Zwycięska próba cierpliwości

W rozegranym w Radzionkowie meczu 32. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), Ślęza Wrocław wygrała z miejscowym Ruchem 2:0.

 

Choć Ślęza była w tym meczu zespołem zdecydowanie lepszym, to jednak żółto-czerwoni wystawili nas na próbę cierpliwości, zdobywając bramki dopiero w samej końcówce spotkania. Wrocławianie tym samym są już bardzo blisko wywalczenia tytułu wicemistrza rozgrywek III ligi. Smutni za to są kibice w Radzionkowie, bowiem Ruch po tej porażce został już definitywnie zdegradowany. Mamy jednak nadzieję, że klub ten szybko zdoła powrócić w trzecioligowe szeregi, bo na rzadko którym stadionie mamy do czynienia z tak sympatyczną, piłkarską atmosferą jak właśnie w Radzionkowie. I tego szybkiego powrotu do III ligi Ruchowi i jego kibicom życzymy.

Choć miejscowi fani przed tym spotkaniem mięli nadzieję, że w tym meczu zakończy się kiepska passa Ruchu, to już pierwsze minuty tej potyczki pokazały, że będzie to dla „Cidrów” cel trudny do zrealizowania. Wrocławianie od razu przejęli inicjatywę, a ich przewaga w posiadaniu piłki była bardzo duża. Ślęza bez większego problemu przedostawała się pod pole karne miejscowych, w okolicach którego rozgrywała długie, koronkowe akcje. Brakowało jednak skuteczności w ich finalizowaniu. Wrocławianie nie mogli się długo wstrzelić, przez co ich początkowe próby uderzeń były dalekie od doskonałości. W 29 min. bliski otwarcia wyniku był Mateusz Stempin, ale dobrze interweniował po jego strzale Rafał Strzelczyk. Z kolei w 33 min. w zamieszaniu podbramkowym, piłka odbiła się od jednego piłkarzy Ruchu i odbiła się od słupka bramki gospodarzy. W rewanżu z ostrego kąta uderzał Szymon Małecki, nie na tyle jednak precyzyjnie by zaskoczyć Huberta Banacha. Jeszcze przed przerwą wrocławianie dwukrotnie byli bliscy zdobycia goli. Po zaskakującym uderzeniu z rzutu wolnego oddanym przez Jakuba Bohdanowicza, Strzelczyk końcami palców zdołał piłkę wyekspediować na rzut rożny, a już w doliczonym czasie pierwszej odsłony, po dobrze rozegranej kontrze, Stempin obił słupek.
Po zmianie stron w obrazie meczu niewiele się zmieniło. Ślęza przeważała, ale niewiele brakowało, by to Ruch objął prowadzenie. Nie byłaby to jednak bramka zdobyta przez miejscowego zawodnika, a gol samobójczy Adriana Repskiego, który główkując po dośrodkowaniu w pole karne Ślęzy, uczynił to tak niefortunnie, że trafił w poprzeczkę bramki 1KS-u. Z kolei w 58 min. Kevin Rocki stojąc tuż przed bramką, nie zdołał skierować do niej piłki. Wrocławianie tymczasem prowadzili regularny obstrzał bramki Ruchu. Były to jednak albo niecelne strzały, ale też zablokowane w ostatniej chwili przez obrońców, lub też skutecznie interweniował po nich Strzelczyk. W 86 min. zrobiło się niebezpiecznie pod naszą bramką, której strzegł dziś absolutny debiutant, będący jeszcze juniorem Banach. Nasz młodziutki golkiper wykazał się dużym refleksem, instynktownie broniąc strzał z bardzo bliskiej odległości oddany przez Andrzeja Piecucha. W 87 min. Ślęza dopięła w końcu swego. Kornel Traczyk wbiegł w pole karne, minął trzech rywali i wyłożył piłkę kolejnemu juniorowi w żółto-czerwonych barwach, Filipowi Skórnicy, a ten zdobył swojego pierwszego gola w dorosłym zespole 1KS-u. Końcowy rezultat ustalony został już w doliczonym czasie. Jakub Bohdanowicz zagrał prostopadłą piłkę do Skórnicy, ten odegrał ją do Jakuba Berkowicza, który pewnym uderzenie sprawił, że zatrzepotała ona w siatce.

