Punkt w Rybniku, choć blisko były trzy

W rozegranym w Rybniku meczu 1. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), Ślęza Wrocław zremisowała z miejscowym ROW-em 1:1.

 

 

Czwarty raz z rzędu Ślęza inaugurowała rozgrywki meczem wyjazdowym, i również czwarty raz z rzędu tego meczu nie wygrała. Do zdobytego jednak punktu w Rybniku podchodzimy z szacunkiem, ale też i z pewnym niedosytem.

Los sprawił, że już w pierwszej potyczce żółto-czerwoni rywalizowali z typowanym przez wielu fachowców, jako kandydata do awansu, rybnickim ROW-em. Nie ma co ukrywać, że mieliśmy przed tym spotkaniem trochę obaw. Wszak kadra naszego zespołu została dosyć mocno zmieniona, a na dodatek, Kornel Traczyk i Jakub Bohdanowicz, choć wpisani do protokołu, nie nadawali się jeszcze do wejścia na murawę (mamy nadzieję, że szybko to się zmieni). Tymczasem w drużynie spadkowicza z II ligi nie brakowało zawodników ogranych na wyższych poziomach rozgrywkowych, z Dawidem Plizgą i Marcinem Wodeckim na czele.

Statystyki z tego meczu mogą sugerować, że jego końcowy rezultat jest sprawiedliwym rozstrzygnięciem. My jednak jesteśmy odmiennego zdania. To Ślęza grała ciekawszy i bardziej pomysłowy futbol i to Ślęza stwarzała groźniejsze sytuacje. Brakowało tylko albo trochę szczęścia, albo też odrobiny większej precyzji przy finalizowaniu sytuacji podbramkowych.

Mecz doskonale zaczął się dla miejscowych, którzy już w 3 min. objęli prowadzenie. Po wrzucie piłki z autu, w ogromnym tłoku w polu bramkowym, piłkę do bramki wepchnął Kamil Spratek. W kolejnych minutach przewagę uzyskała Ślęza, lecz Maciej Matusik uderzył niecelnie, a w kilku bardzo dobrze przeprowadzonych akcjach zabrakło ostatniego podania. Gospodarze swoich szans szukali za to w stałych fragmentach i po właśnie jednym z nich, rzucie rożnym, Spratek strzałem głową sprawdził czujność Piotra Zabielskiego. W 20 min. Hubert Muszyński znakomicie odebrał piłkę rywalowi w strefie środkowej i doskonałym podaniem obsłużył Matusika, a ten będąc już przed bramką został sfaulowany. Po chwili, jeden z pięciu debiutantów w naszej drużynie, Robert Pisarczuk, pewnym uderzeniem z rzutu karnego doprowadził do wyrównania. Po tym golu inicjatywa wciąż należała do gości. Potężnie, acz niecelnie kropnął z rzutu wolnego Adrian Niewiadomski, a kilka uderzeń wrocławian zostało w ostatniej chwili zablokowanych przez rybnickich defensorów. Końcówka pierwszej odsłony należała do miejscowych. Znów zagroził bramce Ślęzy Spratek i to dwukrotnie, a Dawid Plizga z rzutu wolnego nie trafił w światło bramki.

Po zmianie stron Ślęza wciąż szukała okazji do zgarnięcia pełnej puli. W 53 min. Paweł Niemienionek przechwycił piłkę na połowie rywali i zagrał ją do Matusika, a ten niestety przegrał pojedynek sam na sam z Aleksandrem Łubikiem. Od 67 min. gospodarze grali w dziesiątkę, po tym jak w przeciągu minuty, Jan Janik zobaczył dwie żółte, a w konsekwencji czerwoną kartkę. W 68 min. znów w głównej roli wystąpił Matusik, który ładnie przymierzył z rzutu wolnego, lecz ku naszej rozpaczy, piłka obiła tylko poprzeczkę. Dobrą okazję miał też w 75 min. Muszyński, ale po jego główce piłka przeleciała obok słupka. W 87 min. po fantastycznym zagraniu 17 – sto letniego Jakuba Gila, w idealnej sytuacji do zdobycia gola znalazł się Niewiadomski, lecz nieczysto trafił w piłkę, która przeleciała obok bramki. Już w doliczonym czasie bardzo dobrze uderzył Matusik, lecz jeszcze lepiej w bramce ROW-u zaprezentował się Łubik. Swoją okazję mięli też gospodarze, gdy po strzale z dystansu jednego z nich, Zabielski interweniował na raty. Tuż przed końcowym gwizdkiem, niezbyt dobrze przymierzył Szymon Tragarz i piłka wyraźnie minęła bramkę rybniczan.

