Dobra pierwsza i gorsza druga połowa w sparingu z Odrą

W rozegranym w Opolu meczu sparingowym Ślęza Wrocław przegrała z miejscową Odrą 0:3

 

Obie drużyny nie przystąpiły do tego spotkania w najmocniejszych składach. W zespole Ślęzy zabrakło m.in. Huberta Muszyńskiego, Macieja Matusika, Filipa Olejniczaka i Kajetana Łątki. Występu żółto-czerwonych nie musimy się wstydzić. Nasi piłkarze, na tle grającego o dwie klasy rozgrywkowe wyżej rywala, pokazali się z całkiem dobrej strony, zwłaszcza w pierwszej połowie.

Do przerwy to Ślęza była zespołem, który prezentował się lepiej. Odra w ciągu 45 minut nie stworzyła ani jednej klarownej sytuacji bramkowej.
Wrocławianie grali składniej i sporo przeprowadzonych przez nich akcji mogło się podobać. Szkoda tylko, że żadnej z nich nie sfinalizowali zdobyciem gola. Najbliższy tego był w 19 min. Kornel Traczyk, który trafił w słupek. Niezłe było też uderzenie Jakuba Bohdanowicza, z którym poradził sobie jednak Tobiasz Weinzettel.

Po zmianie stron i wielu dokonanych w 1KS-ie zmianach inicjatywę przejęli gospodarze. już w 51 min. mięli oni znakomitą okazję do wyrównania po tym jak arbiter podyktował rzut karny. Gol jednak nie został zdobyty, bowiem Łukasz Palmowski doskonale obronił uderzenie Tomáša Mikiniča. W 58 min. nie był jednak już w stanie zatrzymać piłki po bardzo ładnym uderzeniu Mateusza Czyżyckiego. W ostatnim kwadransie Odra udokumentowała swoją przewagę kolejnymi dwoma trafieniami. Gospodarze w tej części spotkania mięli jeszcze kilka dobrych okazji (choćby uderzenie po którym piłka trafiła w poprzeczkę), ale i Ślęza miała też swoje szanse na zdobycie honorowego gola, lecz niestety, broniący w drugiej połowie Kacper Kołotyło, obronił całkiem dobre strzały Filipa Skórnicy i Adriana Niewiadomskiego.

ODRA OPOLE – ŚLĘZA WROCŁAW 3:0 (0:0)

1:0 Czyżycki 58′
2:0 testowany 77′
3:0 Rybicki 85′

Odra – Weinzettel (46’Kołotyło), testowany, testowany, Kowalski (58’Żemło), Winiarczyk (58’Moder), Mikinič (58’Rybicki), testowany, Czyżycki (58′ Brusiło), testowany, testowany (58’Wróbel), Smolarek (58’Kaczka).

Ślęza – Palmowski (58’testowany), Molski (66’Niewiadomski),Wdowiak (66’Repski), Niewiadomski (46’testowany), Repski (46’Stempin), Tomaszewski (66’Bohdanowicz), testowany (46’Jarczak), Bohdanowicz (46’Skórnica), Traczyk (46’testowany), Kluzek (46’Lewkot), Berkowicz.

W sobotę Ślęza zagra w Opolu z Odrą.

W sobotę (2 lutego) o godz.10 w Centrum Sportu w Opolu rozegrany zostanie mecz sparingowy pomiędzy Ślęzą Wrocław i miejscową Odrą.

Od ośmiu już lat, praktycznie podczas każdego okresu przygotowawczego, czy to do rundy jesiennej, czy też wiosennej, Ślęza Wrocław towarzysko spotyka się z Odrą Opole. Nie inaczej jest i teraz, bowiem obydwa zespoły zmierzą się ze sobą już w najbliższą sobotę.

Dla Odry obecny sezon jest drugim po powrocie do I ligi. Po rundzie jesiennej opolanie plasują się na 12. miejscu w tabeli (mając jeden mecz rozegrany) z przewagą zaledwie 1 pkt. nad strefą spadkową. Trenerem Odry jest doskonale znany we Wrocławiu, były szkoleniowiec Śląska – Mariusz Rumak. Przypomnijmy też, że w opolskim zespole od sześciu sezonów występuje Rafał Brusiło, wychowanek Ślęzy Wrocław.

