Pucharowa środa w Wojnowicach

W środę (2. września) w Wojnowicach, rozegrany zostanie mecz 3. rundy rozgrywek Okręgowego Pucharu Polski, pomiędzy miejscową Skrą i Ślęzą Wrocław.

 

 
Jeden związek, a jakże inne podejście do pucharowych rozgrywkach w podokręgach. Gdy Ślęza i inni trzecioligowcy ze strefy wrocławskiej, muszą przebijać się do kolejnych rund praktycznie od samego początku pucharowej rywalizacji (rundy 1. tzw. przedwstępnej nie bierzemy pod uwagę), zespoły ze strefy legnickiej spokojnie się temu przyglądają i nie narażają swoich zawodników na urazy, bo w niej trzecioligowcy do pucharowych zmagań przystąpią dopiero od ćwierćfinałów. Nie my jednak decydujemy o kształcie rozgrywek i skoro trzeba grać już na tak wczesnych etapach, to gramy.

Los sprawił, że kolejnym rywalem Ślęzy jest Skra Wojnowice. Obecny sezon jest trzecim z kolei, gdy klub ten rywalizuje w B-klasie. Ma to się jednak zmienić, o czym dowiedzieliśmy się z obszernego artykułu, jaki o Skrze ukazał się 17. sierpnia w Słowie Sportowym. W klubie z gminy Czernica wiele się ostatnio zmieniło. Wiąże się to głównie z tym, że funkcję prezesa Skry, wraz z końcem ubiegłego roku objęła Agnieszka Tarnowska. Nowa sterniczka klubu przeprowadziła w nim sporo zmian. Najważniejszą z nich jest zatrudnienie na stanowisku trenera Jacka Podemskiego. Do sztabu szkoleniowego dołączył też doskonale znany kibicom, Krzysztof Pyskaty, odpowiadający za bramkarzy. Pani prezes zadbała też o kibiców, którzy mają możliwość nabycia klubowych koszulek i szalików. Jak też czytamy, w Wojnowicach w dni meczowe, dostępny jest również catering, o co dbają miejscowe Panie. Oprócz poprawy wizerunku klubu, wszystkie te zadania podporządkowane są tylko jednemu celowi, a jest nim awans do A-klasy.

Skra w imponującym stylu rozpoczęła sezon, gromiąc w pucharach 8:2 Burzę Chwalibożyce i 6:1 Sokół Marcinkowice, a w lidze 8:0 Ścinawę Polską i 10:0 Jankowiankę Wierzbno. Po tych rezultatach można było sądzić, że trudno będzie w najbliższym czasie innemu rywalowi powstrzymać klub z Wojnowic, a tymczasem w minionej kolejce Skra na własnym obiekcie przegrała ze Spartą II Wrocław aż 1:5. Ta porażka sprawiła, że drużyna z Wojnowic plasuje się obecnie na 4. miejscu w tabeli.

Gdy popatrzymy na kadrę Skry, to znajdziemy w niej kilka znajomych nazwisk zawodników, grających wcześniej w 1KS-ie. W zespołach młodzieżowych Ślęzy grał Krystian Wilk. Podobnie jak i Paweł Borodziuk i Damian Sawczyn, ale ci dwaj zawodnicy, choć znajdują się w kadrze Skry, w tym sezonie na boisku jeszcze się nie pojawili. Najbardziej znaną postacią, która reprezentowała barwy Ślęzy, a obecnie występuje w Skrze jest Łukasz Palmowski, który w 1KS -ie strzegł bramki zespołu juniorów w lidze wojewódzkiej, a także rozegrał 9. spotkań w dorosłej drużynie w rozgrywkach III ligi.

Ślęza jedzie do Wojnowic po zwycięstwo i awans, czyli tak samo jak na każdy mecz w pucharowych rozgrywkach. Nasi piłkarze mają za sobą ciężki mecz z Ruchem Chorzów, a w sobotę czeka ich być może równie ciężkie starcie w Gorzowie Wlkp. z Wartą. Dlatego też możemy spodziewać się dużych rotacji w składzie, który zapewne mocno będzie się różnił od tego z meczów ligowych.

Mecz w Wojnowicach sędziować będzie czwartoligowy arbiter – Marcin Fajfer.

Tradycyjnie już przeprowadzimy dla naszych kibiców relację tekstową, ale mamy też i niespodziankę, a jest nią moliwość zobaczenia tego meczu w internecie, bowiem jak czytamy na profilu Skry, transmisję z środowych zawodów przeprowadzi TVLokalna, czyli telewizja Gminy Czernica.