Przed rozpoczęciem tego meczu, wielu z nas remis w Rybniku wzięłoby w ciemno. Teraz jednak możemy czuć małe rozczarowanie podziałem punktów. Ślęza rozegrała jednak całkiem niezły mecz, a nasi piłkarze zasługują na uznanie. W piątek kompletu punktów nie udało się zdobyć, ale mamy nadzieję, że już za tydzień, w meczu z Polonią Bytom, który rozegrany zostanie we Wrocławiu, będzie lepiej.

ROW 1964 RYBNIK – ŚLĘZA WROCŁAW 1:1 (1:1)

1:0 Spratek 3′
1:1 Pisarczuk (karny) 21′

ROW – Łubik, Janik, Pacholski, Krotofil, Spratek (74’Polok), Piejak (68’Kunat), Jary, Plizga, Szkatuła, Wodecki (84’Kuczera), Niedźwiedzki (52’Dzierbicki)
rezerwa – Kapusta, Sitko
Ślęza – Zabielski, Stempin, Kotyla (64’Tragarz), Matusik, Pisarczuk (82’Gil), Dyr, Wdowiak, Niewiadomski, Muszyński, Tomaszewski (74’Semir Ahmed), Niemienionek
rezerwa – Koziarz, Repski, Bohdanowicz, Traczyk.

Sędziowali – Jacek Babiarz oraz Marcin Filarski i Łukasz Ślusarek (Kluczbork)
Żółte kartki – Janik, Szkatuła, Wodecki, Kunat (ROW), Tomaszewski (Ślęza)
Czerwona kartka za 2. żółte – Janik 67′
Widzów – 400

Relacja live z meczu ROW – Ślęza

Zapraszamy na relację na żywo z meczu 1. kolejki III ligi (gr. 3) ROW 1964 Rybnik – Ślęza Wrocław.

 

 

ROW 1964 Rybnik – informacje o rywalu

Oto najważniejsze informacje o naszym pierwszym w tym sezonie przeciwniku, ekipie ROWU 1964 Rybnik.

 

 

KLUB SPORTOWY RYBNICKIEGO OKRĘGU WĘGLOWEGO 1964 RYBNIK

Rok założenia: 1964
Barwy: zielono-czarne
Adres: Gliwicka 72, 44-200 Rybnik
www: http://www.row1964rybnik.com (oficj.)
http://www.row.rybnik.pl (nieoficj.)
Stadion: MOSiR
pojemność – 10 304 miejsca (wszystkie siedzące) / oświetlenie – 1200 lx / boisko – 106 m x 64 m
Prezes: Henryk Frystacki
Trener: Jacek Trzeciak

—–

KADRA:

Bramkarze:
Aleksander Łubik (30.07.1999)
Paweł Kapusta(18.01.2000)
Dawid Wrzosek    (07.04.2003)

Obrońcy: 
Jan Janik (07.08.1990)
Przemysław Szkatuła(19.11.1992)
Piotr Pacholski (06.06.1988)
Marek Krotofil (16.09.1989)
Bartosz Kunat (25.12.1999)
Oliwier Grabczyński (03.09.2002)
Piotr Jakubowski (04.01.2001)

Pomocnicy:
Dawid Plizga (17.11.1985)
Marcin Wodecki (14.01.1988)
Szymon Jary (26.05.1988)
Kamil Spratek (22.11.1997)
Radosław Dzierbicki (31.01.1999)
Bartłomiej Polok(09.09.1998)
Konrad Warmiński(21.11.2001)
Dawid Niedźwiedzki(02.05.2004)
Robert Sitko (21.05.1998)
Yaroslav Baranskyi(14.08.2001)

Napastnicy:            
Jakub Kuczera (22.02.2003)
Wiktor Piejak (25.05.2002)

 

Fot: http://row1964rybnik.com

1. kolejka III ligi: Typy Macieja Matusika

Oto jakie rozstrzygnięcia w 1. kolejce III ligi (gr. 3) typuje piłkarz Ślęzy Wrocław Maciej Matusik.