W ostatnim sparingu, rozegranym w sierpniu minionego roku w Opolu, Odra udzieliła Ślęzy srogiej lekcji wygrywając 4:0. Czy i tym razem będzie podobnie? Całkiem możliwie, bo przecież obie ekipy dzieli różnica dwóch klas rozgrywkowych, a w kadrze Odry znajduje się spora grupa zawodników z doświadczeniem zebranym na boiskach ekstraklasy. Jak na tle tak silnego rywala zaprezentują się żółto-czerwoni? Oby jak najlepiej.

3. gr. III ligi jesień 2018: Zawodnicy zagraniczni

Piętnastu cudzoziemców wystąpiło na boiskach 3. grupy III ligi podczas dotychczasowych spotkań sezonu 2018/2019 w 3. grupie III ligi.

Reprezentowali oni jedenaście krajów, a najwięcej z nich (czterech) to obywatele Ukrainy.

W którym klubie zagrało ich najwięcej? Pięciu zawodników zagranicznych występowało w rezerwach Miedzi Legnica.

Oto całe zestawienie:

Ukraina:
Yehor Tarnov (Foto-Higiena Gać)
Myroslaw Taranenko (Stilon Gorzów Wielkopolski)
Witalij Czyżykow (Warta Gorzów Wielkopolski)
Ihor Nahornyj (Stal Brzeg)

Hiszpania:
Fran Cruz, Jonathan de Amo (Miedź II)

Nigeria:
Martins Ekwueme (KS Polkowice)*

Brazylia:
Elton (Agroplon Głuszyna)

Niemcy:
Meik Karwot (Górnik II Zabrze)

Ghana:
Frank Adu Kwame (Miedź II),

Chorwacja:
Mladen Bartulović (Miedź II)

Finlandia:
Petteri Forsell (Miedź II)

Mołdawia:
Ivan Lăcustă (Stal Brzeg)

Czarnogóra:
Saša Balić (Zagłębie II Lubin)

Rosja:
Władisław Sirotow (Zagłębie II)

* – zawodnik ma też obywatelstwo polskie.

Gala Talenty Ślęzy Wrocław w połowie lutego

Trzecia edycja gali Talenty Ślęzy Wrocław coraz bliżej. Trwają ostatnie przygotowania do tego, aby w środę, 13 lutego wyróżnić młodych sportowców akademii i przodujące drużyny sekcji piłkarskiej i koszykarskiej. A to nie jedyne nagrody, które zostaną wręczone podczas gali.  

 

W zeszłym roku gala Talenty Ślęzy Wrocław była niezwykłym wydarzeniem, bo inaczej być nie mogło. Celebracja kolejnych 12 miesięcy w historii najstarszego klubu sportowego odbyła się przy efektownej oprawie i towarzystwie kamer telewizji Echo24. Muzyczną gwiazdą była Alicja Janosz, zwyciężczyni Idola oraz Szansy na Sukces. Wszystko odbyło się w dużej hali AWF, gdzie na co dzień występują koszykarki Ślęzy.

Tegoroczna, trzecia już edycja gali będzie bardziej kameralna, choć lista zaproszonych gości bynajmniej nie uległa zmniejszeniu. W środę, 13 lutego spotkamy się ponownie w małej hali, ale nie oznacza to, że ucierpi na tym jakość i prestiż wydarzenia. Po raz kolejny dzięki Event Media Show całość odbędzie się przy oprawie świetlnej na najwyższym poziomie, więc każdy będzie mógł poczuć się na scenie jak gwiazda sportu. Imprezę tradycyjnie poprowadzą Katarzyna Ziobro, prezes zarządu 1KS Ślęza, oraz Robert Skrzyński, dziennikarz Radia Wrocław i telewizji Canal Plus.

Najważniejsze w każdej gali są nagrody, a tych będzie bardzo dużo. Przede wszystkim wyróżnienia za ciężką pracę przez cały miniony rok otrzymają najmłodsze piłkarki i koszykarki oraz młodzi piłkarze. Na scenę wywołani zostaną także najlepsi trenerzy Akademii Piłki Nożnej i Koszykówki. Statuetki za świetną postawę w roku 2018 wręczone zostaną dla najlepszych sportowców z sekcji seniorskich. Nie zabraknie również wyróżnień dla najlepszych kibiców, rodziców, klubowych legend, a także partnerów Ślęzy. Uhonorowana zostanie także Osobowość Roku.

