Prawie derby, czyli Ślęza kontra Piast
W sobotę (14 maja) o godz.14 w Centrum Piłkarskim Ślęza Wrocław – Kłokoczyce, rozegrany zostanie mecz 29. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), pomiędzy Ślęzą Wrocław i Piastem Żmigród.
Od momentu gdy rezerwy Śląska awansowały do II ligi, podokręg wrocławski w rozgrywkach III ligi (gr.3) reprezentowany jest przez trzy kluby. Wiemy już, że w przyszłym sezonie ich liczba zmaleje, bowiem szeregi III ligi opuści Foto-Higiena Gać, a żaden z klubów IV ligi z naszego podokręgu szansy na awans nie ma. Czy w sezonie 2022/23 zagrają zatem dwa, czy też tylko jeden zespół z podokręgu wrocławskiego, w dużej mierze zależy od żmigrodzkiego Piasta, który balansuje na krawędzi oddzielającej III i IV ligę, a który to zespól w sobotę gościć będziemy we Wrocławiu.
Przed meczem z MKS-em Kluczbork pisaliśmy o trenerskiej karuzeli w tym klubie, ale ona i tka była stosunkowo niewielka w porównaniu z tym co w bieżących rozgrywkach działo się w Żmigrodzie. Piast rozpoczął je z Marcinem Foltynem. Wyniki osiągane pod kierunkiem tego szkoleniowca nie były jednak zadowalające, przez co we wrześniu doszło do rozwiązania umowy, a zarząd żmigrodzkiego klubu, po raz trzeci zaufał Kamilowi Sosze, a ten też po raz trzeci zrezygnował z funkcji trenera Piasta, co miało miejsce na kolejkę przed zakończeniem jesiennych zmagań, które MKS dokończył pod kierunkiem dotychczasowego asystenta Mateusza Żytko. W zimie w Żmigrodzie ogłoszono, że trenerem Piasta będzie znakomity niegdyś piłkarz, Łukasz Surma. Pod jego kierunkiem drużyna przygotowywała się do rundy wiosennej i pod jego kierunkiem zdołała rozegrać zaledwie dwa mecze, bowiem trener Surma poprosił o rozwiązanie
kontraktu i przeniósł się do Stalowej Woli. Po tej dosyć nieoczekiwanej rezygnacji, w Żmigrodzie postanowiono nie szukać już kolejnego trenera, tylko po raz drugi powierzono obowiązki prowadzenia zespołu Mateuszowi Żytko. Jego też doskonale pamiętamy z występów w najwyższej klasie rozgrywkowej, których ma na koncie aż 159. Co też ważne, Mateusz
Żytko, po wyleczeniu kontuzji, mimo 40 lat na karku, wciąż jest jeszcze czynnym piłkarzem i w tym sezonie zaliczył już 12 spotkań w barwach Piasta.
Po jesiennych meczach Piast zajmował 12 miejsce w tabeli z przewagą 7 pkt nad strefą spadową. Nie wyglądało to zatem źle. Początek wiosennych zmagań nie był jednak udany dla żmigrodzian, którzy systematycznie zaczęli się obsuwać w tabeli. Przełom nastąpił w Tarnowskich Górach, gdzie Piast zwyciężył, a do tego dołożył jeszcze 6 pkt w dwóch kolejnych meczach i wydawać się mogło, że jest już na dobrej drodze do usytuowania się na bezpiecznym miejscu w środku tabeli. Tymczasem w ostatnich trzech meczach MKS nie zdołał zdobyć choćby punktu, przez co ma tyle samo punktów na koncie, co otwierająca strefę spadkową wodzisławska Odra.
W zimie w Żmigrodzie nie ustawano w poszukiwaniu piłkarzy, którzy by wzmocnili zespół. Ściągnięto m.in. z Prochowiczanki bramkostrzelnego Tomasza Wojciechowskiego i wypożyczono też z Ruchu Chorzów, doskonale nam znanego Tomasza Dyra. Nie jest to zresztą jedyny były piłkarz 1KS-u, reprezentujący barwy Piasta, bo w Żmigrodzie występuje też Tobiasz Jarczak.
Tyle o zespole Piasta, a co słychać u żółto-czerwonych. Po ostatnim meczu z MKS-em, humory nikomu nie dopisywały, co dziwić nie może. Nasi piłkarze wiedzą, że dali plamę i w sobotę tę plamę będą chcieli zmazać, a uczynić to mogą wygrywając z Piastem. Czy im się to uda ? Mocno wierzymy, że tak i z takim nastawieniem serdecznie zapraszamy kibiców na to spotkanie.
Bilety dostępne przed meczem w kasie na stadionie.
Wjazd na parking i wejście na stadion od ul. Zakrzowskiej.
Dojazd MPK – autobusy linii 128, 130, 111 i 151 – przystanek Zakrzowska
autobusy linii D, N, 121, 131 – przystanek Rondo Lotników Polskich (trzeba przejść przez wiadukt).
Dojazd PKP – przystanek Wrocław Psie Pole (trzeba przejść przez wiadukt).
Gastronomia – Kawiarnia „Ślęzanka” w budynku klubowym i grill w domku obok trybun.