 

 

Gwarek Tarnowskie Góry

Śląsk II Wrocław

1

Miedź II Legnica

Piast Żmigród

1

Stal Brzeg

Górnik II Zabrze

X

Ruch Zdzieszowice

MKS Kluczbork

1

ROW 1964 Rybnik

Ślęza Wrocław

2

Polonia Bytom

Foto – Higiena Gać

1

Lechia Zielona Góra

Rekord Bielsko – Biała

X

Ruch Chorzów

Zagłębie II Lubin

2

LZS Starowice

Pniówek 74 Pawłowice

2

 

 

Na początek hit w Rybniku

W piątek (2 sierpnia) o godz.18 na stadionie przy ul.Gliwickiej w Rybniku, rozegrany zostanie mecz 1. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) pomiędzy miejscowym ROW-em 1964 i Ślęzą Wrocław.

 

Nietypowo, bo już w piątek odbędzie się inaugurujące rozgrywki III ligi spotkanie w Rybniku. Taka data została zaproponowana przez gospodarzy, którzy już we wtorek rozgrywać będą w Elblągu mecz rundy wstępnej Pucharu Polski z Olimpią, a nasz klub przychylił się do prośby ROW-u i zgodził się na piątkowy termin.

Śmiało można powiedzieć, że mecz w Rybniku zasługuje na miano hitu 1. kolejki. Wszak zagrają w nim spadkowicz z II ligi, a jednocześnie jeden z głównych faworytów do awansu, czyli ROW i będąca już od kilku sezonów czołową drużyną III ligi, Ślęza. Oba zespoły przystąpią do tego starcia w składach różniących się od tych z poprzedniego sezonu, ale też wydaje się, że obie dysponują odpowiednim potencjałem, by stworzyć ciekawe i emocjonujące widowisko.

ROW 1964 Rybnik to klub z ciekawą i barwną przeszłością. Przez 7. sezonów występował on na najwyższym poziomie rozgrywkowym i reprezentował też nasz kraj w zapomnianych już rozgrywkach Pucharu Intertoto (zwanym też pucharem lata). Jak wiele polskich klubów, także ROW w późniejszych latach przeżywał wzloty i upadki. Na początku lat 90-tych piłkarska drużyna zniknęła z futbolowej mapy naszego kraju (stan upadłości), by pojawić się na niej ponownie w sezonie 2003/04). 8. ostatnich sezonów ROW występował na szczeblu centralnym (głównie w II lidze, z wyjątkiem sezonu 2013/14 gdy występował w lidze I). Wiosną b.r. mimo ambitnej walki do samego końca, rybniczanie nie zdołali uchronić się przed spadkiem, tracąc do bezpiecznego miejsca 2 pkt.

Zwykle bywa, że z zespołu spadającego z wyższej ligi odchodzi wielu piłkarzy. Nie inaczej było w Rybniku. Czytając jednak wypowiedź trenera Jacka Trzeciaka w naszej ankiecie, że 80% drużyny odeszło, a 80% to nowi zawodnicy, coś nam tu jednak nie gra, bo nam wychodzi co innego. W ROW-ie pozostało bowiem jedenastu piłkarzy, którzy grali w ubiegłym sezonie, a czterech z nich – Jan Janik, Szymon Jary, Marek Krotofil i Kamil Spratek, to gracze, którzy wystąpili w większości spotkań w II lidze, a trzech innych może poszczycić się dwucyfrową liczbą meczów. ROW w lecie sięgnął też po doświadczonych Dawida Plizgę (223 mecze w ekstraklasie/37 bramek) i Marcina Wodeckiego (105/13). Doszła też spora grupa młodych, będących jeszcze na dorobku zawodników. Jakby jednak nie patrzeć, jak na trzecioligowe realia, kadra ROW-u musi robić wrażenie i nie należy się dziwić, że zespół ten przez wielu typowany jest jako główny kandydat do awansu.