Zwycięstwo Ślęzy było jak najbardziej zasłużone, bowiem w przekroju całego spotkania, była ona zespołem zdecydowanie lepszym od Ruchu. Na 2. kolejki przed końcem sezonu nasz zespół powiększył przewagę na trzecimi w tabeli rezerwami Zagłębia Lubin do 5 pkt. A kolejny mecz już w sobotę o godz.17 na „Oławce”. Będzie to bardzo prestiżowe spotkanie, bowiem Ślęza podejmować będzie świeżo upieczonego drugoligowca – Górnik Polkowice.

RUCH RADZIONKÓW – ŚLĘZA WROCŁAW 0:2 (0:0)

0:1 Skórnica 87′
0:2 Berkowicz 90+3′

Ruch – Strzelczyk, Sroka, Wnuk, Gieroń, Skalski, Staszowski (88’Kopeć), Łabojko (78’Pietryga), Małecki, Trzcionka, Rocki (72’Piecuch), Boudguiga (82’Szromek)
rezerwa – Stambuła, Turczyn, Hermasz.
Ślęza – Banach, Stempin (46’Muszyński), Repski, Kotyla (46’Berkowicz), Bohdanowicz, Traczyk, Kluzek, Olejniczak (46’Lewkot), Niewiadomski, Niemienionek (65’Skórnica), Tomaszewski.
rezerwa – Zabielski, Molski, Wdowiak

Sędziowali – Marcin Celejewski oraz Dawid Kuraszkiewicz i Kamil Onichimowski (Gorzów Wlkp.)
Żółte kartki – Sroka, Staszowski, Małecki, Trzcionka (Ruch), Bohdanowicz, Niewiadomski (Ślęza)
Widzów- 400

Relacja na żywo z Radzionkowa!

Zapraszamy na relację na żywo z meczu 32. kolejki III ligi (gr. 3) Ruch Radzionków – Ślęza Wrocław.

Ruch Radzionków – informacje o rywalu

Oto najważniejsze informacje o naszym kolejnym przeciwniku, ekipie Ruchu Radzionków.

 

 

KLUB SPORTOWY RUCH RADZIONKÓW

Data założenia: 14. sierpnia 1919
Barwy: żółto – czarne
Adres: Św. Wojciecha 15, 41 – 922 Radzionków,
http: www: www.ruchradzionkow.com
Stadion:  Radzionków, ul. Knosały 113

Boisko: wymiar 100×64,
Oświetlenie: moc 500 lx.
Pojemność: 532 miejsca siedzące
Prezes: Marcin Wąsiak
Trener: Piotr Rocki

NAJWIĘKSZE SUKCESY:

6 miejsce w I lidze – 1998/99
1/4 Finału Pucharu Polski – 1997/98

KADRA:

Bramkarze:
Grzegorz Kasprzik (20.09.1983, Polska, Niemcy)
Dawid Stambuła (19.03.1991)
Rafał Strzelczyk (26.10.1991)

Obrońcy:
Patryk Wnuk (20.05.2000)
Daniel Sroka (13.03.1992)
Marcel Gieroń (4.01.1998)
Tomasz Harmata    (28.09.1991)
Kamil Banaś (10.01.1994)
Michał Staszowski (9.04.1992)
Kevin Rocki (17.07.2001)
Marcin Trzcionka (8.09.1989)
Szymon Małecki (11.05.2000)

Pomocnicy:  
Daniel Skalski    (26.04.1998)
Oktawian Kopica    (27.04.2001)
Mateusz Pietryga (8.01.1998)
Mikołaj Łabojko (12.03.2001)
Kamil Kopeć (28.01.1998)
Dawid Krzemień    (19.02.1993)

Napastnicy:    
Michał Szromek (5.07.2002)
Amine Mohamed Boudguiga (1.01.1991 Tunezja)
Andrzej Piecuch    (13.08.1996)
Mateusz Hermasz    (14.10.1996)
Robert Wojsyk    (11.09.1990)

————-
RYWALE W LICZBACH:

Gole zdobyte w poszczególnych minutach:
1-15    –       3
16-30   –     4
31-45   –     6
46-60   –    0
61-75   –     8
76-90   –    16

