Szymon Łężny z Kluczborka sędziować będzie mecz 1. kolejki rozgrywek III ligi pomiędzy Ruchem Zdzieszowice i Ślęzą Wrocław

Szymon Łężny w rozgrywkach III ligi zadebiutował w sezonie 2014/15. Jednak zarówno w tym jak i w następnych rozgrywkach sędziował tylko po jednym spotkaniu. Regularnie rolę arbitra w trzecioligowych spotkaniach zaczął pełnić w sezonie 2016/17 i właśnie wtedy trzykrotnie sędziował mecze Ślęzy Wrocław.

W poprzednim sezonie Szymon Łężny sędziował w 12. meczach III ligi. Pokazał w nich 66. (5,5 na mecz) żółtych kartek, 3. czerwone i podyktował 8. rzutów karnych.

Przed meczem z Ruchem Zdzieszowice rozmawiamy z piłkarzem tejże drużyny Konradem Kostrzyckim.

Wielkimi krokami zbliża się nowy sezon w 3. grupie III ligi. W jakich nastrojach przystępuje do niego zespół Ruchu Zdzieszowice?

Po przepracowanym okresie przygotowawczym i braku gier mistrzowskich na pewno czekamy z niecierpliwością na początek rozgrywek i będziemy chcieli dobrze je rozpocząć.

W poprzednim sezonie byliście stawiani w roli jednego z faworytów do awansu, jednak skończyliście go dopiero na siódmym miejscu. Jakie cele stawiacie sobie na rozpoczynające się zmagania na trzecioligowych boiskach?

Chcielibyśmy kontynuować dobra postawę z rundy wiosennej, a najbliższe tygodnie pokażą o jakie miejsca będziemy grali.

Co będzie największą siłą Ruchu w nadchodzącym sezonie?

Na boisku jesteśmy zgranym kolektywem i na pewno dobra gra obronna będzie mocnym punktem naszej ekipy.

Waszym pierwszym przeciwnikiem będzie drużyna wrocławskiej Ślęzy, rywal, który szczególnie na własnym boisku Wam nie leży. Jak zamierzacie się jej przeciwstawić?

Ślęza pokazała w poprzednim sezonie, że jest silnym zespołem. Z pewnością będziemy chcieli zagrać dobry pojedynek i przełamać serię porażek.

Spotkania inaugurujące sezon często rządzą się własnymi prawami. Jaki jest Twój scenariusz na ten mecz?

Każdy chce rozpocząć rozgrywki od zwycięstwa i zaprezentować się na starcie z jak najlepszej strony. Jednak dopiero po końcowym gwizdku ocenimy, dla której ekipy będzie to udana inauguracja.

Fot. Tomasz Nowicki

W piątek zainauguruje rozgrywki III liga (grupa 3). Siódmy raz z rzędu na tym poziomie rozgrywkowym wystąpi zespół Ślęzy Wrocław.

 
Jeszcze w pamięci mamy poprzednie rozgrywki, w których tak niewiele zabrakło do awansu, ale już w piątek 1KS przystąpi do nowego sezonu. W naszej przedsezonowej ankiecie, aż 8. trenerów typuje żółto-czerwonych wśród faworytów rozgrywek 2018/19. My jednak podchodzimy do tych prognoz z pokorą i nie zamierzamy pompować balonika. W tym momencie szanse wszystkich 18-stu zespołów są takie same.

Trener Grzegorz Kowalski w rozmowie z dziennikarką TVP Wrocław powiedział – „Nikt nic nie wie przed pierwszym meczem, a jeżeli mówi, że wie, to myślę, że blefuje i udaje. Pierwsze cztery mecze pokazują na co stać zespół i dopiero po nich możemy powiedzieć, że jesteśmy dobrze przygotowani lub też musimy zrobić jakieś korekty.”