Od momentu reorganizacji rozgrywek (2016r.) Ślęza inauguruje rozgrywki na wyjazdach. Te pierwsze mecze nie wychodziły dotąd najlepiej żółto-czerwonym, którzy doznali w nich dwóch porażek i raz zremisowali. W Rybniku nasz zespół będzie się starał ten niezbyt dobry bilans poprawić, choć zdajemy sobie sprawę z tego, że będzie to niezwykle trudne zadanie do zrealizowania. Co prawda w ostatnich sparingach, Ślęza prezentowała się nieźle, ale wiemy doskonale, że towarzyska potyczka, a ligowe starcie to dwie całkiem odległe rzeczy. W 1KS-ie też nastąpiło sporo zmian w kadrze zespołu, a nie obyło się też bez problemów związanych z urazami niektórych piłkarzy. Mimo to, jesteśmy dobrej myśli i wierzymy, że z Rybnika wrocławianie nie wrócą z pustymi rękami.

Podobnie jak w poprzednich sezonach, tak i w tym, z meczów wyjazdowych przeprowadzać będziemy tekstowe relacje. Nie zabraknie także takiej ze spotkania w Rybniku i już teraz zapraszamy do jej śledzenia.

Jacek Babiarz arbitrem meczu ROW – Ślęza

Jacek Babiarz Z Kluczborka, sędziować będzie mecz 1. kolejki rozgrywek III ligi, pomiędzy ROW-em Rybnik i Ślęzą Wrocław.

 

Jacek Babiarz w rozgrywkach III ligi sędziuje od sezonu 2012/13. Do tej pory czterokrotnie pełnił on rolę rozjemcy w meczach z udziałem Ślęzy Wrocław. W tych spotkaniach żółto-czerwoni raz wygrali, raz zremisowali i doznali dwóch porażek. Arbiter z Kluczborka nie przyniósł też szczęścia rezerwom Zagłębia, które przegrały w jedynym sędziowanym dotąd meczu Jacka Babiarza z udziałem lubinian.

W ubiegłym sezonie Jacek Babiarz sędziował w 10. spotkaniach III ligi. Pokazał w nich 54. (5,4 na mecz) żółtych kartek, 7. czerwonych i podyktował 4. rzuty karne.

Zapowiedź 1. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

Przed nami 1. kolejka rozgrywek III ligi (grupa 3). W piątek i sobotę (2/3 sierpnia) rozegranych zostanie 7. spotkań, a 2. pozostałe zostały przełożone.

LZS STAROWICE – PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE sobota godz.12
Mecz z solidnym Pniówkiem, po części da odpowiedź, czy beniaminek ze Starowic Dolnych jest gotowy na trzecioligową rywalizację.

STAL BRZEG – GÓRNIK II ZABRZE sobota godz.13
Ciekawie zapowiadające się spotkanie pomiędzy zgłaszającymi aspirację do awansu gospodarzami, a najlepszą (wraz z Górnikiem Polkowice) wyjazdową drużyną ubiegłego sezonu.

LECHIA ZIELONA GÓRA – REKORD BIELSKO-BIAŁA sobota godz.16
W Zielonej Górze mówi się, że nie po to Lechia powróciła do III ligi, by ponownie z niej spaść. Spotkanie z bardzo mocnym Rekordem pokaże aktualną dyspozycję beniaminka.

MIEDŹ II LEGNICA – PIAST ŻMIGRÓD sobota godz.17
Czy odmłodzony Piast poradzi sobie z nieźle prezentującymi się w sparingach rezerwami Miedzi ? Przekonamy się w sobotę.

GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – ŚLĄSK II WROCŁAW sobota godz.17
Jeden z ciekawiej zapowiadających się meczów inaugurującej rozgrywki kolejki. Gwarek wydaje się być mocny, a rezerwy Śląska z pewnością wzmocnione zostaną zawodnikami z bardzo szerokiej kadry pierwszego zespołu. Mimo wszystko stawiamy na miejscowych.

POLONIA BYTOM – FOTO-HIGIENA GAĆ sobota godz.18
Choć ostatnio można było przeczytać, że Polonia (a właściwie Bytomski Sport) wciąż ma spore problemy finansowe, to mimo to przeprowadziła sporą kadrową ofensywę. Z kolei Foto-Higiena jest najbardziej tajemniczym póki co klubem, bowiem wciąż ukrywa swoją kadrę. W sobotę karty muszą jednak zostać odkryte.

RUCH ZDZIESZOWICE – MKS KLUCZBORK przełożony na 18.09.2019

RUCH CHORZÓW – ZAGŁĘBIE II LUBIN przełożony na 18.09.2019

ROW 1964 RYBNIK – ŚLĘZA WROCŁAW piątek godz.18
Zapowiedź tego meczu ukaże się osobno.