Gole stracone w poszczególnych minutach:
1-15    –       11
16-30   –    10
31-45   –     7
46-60   –    11
61-75   –    11
76-90   –    12

Najwięcej meczów: Trzcionka (29)
Najwięcej meczów w pełnym wymiarze gry: Trzcionka (28)
Najwięcej minut na boisku: Trzcionka (2609)
Najwięcej razy wchodził z ławki: Pietryga (15)
Najwięcej kartek: Banaś (7 – żółtych (1 – czerwona/ 2 – żołte)

W środę w Radzionkowie

W środę (29 maja) o godz.18 w Radzionkowie rozegrany zostanie mecz 32. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) pomiędzy miejscowym Ruchem i Ślęzą Wrocław.

 
Powoli sezon 2018/19 zmierza do końca. Pozostały jeszcze 3. kolejki, a w pierwszej z nich Ślęza wybierze się do Radzionkowa, gdzie zmierzy się z zespołem beniaminka III ligi, miejscowym Ruchem. Stawka tego meczu jest diametralnie różna dla obydwu klubów. Dla żółto-czerwonych jest nią utrzymanie 2. miejsca w tabeli, a dla gospodarzy, zachowanie nadziei na uniknięcie degradacji.

Po rundzie jesiennej, po której Ruch zajmował 11.miejsce w tabeli z dorobkiem 22 pkt, wydawać się mogło, że radzionkowianie są na dobrej drodze ku temu, by ich pobyt w III lidze nie ograniczył się do tylko jedno sezonowej przygody z tą klasą rozgrywkową. Optymizm był tym większy z powodu tego, że Ruch po wielu latach swoje domowe mecze rozgrywać będzie we własnym mieście. Przypomnijmy, że od lat 70-tych ubiegłego stulecia, stadionem na którym „Cidry” gościły drużyny przyjezdne, był obiekt w Bytomiu-Stroszku. Ostatni raz na nim Ruch zagrał w barażowym meczu z Polonią Bytom, a miało to miejsce 20. czerwca ubiegłego roku. Dwa tygodnie później na obiekt wjechały buldożery, a stadion przeszedł do historii. Jesienią radzionkowianie rozgrywali swoje mecze w Orzechu i niecierpliwie oczekiwali na zakończenie budowy kameralnego stadionu ze sztuczną murawą we własnym mieście. Obiekt z trybunami na blisko 600 miejsc, należący formalnie do Szkoły Mistrzostwa Sportowego, a nazwany przez kibiców „Orlikiem”, otwarty został w marcu, dzięki czemu w rundzie wiosennej Ruch może powiedzieć, że gra w końcu u siebie.

Początek rundy rewanżowej nie zapowiadał, że Ruch znajdzie się w tak nieprzyjemnym dla siebie teraz położeniu. W 4. pierwszych meczach „Cidry” zdobyły 7. punktów i mimo, że mieli rozegrane o jeden mecz mniej, plasowali się na bezpiecznym 10. miejscu w tabeli. Jak się potem okazało, zwycięski (1:0) mecz rozegrany 6. kwietnia w Pawłowicach, był ostatnim, w którym Ruch dopisał do swego konta 3 pkt. Co się stało później nie jest łatwe do wytłumaczenia. W 10. kolejnych meczach radzionkowianie zdobyli zaledwie 3 pkt (3. remisy i 7. porażek), a konsekwencją tego jest ich aktualna pozycja w tabeli i bardzo już małe szanse na uniknięcie degradacji. Widząc, że nic nie jest już z tej drużyny wykrzesać, jej dotychczasowy trener – Kamil Rakoczy – podał się do dymisji, mówiąc – Zdałem sobie sprawę, że nie jestem w stanie wykrzesać z tej drużyny więcej iskry. Podjąłem decyzję o zrezygnowaniu ze stanowiska dla dobra Ruchu. Wierzę, że mój następca będzie w stanie wyciągnąć więcej z drużyny i powalczyć z nią o utrzymanie(cytat z portalu sportslaski.pl) – Tym następcą został dotychczasowy asystent trenera Rakoczego, znakomity przed laty piłkarz Piotr Rocki (choć formalnie na papierze jako trener Ruchu figuruje Jacek Jankowski). W swoim debiucie Rocki nie odmienił jednak oblicza zespołu, który przegrał w Zdzieszowicach 1:3.