Trener Kowalski nie mówi o celach prowadzonego przez niego zespołu, i my też się tego nie podejmiemy. Mamy oczywiście swoje marzenia i chciałoby się, aby ten siódmy z kolei sezon na boiskach III ligi określić mianem „szczęśliwej siódemki”. Jesteśmy jednak realistami i wiemy, że przed nami niezwykle ciężkie rozgrywki, w których kandydatów do zajęcia czołowych miejsc jest wielu.

Okres przygotowawczy w praktyce niewiele się różnił o tych z poprzednich lat. Rozpoczął się on 5. sierpnia, a jedyną zmianą była inna lokalizacja przedsezonowego zgrupowania, bowiem zamiast do Świdnicy, tym razem żółto-czerwoni wybrali się do Nowej Rudy. Ślęza rozegrała też 6. spotkań sparingowych. Ich wyniki są sprawą drugorzędną, ale możemy powiedzieć, że nasi piłkarze spisywali się w nich całkiem nieźle.

W kadrze zespołu możemy powiedzieć o stabilizacji. Zdecydowana większość zawodników grających w poprzednich rozgrywkach, pozostała w drużynie. Z tych najważniejszych zabraknie tylko Maćka Firleja, który jak wiemy przeniósł się do ekstraklasowej Korony Kielce. Do zespołu, zgodnie ze strategią naszego klubu dołączyli natomiast młodzi piłkarze, Maciej Tomaszewski i Filip Skórnica. Z wypożyczenia powrócił też Filip Olejniczak. To jeszcze nie wszystkie nowe twarze jakie zobaczymy w rozpoczynającym się  sezonie. Gdy tylko dostaniemy potwierdzenie, przedstawimy kolejne nazwiska zawodników w kadrze 1KS-u.

Podobnie jak w poprzednim sezonie, tak i w nowym, swoje domowe mecze Ślęza grać będzie na stadionie „Oławka” przy ul. Na Niskich Łąkach. Choć pierwszy z nich będzie miał miejsce dopiero w 3. kolejce (18 sierpnia) już teraz zapraszamy państwa na to spotkanie. Zapraszamy również na wszystkie pozostałe i zapewniamy, że czas spędzony na meczach Ślęzy, nie będzie czasem straconym.

Kadra Ślęzy na sezon 2018/19

Bramkarze – Łukasz Palmowski (1999), Piotr Szermach (1999)

Obrońcy – Jakub Berkowicz (1997), Kajetan Łątka (1992), Oskar Małecki (1998), Kamil Mańkowski (1995), Dawid Molski (1994), Hubert Muszyński (1995), Adrian Repski (1994), Marcin Wdowiak (1995)

Pomocnicy – Jakub Bohdanowicz (1996), Mateusz Kluzek (1996), Adam Lasota (1999), Maciej Matusik (1995), Adrian Niewiadomski (1996), Filip Olejniczak (1994), Łukasz Sakwa (1999), Filip Skórnica (2000), Mateusz Stempin (1997), Maciej Tomaszewski (1998), Kornel Traczyk (1996)

Napastnicy – Jakub Jakóbczyk (1990), Szymon Lewkot (1999)

Przybyli – Maciej Tomaszewski (Lechia Dzierżoniów), Filip Skórnica (FC Wrocław Academy), Filip Olejniczak (powrót z wypożyczenia do Orła Pawłowice), Piotr Szermach (Stal Brzeg), Szymon Lewkot (Śląsk Wrocław)
Ubyli – Maciej Firlej (Korona Kielce), Damian Ziarko (powrót po wypożyczeniu do Odry Opole, a obecnie Skra Częstochowa), Piotr Gorczyca (szuka klubu)
Obecnie poza kadrą z powodu przewlekłych kontuzji znajdują się też – Tobiasz Jarczak, Andrzej Korytek, Mateusz Grabowski

Trener – Grzegorz Kowalski
Trener bramkarzy – Marcin Herc
Kierownik drużyny – Bronisław Kulka
Fizjoterapeuta – Damian Wdowik

W piątek (3 sierpnia) nastąpi inauguracja rozgrywek III ligi (grupa 3) sezonu 2018/2019. Które zespoły będą liczyć się w rywalizacji o awans, a dla których celem będzie utrzymanie na tym poziomie rozgrywkowym.

