygodniu meczów sparingowych

ROW 1964 Rybnik – Odra Centrum Wodzisław Śl. (IV liga) 8:1
Hutnik Kraków (III liga) – Ruch Chorzów 2:2
Zagłębie II Lubin – Miedź II Legnica 4:0
Rekord Bielsko-Biała – Podhale Nowy Targ (III liga) 1:0
Kuźnia Ustroń (IV liga) – Rekord Bielsko-Biała 1:4
GKS Katowice (II liga) – Rekord Bielsko-Biała 2:2
Gwarek Tarnowskie Góry – Warta Zawiercie (IV liga) 0:2
GKS 1962 Jastrzębie (I liga) – Gwarek Tarnowskie Góry 3:1
Skra Częstochowa (II liga) – Górnik II Zabrze 2:2
Odra Wodzisław Śl. (IV liga) – Górnik II Zabrze 2:1
MKS Kluczbork – Ruch Zdzieszowice 3:4
Pniówek 74 Pawłowice – LKS Goczałkowice Zdrój (IV liga) 1:1
Kuźnia Ustroń (IV liga) – Pniówek 74 Pawłowice 1:1
Piast Żmigród – Piast Kobylin (V liga) 6:0
Sokół Wielka Lipa (IV liga) – Piast Żmigród 0:2
Miedź II Legnica – TS Przylep (IV liga) 5:1
Foto-Higiena Gać – LZS Piotrówka (klasa okręgowa) 1:2
Foto-Higiena Gać – Agroplon Głuszyna (IV liga) 3:2
MKS Kluczbork – Stal Brzeg 1:1
Polonia Bytom – Przemsza Siewierz (IV liga) 2:0
Polonia Bytom -Odra Wodzisław Śl. (IV liga) 6:1
Falubaz Zielona Góra – Świt Skolwin (III liga) 1:2
Śląsk II Wrocław – VfL Wolfsburg U19 0:0
Skalnik Gracze (IV liga) – LZS Starowice 2:2

Spotkanie ze Stalą na fotografii

Prezentujemy galerię zdjęć z meczu Stal Brzeg – Ślęza Wrocław.

 

 

Jest ona dostępna w zakładce: „Kibice – Galerie” lub po kliknięciu w poniższy kolaż:

Trochę optymizmu po meczu w Brzegu

W rozegranym w Brzegu meczu sparingowym, Ślęza Wrocław wygrała z miejscową Stalą 3:0

 

Zawsze mówimy, że wyniki meczów sparingowych są sprawą drugorzędną (choć fajnie jest wygrać). Bardziej zwracamy uwagę na to, jak zespół się w nich prezentuje. Po pierwszych dwóch, przegranym 1:5 w Legnicy i wygranym 7:3 w Mirkowie, powodów do zadowolenia raczej nie mieliśmy. Dziś jest trochę inaczej, bowiem na dwa tygodnie przed rozpoczęciem sezonu, gra 1KS-u wyglądała już lepiej.

Do Brzegu Ślęza pojechała osłabiona brakiem kontuzjowanych Jakuba Bohdanowicza i Kornela Traczyka. Brakowało też piłkarzy, których prawdopodobnie w nowych rozgrywkach w żółto-czerwonych barwach już nie zobaczymy (choć w niektórych przypadkach, nie jest to jeszcze do końca przesądzone). Nie brakowało za to zawodników kandydujących do gry w 1KS-ie.

Ślęza w przekroju całego spotkania była zespołem lepszym. Akcje wrocławian były składniejsze i często kończyły się tworzeniem podbramkowych sytuacji. Miejscowi też mieli swoje okazje, które wynikały jednak bardziej z niefrasobliwości przy wyprowadzaniu piłki przez żółto-czerwonych z okolic swojego pola karnego, niż z akcji tworzonych przez miejscowych. W 3. i 36. minucie znakomitych szans na zdobycie gola nie wykorzystał Mateusz Stempin. Dobrej okazji nie zamienił też na bramkę Hubert Muszyński, a jeszcze lepszej w 40. minucie Maciej Matusik. Tuż przed przerwą wrocławianie udokumentowali swoją przewagę w tej części meczu golem zdobytym przez Stempina, po akcji zapoczątkowanej przez świetne poprzeczne zagranie przez jednego z zawodników testowanych i zagraniu wzdłuż bramki przez kolejnego z testowanych.