Ruch jest stosunkowo młodym zespołem, ale nie brakuje w jego szeregach piłkarzy mających za sobą występy na wyższych poziomach rozgrywkowych. Najlepszy snajper (12. bramek) Robert Wojsyk ma za sobą 12. występów w ekstraklasie, w barwach Polonii Bytom. W tym zespole, ale już w I i II lidze grali też Kamil Banaś i Dawid Krzemień. W zimie w kadrze zespołu nie było kadrowej rewolucji. Z ważnych piłkarzy ubył jedynie Damian Sadowski, a wśród pozyskanych zwraca uwagę syn Piotra Rockiego – Kevin. Sensację stanowiła też wiadomość, że do Ruchu dołączył 35-letni Grzegorz Kasprzik. Ten znany z występów w ekstraklasie (Piast Gliwice, Lech Poznań, Górnik Zabrze) golikper, mimo zgłoszenia do rozgrywek, nie zagrał dotąd jednak w żadnym ligowym meczu.

Pisząc o Ruchu nie można nie wspomnieć o jego kibicach. To chyba najlepsza grupa fanów w naszej grupie III ligi, która wspomaga swój zespół. Są to też bardzo sympatyczni ludzie, o czym mogliśmy przekonać się jesienią we Wrocławiu, gdzie na meczu ze Ślęzą było ich co prawda niewielu, ale dali się bardzo polubić.

Ruch ma problemy, ale to nie nasza sprawa. Ślęza jedzie do Radzionkowa by wygrać, choć zdajemy sobie sprawę z tego, że mający „nóż na gardle” przeciwnik zrobi wszystko, by to zadanie wrocławianom utrudnić. Może to oznaczać, że w Radzionkowie spodziewać się możemy zaciętej, a co za tym też interesującej potyczki, z której na naszej stronie przeprowadzimy relację tekstową.

Marcin Celejewski arbitrem meczu Ruch – Ślęza

Arbitrem meczu 32. kolejki pomiędzy Ruchem Radzionków i Ślęzą Wrocław będzie Marcin Celejewski z Gorzowa Wlkp.

 
26-letni Marcin Celejewski w roli arbitra trzecioligowego zadebiutował w sezonie 2015/16. Do tej pory sędziował on w czterech meczach z udziałem Ślęzy, a ich bilans to trzy zwycięstwa i jedna porażka wrocławian.

W obecnym sezonie Marcin Celejewski sędziował w 8. meczach III ligi. Pokazał w nich 31. (3,88 na mecz) żółtych kartek, 4.czerwone i podyktował 3. rzuty karne.

Urodziny Macieja Bączyka

Dzisiaj swoje urodziny obchodzi Dyrektor Sportowy Sekcji Piłki Nożnej Ślęzy Wrocław Maciej Bączyk.

 

W tym wyjątkowym dniu składamy mu życzenia zdrowia, miłości, szczęścia i pomyślności w każdej dziedzinie życia i jak najwięcej radości związanej z dobrą grą naszej drużyny. Zarząd, działacze, trenerzy, piłkarze i kibice 1KS Ślęza Wrocław, oraz redakcja www.slezawroclaw.pl

Marcin Trzcionka: „Postaramy się pokazać, że „Cidry” walczą do samego końca”

Przed meczem z Ruchem Radzionków rozmawiamy z piłkarzem tejże drużyny Marcinem Trzcionką.

 

 

Z nowym trenerem Piotrem Rockim przystąpiliście do spotkania w Zdzieszowicach jednak, jeżeli przyjrzymy się statystykom z tego pojedynku widać z nich, że nie był to dobry mecz zespołu z Radzionkowa. Gdzie upatrujesz przyczyny tej porażki?

Początek tego spotkania był dobry w naszym wykonaniu. Mieliśmy co najmniej dwie sytuacje, po których powinniśmy otworzyć wynik tego pojedynku. Wraz z upływem czasu przewagę przejęli gospodarze i do końca dominowali na boisku. Nie ma co ukrywać, nie był to nasz dobry występ, ale pozytywny prognostyk przed następnymi meczami się pojawił.