 
MKS KLUCZBORK – spadkowicz

MKS w ostatnich dwóch sezonach zanotował dwa spadki i z rozgrywek zaplecza ekstraklasy wylądował w III lidze. Naszym zdaniem kolejna degradacja zespołowi z Kluczborka grozić nie powinna. Nowy szkoleniowiec – Andrzej Orzeszek – musiał w praktyce zbudować kadrę od nowa. Z drużyna pożegnało się spora grupa piłkarzy, ale też jest grupa zawodników, która mimo spadku do półamatorskich rozgrywek, postanowiła wciąż reprezentować barwy MKS-u.
Nasza prognoza – MKS powinien spokojnie uplasować się w środku tabeli.

GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – 3. miejsce w sezonie 2017/18

W Gwarku póki co nie poczyniono spektakularnych transferów, a kadrę uzupełnili głównie młodzieżowcy wypożyczeni z Ruchu Chorzów. W zespole pozostali za to jego doświadczeni liderzy, Grzegorz Fonfara i Dawid Jarka. Już przed rokiem w Tarnowskich Górach mówiono, że III liga to nie jest poziom na którym Gwarek chciałby się zatrzymać, a wydaje się, że warunki organizacyjno-finansowe pozwalają śląskiemu klubowi liczyć na coś więcej.
Nasza prognoza – Czołówka z możliwością włączenia się do rywalizacji o awans.

STAL BRZEG – 4. miejsce

Trener Grzegorz Podstawek, który przejął Stal w końcówce ubiegłego sezonu, w lecie zaczął budować swój autorski zespół. Zabraknie w nim kilku bardzo ważnych dla brzeskiego klubu piłkarzy z poprzednich rozgrywek. Można nawet po cichu powiedzieć o małej rewolucji kadrowej, bowiem w Stali nie zobaczymy już m.in. Dominika Bronisławskiego, Michała Sikorskiego, Dawida Lipińskiego, Wojciecha Jurka i Kamila Zalewskiego. Mimo to uważamy, że mająca jeden z najładniejszych (jeśli nie najładniejszy) stadionów w III lidze Stal, będzie jednym z kandydatów do awansu.
Nasza prognoza – Gra o czołowe miejsca, a nawet o awans.

GÓRNIK POLKOWICE – 5. miejsce

Po nieudanym ubiegłym sezonie, bo tak możemy określić brak awansu polkowiczan, w zespole doszło do sporych zmian w kadrze. Pożegnało się z nim aż 10. piłkarzy, wśród nich Damian Primel, Wojciech Konefał i doświadczony Krzysztof Ziemniak. Klubowi działacze nie zasypywali jednak gruszek w popiele i pracowali na wzmocnieniem zespołu i czynili to z dobrym skutkiem. Do Polkowic powrócili bowiem Kamil Wacławczyk i Marek Opałacz.
Nasza prognoza – Jeden z głównych kandydatów do awansu.

PIAST ŻMIGRÓD – 6. miejsce

W klubie, który był rewelacją rundy wiosennej, nowym trenerem został Edi Andradina. Nie będzie on miał do dyspozycji grających wiosną w Piaście Michała Kiecy, Michała Chyrka i Łukasza Mozlera. W Żmigrodzie grać też już nie będzie bramkarz, Dariusz Szczerbal. W ich miejsce pozyskano głównie młodzieżowców. Wydaje się, że zmiany kadrowe nie powinny mieć większego wpływu na postawę zespołu, który jest w stanie namieszać w rozgrywkach.
Nasza prognoza – Górna połówka tabeli

RUCH ZDZIESZOWICE – 7. miejsce

Trudno powiedzieć, czego możemy spodziewać się po Ruchu w nowym sezonie. W poprzednim klub ten wymieniany był w gronie faworytów, lecz okazało się, że trzymanie dwóch srok za ogon, było dla zdzieszowiczan ponad siły. Ruch rewelacyjnie spisał się w Pucharze Polski, za to w lidze zawiódł. W nowym sezonie Ruch może się już skupić tylko na rozgrywkach ligowych, a to oznacza, że trzeba będzie się z tym bardzo solidnym zespołem liczyć.
Nasza Prognoza – Czołówka tabeli