Szymon Jary: „Szykuje się zacięty mecz”

Przed inaugurującym trzecioligowe rozgrywki meczem z ROW – em Rybnik rozmawiamy z piłkarzem tejże drużyny Szymonem Jarym.

 

Już tylko kilkadziesiąt godzin dzieli nas od rozpoczęcia nowego sezonu w III lidze gr. 3. W jakich nastrojach przystępuje do tych rozgrywek ekipa ROW Rybnik?

Jesteśmy bardzo pozytywnie nastawieni na pierwsze spotkanie. Jako spadkowicz z II ligi wiemy, że w zbliżającym się sezonie w III lidze będzie bardzo ciężko. Gramy pierwszy pojedynek z mocnym zespołem, ze Ślęzą Wrocław, która w poprzednim sezonie zajęła w trzecioligowych rozgrywkach drugie miejsce. Szykuje się zacięty mecz.

Przed nowym sezonem w kadrze ROW-u nastąpiła rewolucja. Jesteś jednym z niewielu piłkarzy, którzy pozostali w tej drużynie. Jak oceniasz te zmiany personalne przed nowymi rozgrywkami?

Taka kolej jest rzeczy. Spadliśmy z II ligi. Gramy jeden poziom niżej, więc jakieś ruchy kadrowe musiały być. Sporo zawodników odeszło, tych bardzo doświadczonych. Przyszli nowi, dają nam nową jakość, jakieś pozytywne bodźce, więc powinno być dobrze w tym nowym sezonie w III lidze.

Spora ilość trenerów Waszych rywali na trzecioligowych boiskach stawia ROW Rybnik jako faworyta do awansu. Czy powrót do II ligi to będzie główny Wasz cel w tych rozgrywkach?

Bardzo byśmy chcieli. Liga jednak to wszystko zweryfikuje. Nastawiamy się na najbliższe spotkanie i nie wybiegamy w przyszłość. Mieliśmy tak wcześniej, że myśleliśmy o przyszłości, a potem liga nas zweryfikowała.

Co wiecie na temat Waszego pierwszego przeciwnika w lidze czyli Ślęzy Wrocław?

W poprzednim sezonie w III lidze Ślęza skończyła rozgrywki na drugim miejscu. Jest to młoda, zgrana, długo grająca ze sobą ekipa, która potrafi grać w piłkę. Na pewno jest to mocny zespół.

Na jakie spotkanie się nastawiasz w piątek?

Obyśmy je wygrali. Te pierwsze pojedynki są zawsze wielką niewiadomą. Sparingi sparingami, ale wiadomo, że mecz ligowy to całkiem inna rozgrywka. Mam nadzieję, że spotkanie to skończy się pozytywnie dla nas. Choć z drugiej strony liga jest długa, więc sezon nie kończy się też na pierwszym pojedynku, więc spokojnie do tego podchodzimy.

Fot. Roksana Bibiela (row1964rybnik.com)

Ankieta przed rozpoczęciem trzecioligowych rozgrywek

Przed zbliżającym się sezonem spytaliśmy trenerów i członków sztabów szkoleniowych o to jakie rozstrzygnięcia przewidują w nadchodzących rozgrywkach.

 

Zadaliśmy trzy pytania:

1. Kto będzie kandydatem do awansu do II ligi?

2. Kto będzie walczył o utrzymanie?

3. O co będzie grał Pana zespół?

Oto jakie uzyskaliśmy odpowiedzi:

 

 

Jacek Trzeciak (ROW Rybnik):

1. Ciężko powiedzieć. To są pytania, które zawsze staram się zostawiać bez odpowiedzi. Być może będzie to Ślęza, bo z tego co mi wiadomo, była najbardziej niewygodnym rywalem w trzeciej lidze. Był to zespół, który poza Górnikiem Polkowice grał najfajniejszą piłkę w tych rozgrywkach. Nie chcę jednak typować.

2. Tak samo jak w pierwszym pytaniu. Nie typuję, bo można kogoś urazić, albo kogoś nie docenić.

3. Mój zespół jest wielką niewiadomą, chyba największą w całej III lidze. Jesteśmy spadkowiczem, to po pierwsze, po drugie 80 % drużyny praktycznie odeszło i 80% to nowi zawodnicy. Z tego w kadrze mam około dwunastu zawodników, którzy albo nie grali, albo grali w bardzo małym wymiarze jeśli chodzi o rozgrywki seniorskie.

