Kolejny puchar w kolekcji trofeów Ślęzy
W rozegranym w Żmigrodzie meczu finałowym rozgrywek okręgowego Pucharu Polski, Ślęza Wrocław wygrała z miejscowym Piastem 3:0.
Tak jak w lipcu ubiegłego roku, tak i dziś piłkarze Ślęzy wznieśli w górę Puchar Polski rozgrywek strefy wrocławskiej. Ślęza, będąc zespołem lepszym w pełni zasłużenie sięgnęła po trofeum.
W początkowych minutach żmigrodzianie starali się zaatakować, lecz poza centrostrzałem z rzutu wolnego Tobiasza Jarczaka, nie byli w stanie stworzyć klarownej sytuacji. Takową miała i to od razu stuprocentową, w 4 min. Ślęza, gdy Mateusz Kluzek obsłużył podaniem Kornela Traczyka, który z paru metrów strzelił wprost w bramkarza. Ambitnie grający piłkarze Piasta starali się odgryzać uderzeniami z dystansu, którym brakowało jednak jakości. Z biegiem czasu Ślęza grała już swoją piłkę, wyraźnie dominując na boisku. W 17 min. doskonale w bramce miejscowych spisał się Józef Burta, broniąc wpierw dobre uderzenie Roberta Pisarczuka i równie świetnie radząc sobie z dobitką Piotra Stępnia. W 21 min. nieźle, acz niecelnie z dalszej odległości strzelał Afonso. Mimo przewagi wrocławian, wynik wciąż się nie zmieniał. Taki stan trwał do 38 min. w której w zamieszaniu podbramkowym, piłkę w siatce umieścił Stępień.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, bo to Ślęza wciąż nadawała ton boiskowym wydarzeniom. W 56 min. Stępień, doskonałym prostopadłym podaniem obsłużył Mateusza Stempina, który objechał jeszcze bramkarza i umieścił piłkę w pustej bramce. Piast miał swoją okazję w 59 min. a był nią rzut wolny, przestrzelony przez Jarczaka. Minutę później żółto-czerwoni rozklepali żmigrodzką defensywę, lecz niestety kończący tę znakomitą akcję Traczyk, posłał futbolówkę obok słupka. W 64 min. kolejną setkę dla wrocławian zmarnował Stępień, z metra trafiając w stojącego na linii bramkowej obrońcę. Wrocławianie wyraźnie się rozluźnili i zaczęli grać troszkę nonszalancko i mogli być za to pokarani. W 71 min. arbiter odgwizdał faul Jakuba Bohdanowicza, a że miało to miejsce w polu karnym, wskazał na wapno. Egzekutorem jedenastki był Oskar Trzepacz, którego intencje doskonale wyczuł Piotr Zabielski, kapitalnie interweniując. Ta sytuacja wyraźnie zdyscyplinowała wrocławian, którzy znów zaczęli grać po prostu swoje. Swoje okazje mieli Vinicius, Bohdanowicz i Dyr. Żadna z nich nie została zamieniona na gola. Wreszcie, już w doliczonym czasie, bramkę pieczętującą triumf 1KS zdobył Vinicius, obsłużony idealnym podaniem przez Pisarczuka.
Ślęza zdobywając okręgowe trofeum przystąpi teraz do zmagań regionalnych. Oprócz naszego zespołu, w półfinale zagrają też Zagłębie II Lubin, Bielawianka Bielawa i Karkonosze Jelenia Góra. Która z tych ekip będzie przeciwnikiem żółto-czerwonych, dowiemy się 4. maja, bo właśnie tego dnia w siedzibie DolZPN odbędzie się losowanie. Zanim jednak do niego dojdzie, już w sobotę Ślęza ponownie zmierzy się z Piastem, tym razem w ligowym spotkaniu, które rozegrane zostanie na Kłokoczycach.
PIAST ŻMIGRÓD – ŚLĘZA WROCŁAW 0:3 (0:1)
0:1 Stępień 38′
0:2 Stempin 56′
0:3 Vinicius 90+3′
Piast – Burta, Trojanowski (65’Ogrodowski), Szymański, Miziniak (68’Łuczak), Sołtyński, Kępczyński (58’Banaczek), Trzepacz, Chouwer, Majbroda, Stanclik (46’Kuboń), Jarczak.
rezerwa – Korytkowski, Gołębiowski
Ślęza – Zabielski, Stempin, Pisarczuk, Traczyk (73’Palacios), Dyr, Afonso, Stępień (81’Vinicius), Samiec, Muszyński, Tomaszewski (56’Bohdanowicz), Kluzek (73’Wawrzyniak)
rezerwa – Gasztyk, Gil, Bialik
nieobecni – Kotyla, Olejniczak (kontuzje)
Sędziowali – Radosław Kasprzyk oraz Marcin Fajfer i Damian Dumycz (KS Wrocław)
Żółte kartki : Miziniak, Kuboń – Stempin, Pisarczuk, Bohdanowicz.
Mecz bez udziału publiczności.