Oprócz zaproszonych gości na galę Talenty Ślęzy Wrocław mogą przyjść każdy kibic 1KS-u, choć oczywiście liczba miejsc w małej hali AWF-u jest ograniczona. Nie mamy jednak wątpliwości, że wszyscy się pomieszczą i udowodnimy, że Ślęza Wrocław to jedna wielka żółto-czerwona rodzina. Początek imprezy 13 lutego (środa) o godz. 18:00. Zapraszamy!

 

Co słychać u naszych rywali (5)

Jak co tydzień prezentujemy informacje zebrane o trzecioligowych klubach.

 
Wiosną w zespole Gwarka Tarnowskie Góry nie zobaczymy już Michała Chrabąszcza. Zrezygnował on z gry w tym klubie z powodów zawodowych.

Również obowiązki zawodowe nie pozwolą występować w Pniówku 74 Pawłowice, Adrianowi Kopaczowi. Inny piłkarz tej drużyny – Marcin Sobczak ma zostać zawodnikiem Spójni Landek. Do Pawłowic powraca za to bramkarz – Jakub Świerczek, który ostatnio występował w Odrze Wodzisław. Aktualnie Pniówek przebywa na obozie w Ochotnicy Dolnej.

Piast Żmigród podał nazwiska zawodników, którzy nie będą już reprezentować jego barw. Są to – Jakub Matlak (podobno ma przejść do Zachodu Sobótka), Patryk Bobkiewicz, Mateusz Fedyna (wyjazd do Austrii) i Oskar Trzepacz.

Potwierdzają się informacje, że w rundzie rewanżowej w Foto-Higienie Gać nie zobaczymy już Marka i Janusza Gancarczyków. Bliski sfinalizowania jest za to transfer Marcina Buryło (Lechia Dzierżoniów)

MKS Kluczbork pozyskał Michała Szewczyka (ostatnio Soła Oświęcim)

Sprzeczne informacje napływają z Gorzowa Wlkp. na temat Jakuba Smektały. Wpierw poinformowano, że został on zawodnikiem Warty, a później dowiedzieliśmy się, że prawdopodobnie tego piłkarza w gorzowskim klubie jednak nie będzie.

Mały powiew optymizmu napłynął z Dzierżoniowa. Po informacjach o seryjnym opuszczeniu tego klubu przez wielu piłkarzy poinformowano, że wiosną w Lechii grać będą Oskar Majbroda (jesień w MKP Wołów) i Oskar Trzepacz (Piast Żmigród)

Stilon Gorzów Wlkp. przedstawił kolejnych dwóch piłkarzy, którzy będą grać w tym klubie. Są to Patryk Jakubowski (z Kotwicy Kołobrzeg) i Gracjan Komarnicki (Ruch Chorzów).

Wyniki rozegranych w minionym tygodniu meczów sparingowych :

Górnik Polkowice – Kuźnia Jawor (klasa okręgowa) 9:0
Zagłębie II Lubin – Górnik Wałbrzych (IV liga) 3:0
Decor Bełk (IV liga) – Pniówek 74 Pawłowice 1:5
Podhale Nowy Targ (III liga) – Rekord Bielsko-Biała 4:1
Górnik II Zabrze – (Decor Bełk (IV liga) 3:1
ROW Rybnik (II liga) – Górnik II Zabrze 3:3
Piast Żmigród – Orzeł Prusice (IV liga) 1:1
MKS Kluczbork – Ruch Zdzieszowice 2:1
Miedź II Legnica – Orkan Szczedrzykowice (IV liga) 4:2
Ruch Radzionków – RKS Grodziec (IV liga) 2:3
KKS Kalisz (III liga) – Stal Brzeg 4:0
Foto-Higiena Gać – Sokół Wielka Lipa (IV liga) 2:1
Warta Gorzów Wlkp. – Pogoń Świebodzin (IV liga) 4:2
Skra Częstochowa (II liga) – Agroplon Głuszyna 0:0
OKS Olesno (IV liga) – Agroplon Głuszyna 1:1
Stilon Gorzów Wlkp. – Victoria Seelow (oberliga) 1:4

Choć nie awansowały zasłużyły na uznanie

Żeński zespół Ślęzy Wrocław zajął 3. miejsce w rozegranym w Jeleniej Górze eliminacyjnym turnieju Mistrzostw Polski w Futsalu.