 

Łukasz Bereta (Ruch Chorzów):

1. Nie mam faworyta myślę, że liga będzie mocna i wyrównana.

2. Nie chcę mówić kto spadnie ponieważ nie chcę motywować dodatkowo innych drużyn przeciwko nam.

3. Nadrzędnym celem jest to, aby klub stanął na nogi organizacyjnie i spokojnie się utrzymał.

 

Marcin Herc (trener bramkarzy Ślęzy Wrocław):

1. Liga staje się coraz silniejsza, więcej zespołów może mieć aspiracje na awans, gdybym miał typować na dziś to ROW i Ślęza.

2. Najtrudniej mają zawsze beniaminkowie i wśród nich upatrywał bym spadkowicza.

3. Chcielibyśmy przełamać bycie”zawsze drugim”. Postaramy się wykorzystać Nasze doświadczenie i potencjał by tę ligę wygrać. Wszystko zweryfikuje boisko.

 

Adam Buczek (Zagłębie II Lubin):

1. W tamtym sezonie niewiele się pomyliłem, bo z tego co pamiętam typowałem Górnik Polkowice, Gwarek i Ślęzę. Przed tym sezonem powiem: Ślęza. Myślę, że ROW Rybnik będzie mocny, a „czarnym koniem” może być Rekord Bielsko – Biała.

2. W tym roku liga jest silna i chyba nie pokuszę się o wytypowanie takich zespołów, które skazane są na spadek. Już na starcie ich nie ma.

3. Jak co roku gramy o każdy mecz, który trzeba wygrać.

 

Piotr Jaroszek (Rekord Bielsko – Biała):

1. Myślę, że trzecia liga w tym roku może być najsilniejsza w całej historii. Ciężko jednak prorokować, kto może awansować. Myślę, że na pewno silna będzie Ślęza, która co roku jest w czołówce. Na pewno mocne będą rezerwy Zagłębia Lubin czy też Śląska Wrocław oraz Gwarek Tarnowskie Góry. Trudno dziś wyrokować w jakiej dyspozycji będą spadkowicze z II ligi czyli ROW i Ruch. Jeśli te drużyny się wzmocnią, to myślę, że mogą być także kandydatami do awansu. No i nie ukrywam, że my też chcielibyśmy być w czołówce.

2. To też jest trudne do stwierdzenia. Na pewno będzie miał trudno w tej bardzo silnej lidze beniaminek ze Starowic. Oczywiście nie życzę temu zespołowi spadku, ale i żadnej innej drużynie. Z roku na rok ta liga jest coraz bardziej wyrównana i szczegóły decydują o tym, kto spadnie, a kto awansuje.

3. Jestem już trzeci sezon w Rekordzie. Zajęliśmy ósme miejsce, zajęliśmy czwartą lokatę, zdobyliśmy puchar Polski na szczeblu Śląskiego Związku. Idziemy do przodu, widzę, że drużyna się rozwija i chcielibyśmy zając w lidze jeszcze wyższe miejsce niż w poprzednich latach. Zdajemy sobie sprawę, że liga będzie ciężka, ale znam też potencjał naszego zespołu i wiem, że stać go na miejsce w czołówce.

 

Krzysztof Górecko (Gwarek Tarnowskie Góry):

1. Jedna z osiemnastu drużyn.

2. Spadnie ta drużyna, która buduje zespół i będzie chciała się utrzymać, ale nie dadzą rady.

3. O jak najlepszy wynik. Jak co roku chcemy poprawić swoją pozycję z poprzedniego sezonu. W zeszłym sezonie nie udało się to. Jesteśmy niezadowoleni z tego powodu. Będzie o to jednak dużo trudniej, bo ta liga w nadchodzących rozgrywkach będzie dużo silniejsza od tej z poprzedniego sezonu.

 

Marcin Prasoł (Górnik II Zabrze):

1. Będzie kilku solidnych kandydatów. Będzie to Ślęza, Rekord, Zagłębie II Lubin które ma silną drużynę. Myślę, że wśród spadkowiczów mimo tych kłopotów w Chorzowie czy w Rybniku można szukać także faworytów i z pewnością będzie jakiś „czarny koń”, bo liga będzie w tym sezonie bardzo wyrównana.

