Mateusz Filipowiak: „Zespół Ślęzy jest zawsze niewygodnym przeciwnikiem”

Przed meczem z Piastem Żmigród rozmawiamy z bramkarzem tejże drużyny Mateuszem Filipowiakiem.

 

W spotkaniu ostatniej kolejki z Foto – Higieną Gać to rywale byli lepszą ekipą i cieszyli się z trzech punktów w tym pojedynku. Dlaczego?
Uważam, że nie byliśmy słabszym zespołem. Pierwsza połowa pojedynku z Foto-Higieną była bardzo wyrównana, co więcej na początku meczu stworzyliśmy sobie kilka dogodnych sytuacji, jednak nie udało nam się zdobyć bramki. Drużyna z Gaci grała konsekwentnie, strzeliła nam gola  „do szatni” ze stałego fragmentu gry.  W drugiej części próbowaliśmy odrabiać straty przez co zespół Foto – Higieny mógł wyprowadzać kontrataki. Szkoda tego spotkania ponieważ mogło ułożyć się zupełnie inaczej.

Ostatnie tygodnie to nie jest dobry czas dla żmigrodzkiego Piasta. Poprzednie cztery Wasze pojedynki to tylko jeden zdobyty punkt i spadek na odległe siedemnaste miejsce w tabeli drużyny ze Żmigrodu. Czego według Ciebie zabrakło w Waszej grze, aby tych punktów było zdecydowanie więcej?
Uważam, że w tych meczach nie byliśmy gorszą ekipą od przeciwników, potrafiliśmy stwarzać sobie sytuacje oraz przejmować kontrole w spotkaniu jednak ciągle brakuje nam „kropki nad i” i odrobiny szczęścia.

W dotychczasowych pojedynkach straciliście osiemnaście bramek. Aż siedem z nich padło w końcowych kwadransach meczów. Z czego to wynika?
Być może brakuje nam koncentracji oraz większego spokoju w ostatnich minutach spotkań. Takie bramki bolą najbardziej ponieważ każdy z chłopaków zostawia sporo sił i serca na boisku, dlatego musimy być skupieni jeszcze bardziej w najbliższych pojedynkach, by nie dopuszczać do takich sytuacji.

W najbliższej kolejce czeka Was wyjazd do Wrocławia na mecz ze Ślęzą Wrocław, która przystąpi do konfrontacji z Wami podrażniona dwoma ostatnimi porażkami. Jakim rywalem będą wrocławianie?
Zespół Ślęzy jest zawsze niewygodnym przeciwnikiem. Gra w nim dużo młodych chłopaków, którzy wiedzą co robić na boisku. Jednak my również jesteśmy źli za ostatnie wyniki i każdy z nas zrobi wszystko by z Wrocławia wywieźć trzy punkty.

Spotkania Ślęzy z Piastem, to zawsze sporo walki i dużo emocji. Gdzie będziecie szukać swoich szans na punkty w tym pojedynku?
Nie od dzisiaj wiadomo, że nasza drużyna potrafi wyprowadzać świetne kontry,  jednak najważniejsze jest to by dobrze wejść w mecz, w pełni skoncentrowanym i zaangażowanym. Każdy z nas zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji, w której jesteśmy, dlatego jestem przekonany, że nie zabraknie nam walki, by zwyciężyć to spotkanie.

 

Fot. Marcin Folmer