Wiadomo, że ostatnie dni są trudne dla ekipy Ruchu. Już dziesięć spotkań czekacie na ligową wygraną, będąc najsłabszą drużyną „piłkarskiej wiosny.” W tym roku popularne „Cidry” obchodzić będą stulecie istnienia. Chyba nikt z Was piłkarzy, jak i działaczy, czy też kibiców nie przyjmuje do wiadomości tego, że w tym wyjątkowym roku możecie spaść z trzeciej ligi.
Sezon który się odbywa był bardzo trudny dla całego klubu. Tak naprawdę awans do III ligi był sporym zaskoczeniem dla wszystkich. Organizacyjnie nie byliśmy i dalej nie jesteśmy gotowi by „podejmować rękawice” w każdym pojedynku jak równy z równym. Kadra naszej ekipy jest bardzo młoda, a ponadto doszły kontuzje kluczowych graczy. Nikt nie wyobraża sobie spadku z ligi dlatego w ostatnich trzech meczach damy z siebie wszystko, a czas pokaże czy to wystarczy by utrzymać trzecią ligę dla Radzionkowa.

Radzionkowcy kibice wierzą w Wasze utrzymanie. Na ostatnim spotkaniu w Zdzieszowicach wywiesili flagę z napisem: „Gramy do końca”. Jak prezentujący się Ruch zobaczymy w tych decydujących meczach bieżącego sezonu?
Kibice są z nami zawsze i wszędzie co jest ewenementem w tej lidze. Wszyscy wiemy, że dla nich zawsze gramy na 100%. W ostatnich pojedynkach w sezonie zobaczymy Ruch, który będzie walczył o każdy centymetr boiska, a na nim pojawią się zawodnicy wierzący w końcowy sukces.

W pierwszym z nich Waszym rywalem będzie wicelider tabeli wrocławska Ślęza. Na co musicie szczególnie zwrócić uwagę jeśli chodzi o grę zespołu prowadzonego przez trenera Grzegorza Kowalskiego, aby osiągnąć w tym meczu korzystny wynik?
Ruch Radzionków w tej rundzie już za dużo razy skupiał się na przeciwnikach, na tabeli drugiej ligi zamiast na sobie samym. Drużyna Ślęzy jest to bardzo mocna ekipa, ma mnóstwo atutów, ale przed tym spotkaniem postaramy się zadbać o to by to myśmy byli gotowi do podjęcia wyzwania jakim niewątpliwie będzie zwycięstwo.

Jak według Ciebie wyglądał będzie ten pojedynek?
Będzie to mecz, w którym na pewno ekipa Ślęzy będzie dobrze poukładana, znająca swoje zalety i tak samo jak w rundzie jesiennej pokaże się z dobrej strony. My postaramy się dorównać i pokazać, że „Cidry” walczą do końca.”

32. kolejka III ligi: Typy Kornela Traczyka

Oto jakie rozstrzygnięcia w 32. kolejce typuje piłkarz Ślęzy Wrocław Kornel Traczyk.

 

 

MKS Kluczbork

Rekord Bielsko-Biała

1

Górnik II Zabrze

Lechia Dzierżoniów

2

Górnik Polkowice

Ruch Zdzieszowice

2

Ruch Radzionków

Ślęza Wrocław

2

Agroplon Głuszyna

Stal Brzeg

2

Piast Żmigród

Zagłębie II Lubin

X

Warta Gorzów Wielkopolski

Miedź II Legnica

2

Foto-Higiena Gać

Gwarek Tarnowskie Góry

X

Pniówek 74 Pawłowice

Stilon Gorzów Wielkopolski

X

 

Ślęza z Ruchem Radzionków zagra po raz 7.

Środowy mecz Ślęzy z Ruchem Radzionków będzie 7. konfrontacją tych zespołów.

 
Do pierwszego meczu pomiędzy Ślęzą i Ruchem doszło bardzo dawno, bo przed 67-ma laty. W 1951 roku, wrocławski klub występujący wówczas pod nazwą „Ogniwo” spotkał się z „Cidrami” w turnieju eliminacyjnym o awans do II ligi. Były to bardzo udane zawody dla Ruchu, który odniósł komplet zwycięstw (w tym 3:1 ze 1KS-em) i awansował do wyższej klasy rozgrywkowej.