Tradycyjnie po przerwie trener Grzegorz Kowalski desygnował do gry wszystkich pozostających dotąd w rezerwie zawodników, a gospodarze jeszcze przez kwadrans grali podstawową jedenastką. W 58. min. Stal była bliska wyrównania, czemu zapobiegł doskonałą interwencją Łukasz Palmowski. Na kwadrans przed końcowym gwizdkiem szarżujący Muszyński w nieprawidłowy sposób został zatrzymany w polu karnym i arbiter bez wahania wskazał na wapno i po chwili było już 0:2. Im bliżej końca meczu, tym wrocławianie tworzyli coraz więcej sytuacji. W 89 min. po główce Marcina Wdowiaka, piłka otarła się o bramkarza, a z linii bramkowej wybił ją jeden z obrońców. Chwilę później miejscowy golkiper kapitalnie obronił strzał Adriana Niewiadomskiego. Końcowy rezultat ustalony został już w doliczonym czasie, a główne role w zdobyciu gola, ponownie przypadły piłkarzom testowanym.

Dziś było lepiej, ale mimo wysokiego zwycięstwa nad ligowym rywalem w euforię nie wpadamy. W grze wrocławian jest jeszcze sporo mankamentów, ale też widać, że praca wykonywana na treningach przynosi pozytywny skutek. W środę będzie kolejna okazja, by ocenić aktualną dyspozycję żółto-czerwonych, którzy w dodatkowym sparingu zmierzą się z beniaminkiem III ligi, zespołem LZS Starowice. Mecz rozegrany zostanie w Mirkowie, a jego początek zaplanowany został na godz.18:00.

STAL BRZEG – ŚLĘZA WROCŁAW 0:3 (0:1)

0:1 Stempin 45′
0:2 Testowany III (karny) 75′
0:3 Testowany VI 90+1′

Stal – Stal (I połowa): Zawodnik testowany – Krupnik, Pożarycki, Niewieściuk, Szubertowski, Gajda, Celuch, Danielik, Kulczycki oraz dwóch zaw. testowanych. Stal (II połowa): Stitou – Pożarycki, Niewieściuk, Danielik, Gajda, Kulczycki, Celuch oraz czterech zawodników testowanych. Od 60. minuty grali ponadto: Chodyga, Kolanko, Wejerowski, Dychus, Smok, Maj.

Ślęza – Zabielski (46’Palmowski), Dyr (46’Kotyla), Wdowiak, Niewiadomski (Testowany IV), Muszyński, Tomaszewski, Niemienionek (20’Testowany III), Testowany I (46’Testowany V) Testowany II (46’Repski), Stempin (46’Testowany VI), Matusik (46’Skórnica)

Sparing w Brzegu kolejnym etapem selekcji

W sobotę (20 lipca) o godz.11 w Brzegu rozegrany zostanie mecz sparingowy pomiędzy miejscową Stalą i Ślęzą Wrocław.

 

Ligowy rywal będzie trzecim sparingpartnerem Ślęzy, w okresie przygotowawczym do nowego sezonu. Podobnie jak w 1KS-ie tak i w Stali dojdzie do zmian w kadrze. Z brzeskim klubem pożegnali się już m.in. Szymon Przystalski, Marcin Nowacki i Łukasz Żegleń. Pozyskano za to czołowego snajpera poprzednich rozgrywek, Dominika Wejerowskiego z Foto-Higieny Gać. Kolejnym zawodnikiem, który prawdopodobnie dołączy do Stali jest Piotr Niewieściuk z Piasta Żmigród, bo tak można odczytać wczorajszy tajemniczy wpis na klubowym fanpeagu Stali – Jutro wracamy z dobrymi (Nie)wieściami.

