Dominik Bronisławski: „Ślęza to bardzo mocna drużyna”
Przed spotkaniem ze Stalą Brzeg rozmawiamy z piłkarzem tego zespołu Dominikiem Bronisławskim.
Wygraną brzeskiej Stali zakończył się Wasz ostatni mecz w Żmigrodzie. Zasłużoną?
Jesteśmy zadowoleni z trzech punktów w konfrontacji z Piastem. Graliśmy dwie różne połowy. Z pierwszej nie byliśmy zadowoleni. Za dużo nerwowości było w naszej grze, lecz w drugiej części zaczęliśmy grać już w piłkę, utrzymywać się przy niej i wykorzystaliśmy rzut karny, a przeciwnik nie był w stanie nam zagrozić.
Myślisz, że ósme miejsce jakie zajmujecie odzwierciedla obecny potencjał Waszej drużyny?
Myślę, że stać nas na więcej i mamy potencjał żeby bić się o wyższe miejsce. Skupiamy się na najbliższym pojedynku. Chcemy zakończyć sezon najwyżej w tabeli jak to możliwe.
Czego brakuje Stali do tego, aby bić się o czołowe miejsca w 3. grupie III ligi?
Myślę, że jak przychodziłem w przerwie zimowej ciężko było zbliżyć się do czołowej trójki w tabeli. Tym bardziej, że słabo zaczęliśmy rundę rewanżową…
Jak oceniasz ekipę wrocławskiej Ślęzy, a więc Waszego kolejnego przeciwnika?
Ślęza to bardzo mocna drużyna. Od kilku lat bardzo zgrany zespół, nie bez powodu jest w Top 3 i ma najwięcej strzelonych bramek.
Po dwu i półrocznej przerwie wróciłeś na trzecioligowe boiska. Jak zmieniła się ta liga po tym czasie?
Myślę, że liga dużo się nie zmieniła. Każdy z każdym może wygrać, jest bardzo wyrównana. No może poza Ruchem Chorzów, który w tym sezonie trochę odskoczył innym ekipom i zasłużenie awansował do drugiej ligi.