Damian Szydziak piłkarzem Ślęzy Wrocław
Pierwszym, oficjalnie już potwierdzonym piłkarzem, który przed nowym sezonem dołączył do Ślęzy Wrocław jest Damian Szydziak.
Dawno już zespołu do zespołu Ślęzy Wrocław nie dołączał piłkarz po trzydziestce (ostatnim był bramkarz Jarosław Krawczyk), a takim jest urodzony w 1989 r. Damian Szydziak. W przypadku tego zawodnika trudno też powiedzieć, że jest to nowa postać w 1KS-ie, bo popularny „Szydziu” już trzykrotnie reprezentował żółto-czerwone barwy.
Pierwszy raz miało to miejsce w sezonie 2007/08 gdy mający wówczas zaledwie 17 lat Damian, grający wcześniej w Strzeliniance, trafił do drugoligowej Ślęzy Wrocław. O jego talencie było wtedy głośno, stąd nikogo nie zdziwił jego transfer do Śląska Wrocław, co miało miejsce przed sezonem 2008/09. W klubie tym zaliczył dwa występy w ekstraklasie, grał też w meczach pucharowych, a najwięcej meczów rozegrał w drużynie występującej w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy. W roku 2010 ponownie trafił do Ślęzy Wrocław. Następnie na moment powrócił do Strzelinianki, by od sezonu 2011/12 związać się z Orłem Ząbkowice Śl. W tym klubie zakotwiczył na dłużej, bo aż do sezonu 2015/16, choć w międzyczasie na chwilę, już po raz trzeci został piłkarzem Ślęzy Wrocław, co miało miejsce w rundzie wiosennej sezonu 2013/14. Kolejnymi klubami w których występował były Unia Bardo i Lechia Dzierżoniów. W ostatnich, skróconych rozgrywkach, reprezentował barwy LZS-u Starowice Dolne.
Damian Szydziak po raz czwarty występować będzie w żółto-czerwonych barwach, a my wierzymy, że ten doświadczony już piłkarz stanie się ważnym ogniwem zespołu. A jakie on sam ma oczekiwania po tym, jak kolejny raz został zawodnikiem Ślęzy? O to go zapytaliśmy – Czego oczekuje po pobycie w zespole Ślęzy Wrocław? Oczekuję zwycięstw w meczach ligowych i pucharowych. Kontynuacji sukcesów takich, jak ten sprzed kilku dni. Zdrowia!!! Podwyższenia swojego poziomu sportowego oraz najlepszej formy piłkarskiej w swojej przygodzie z piłką. To ostatni dzwonek na poważne granie, zostało mi najwyżej kilka lat szczytu formy fizycznej, więc każdy trening oraz mecz jest ważny i podchodzę do niego z pełną koncentracją, pełną motywacją, wierząc, że mogę lub będę się jeszcze cieszyć rywalizacją na wyższym poziomie. Cel to gra w niedługim czasie na poziomie centralnym, najlepiej ze Ślęzą Wrocław. Zakasuję rękawy oraz oczekuje tego od innych w zespole. Od piłkarzy po zarząd czy kibiców, wszystkich serdecznie pozdrawiam.
Jak widać, Damian stawia przed sobą i zespołem duże wyzwania i mamy nadzieję, że uda się je spełnić. Szydziu, witaj ponownie w żółto-czerwonej rodzinie.