Stal rozegrała dotąd trzy sparingi i radziła sobie w nich całkiem nieźle. Brzeżanie wygrali 3:2 z rezerwami Miedzi Legnica oraz zremisowali 1:1ze Skrą Częstochowa i również 1:1 z MKS-em Kluczbork.

Ślęza póki co w test meczach nie prezentuje się najlepiej, co jednak nie powinno stanowić powodów do zmartwienia. Trener Grzegorz Kowalski buduje drużynę, która będzie się trochę różniła od tej z poprzednich rozgrywek. Mecz w Brzegu będzie stanowił kolejny etap selekcji do zespołu. Być może po nim będziemy wiedzieć już coś więcej.

Urodziny Marcina Wdowiaka

Dzisiaj swoje urodziny obchodzi piłkarz Ślęzy Wrocław Marcin Wdowiak.

 

W tym wyjątkowym dniu życzymy naszemu zawodnikowi dużo zdrowia, szczęścia, jak najwięcej udanych występów w naszym zespole, wielu meczów „na zero z tyłu”, asyst, bramek i wszystkiego co najlepsze w życiu osobistym.

Zarząd, działacze, trenerzy, piłkarze i kibice 1KS Ślęza Wrocław oraz redakcja www.slezawroclaw.pl

Tomasz Dyr piłkarzem Ślęzy Wrocław

Tomasz Dyr jest pierwszym oficjalnie pozyskanym piłkarzem przed sezonem 2019/20.

Tomasz Dyr urodził się 3 marca 1996 roku w Bytomiu. Swoją przygodę z futbolem rozpoczynał w Stadionie Śląskim Chorzów. Kolejnymi klubami w których występował były Ruch Radzionków, Miedź II Legnica i MKS Kluczbork. W tym ostatnim w poprzednim sezonie rozegrał 30 spotkań ligowych i dwa w centralnych rozgrywkach Pucharu Polski. W meczach tych zdobył dwa gole. Mierzący 184 centymetry zawodnik gra na pozycji lewego obrońcy.

Nowy zawodnik Ślęzy wystąpił już w dwóch meczach sparingowych, z Miedzią II Legnica i GKS-em Mirków. W tym drugim spotkaniu zdobył też bramkę.

Serdecznie witamy Tomka w 1KS-ie i życzymy mu udanych występów w żółto-czerwonych barwach.

Mecz z GKS-em na fotografii

Prezentujemy zdjęcia ze spotkania GKS Mirków – Ślęza Wrocław.

 

Są one dostępne w zakładce: „Kibice – Galerie” lub po kliknięciu w poniższy kolaż:

 

Sparingowa strzelanina w Mirkowie

W rozegranym w Mirkowie meczu sparingowym, Ślęza Wrocław wygrała z czwartoligowym GKS-em 7:3.

Dosyć spora jak na mecz sparingowy, grupa kibiców zobaczyła aż 10. bramek. Inicjatywa w tej potyczce należała do Ślęzy (oprócz pierwszego kwadransa), a końcowy rezultat odpowiada przebiegowi tego spotkania, stojącego na bardzo przeciętnym poziomie.

W zespole Ślęzy z powodu urazów nie zobaczyliśmy dziś m.in. Jakuba Bohdanowicza i Kornela Traczyka. Zagrała za to grupa testowanych piłkarzy. Również w drużynie gospodarzy wystąpiło wielu testowanych zawodników, a jako, że GKS jest klubem partnerskim 1KS-u, wśród nich było też kilku żółto-czerwonych. Od pierwszych minut w ekipie trenera Grzegorza Dorobka wystąpili Filip Skórnica i Jakub Berkowicz, a po przerwie Łukasz Palmowski i Kamil Mańkowski (ten ostatni już wiosną był wypożyczony do GKS-u). W końcówce na murawie pojawili się też młodzi zawodnicy, którzy skończyli wiek juniora lub też jeszcze nimi są, czyli Filip Balcerzak, Maciej Stasiak i Bartosz Modrzejewski.

