Jakub Bohdanowicz przedłużył kontrakt ze Ślęzą
Wychowanek Ślęzy Wrocław – Jakub Bohdanowicz – przedłużył kontrakt z Pierwszym Klubem Sportowym we Wrocławiu. To jedna z radosnych informacji dotyczących popularnego Bochena. Druga jest taka, że Kuba w sobotę zmienił stan cywilny.
W czasach w których żyjemy, mało jest takich piłkarzy, którzy praktycznie związani są tylko z jednym klubem. My cieszymy się bardzo, że wśród nich znajduje się Jakub Bohdanowicz. Już niedługo minie 20 lat od momentu, gdy trener Marcin Dłużniak przyprowadził na zajęcia prowadzonego przez niego wówczas zespołu rocznika 1992, zaledwie sześcioletniego (rocznik 1996) syna swoich znajomych, Kubę Bohdanowicza. Mimo różnicy wieku, młodziutki wówczas Kubuś , zawzięcie trenował ze starszymi kolegami, i wraz z nimi uczestniczył też w licznych turniejach. Potem, gdy powstała już drużyna jego rocznika, stał się z miejsca jej liderem, równocześnie grając też w starszych zespołach. Gdy 1KS znalazł się w krytycznym położeniu i przez chwilę wydawać się mogło, że zniknie z piłkarskiej mapy, na krótki okres Kuba wraz z całym zespołem przeniósł się do Top-Talentu Wrocław. Gdy sytuacja w 1KS-ie zaczęła się normować, natychmiast powrócił do klubu, w którym się wychował. Kuba występował w praktycznie wszystkich kategoriach wiekowych, by 25 maja 2013 roku, mając niespełna 17-lat zadebiutować w pierwszym zespole Ślęzy Wrocław. Miało to miejsce w Międzyrzeczu, w wygranym 6:0 spotkaniu z miejscowym Orłem. W kolejnych rozgrywkach (29 meczów) stał się już piłkarzem, bez którego trudno było sobie wyobrazić Ślęzę Wrocław. W sumie Jakub Bohdanowicz w pierwszym zespole rozegrał już 201 ligowych spotkań, w których strzelił 10 goli. Kuba też ma na koncie wiele rozegranych meczów pucharowych, i mocno też przyczynił się do trzykrotnego zdobycia przez Ślęzę Wrocław, Pucharu Polski na szczeblu regionu. Jako piłkarz 1KS-u reprezentował też on trzykrotnie barwy reprezentacji Dolnego Śląska w rozgrywkach Region’s Cup, w tym te z sezonu 2018/19, w których Dolny Śląska został ich zwycięzcą.
W sobotę Ślęza rozgrywała mecz sparingowy ze Śląskiem II Wrocław, a kibice zauważyli, że w składzie Żółto-Czerwonych zabrakło kilku podstawowych piłkarzy, a wśród nich także Jakuba Bohdanowicza. Jego absencja nie wynikała jednak z powodu urazu, czy też innych bardziej prozaicznych powodów. Powód dla którego Kuby tym razem na boisku nie zobaczyliśmy był zgoła całkiem inny. W sobotę piłkarz Ślęzy zmienił bowiem stan cywilny, a my Kubie i jego wspaniałej Małżonce, składamy gratulacje i życzymy wszystkiego co najlepsze na ich już wspólnej, nowej drodze życia.