REKORD BIELSKO-BIAŁA – 8. miejsce

Po wycofaniu się Stali, Rekord będzie jedynym przedstawicielem Bielska-Białej w III lidze. Z ważnych piłkarzy pożegnali się z klubem, Michał Bojdys, Marek Profic, Dawid Nagi i Dawid Hałat. Pozyskano za to Marcina Czaickiego i Konrada Karetę. Wydaje się, że w ostatnim sezonie Rekord spisał się poniżej swoich możliwości, bo jest to zespół, który stać na więcej. Być może pokaże to w nowych rozgrywkach.
Nasza prognoza – Górna połówka tabeli, a może nawet czołówka

ZAGŁĘBIE II LUBIN – 9. miejsce

W rezerwach Zagłębia zmienił się trener, którym został Adam Buczek. Zagłębie II jak w praktyce każdy zespół rezerw stanowi dużą niewiadomą. W III lidze ogrywać się będzie zdolna lubińska młodzież, a wspomagać ja będą z pewnością spady z pierwszego zespołu.
Nasza prognoza – O awansie nikt nie myśli, a spadek raczej też nie grozi, zatem środek tabeli.

LECHIA DZIERŻONIÓW – 11.miejsce

W poprzednich rozgrywkach Lechia w miarę spokojnie zachowała ligowy byt. Teraz może być o to trudniej. Odejście Damiana Niedojada i Macieja Tomaszewskiego to bardzo poważne osłabienie i tak mającego wąska kadrę zespołu. Nazwiska pozyskanych zawodników też nie powalają na kolana. Zapowiada się zatem bardzo ciężki sezon dla tego zasłużonego klubu.
Nasza prognoza – Walka o utrzymanie

STILON GORZÓW WLKP. – 12. miejsce

O żadnym innym klubie nie mówiło i pisało się w przerwie letniej więcej niż o Stilonie. Koniec końców cieszymy się, że klub ten mimo wielu problemów przystąpi do rozgrywek. Tym razem w Gorzowie nie słychać już buńczucznych zapowiedzi o awansie. Ludzie, którym udało się zachować Stilon na powierzchni wydają się być realistami i cudów nie oczekują. Mimo zgaszenia pożaru, daleka jest jeszcze droga do wyprowadzenia Stilonu na prostą. Stąd też zachowanie ligowego bytu wydaje się być w tym momencie najważniejszym celem.
Nasza prognoza – Walka o utrzymanie

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – 13. miejsce

Pniówek po kiepskim ostatnim sezonie dokonał sporych roszad w kadrze zespołu. Odeszli między innymi Michał Szczyrba, Arkadij Herasimow i Arkadiusz Przybyła. Wrażenie mogą robić za to nazwiska pozyskanych piłkarzy, zwłaszcza dwóch. W nowym sezonie w Pawłowicach grać będą bowiem doświadczeni Krzysztof Bodziony i Wojciech Caniboł. Czy te ruchy kadrowe pozwolą GKS-owi powalczyć o coś więcej niż utrzymanie ? Trudno powiedzieć.
Nasza prognoza – Dolna połówka tabeli

MIEDŹ II LEGNICA – 14. miejsce

W rezerwach Miedzi grać będzie ulubieniec legnickich kibiców, Marcin Garuch, którego doświadczenie i autorytet powinno pomóc legnickiej młodzieży. Czy na tyle jednak, by Miedź II mogła namieszać w III lidze. Raczej mało prawdopodobne.
Nasza prognoza – Dolna połówka tabeli

