Marcin Trzcionka: „Postaramy się pokazać, że „Cidry” walczą do samego końca”
Przed meczem z Ruchem Radzionków rozmawiamy z piłkarzem tejże drużyny Marcinem Trzcionką.
Z nowym trenerem Piotrem Rockim przystąpiliście do spotkania w Zdzieszowicach jednak, jeżeli przyjrzymy się statystykom z tego pojedynku widać z nich, że nie był to dobry mecz zespołu z Radzionkowa. Gdzie upatrujesz przyczyny tej porażki?
Początek tego spotkania był dobry w naszym wykonaniu. Mieliśmy co najmniej dwie sytuacje, po których powinniśmy otworzyć wynik tego pojedynku. Wraz z upływem czasu przewagę przejęli gospodarze i do końca dominowali na boisku. Nie ma co ukrywać, nie był to nasz dobry występ, ale pozytywny prognostyk przed następnymi meczami się pojawił.
Wiadomo, że ostatnie dni są trudne dla ekipy Ruchu. Już dziesięć spotkań czekacie na ligową wygraną, będąc najsłabszą drużyną „piłkarskiej wiosny.” W tym roku popularne „Cidry” obchodzić będą stulecie istnienia. Chyba nikt z Was piłkarzy, jak i działaczy, czy też kibiców nie przyjmuje do wiadomości tego, że w tym wyjątkowym roku możecie spaść z trzeciej ligi.
Sezon który się odbywa był bardzo trudny dla całego klubu. Tak naprawdę awans do III ligi był sporym zaskoczeniem dla wszystkich. Organizacyjnie nie byliśmy i dalej nie jesteśmy gotowi by „podejmować rękawice” w każdym pojedynku jak równy z równym. Kadra naszej ekipy jest bardzo młoda, a ponadto doszły kontuzje kluczowych graczy. Nikt nie wyobraża sobie spadku z ligi dlatego w ostatnich trzech meczach damy z siebie wszystko, a czas pokaże czy to wystarczy by utrzymać trzecią ligę dla Radzionkowa.
Radzionkowcy kibice wierzą w Wasze utrzymanie. Na ostatnim spotkaniu w Zdzieszowicach wywiesili flagę z napisem: „Gramy do końca”. Jak prezentujący się Ruch zobaczymy w tych decydujących meczach bieżącego sezonu?
Kibice są z nami zawsze i wszędzie co jest ewenementem w tej lidze. Wszyscy wiemy, że dla nich zawsze gramy na 100%. W ostatnich pojedynkach w sezonie zobaczymy Ruch, który będzie walczył o każdy centymetr boiska, a na nim pojawią się zawodnicy wierzący w końcowy sukces.
W pierwszym z nich Waszym rywalem będzie wicelider tabeli wrocławska Ślęza. Na co musicie szczególnie zwrócić uwagę jeśli chodzi o grę zespołu prowadzonego przez trenera Grzegorza Kowalskiego, aby osiągnąć w tym meczu korzystny wynik?
Ruch Radzionków w tej rundzie już za dużo razy skupiał się na przeciwnikach, na tabeli drugiej ligi zamiast na sobie samym. Drużyna Ślęzy jest to bardzo mocna ekipa, ma mnóstwo atutów, ale przed tym spotkaniem postaramy się zadbać o to by to myśmy byli gotowi do podjęcia wyzwania jakim niewątpliwie będzie zwycięstwo.
Jak według Ciebie wyglądał będzie ten pojedynek?
Będzie to mecz, w którym na pewno ekipa Ślęzy będzie dobrze poukładana, znająca swoje zalety i tak samo jak w rundzie jesiennej pokaże się z dobrej strony. My postaramy się dorównać i pokazać, że „Cidry” walczą do końca.”