 

Ślęza nie była faworytem jeleniogórskiego turnieju, ale spisała się bardzo dobrze. Możemy mówić nawet o niedosycie, bo niewiele brakowało by nasze piłkarki sprawiły sensację. Nasz zespół jako jedyny zdołał pokonać LUKS Ziemię Lubińską, a to właśnie ten zespół okazał się najlepszym w tych zawodach. Żałować możemy przede wszystkim meczu z gospodyniami turnieju, miejscowym Orlikiem, w którym wrocławianki miały mnóstwo okazji by przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, a jednak schodziły z parkietu pokonane, po golu straconym na 20. sekund przed końcową syreną. W ostatnim spotkaniu z odwiecznym w halowych turniejach rywalem, czyli Bielawianką, Ślęza praktycznie przez cały mecz goniła wynik i zdołała zremisować.

Trener Arkadiusz Domaszewicz był lekko rozgoryczony tym, że nie udało się awansować, ale też w samych superlatywach wyrażał się o swoich podopiecznych. Mówił, że żadna z nich nie zawiodła i wszystkie zostawiły serducha na boisku. Za taką postawę my też możemy im tylko pogratulować.

Wyniki ;

Bielawianka – Orlik 5:1
Ślęza – LUKS 2:0 (Podkowa, Olbińska)
Ślęza – Orlik 4:5 (Mularczyk, Podkowa, Mucha, Mikołajczyk)
LUKS – Bielawianka 3:2
LUKS – Orlik 8:2
Ślęza – Bielawianka 5:5 (Mikołajczyk 2, Podkowa 2, Mucha)

Tabela

1. LUKS Ziemia Lubińska 6 11-6
2. Bielawianka Bielawa 4 12-9
3. Ślęza Wrocław 4 11-10
4. Orlik Jelenia Góra 3 8-17

Ślęza – Osowiecka, Podkowa, Mikołajczyk, Mucha, Olbińska, Balsam, Mularczyk.

Zdjęcia ze spotkania z GKS-em Mirków – Długołęka

Prezentujemy galerię zdjęć z meczu Ślęza Wrocław – GKS Mirków – Długołęka.

 

 

Jest ona dostępna w zakładce: „Kibice – Galerie” lub po kliknięciu w poniższy kolaż:

 

Wysokie zwycięstwo w śnieżnym sparingu

Ślęza Wrocław wygrała w sparingowym meczu z GKS-em Mirków-Długołęka 7:0.

 

Drugi test mecz Ślęzy toczył się w anormalnych warunkach. Na murawie stadionu przy ul. Mianowskiego zalegała kilkucentymetrowa warstwa śniegu, a jego opady towarzyszyły piłkarzom przez całe spotkanie.

W porównaniu do meczu z rezerwami Śląska, tym razem Ślęza zagrała w prawie optymalnym zestawieniu. Z podstawowych piłkarzy zabrakło jedynie lekko kontuzjowanego Macieja Matusika. Wystąpiło mniej za to zawodników testowanych, a z wypożyczonych jesienią do innych klubów piłkarzy, zagrał tylko Adam Lasota.

Warunki z jakimi musieli mierzyć się piłkarze nie ułatwiały płynnej gry. Często też na boisku rządził przypadek. Mimo to, wrocławianie od czasu do czasu potrafili tworzyć składne akcje, kończone sytuacjami podbramkowymi. O samym przebiegu spotkania najlepiej świadczy jego końcowy rezultat. Zawodnicy czwartoligowca z Mirkowa grali bardzo ambitnie, lecz było to stanowczo za mało by stoczyć wyrównany bój z 1KS-em.

ŚLĘZA WROCŁAW – GKS MIRKÓW-DŁUGOŁĘKA 7:0 (3:0)

1:0 Traczyk 18′
2:0 Kluzek 28′
3:0 Berkowicz 38′
4:0 Jarczak 59′
5:0 Jarczak 64′
6:0 Stempin 84′
7:0 Jarczak 86′

Ślęza – I połowa – Palmowski, Molski, Muszyński, Wdowiak, Łątka, Bohdanowicz, testowany, Olejniczak, Traczyk, Kluzek, Berkowicz.
II połowa – Palmowski (58’testowany), Repski, Niewiadomski, testowany, testowany, Tomaszewski, Lasota, Jarczak, Stempin, Skórnica, Lewkot.