GÓRNIK II ZABRZE – 15. miejsce

Rezerwy Górnika dostały nowe życie, po tym jak dzięki wycofaniu się Stali Bielsko-Biała, pozostały w III lidze. Tymczasem sytuacja w Górniku II jest co najmniej dziwna. Przed kilkoma tygodniami Wojciech Gumola zrezygnował z prowadzenia zespołu, a na kilka dni przed startem rozgrywek, wciąż nie znamy nazwiska jego następcy. Czyżby w Zabrzu nie za bardzo przejmowano się losem rezerw ?
Nasza prognoza – Walka o utrzymanie

FOTO HIGIENA GAĆ – beniaminek

Foto Higiena powraca do III ligi, ale też będzie musiała uczyć się jej na nowo. Wynika to z tego, że poprzednio na tym poziomie rozgrywkowym nie miała okazji rywalizować z zespołami ze Śląska i Opolszczyzny. Podobnie jak przed poprzednimi sezonami w Gaci stawia się na doświadczonych piłkarzy, czego przykładem jest pozyskanie Marka Gancarczyka, który dołączy do grającego już w Foto Higienie swojego brata – Janusza. Doświadczenie tych piłkarzy może pomóc drużynie, która musi być przygotowana na sporą różnicę poziomów dzielącą IV i III ligę.
Nasza prognoza – Środek tabeli, a raczej dolna jej część

WARTA GORZÓW WLKP. – beniaminek

Gorzowski beniaminek musi przygotować się na bardzo ciężki sezon. Raczej nie możemy oczekiwać by był w stanie rywalizować o coś więcej niż zachowanie trzecioligowego bytu. Pomóc ma mu w tym doświadczony Paweł Posmyk oraz ściągnięty z Kluczborka Kacper Majchrowski (podstawowy bramkarz MKS-u w II lidze).
Nasza prognoza – Walka o utrzymanie

 RUCH RADZIONKÓW – beniaminek

Do III ligi dołączyła uznana marka, bo taką jest Ruch Radzionków. Pokonanie w barażach Polonii Bytom świadczy o dużym potencjale Ruchu. Wydaje się, że spośród beniaminków, właśnie ten z Radzionkowa może najbardziej namieszać w trzecioligowej stawce.
Nasza prognoza – środek tabeli

AGROPLON GŁUSZYNA – beniaminek

Agroplon to absolutny beniaminek. Zespół ten wydaje się mocniejszy niż głubczycka Polonia, która po wygraniu IV ligi opolskiej, w lidze III była tylko dostarczycielem punktów. Świadczą choćby o tym wzmocnienia piłkarzami ogranymi ogranymi już w III lidze.
Nasza prognoza – Walka o utrzymanie

To tylko nasza subiektywna ocena możliwości poszczególnych zespołów. Można się z nią zgodzić, można też mieć całkiem odmienne zdanie. Jedno jest pewne i tego nikt chyba negować nie będzie. czekają nas pasjonujące rozgrywki, w których jest sporo zespołów z realnymi szansami na awans. Równie ciekawa powinna być rywalizacja o uniknięcie spadku, tym bardziej, że drugoligowcy ze Ślaska na początku sezonu spisują się bardzo słabo. Jeśli ta tendencja zostanie utrzymana, oznaczać to będzie, że z III ligę opuścić będzie musiało więcej drużyn niż ostatnie trzy.

W artykule tym nic nie pisaliśmy o wrocławskiej Ślęzie, a to dlatego, że już wkrótce o zespole 1KS-u napiszemy w osobnej publikacji.

Filip Olejniczak po rocznym wypożyczeniu ponownie reprezentować będzie barwy Ślęzy Wrocław.

 
23-letni Filip Olejniczak do Ślęzy trafił wiosną 2016 roku. Przez półtora sezonu rozegrał w 1KS-ie 42. spotkania, w których zdobył 4. bramki. Po sezonie 2016/17 Filip został na rok wypożyczony do Orła Pawłowice i mocno przyczynił się do awansu tego klubu go klasy okręgowej. Teraz powraca do Ślęzy i wierzymy, że będzie on mocnym punktem naszego zespołu, czego i sobie i Jemu życzymy.