Kolejne mecze klubów z Wrocławia i Radzionkowa miały miejsce w ramach rozgrywek III ligi (grupa śląska) w sezonie 1989/90. W Radzionkowie Ruch wygrał 3:0 po bramkach zdobytych przez Dramskiego 2 i Janoszkę, a we Wrocławiu 1:0 wygrała Ślęza.

W sezonie 2009/2010 Ślęza i Ruch rywalizowały w rozgrywkach II ligi (grupa zachodnia). W obydwu meczach lepszym okazał się Ruch, który wygrał w Radzionkowie 2:1 (bramki Paweł Gierczak,Michał Zioło – Paweł Kowal) i we Wrocławiu 1:0 (Miłosz Przybecki)

Ostatnia konfrontacja obu zespołów miała miejsce 10. listopada ubiegłego roku we Wrocławiu, a pewnie wygrała w niej Ślęza w stosunku 3:0. Na listę strzelców w tym meczu wpisali się Dawid Molski, Filip Olejniczak i Jakub Jakóbczyk.

Bilans – 2. zwycięstwa Ślęzy i 4. Ruchu. Bramki 6-9.

Zapowiedź 32. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

W środę (29 maja) rozegrana zostanie 32. kolejka rozgrywek III ligi (grupa 3).

 
PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – STILON GORZÓW WLKP. godz.17
To będzie ostatnia, przynajmniej na rok wizyta Stilonu na Góry Śląsk. Obie ekipy mogą podejść do tego meczu na całkowitym luzie, a przez to zagrać fajny mecz.

PIAST ŻMIGRÓD – ZAGŁĘBIE II LUBIN godz.17
Piast po zwycięstwie w Brzegu może już z dużym spokojem rozegrać mecz z lubińska młodzieżą, która rywalizuje ze Ślęzą o 2. miejsce w tabeli.

FOTO-HIGIENA GAĆ – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY godz.17
Zespół z Gaci ostatnio wygrał, ale daleko mu jeszcze do pełnego szczęścia, jakim będzie zachowanie trzecioligowego bytu. Foto-Higiena czuje na plecach oddech drużyn z Opolszczyzny i stąd nie może sobie pozwolić na stratę punktów.

MKS KLUCZBORK – REKORD BIELSKO-BIAŁA godz.17
Jeśli MKS po raz kolejny nie wykorzysta atutu własnego boiska, to może się to dla tego zespołu skończyć tragicznie.

AGROPLON GŁUSZYNA – STAL BRZEG godz.17
Bardzo ciekawie zapowiadające się derby Opolszczyzny. Jeśli wygra Stal, to sprawi, że Agroplon już definitywnie pożegna się z III ligą. Jeśli zwycięsko wyjdą z tej potyczki gospodarze, to wciąz będą mieć niewielką szansę na zachowanie ligowego bytu, a Stal znajdzie się w dramatycznym położeniu. Remis w tym starciu będzie tak naprawdę porażka i jednych i drugich.

WARTA GORZÓW WLKP. – MIEDŹ II LEGNICA godz.17
I tu mamy podobną sytuację jak we wcześniejszych zapowiadanych meczach. Warta musi wygrać, aby w gorzowskich kibicach tliła się jeszcze nadzieja, że w nowym sezonie choć jeden zespól z tego miasta grać będzie w III lidze.

GÓRNIK POLKOWICE – RUCH ZDZIESZOWICE godz.17
Choć feta związana z awansem odbędzie się w Polkowicach po ostatnim meczu, to już teraz trwa tam świętowanie. Mecz z Ruchem trzeba rozegrać i tyle.

GÓRNIK II ZABRZE – LECHIA DZIERŻONIÓW godz.17
Teraz gdy Lechia została już definitywnie zdegradowana, ostatnie mecze mogą posłużyć jej trenerom do przeglądu kadr prze rozgrywkami IV ligi. Nie zdziwimy się zatem, gdy w Zabrzu zagra kilku juniorów.

RUCH RADZIONKÓW – ŚLĘZA WROCŁAW godz.18
Zapowiedź tego meczu ukaże się we wtorek