2. Dzisiaj patrząc na skład III ligi ciężko wytypować kandydatów do spadku. Po kilku kolejkach będzie wiadomo więcej.

3. Rezerwy Górnika grają o zwycięstwo w każdym najbliższym meczu. Chcielibyśmy być jak najwyżej w tabeli.

 

Łukasz Ganowicz (Ruch Zdzieszowice):

1. Kandydatów do awansu jest kilku. To Ślęza Wrocław, Gwarek, na pewno spadkowicz ROW Rybnik. Silne będą drużyny rezerw ekstraklasowych, Rekord Bielsko – Biała i mam nadzieję że mój Ruch, a także beniaminek: Polonia Bytom.

2. Jeżeli chodzi o spadkowiczów to nie chciałbym nikogo przed ligą skreślać, bo jest bardzo trudna. Myślę że najtrudniej o punkty będzie beniaminkom co pokazuje każdy sezon. W zeszłym spadło ich aż cztery. Ale reguły nie ma. Tym bardziej, że każdy nie próżnuje na rynku transferowym i drużyny mocno się wzmacniają.

3. Ruch Zdzieszowice w tej rundzie będzie grał o jak największą liczbę zwycięstw i punktów a w zimę cel sam się nakreśli. Nie pompujemy balonika, skupiamy się na pracy i podnoszeniu poziomu drużyny.

 

Grzegorz Łukasik (Pniówek 74 Pawłowice):

1. Ciężko wskazać, bo ta liga będzie bardzo wyrównana. Faworytów jest kilku. Po wzmocnieniach widać, że spadkowicze będą chcieli jak najszybciej wrócić. Dobrym zespołem dysponuje Gwarek Tarnowskie Góry, Ślęza Wrocław, bo zawsze jesteście w czołówce, no i nieobliczalne rezerwy, które zawsze są zagadką. Myślę, że o tym, która z drużyn awansuje zadecyduje niewielka różnica punktowa.

2. Także trudne pytanie. Ciężko powiedzieć i dopiero po dziesiątej, piętnastej kolejce, a może nawet po rundzie jesiennej będziemy więcej wiedzieli na ten temat.

3. Gramy o to, aby zająć wyższe miejsce niż to, które zajęliśmy w poprzednim sezonie.

 

Edi Andradina (Piast Żmigród):

1. Moim głównym kandydatem jest Ruch Chorzów. Bardzo solidnym zespołem będzie na pewno też wrocławska Ślęza.

2. Myślę, że Foto Higiena Gać i Stal Brzeg, ale oczywiście nie życzę tego nikomu.

3. Będziemy skupiać się na tym, aby utrzymać poziom ten, który prezentowaliśmy w poprzednim roku.

 

Wojciech Robaszek (Miedź II Legnica):

1. Bardzo ciężko stwierdzić, ale kandydatem może być ROW Rybnik.

2. Nikomu nie życzę.

3. O zwycięstwo w każdym kolejnym meczu.

 

Jacek Fojna (Foto- Higiena Gać):

1. Zagłębie II Lubin, Ślęza Wrocław, i jedna z drużyn z Górnego Śląska.

2. Nikomu nie życzę spadku, liga będzie mocna, wyrównana i wiele drużyn może być zagrożonych.

3. Foto-Higiena będzie grała w każdym meczu o zwycięstwo, i będzie walczyć od pierwszej do ostatniej minuty. Najbliższy mecz z Polonia Bytom jest najważniejszy i tak w każdej kolejce. Nie wybiegamy w przyszłość i nie zastanawiamy się co będzie później.

 

Piotr Jacek (Stal Brzeg):

1. Na pewno mocny będzie Gwarek, silna będzie Ślęza, my też chcemy się zaliczać do ligowej czołówki i będziemy o ten awans walczyli. Wiem, że bardzo aktywna na rynku jest Polonia Bytom i ROW Rybnik. Sporo do powiedzenia będą miały do powiedzenia także drużyny rezerw.

2. Nie chcę obstawiać, bo nikomu nie życzę. Wolę typować te zespoły, które walczą o najwyższe cele.

3. Poprzedni sezon nie był dla nas łatwy. Kiedy osiąga się jednak utrzymanie w ostatnim meczu to bardzo buduje to morale drużyny. Chcemy grać w tym sezonie o awans.