GKS MIRKÓW – ŚLĘZA WROCŁAW 3:7 (2:5)

1:0 Gołda
1:1 Testowany I 16′
1:2 Jarczak 28′
1:3 Jarczak 30′
1:4 Stempin 37′
1:5 Testowany II 40′
2:5 Wójcik 41′
3:5 Berkowicz 66′
3:6 Kluzek (karny) 68′
3:7 Testowany IV 84′

Ślęza – Banach, Testowany I (71’Muszyński), Niewiadomski (71’Wdowiak), Wdowiak (46’Testowany III), Muszyński (46’Kotyla), Tomaszewski (71’Jarczak), Niemienionek (71’Matusik), Stempin (46’Repski), Testowany II ((46’Kluzek), Jarczak (46’Testowany IV), Matusik (46’Testowany V)

III liga bez Rozwoju Katowice, czyli dalej z MKS-em Kluczbork

Rozwój Katowice nie przystąpi do rozgrywek III ligi (grupa 3). Jego miejsce prawdopodobnie zajmie najwyżej klasyfikowany ze spadkowiczów – MKS Kluczbork.

 

W komunikacie Zarządu Klubu Sportowego Rozwój Katowice czytamy – W związku z ograniczonymi możliwościami finansowymi wynikającymi z konieczności uregulowania posiadanych zobowiązań, restrukturyzacją infrastrukturalną oraz przyjętymi priorytetami podjęta została decyzja o zawieszeniu w sezonie 2019/2020 udziału w rozgrywkach drużyny seniorów.

Pełna treść komunikatu znajduje się pod linkiem – http://rozwoj.info.pl/komunikat-zarzadu-ks-rozwoj-katowice/?fbclid=IwAR3RoCJaYSmE3TPK9Z_93a49Bl8n3Z1QpDzjmIGydzFEFyyo-WTyreli7Qc

Partnerski sparing w Mirkowie

W środę (17 lipca) o godz.18 w Mirkowie odbędzie się sparingowy mecz pomiędzy miejscowym GKS-em i Ślęzą Wrocław.

 

W drugim przedsezonowym sparingu Ślęza zmierzy się z naszym partnerskim klubem, GKS-em Mirków, któremu składamy trochę spóźnione, ale szczere gratulacje za znakomitą postawę w rundzie wiosennej w rozgrywkach IV ligi. Przypomnijmy, że po rundzie jesiennej sezonu 2018/19, GKS miał na koncie zaledwie 10 zgromadzonych punktów i przez wielu typowany był jako jeden z głównych kandydatów do spadku. Wiosna w wykonaniu zespołu z Mirkowa była jednak fantastyczna. Zdobył on w niej aż 30 pkt i ostatecznie zakończył rozgrywki na 8. miejscu w tabeli. My też odczuwamy dużą satysfakcję z tak dobrej postawy GKS-u, bowiem w pewnym stopniu 1KS się do tego przyczynił. W zimie do Mirkowa trafił trener Grzegorz Dorobek, który wcześniej trenował juniorów młodszych w Ślęzie i stworzył podwaliny do późniejszego awansu chłopaków do ligi wojewódzkiej. Mocno też do sukcesu GKS-u przyczyniła się dwójka zawodników Ślęzy – Tobiasz Jarczak i Kamil Mańkowski – którzy  w przerwie między rundami trafili na wypożyczenie do Mirkowa.

Środowy sparing będzie pierwszym dla GKS-u, a drugim dla Ślęzy w okresie przygotowawczym do nowego sezonu. Spodziewać się możemy, że trenerzy obu ekip zagrają szerokimi składami i będą bacznie przyglądać się kandydatom do gry w ich zespołach. Wynik, jak zwykle w takich potyczkach jest sprawą drugorzędną, choć po wysokiej porażce w Legnicy, tym razem chcielibyśmy zobaczyć zwycięstwo żółto-czerwonych.