PP w Futsalu Kobiet – Turniej eliminacyjny w Jeleniej Górze

W niedzielę (27 stycznia) w Jeleniej Górze rozegrany zostanie turniej eliminacyjny rozgrywek Pucharu Polski w Futsalu Kobiet.

 

Po wieloletniej przerwie (ostatni raz w roku 2010) do kalendarza rozgrywek powracają Mistrzostwa Polski w Futsalu Kobiet. Do końca lutego mają zostać rozegrane eliminacje w poszczególnych okręgach, a jedną z nich stanowi niedzielny turniej w Jeleniej Górze, którego zwycięzca będzie reprezentować Dolny Śląsk na szczeblu centralnym.

W hali przy ul. Złotniczej zaprezentują się cztery zespoły. Dwa drugoligowe – Bielawianka Bielawa i Orlik Jelenia Góra, oraz dwa trzecioligowe – LUKS Ziemia Lubińska i Ślęza Wrocław. Faworytem wydaje się być otrzaskana w halowych bojach (w różnych kategoriach wiekowych) Bielawianka, a własne ściany mogą być atutem Orlika. Ślęza wystąpi jednak w tych zawodach bez żadnych kompleksów, a dziewczyny obiecują, że postarają zaprezentować się z jak najlepszej strony. Jaki to przyniesie rezultat, przekonamy się w niedzielę po godz.14, gdy jeleniogórskie zawody dobiegną końca.

Program turnieju (każdy mecz trwać będzie 2×12 minut) :

godz.10:00 Orlik – Bielawianka
godz.10:45 LUKS – Ślęza
godz.11:30 Ślęza – Orlik
godz.12:15 LUKS – Bielawianka
godz.13:00 Orlik – LUKS
godz.13:45 Bielawianka – Ślęza

W sobotę Ślęza zagra sparing z partnerskim klubem

W sobotę (26 stycznia) o godz.10 na stadionie przy ul. Mianowskiego (GEM) rozegrany zostanie mecz sparingowy pomiędzy Ślęzą Wrocław i GKS-em Mirków Długołęka.

 

Po meczu z liderem IV ligi Śląskiem II, tym razem przeciwnikiem Ślęzy będzie zespół z przeciwnego bieguna tabeli – GKS Mirków Długołęka.

Ostatni raz z GKS-em Ślęza mierzyła się w sierpniu 2016 roku. Było to spotkanie rundy wstępnej pucharowych rozgrywek, w którym żółto-czerwoni zwyciężyli 6:0. Trzeba jednak przypomnieć, że wówczas GKS występował w A-klasie, w której w tamtych rozgrywkach okazał się być najlepszym zespołem. Podobnie było też w następnym sezonie w lidze okręgowej, dzięki czemu drużyna z podwrocławskiego Mirkowa osiągnęła swój największy sukces w historii, jakim był awans do IV ligi. W niej póki co beniaminkowi nie wiedzie się najlepiej, bowiem po rundzie jesiennej plasuje się na 15. miejscu w tabeli. Trzeba jednak zaznaczyć, że poza meczem z Zjednoczonymi Żarów, rozegranym w Łozinie, we wszystkich pozostałych GKS grał na wyjazdach.

Mecz Ślęzy z GKS-em można zakwalifikować jako braterskie derby. W zeszłym roku obydwa kluby podpisały bowiem porozumienie o partnerstwie. Jego skutkiem jest między innymi fakt, że od tego roku trenerem GKS-u jest Grzegorz Dorobek, który w rundzie jesiennej prowadził jeszcze drużynę juniorów młodszych Ślęzy. Akcenty związane z 1KS-em znajdziemy też w kadrze Mirkowa. Ostatni rok na zasadzie wypożyczenia spędził w tym klubie Volodymir Leshchuk, który obecnie trenuje wraz ze Ślęzą, a inną postacią którą pamiętamy z występów w żółto-czerwonych barwach jest Dariusz Góral.

Sobotni mecz nie powinien się różnić od innych sparingów rozgrywanych przez Ślęzę. Spodziewamy się, że trener Grzegorz Kowalski ponownie desygnuje do gry dwie jedenastki, a wśród piłkarzy nie zabraknie też kandydatów do gry w 1KS-ie. Dlatego też wynik tej potyczki nie będzie najistotniejszą, choć po porażce z rezerwami Śląska fajnie by było, gdyby tym razem Ślęza wygrała.