 

Dariusz Surmiński (MKS Kluczbork):

1. Będzie kilka silnych drużyn. Na pewno liczył się będzie ROW. Jeżeli Ślęza będzie dobrze grała to może i ten zespół włączy się do walki o najwyższe cele.

2. Wiele drużyn będzie walczyło o utrzymanie. Myślę, że będą to zespoły od połowy tabeli w dół, bo liga będzie wyrównana.

3. O spokojne utrzymanie.

 

Andrzej Sawicki (Lechia Zielona Góra):

1. Myślę, że jednym z głównych kandydatów do awansu jest Ślęza Wrocław. Skoro była dwa razy tak blisko, to może teraz za trzecim razem wreszcie się ta sztuka powiedzie. Myślę, że groźne mogą być także zespoły z Górnego Śląska takie jak Gwarek, czy Rekord.

2. Wszyscy mówią, że my, ale będę z tym polemizował. Wiem jedno, ta liga będzie bardzo wyrównana. W ubiegłym sezonie poza Polkowicami nie był wielkich dysproporcji punktowych i myślę, że tak będzie także w nadchodzących rozgrywkach.

3. Mamy ambitne plany, zobaczymy jak ta liga nas zweryfikuje. Wchodzimy do niej z pokorą, ale bez żadnych kompleksów. Zdajemy sobie sprawę, że różnica jaka dzieli poziom III ligi od IV lubuskiej jest znaczna. My nie byliśmy w niej tylko rok. Mamy trzon zespołu, ludzi doświadczonych, ale nie zaawansowanych wiekowo, którzy na tym poziomie już grali ładnych kilku sezonów, do tego dochodzi utalentowana młodzież. Chcemy grać atrakcyjną ofensywną piłkę, a przede wszystkim zdobywać punkty.

 

Kamil Rakoczy (Polonia Bytom):

1. Ślęza Wrocław, Gwarek Tarnowskie Góry i Rekord Bielsko Biała.

2. Myślę, że beniaminek ze Starowic może mieć ciężko, ale nie życzę tego nikomu.

3. My w każdym meczu gramy o trzy punkty. Zobaczymy co przyniesie nam sezon. Musimy zobaczyć jak wyglądają pozostałe drużyny, a wtedy będziemy wiedzieć na co nas stać. Na pewno pierwsze pięć, sześć meczów wszystko zweryfikuje i da nam odpowiedź na to odpowiedź.

 

Marcin Dymkowski (Śląsk II Wrocław):

1. Rekord, albo Gwarek Tarnowskie Góry. Są to drużyny, które mają określoną markę, skład osobowy i jakość w drużynach.

2. Myślę, że ciężko będą mieli beniaminkowie LZS Starowice, Lechia Zielona Góra,choć chciałbym, aby Śląsk II, który też jest przecież beniaminkiem znalazł się w pierwszej szóstce. Trzeci spadkowicz wyłoni się po pierwszej rundzie.

3. Gramy o to, aby któryś chłopaków zaistniał w pierwszym zespole. Co do celów to utrzymanie.

 

Jakub Rejl (LZS Starowice):

1. Ciężko powiedzieć. My wchodzimy do tej ligi i nie znamy przeciwników. Po niedawnym sparingu z naszym zespołem myślę, że o najwyższe cele może walczyć Ślęza, która w ostatnich latach była w czołówce, ale groźne mogą być także Pniówek 74 Pawłowice i Polonia Bytom.

2. Spora grupa drużyn.  Dla każdego z beniaminków będzie to przeskok i zderzenie się z inną rzeczywistością.

3. O jak najlepszy wynik, o to by się w tej lidze utrzymać i zagrać w niej w kolejnym sezonie.

 

Ślęza z ROW-em zagra po raz 7.

Piątkowy mecz w Rybniku, będzie siódmą w historii potyczką Ślęzy Wrocław z ROW-em.

 

Wszystkie konfrontacje miały miejsce w rozgrywkach dawnej III ligi.

 

Sezon 1967/1968

Ślęza – ROW 0:0
ROW – Ślęza 3:0

Sezon 1983/1984

ROW – Ślęza 2:3
Ślęza – ROW 4:0

Sezon 1989/1990

Ślęza – ROW 1:1
ROW – Ślęza 1:0

Bilans – 2. zwycięstwa Ślęzy, 2.zwycięstwa ROW-u, 2. remisy. Bilans bramkowy 9-8 dla Ślęzy.