PP Kobiet – Ślęza kontra wicelider I ligi
W środę (13 listopada) o godz.12:30 na stadionie przy ul. Na Niskich Łąkach odbędzie się mecz III rundy (IV etap) rozgrywek Pucharu Polski, w którym Ślęza Wrocław podejmować będzie Hydrotruck Radom.
Po bardzo intensywnym, ale jakże udanym długim weekendzie, wtorek jest jedynym dniem odpoczynku dla piłkarek Ślęzy Wrocław, które już w środę staną przed bardzo trudnym zadaniem, bowiem zmierzą się one w pucharowych rozgrywkach z bardzo silnym, pierwszoligowym zespołem z Radomia.
Hydrotruck znany wcześniej kibicom jak Sportowa Czwórka, to klub, który powstał w roku 2007 jako Delta Radom. Już jako Sportowa Czwórka, zespół występował w rozgrywkach II ligi, a w sezonie 2009/2010 uzyskał awans na zaplecze ekstraligi. Największym sukcesem w historii Sportowej Czwórki był awans do ekstraligi, w której ten zespół przebywał przez jeden sezon. Obecnie radomski klub ponownie rywalizuje w I lidze (grupa południowa), w której plasuje się obecnie na 2. miejscu w tabeli.
Trenerem Hydrotrucku jest Wojciech Pawłowski, mający do dyspozycji kadrę będącą mieszanką rutyny z młodością. Nie brakuje w niej bowiem doświadczonych zawodniczek, grających w tym zespole jeszcze w ekstralidze, ale nie brakuje też bardzo młodych piłkarek, mogących jeszcze występować w rozgrywkach juniorek. Te zaś, podobnie jak spora grupa naszych zawodniczek, występują w rozgrywkach CLJ, w których Sportowa Czwórka w swojej grupie jesienią zdobyła 8 pkt.
Dla pierwszoligowca jutrzejszy mecz będzie pierwszym w pucharowych rozgrywkach. Ślęza jak doskonale wiemy, ma już za sobą trzy wygrane spotkania. W finale wojewódzkim 10:1 z Zagłębiem Wałbrzych, oraz już na szczeblu centralnym 3:0 z Plonem II Błotnica Strzelecka i 2:1 z ROW-em II Rybnik. Dzięki tym zwycięstwom pucharowa przygoda wrocławianek wciąż trwa, a nagrodą za dotarcie aż do IV etapu, jest możliwość zmierzenia się z tak mocnym przeciwnikiem jak Hydrotruck Radom.
Ślęza jest jednym z dwóch przedstawicieli III ligi, który dotarł tak wysoko. Tym drugim jest KA 4 resPect Krobia. Ten zespół swój mecz rozegrał już w piątek i sprawił ogromną sensację wygrywając z aktualnym wiceliderem I ligi (grupa północna), APLG Gdańsk 3:2. Ten rezultat powinien stanowić motywację dla naszych piłkarek, bowiem pokazuje on, że nie należy wcale się bać rywalizacji z tak mocnymi rywalami. Oczywiście zdecydowanym faworytem jest w środę drużyna z Radomia, ale jak to mówią, puchary rządzą się swoimi prawami. Nasze dziewczyny powinny podejść do tego meczu bez żadnej presji, bo tak naprawdę, one nic już nie muszą a tylko mogą. Chcemy, żeby grając na luzie, zaprezentowały się jak najlepiej. I to tylko, a może aż tyle.
Mecz rozpocznie się o godz.12:30, co stanowi z pewnością duży problem dla kibiców. Mamy jednak nadzieję, że kto może to przyjdzie i będzie wspierał nasze zawodniczki. Serdecznie zapraszamy.