Damian Hilbrycht: „To będzie bardzo trudne spotkanie”

Przed meczem z Rekordem Bielsko – Biała rozmawiamy z piłkarzem tejże drużyny Damianem Hilbrychtem.

 

W dobrych nastrojach wracaliście z wyjazdowego pojedynku z rezerwami Zagłębia Lubin. Co zadecydowało o Waszej wygranej w tym spotkaniu?

Rzeczywiście podczas powrotu z Lubina towarzyszyły nam dobre humory. Myślę, że o naszym zwycięstwie zadecydowała dobrze postawiona taktyka na ten mecz oraz realizacja jej przez 90 minut na boisku. Uważam, że ważne było też doświadczenie, którym przewyższaliśmy młodzież z Zagłębia.

Powoli sezon 2017/2018 w 3. grupie III ligi dobiega końca. Jaki był on dla ekipy Rekordu Bielsko – Biała?

Sezon 17/18 był dla Rekordu niezbyt udany. Wiadomo stawialiśmy sobie wyższe cele jako zespół. Do końca sezonu zostały jednak jeszcze dwa pojedynki i chcielibyśmy zakończyć go na jak najwyższym miejscu w tabeli.

No właśnie. Do zakończenia rozgrywek mamy jeszcze dwie kolejki. W pierwszej z nich zagracie „ u siebie” ze Ślęzą Wrocław, drużyną, z którą nie macie najlepszej passy…

To prawda ze Ślęzą nie mamy najlepszego bilansu bezpośrednich gier, jednak będziemy grać przed własną publicznością, z którą chcielibyśmy pożegnać się wygraną, a przede wszystkim dobrą grą.

Jest coś co zapadło Ci w pamięci z dotychczasowych pojedynków z ekipą prowadzoną przez trenera Grzegorza Kowalskiego?

Przede wszystkim Ślęza jest młodym zespołem, dobrze wyszkolonym technicznie, oraz dobrze poukładanym taktycznie. Wiemy też, że jest w ścisłej czołówce, więc postaramy się postawić w Bielsku trudne warunki. Będzie to jednak bardzo trudne spotkanie, w którym tak jak wspominałem chcemy zdobyć trzy punkty.

Oprócz gry na trzecioligowych boiskach masz także na swoim koncie występy w młodzieżowej reprezentacji Polski w futsalu. Gdzie przebiega linia, która rozdziela „trawę” od hali?

Na hali trenowałem zimą, kiedy zakończyła się runda jesienna. Brałem wtedy udział w młodzieżowych mistrzostwach Polski, kilkakrotnie też byłem na zgrupowaniu kadry młodzieżowej Futsalu. Jednak po tych wydarzeniach kończy się dla mnie gra w futsal, a zaczyna gra na boisku. W tym wieku i takim klubie jakim jest Rekord Bielsko – Biała futsal można dzielić z grą na trawie, jednak ja ostatecznie postawiłem już na grę na dużym boisku, ponieważ sprawia mi to większą przyjemność.